Koperty dowodowe, dowody osobiste..
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Dzień dobry.
Piszę właśnie podanie o udostępnienie kopert dowodowych. Jakiś czas temu interesowałam się tym tematem ale nie miałam wystarczającej liczby informacji o moich przodkach.
Jaki jest obecnie status tych teczek? Do jakiej kategorii dokumentów należą? Czy jest jakaś ustawa albo rozporządzenie, na które mogę się powołać pisząc podanie?
Będę bardzo wdzięczna za informacje.
Pozdrawiam
Justyna
Piszę właśnie podanie o udostępnienie kopert dowodowych. Jakiś czas temu interesowałam się tym tematem ale nie miałam wystarczającej liczby informacji o moich przodkach.
Jaki jest obecnie status tych teczek? Do jakiej kategorii dokumentów należą? Czy jest jakaś ustawa albo rozporządzenie, na które mogę się powołać pisząc podanie?
Będę bardzo wdzięczna za informacje.
Pozdrawiam
Justyna
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
dziwisz się, że nikt nie pisze ponownie co jest w wątku?
nie wiem czy ta odpowiedź Cię zadowoli, zawsze jednak jakaś jest choć banalna - przeczytaj watek
nie wiem czy ta odpowiedź Cię zadowoli, zawsze jednak jakaś jest choć banalna - przeczytaj watek
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
natalia1986

- Posty: 44
- Rejestracja: śr 25 lis 2015, 19:20
Niedawno wyczytałam w internecie, że archiwa państwowe zalecają aby takich dokumentów nie niszczyć, tj. staroci które się zachowały. Wiem, że te dokumenty były kiedyś kat. B, to jest, po kilku/kilkunastu lub więcej latach przechowywania mogły być zniszczone w świetle prawa. Niestety, nie powiem Ci dokładnie kiedy i jak to było. Żeby ustalić, jaka to jest obecnie kat. to musisz wiedzieć, jaki urząd prowadzi sprawy repatriantów i zajmuje się ich kopertami dowodowymi (urząd miasta?????) i dotrzeć w necie do JEDNOLITEGO RZECZOWEGO WYKAZU AKT, obecnie obowiązującego dla tych urzędów.Czy aby nie z 2011 roku???? Jeśli zachowały się koperty dowodowe z dawniejszych lat, które były kat. B, a obecnie ten typ dokumentów jest kat. BE lub A to urzędnicy mają obowiązek je trzymać, uporządkować bądź przekazać do archiwum państwowego.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ee. normlanie - instrukcja kancelaryjna - kat A..zresztą w wątku linkowane
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
natalia1986

