Odważni przodkowie.
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- kwroblewska

- Posty: 3339
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Odważni przodkowie.
To, czego może nie wiemy o swoich przodkach.
Jak donosiła Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego, Cesarz Rosji etc - ustanowił medal za ratowanie ginących „ за спасениiе погибавшихь"
Docenił i wynagrodził tych, którzy narażając własne życie ratowali innych.
O niżej wymienionych osobach, napisano w gazecie.
1838r
- Paweł Partaczyński podoficer komendy inwalidów, w czasie pożaru w ratuszu miejskim w Łęczycy, wyniósł pieniądze i akta kasy Obwodowej i kasy Urzędu municypalnego i przyczynił się do zabezpieczenia własności skarbowej - medal na wstędze św. Anny i 300 rubli nagrody
1839r
- Michał Wojciechowski włościanin z wsi Wierzchowa [gub. mazowiecka] za ocalenie dziecięcia z pożaru
-Józef Kobielarz żołnierz straży nocnej w W-wie za uratowanie Niwińskiego tonącego w Wiśle,
1840r
- Wincenty Czelejewski Strażnik Komory za ratowanie tonących
- Piotr Gacki włościanin z wsi Tereszyna Niemieckiego za ratowanie tonących
- Fortunat Rosiewicz Kandydat Farmacji tonącego w rzece Szeszupie Wojciecha Glebę Pisarza Policji z m. Władysławowa
1842r
- Jan Kowalkowski mieszkaniec m. Radziejowa z narażeniem życia, małżonków Bogaczyków z palącego domu wyratował
- Piotr Korytowski, strażnik celny pograniczny za ratowanie tonących mieszkańców miasta Kalisza w czasie wezbrania w 1838r rzeki Prosny
- Józef Chodonowski, pisarz poczty w Ostrołęce za uratowanie Wawrzyńca Cherubina tonącego w rzece Narwi
- Michał Głowacki, Jan Bączyński i Julian Skoryk za uratowanie Marianny Olszewskiej i Zuzanny Fenrych tonących w rzece Prośnie
- Ignacy Bąkowski dziedzic wsi Przedmościa [Gub. Kaliska] za uratowanie Franciszka Kolińskiego, „Protokólistę Sądu Policji Prostej Okręgu Wieluńskiego”, tonącego w rzece Prośnie,
1849
- Rajmund Jankowski urzędnik kancelaryjny w W-wie, który w lipcu 1837r uratował tonące w rzece Narwi cztery córki kontrolera Komory Celnej Złotoryja, Bartolewskiego,
- Jan Makowski za ocalenie tonących;
-- w 1843 tonącego zimową porą w rzece Bugu - Nowackiego
-- w 1841 tonącego w rzece Bugu - Adama Lewandowskiego
-- w 1843 tonącego w rzece Bugu - Jana Moszczyńskiego
- Józef Bierzyński dzierżawca wsi Kemna - za wyniesienie w 1847 z palącego się domu w tej wsi, dwóch kobiet: Marii Cieślińskiej i Agnieszki Zielińskiej
- Stanisław Mioduszewski karczmarz wsi Żelazna i
- Adam Schmidt kolonista z gminy Gruszczyna, za wspólne ocalenie w marcu 1846 tonących po wylewie rzek Pilicy i Wisły głębokim dole, mieszkańca miasta Magnuszewa Jana Fudalskiego i włościanina Feliksa Wachnika
- X. Adrian Ciechanowicz komentarz kościoła par. w mieście Olicie za ocalenie w 1846 z palącego się domu dwóch starozakonnych
- Karol Jarzębowicz strażnik objazdowy leśnictwa pomorskiego za ocalenie w 1846 tonącego w wodzie głębokości ok.5 sążni, włościanina gminy Sejwy, Jakuba Łabacza.
