Góry Wysokie i indeksacja

Grendel · Post autor: **Grendel** » czw 04 lut 2016, 11:33

Witam,
mam pytanie dot. parafii Góry Wysokie - w zasobach metryki.pl wdziałem, że są dostępne skany metryk z lat 1812-1909.
Z innych żródeł tzn. skanu metrkyi małzeństwa, które miało miejsce w Koprzywnicy w dniu 31.08.1854 doweidziałem sie o ślubie "Kazimierza Skroczyńskiego syna Wincentego i Marianny Skroczyńśkich w Słupczy w Parafii Góry Wysokie urodzonym 35 lat majaącym".
Pytanie jest takie czy akta tej parafi zostały w całości zindeksowane czy też tak jak jest w wyszukiwarce przy zaznaczeniu miejsca Góry Wysokie (U) "tylko" lata 1842-1902 ?
Z tego co przytoczyłem powinienem szukać urodzenia przodka w okolicach roku 1818-1820 co w przypadku odpowiedzi twierdzącej na powyżej postawione pytanie sprowadzi się do szukania akt po akcie w kolejnych rocznikach, gdyż nie widziałem tam rocznych indeksów. I tak jest super bo są materiały a np. w takim Zaklikowie skąd pochodzi trzon moich przodków nie ma zadnych ksiag metrykalnych

Dziękuje za ewentualną pomoc i odpowiedź.

marzec_jadwiga · Post autor: **marzec_jadwiga** » czw 04 lut 2016, 13:32

Nie musisz szukać akt po akcie, bo na końcu księgi jest skorowidz

Jadwiga

Grendel · Post autor: **Grendel** » czw 04 lut 2016, 23:25

Marzec-Jadwigo bardzo dziękuję za cenną podpowiedź - sprawdziłem lata od 1816 do 1823 i po przebrnięciu przez tego pisarza charakter dość trudny do pisania "S" niczego o moim Skroczyńskim Kazimierzu nie znalazłem

Czy jest możliwym, że parafia była też w Słupczy i tam prowadzono księgi gdyż nie wiem jak tłumaczyć brak wpisu o moim przodku w Górach Wysokich?

MonikaNJ · Post autor: **MonikaNJ** » czw 04 lut 2016, 23:37

Witam,
zdaje się ,że wcześniej trochę inaczej brzmiało nazwisko. Świadczy o tym metryka zgonu Marianny matki Kazimierza( nr.35)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 114&y=2013
pozdrawiam monika

Grendel · Post autor: **Grendel** » pt 05 lut 2016, 09:28

Dzięki wielkie MonikaNJ

- po Twojej wskazówce i po odczytaniu aktu zgonu matki mojego przodka odnalzałem akt jego pierwszego małżeństwa zawarty w Koprzywnicy w dniu 15.10.1839 r. gdzie on czyli Kazimierz Skroczak miał lat 20 gdy ślub brał czyli powinienem jak uprzednio zakładałem odnaleźć go w aktach urodzeń Góry Wysokie w latach 1818-1820. Prosiłbym przy okazji o odpowiedź jak odczytać jeden zwrot w rzeczonym akcie ślubu nr 23 tutaj akt a mianowicie "w Dwikozach zamieszkały, w Słupczy Parafii ..... rzeczony? Góry Wysokie urodzonym lat 20 liczącym"

Ponadto fiaskiem zakończyła się moja ponowna próba odnalezienia w skrowidzach aktów urzodzenia Kazimierza Skroczak(a) a szukałem w latach 1818-1821. Albo nie umiem znaleźć czyli odczytać właściwie, albo go tam nie ma

MonikaNJ · Post autor: **MonikaNJ** » pt 05 lut 2016, 12:10

Witam,
Grendel (proszę podpisuj się imieniem , taki zwyczaj panuje na tym forum. Zwracamy się do siebie po imieniu bo tak jest przyjemniej rozmawiać)

; zauważyłeś ,że w tej metryce ślubu jest inne imię ojca - Stanisław a nie Wincenty? W tej sytuacji to będzie jego metryka zgonu(nr. 60):
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 314&y=1925
ten fragment to ...zwyż (wyżej) rzeczonej....
Księgi były spisywane w dwóch albo nawet trzech egzemplarzach ,ta księga to USC ,więc musi być jeszcze unikat w parafii lub AD.
Mnie się tak zdarzyło w poszukiwaniach ,że nie było aktu ślubu moich przodków w unikacie i znalazłam go dopiero w księdze USC.
Powinieneś sprawdzić akt po akcie jeśli nie ma w skorowidzu(bywają przeoczenia) a w przypadku braku metryki inny egzemplarz księgi. Możesz również sprawdzić ,czy są aneksy do ślubów w Koprzywnicy i tam powinna znajdować się metryka chrztu Kazimierza.