- Posty: 44
- Rejestracja: śr 25 lis 2015, 19:20
Nie ma za co 
Czyli nie musisz już szukać, Pan Sroczyński już napisał, że kat. A, czyli materiały archiwalne (dokumenty wieczystego przechowywania), tj. pod 25 latach przechowywania w archiwum zakładowym, od chwili zakończenia sprawy, muszą trafić do archiwum państwowego, odpowiedniego "terytorialnie".
Czyli nie musisz już szukać, Pan Sroczyński już napisał, że kat. A, czyli materiały archiwalne (dokumenty wieczystego przechowywania), tj. pod 25 latach przechowywania w archiwum zakładowym, od chwili zakończenia sprawy, muszą trafić do archiwum państwowego, odpowiedniego "terytorialnie".
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"Pan Sroczyński" napisał ponownie, bo poprzedniego wpisu (jaki innych wpisów, innych użytkowników, którzy udzielili merytorycznej informacji) czytać się nie chciało, ale głównie - dla korekty..bo akurat te mniej precyzyjnie jakoś bardziej sie upowszechniają, więc trudniej bez odpowiedzi pozostawić
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Mam małe pytanie do osób które mają już doświadczenie w zdobywaniu kopert dowodowych 
Mieszkam w Krakowie i tu bez problemu udało mi się wydobyć koperty(pracownica archiwum miejskiego w 10 minut przyniosła wszystko co chciałam,nie żądała opłat ani udowadniania że to moja rodzina).
To samo w Limanowej,tyle że już emailowo.
Kolejne koperty które mogą mnie interesować znajdują się niestety ponad 300 km od Krakowa,w UM Wałbrzych.
Spotkałam się tam z oporem,telefonicznie nie chcą udzielić informacji czy interesujące mnie koperty są u nich.Mówią ze do kopert ma wgląd tylko policja i inne tego typu służby
I po co chcę wogóle tam zaglądać,przecież nic ciekawego w nich nie znajdę.
Na oficjalnie złożone podanie otrzymałam taką odpowiedź:
(...)Dokumentację związaną z dowodami osobistymi udostępnia się na uzasadniony wniosek złożony przez uprawniony podmiot. Stosownie do zapisów ustawy z dnia 6 sierpnia 2010 r. o dowodach osobistych (Dz. U z 2010 r., Nr 167 poz. 1131 ze zm.) do uzyskania dostępu do dokumentacji związanej z dowodami osobistymi są uprawnione:
1) podmioty, o których mowa w art. 66 ust. 3 pkt 1-12 ;
2) sądy;
3) inne podmioty - jeżeli wykażą interes prawny.
Dowodem posiadania interesu prawnego mogą być wezwania sądu, prokuratury, komornika i innych organów państwowych zobowiązujące do przedstawienia danych ,wyroki sądu oraz orzeczenia organów, których realizacja łączy się z koniecznością posiadania danych.(...)
(...)Opłata za udostępnienie danych zgromadzonych w Rejestrze dowodów osobistych w trybie jednostkowym oraz za udostepnienie dokumentacji związanej z dowodami wynosi 31 zł .(...)
Jak mogę wykazać że jestem osobą uprawnioną?Co dołączyć do wniosku(nie posiadam żadnych dokumentów że to moja rodzina poza ostatnim adresem)?
I czy od razu wnosić tę opłatę czy się wstrzymać aż dostanę wiadomość że te koperty są ?
Mieszkam w Krakowie i tu bez problemu udało mi się wydobyć koperty(pracownica archiwum miejskiego w 10 minut przyniosła wszystko co chciałam,nie żądała opłat ani udowadniania że to moja rodzina).
To samo w Limanowej,tyle że już emailowo.
Kolejne koperty które mogą mnie interesować znajdują się niestety ponad 300 km od Krakowa,w UM Wałbrzych.
Spotkałam się tam z oporem,telefonicznie nie chcą udzielić informacji czy interesujące mnie koperty są u nich.Mówią ze do kopert ma wgląd tylko policja i inne tego typu służby
Na oficjalnie złożone podanie otrzymałam taką odpowiedź:
(...)Dokumentację związaną z dowodami osobistymi udostępnia się na uzasadniony wniosek złożony przez uprawniony podmiot. Stosownie do zapisów ustawy z dnia 6 sierpnia 2010 r. o dowodach osobistych (Dz. U z 2010 r., Nr 167 poz. 1131 ze zm.) do uzyskania dostępu do dokumentacji związanej z dowodami osobistymi są uprawnione:
1) podmioty, o których mowa w art. 66 ust. 3 pkt 1-12 ;
2) sądy;
3) inne podmioty - jeżeli wykażą interes prawny.
Dowodem posiadania interesu prawnego mogą być wezwania sądu, prokuratury, komornika i innych organów państwowych zobowiązujące do przedstawienia danych ,wyroki sądu oraz orzeczenia organów, których realizacja łączy się z koniecznością posiadania danych.(...)
(...)Opłata za udostępnienie danych zgromadzonych w Rejestrze dowodów osobistych w trybie jednostkowym oraz za udostepnienie dokumentacji związanej z dowodami wynosi 31 zł .(...)
Jak mogę wykazać że jestem osobą uprawnioną?Co dołączyć do wniosku(nie posiadam żadnych dokumentów że to moja rodzina poza ostatnim adresem)?
I czy od razu wnosić tę opłatę czy się wstrzymać aż dostanę wiadomość że te koperty są ?
-
Łuniewska_Ewa