Inny jeszcze, ciekawy przypadek opisała gazeta w 1848r - otóż
Szymon Andruszkiewicz włościanin z wsi Pawłówka w pow. sejneńskim gub. augustowskiej, „z własnego natchnienia rozebrawszy stary kościół w bliskości jeziora Studzieniczno grożącego zawaleniem, wystawił w jego miejsce nowy drewniany własnym kosztem i bez żadnego przyłożenia się ze strony Rządu.” Otrzymał medal z napisem „za pracowitość”.
O nazwisko Andruszkiewicz pytano na forum.
Źródło- Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/publication/97738?tab=1
Gdyby ktoś posiadał podobne informacje z innych XIXw gazet, proszę o umieszczanie w tym temacie.
Edit: literówka
____
Krystyna
Jak donosiła Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego, Cesarz Rosji etc - ustanowił medal za ratowanie ginących „ за спасениiе погибавшихь"
Docenił i wynagrodził tych, którzy narażając własne życie ratowali innych.
O niżej wymienionych osobach, napisano w gazecie.
1838r
- Paweł Partaczyński podoficer komendy inwalidów, w czasie pożaru w ratuszu miejskim w Łęczycy, wyniósł pieniądze i akta kasy Obwodowej i kasy Urzędu municypalnego i przyczynił się do zabezpieczenia własności skarbowej - medal na wstędze św. Anny i 300 rubli nagrody
1839r
- Michał Wojciechowski włościanin z wsi Wierzchowa [gub. mazowiecka] za ocalenie dziecięcia z pożaru
-Józef Kobielarz żołnierz straży nocnej w W-wie za uratowanie Niwińskiego tonącego w Wiśle,
1840r
- Wincenty Czelejewski Strażnik Komory za ratowanie tonących
- Piotr Gacki włościanin z wsi Tereszyna Niemieckiego za ratowanie tonących
- Fortunat Rosiewicz Kandydat Farmacji tonącego w rzece Szeszupie Wojciecha Glebę Pisarza Policji z m. Władysławowa
1842r
- Jan Kowalkowski mieszkaniec m. Radziejowa z narażeniem życia, małżonków Bogaczyków z palącego domu wyratował
- Piotr Korytowski, strażnik celny pograniczny za ratowanie tonących mieszkańców miasta Kalisza w czasie wezbrania w 1838r rzeki Prosny
- Józef Chodonowski, pisarz poczty w Ostrołęce za uratowanie Wawrzyńca Cherubina tonącego w rzece Narwi
- Michał Głowacki, Jan Bączyński i Julian Skoryk za uratowanie Marianny Olszewskiej i Zuzanny Fenrych tonących w rzece Prośnie
- Ignacy Bąkowski dziedzic wsi Przedmościa [Gub. Kaliska] za uratowanie Franciszka Kolińskiego, „Protokólistę Sądu Policji Prostej Okręgu Wieluńskiego”, tonącego w rzece Prośnie,
1849
- Rajmund Jankowski urzędnik kancelaryjny w W-wie, który w lipcu 1837r uratował tonące w rzece Narwi cztery córki kontrolera Komory Celnej Złotoryja, Bartolewskiego,
- Jan Makowski za ocalenie tonących;
-- w 1843 tonącego zimową porą w rzece Bugu - Nowackiego
-- w 1841 tonącego w rzece Bugu - Adama Lewandowskiego
-- w 1843 tonącego w rzece Bugu - Jana Moszczyńskiego
- Józef Bierzyński dzierżawca wsi Kemna - za wyniesienie w 1847 z palącego się domu w tej wsi, dwóch kobiet: Marii Cieślińskiej i Agnieszki Zielińskiej
- Stanisław Mioduszewski karczmarz wsi Żelazna i
- Adam Schmidt kolonista z gminy Gruszczyna, za wspólne ocalenie w marcu 1846 tonących po wylewie rzek Pilicy i Wisły głębokim dole, mieszkańca miasta Magnuszewa Jana Fudalskiego i włościanina Feliksa Wachnika
- X. Adrian Ciechanowicz komentarz kościoła par. w mieście Olicie za ocalenie w 1846 z palącego się domu dwóch starozakonnych
- Karol Jarzębowicz strażnik objazdowy leśnictwa pomorskiego za ocalenie w 1846 tonącego w wodzie głębokości ok.5 sążni, włościanina gminy Sejwy, Jakuba Łabacza.