pozdrawiam monika

Grendel · Post autor: **Grendel** » pt 05 lut 2016, 13:23

Za brak podpisu przepraszam ale nie wiedzieć czemu mam w profilu ustawiony podpis by nie być absolutnie anonimowym i przy okazji rozpoznawalnym, a jednak nie jest widoczny w postach, sprawdzę co zrobiłem nie tak.
Kolejny raz kieruję Moniko podziękowania za poświecony czas na odnalezienie mojego praprzodka, który jak sie okazuje nazwisko nosił inne niż ja ale był jednym z tych co w bezposredniej lini dali za 2 pokolenia życie niejakiemu Albinowi Skroczyńskiemu Generałowi AK, jednemu z dowódców Powstania Warszwskiego a wcześniej wojny z bolszewikami.
To już kolejny przykład sytuacji gdy moje nazwisko zmieniało pisownię - mam cała gałąź prowadzącą do Zaklikowa gdzie akt brak, ale praprzodkiem był Michał Kroczyński zaś jego syn Benedykt tylko przy zapisywaniu pierwszego syna w akcie miał Kroczynski a potem 7 dzieci i on sam w każdym akcie są zapisani Skroczyński. A potem już poszło....

Będe szukał akt po akcie Kazimierza albo w innej ksiedze jesłi takową odnajdę, dzięki za wskazówki. Jeśli jeszcze mogę poprosić to powiedz mi jak czytać nazwisko Stanisława ze wskazanego prze Ciebie aktu jego zgonu (pisane byc powinno w Mianowniku): Skroczę? Skroczię?
Pozdrawiam
Sławek Skroczyński

MonikaNJ · Post autor: **MonikaNJ** » pt 05 lut 2016, 14:43

Sławku,
tam jest napisane Stanisław Skroczek , "k" na końcu trochę fikuśne

życzę powodzenia w dalszych poszukiwaniach , z nazwiskami tak już jest - wszyscy mamy takie doświadczenia.
A odnośnie podpisu to nie Ty jeden miałeś z tym problem , zamieszczam odpowiedni temat
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -asc.phtml
pozdrawiam monika

Grażyna_Słupczyńska

Witaj Sławku
Może Cię zainteresuje.
Mam biogram Albina,ale najważniejsze kryje się w przypisach,są tam dane w jakich Archiwach znajdziesz informacje o Albinie.
Jeśli jesteś zainteresowany,podaj na PW swój adres mailowy wyślę Ci skan.
Jest też jego zdjęcie w mundurze.

Pozdrawiam Grażyna

Grendel · Post autor: **Grendel** » sob 06 lut 2016, 18:05

Grażyno bardzo dziękuję za tą wspaniałą propozycję ! oczywiście zaraz pisze na PW i kłaniam się nisko

Moniko jeśli tu zajrzysz to donoszę że po wciągającej do bólu oczu lekturze akt po akcie rocznika 1819 aktów urodzeń, małżeństw i zeyjść Góry Wysokie, iż mój przodek był tak trudny w nim do odnalezienia gdyż urodził się tzn. zapisano go jako Kazmirz Kroczak

.
A ja naiwny szukałbym Skroczaka bo o Skroczyńskich to już powoli zapominam heheeh
Wiem jedno - inwencji naszym przodkom, a już szczególnie zapisującym, nie można odmówić. A może to taki światowy spisek żeby np. po 200 latach ludzie szukający przodków nie mieli łatwo i wykazali się tym razem sprytem i domyślnością

Pozdrawiam

Grażyna_Słupczyńska

Sławku

Zaraz wyślę Ci skany,nad zdjęciem będziesz musiał trochę popracować,niestety to skan ze skanu i trochę słabej jakości.

Pozdrawiam Grażyna

MonikaNJ · Post autor: **MonikaNJ** » pn 08 lut 2016, 14:03

Zajrzałam

gratuluję! w sumie to po tym jak napisałeś o Michale Kroczyńskim i jego synu Benedykcie -mogliśmy oboje wpaść na pomysł sprawdzenia litery "K" w skorowidzach

Mówisz" światowy spisek"

- nikt nie obiecywał ,że będzie łatwo -ale potem jaka przyjemność z sukcesu.
pozdrawiam monika
PS. poczytałam sobie trochę o Twoim Albinie- bardzo ciekawa postać.

Grendel · Post autor: **Grendel** » pn 08 lut 2016, 17:55

Tak Moniko w moim drzewie Albin wymiata na całego

ale są wierz mi są tam jeszcze jemu dorównujący cnotami i zasługami dla Ojczyzny inni wspaniali ludzie. Cieszę się, ze zajrzałaś i pozdrawiam

Grażyno, nie można ukrywać pod korcem światła zatem tutaj właśnie wyrażam swoje wielkie podziękowania za to jak bardzo mi pomogłaś odnajdując akty tylu osób z rodziny Albina w księgach warszawskich, no nie wiem jak mam to wyrazić ale dziękuję ogromnie i kłaniam się uniżenie!