- Posty: 426
- Rejestracja: wt 17 mar 2015, 19:15
Ja też mam pytanie w sprawie kopert dowodowych. Zwracam się z prośbą do osób, które w tym kierunku osiągnęły już jakieś sukcesy. Moja prababcia Helena Pilarska, przed wojną mieszkała w Bydgoszczy. W czasie okupacji została wraz z rodziną wysiedlona do Milanówka. Po wojnie wrócili do Bydgoszczy. Zmarła w 1954 roku. W Urzędzie Miejskim w Bydgoszczy, poinformowano mnie że u nich znajdują się koperty dowodowe z okresu gdy wydawaniem dowodów zajmowały się UM. Gdzie mogą się znajdować koperty dowodowe mieszkańców miasta Bydgoszczy powojenne wydawane przez KMO i czy osoba zmarła w 1954 roku mogła posiadać już dokument wydany przez władze PRL. Pozdrawiam.
W UM Bydgoszcz powinni podać ci informację gdzie są złożone koperty wydane przez KMO.Łuniewska_Ewa pisze:Ja też mam pytanie w sprawie kopert dowodowych. Zwracam się z prośbą do osób, które w tym kierunku osiągnęły już jakieś sukcesy. Moja prababcia Helena Pilarska, przed wojną mieszkała w Bydgoszczy. W czasie okupacji została wraz z rodziną wysiedlona do Milanówka. Po wojnie wrócili do Bydgoszczy. Zmarła w 1954 roku. W Urzędzie Miejskim w Bydgoszczy, poinformowano mnie że u nich znajdują się koperty dowodowe z okresu gdy wydawaniem dowodów zajmowały się UM. Gdzie mogą się znajdować koperty dowodowe mieszkańców miasta Bydgoszczy powojenne wydawane przez KMO i czy osoba zmarła w 1954 roku mogła posiadać już dokument wydany przez władze PRL. Pozdrawiam.
niestety gdy urząd się uprze stajesz od ścianą i nic nie poradzisz, faktycznie taki przepis i raczej nie jesteś w stanie udowodnić interesu prawnego. Nie ma wiec sensu wpłacać żadnej kasy do czasu kiedy dostaniesz potwierdzenie że udostępnia ci dokumenty.loreii pisze:Mam małe pytanie do osób które mają już doświadczenie w zdobywaniu kopert dowodowych
Jak mogę wykazać że jestem osobą uprawnioną?Co dołączyć do wniosku(nie posiadam żadnych dokumentów że to moja rodzina poza ostatnim adresem)?
I czy od razu wnosić tę opłatę czy się wstrzymać aż dostanę wiadomość że te koperty są ?
Na szczęście we większości urzędów są życzliwi ludzie i udostępniają bez problemów i kasy, zwłaszcza że te dokumenty tak naprawdę mają tylko wartość dla rodziny.
-
Maślanek_Joanna

- Posty: 1043
- Rejestracja: wt 11 mar 2014, 17:41
MonikaMaślanek_Joanna pisze:Loreii, jak Ci na imię?...
piszesz, że nie masz dokumentów, że to Twoja rodzina - jeśli to Twoi wstępni lub najbliżsi krewni to akty USC (zgonu, ślubu, urodzenia...) możesz zdobyć i z nimi "startować", a jeśli dalsza, to już gorzej - może jakoś przez dalszych krewnych?...
pozdrawiam,
Joanna
To generalnie moja mocno dalsza rodzina(babcia cioteczna oraz jej mąż).Ale teraz przypomniałam sobie że kuzyn posiada akt urodzenia swojej mamy(której matką była właśnie moja babcia cioteczna).
Czy dołączenie takiego dokumentu wystarczy ?
-
Maślanek_Joanna

- Posty: 1043
- Rejestracja: wt 11 mar 2014, 17:41
Witaj Moniko 
Zawsze lepsze, to niż nic, ale zapewne nawet nazwisko inne (za dużo kobiet "po drodze"), więc czy taki kwit wystarczy to zależy od dobrej woli osoby, na którą trafisz. Jeśli masz dobre stosunki z tym kuzynem, to może on wystąpi? Ale z doświadczenia wiem, że to ciężko idzie
... raczej próbowałabym jeszcze telefonicznie - może trafisz na inną osobę - może jakoś zmiękczyć, ładnie poprosić, zabajerować, że spisujesz historię rodzinną i zbierasz wszelkie dostępne informacje, że to tylko na użytek rodzinny itp. Ja parę dokumentów tak nieoficjalnie zdobyłam.
Bo niestety jeśli sprawa w miarę współczesna, to ma rację eljotnes, że formalnie mają prawo Ci odmówić i koniec
- i czekaj na upływ 100 lat... 
Pozdrawiam
Joanna
Zawsze lepsze, to niż nic, ale zapewne nawet nazwisko inne (za dużo kobiet "po drodze"), więc czy taki kwit wystarczy to zależy od dobrej woli osoby, na którą trafisz. Jeśli masz dobre stosunki z tym kuzynem, to może on wystąpi? Ale z doświadczenia wiem, że to ciężko idzie
Bo niestety jeśli sprawa w miarę współczesna, to ma rację eljotnes, że formalnie mają prawo Ci odmówić i koniec
Pozdrawiam
Joanna