Inny jeszcze, ciekawy przypadek opisała gazeta w 1848r - otóż
Szymon Andruszkiewicz włościanin z wsi Pawłówka w pow. sejneńskim gub. augustowskiej, „z własnego natchnienia rozebrawszy stary kościół w bliskości jeziora Studzieniczno grożącego zawaleniem, wystawił w jego miejsce nowy drewniany własnym kosztem i bez żadnego przyłożenia się ze strony Rządu.” Otrzymał medal z napisem „za pracowitość”.
O nazwisko Andruszkiewicz pytano na forum.
Źródło- Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/publication/97738?tab=1
Gdyby ktoś posiadał podobne informacje z innych XIXw gazet, proszę o umieszczanie w tym temacie.
Edit: literówka
____
Krystyna
Ostatnio zmieniony wt 09 lut 2016, 20:31 przez kwroblewska, łącznie zmieniany 3 razy.
-
Warakomski

- Posty: 928
- Rejestracja: śr 29 lut 2012, 16:28
Prusy Nowowschodnie - prowincja państwa pruskiego utworzona na ziemiach polskich, zagarniętych przez Prusy w III rozbiorze.
Tu medali nie było, a nagroda. Czasem za to, że ktoś w czasie żniw używał kosy, a nie sierpa / trochę nie w temacie/
Neu-Ostpreussisches Intelligenz-Blatt 1799 Nr 11
UWIADOMIENIE
„Podaje się Publiczności niniejszym do wiadomości, iż parobek z Seynow Grzegorz Iwanowicz, mularza tamecznego Bobrukiewicza, z narażeniem własnego swego życia na niebezpieczeństwo, tonącego z wody wyratował. Za co jemu według Edyktu nagroda czyli praemium 10 talarów z Kassy Królewskiej jest wyznaczona.
Dan 9 stycznia 1799 r.”
Neu-Ostrpreussisches Intelligenz- Blatt
1803 Nr101
OBWIESZCZENIE
„Białystok. Włościaninowi Janowi Gerwienowi ze wsi Bargłowa Kościelnego w Amcie Ekonomicznym Raygrodzkim w Dystrykcie Bobrowskim jako pierwszemu we wspomnionym Dystrykcie, który do żnięcia całego zbioru swego ozimnego wczasie żniwa przeszłorocznego zamiast sierpa kosy używał. Praemium czyli Nadgroda stosownie do planu Nadgrod obiecanych za rok 1802 w paragrafie 6-tym wyznaczona w sumie 30 talarów, wypłacona została, o czym końcem nasladowania publicznie uwiadamia się.”
Podlaska Biblioteka Cyfrowa
Krzysztof
Tu medali nie było, a nagroda. Czasem za to, że ktoś w czasie żniw używał kosy, a nie sierpa / trochę nie w temacie/
Neu-Ostpreussisches Intelligenz-Blatt 1799 Nr 11
UWIADOMIENIE
„Podaje się Publiczności niniejszym do wiadomości, iż parobek z Seynow Grzegorz Iwanowicz, mularza tamecznego Bobrukiewicza, z narażeniem własnego swego życia na niebezpieczeństwo, tonącego z wody wyratował. Za co jemu według Edyktu nagroda czyli praemium 10 talarów z Kassy Królewskiej jest wyznaczona.
Dan 9 stycznia 1799 r.”
Neu-Ostrpreussisches Intelligenz- Blatt
1803 Nr101
OBWIESZCZENIE
„Białystok. Włościaninowi Janowi Gerwienowi ze wsi Bargłowa Kościelnego w Amcie Ekonomicznym Raygrodzkim w Dystrykcie Bobrowskim jako pierwszemu we wspomnionym Dystrykcie, który do żnięcia całego zbioru swego ozimnego wczasie żniwa przeszłorocznego zamiast sierpa kosy używał. Praemium czyli Nadgroda stosownie do planu Nadgrod obiecanych za rok 1802 w paragrafie 6-tym wyznaczona w sumie 30 talarów, wypłacona została, o czym końcem nasladowania publicznie uwiadamia się.”
