Szwajcarzy na Lubelszczyźnie 1815-1914

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » sob 11 lip 2009, 19:00

Kończę książkę o Szwajcarach na Lubelszczyźnie w latach 1815-1914 i szukam uzupełnień do niej. Może ktoś coś doda. Część imigrantów przenosiła się w inne regiony.
Andrzej

Augusiak_Andrzej · Post autor: **Augusiak_Andrzej** » ndz 12 lip 2009, 09:06

A może podałbyś więcej informacji? Jakieś nazwiska/miejscowości byłyby jednak wskazane...

Andrzej

PS. Ze Szwajcarami na Lubelszczyźnie kojarzy mi się jedynie miejscowość Sabaudia k. Tomaszowa Lub.

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » ndz 12 lip 2009, 10:14

Na Lubelszczyźnie było ok. 350 Szwajcarów plus dzieci z mieszanych małżeństw. Jeśli podam nazwiska, to otrzymam informacje z książek, a ja to mam. Właśnie chce te informacje zweryfikować. Najbardziej znani to rodzina Semadenich.
Koło Tomaszowa były tylko guwernantki ze Szwajcarii.
Ta Sabaudia nie ma nic wspólnego ze Szwajcaria.

Marek_Gajowniczek · Post autor: **Marek_Gajowniczek** » śr 15 lip 2009, 23:21

Szanowny Panie! Jestem zainteresowany pochodzeniem rodziny o nazwisku Keller.Z przekazów rodzinnych zachowała się informacja,że przywędrowała z Węgier.Jednocześnie w publikowanych statystykach znajduję,że nazwisko to najliczniej występuje w Szwajcarii -więc kierunek ten sam. Z ciekawości więc zapytam,czy w swoich badaniach Szwajcarów osiadłych na Lubelszczyżnie nie napotkał Pan osadników o tym nazwisku.

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » czw 16 lip 2009, 07:46

Witam. Była panna Marie Keller z Genewy.
Na Lubelszczyźnie są głównie potomkowie kolonistów niemieckich z Prus, kiedyś luteranie. Linia katolicka pochodzi od porucznika Kellera (zm. 1816), który z Francuzką miał 3 dzieci, katolicy.
Z Węgier to raczej nie przyjechali, chyba że po III rozbiorze.
Andrzej
PS Kellerów jest sporo, nawet osobiście w szkole kiedyś znałem.

sevek · Post autor: **sevek** » czw 16 lip 2009, 07:59

witam, a może słyszał Pan coś o proweniencji rodziny Pilc lub Piltz
pozdrawiam
sevek
opole

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » czw 16 lip 2009, 12:23

Pilz to grzyb po polsku. nazwisko niemieckie, bardzo często spotykane

danisha · Post autor: **danisha** » czw 16 lip 2009, 23:24

Czy spotkał Pan nazwisko Sztork lub Sztorek?
Danka Lenart

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » czw 16 lip 2009, 23:33

Takiego nazwiska jak Sztork i Sztorek nie spotkałem. Ale to przekręcone, prawdopodobnie chodzi o Stark lub Storch. Najpewniej to nazwiska ślązaków

osaczony30 · Post autor: **osaczony30** » sob 18 lip 2009, 15:37

Witam
Mam troche informacjii o szwajcarach przybyłych do Polski w rózne rejony kraju. Nazwiska to Cortesi, Tosio, Semadeni, wiekszość jak, nie wszyscy przybyli z miejscowości Poschiavo. Pewnie mam Pan duzo wiecej informacji ale jesali chce Pan cos uzyskac ode mnie słuze pomocą.
Pozdrawiam

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » sob 18 lip 2009, 15:42

Chętnie słucham. To są rodziny cukierników. Najmniej wiem o cukiernikach w Puławach (Tosio). Cortesich nie bylo na Lubelszczyxnie z wyjatkiem żon. Przede wszystkim skąd są wiadomości. moze na priv

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » pt 24 lip 2009, 16:23

Panie Jacku, to jest rodzina walońska. O ile wiem, Belgami nikt nie zajmuje się w Polsce. Artykuły o imigrantach z Belgii znam tylko dwa.
Andrzej
PS w 2. poł. więcej było u nas Flamandów.

monikepil · Post autor: **monikepil** » wt 15 cze 2010, 12:41

Witam
Czy książka już się ukazała? Czy jest tam o rodzinie Passinich"
Monika

andrzejkapron · Post autor: **andrzejkapron** » wt 15 cze 2010, 19:43

Witam.
Książka jest już w sprzedaży.
Jest o Teodorze Passinim.
Andrzej

monikepil · Post autor: **monikepil** » śr 03 lis 2010, 10:16

Witam
Panie Andrzeju, czy zna Pan powiązania rodzinne Passinich na ziemiach polskich w latach 20.?
Monika