Podlaska Biblioteka Cyfrowa
Krzysztof
-
Pawel_Fila
- Posty: 3
- Rejestracja: pt 15 lis 2013, 15:22
Dzień dobry,
Krystyno - czy możesz podac mi numer Dziennika, w którym jest wpis:
1849
- Rajmund Jankowski urzędnik kancelaryjny w W-wie, który w lipcu 1837r uratował tonące w rzece Narwi cztery córki kontrolera Komory Celnej Złotoryja, Bartolewskiego
Prawdopodobnie mowa o moim prapra, Janie Bartolewskim, natomiast nic nie wiemy o tych wspomnianych czterech córkach...
pozdrawiam
Paweł
Krystyno - czy możesz podac mi numer Dziennika, w którym jest wpis:
1849
- Rajmund Jankowski urzędnik kancelaryjny w W-wie, który w lipcu 1837r uratował tonące w rzece Narwi cztery córki kontrolera Komory Celnej Złotoryja, Bartolewskiego
Prawdopodobnie mowa o moim prapra, Janie Bartolewskim, natomiast nic nie wiemy o tych wspomnianych czterech córkach...
pozdrawiam
Paweł
- kwroblewska

- Posty: 3339
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
-
Pawel_Fila
- Posty: 3
- Rejestracja: pt 15 lis 2013, 15:22
-
Dubiczyńska_Maria

- Posty: 388
- Rejestracja: wt 29 cze 2010, 20:02
Dla Paweł_Fila
zerknij tutaj, wpisz: Bartolewski i kliknij: przeszukuj zawartość - może Ci się to przyda
https://polona.pl/search/559d3920-d001- ... ee438b9d9/
zerknij tutaj, wpisz: Bartolewski i kliknij: przeszukuj zawartość - może Ci się to przyda
https://polona.pl/search/559d3920-d001- ... ee438b9d9/
-
molendinator
- Posty: 6
- Rejestracja: śr 29 lip 2015, 01:54
W 1852r. Antoni Sokołowski młynarz ze wsi Wygnanowice otrzymał medal za ratowanie ginących.
Gazeta Warszawska 1852, nr 110, 25 IV. ,, N. Pan, wynagradzając poświęcenie się 10ciu niżej wymienionych osób przy ratowaniu ginących, Najłaskawiej udzielić im raczył medale srebrne z napisem: „Za uratowanie ginących”, a mianowicie: 2) Młynarzowi we wsi Wygnanowice w Pcie Krasnostawskim, Gub: Lubelskiej, Anto: Sokołowskiemu, za wyratowanie 26 Lutego 1851 r. z objętego płomieniem domu włościanina wsi Wygnanowice Antoniego Kornet, dwu-letniej córki tegoż Józefy".
Biogram Antoniego Sokołowskiego
http://rzeczpospolitamlynarska.pl/mlyna ... ki-antoni/
Na podstawie artykułu K. Stołeckiego w NESTOR, 2014, 1(27) - 2014, 4(30)
Gazeta Warszawska 1852, nr 110, 25 IV. ,, N. Pan, wynagradzając poświęcenie się 10ciu niżej wymienionych osób przy ratowaniu ginących, Najłaskawiej udzielić im raczył medale srebrne z napisem: „Za uratowanie ginących”, a mianowicie: 2) Młynarzowi we wsi Wygnanowice w Pcie Krasnostawskim, Gub: Lubelskiej, Anto: Sokołowskiemu, za wyratowanie 26 Lutego 1851 r. z objętego płomieniem domu włościanina wsi Wygnanowice Antoniego Kornet, dwu-letniej córki tegoż Józefy".
Biogram Antoniego Sokołowskiego
http://rzeczpospolitamlynarska.pl/mlyna ... ki-antoni/
Na podstawie artykułu K. Stołeckiego w NESTOR, 2014, 1(27) - 2014, 4(30)