Poszukuję aresztowanych, NKWD 1939 - 45
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Ludwik_Olczyk

- Posty: 634
- Rejestracja: czw 10 mar 2011, 01:01
- Lokalizacja: Łódź, Warszawa
- Kontakt:
Pani Anno.
Jest tylko jeden człowiek w bazie o takim imieniu i nazwisku:
Якубовский Альфред Брониславович
Родился в 1935 г., Барановичская губ., Юрачев., Быгдаш (Савичи); поляки; Проживал: Барановичская обл..
Приговор: приб. на спецпоселение в Архангельскую обл. 12.07.40, Верхне-Тоемский р-н, Коргова
Источник: База данных "Польские спецпереселенцы в Архангельской обл."
Pozdrawiam serdecznie.
PS.
Cały spis jak podała p. Grażynka: http://lists.memo.ru/index1.htm
Jest tylko jeden człowiek w bazie o takim imieniu i nazwisku:
Якубовский Альфред Брониславович
Родился в 1935 г., Барановичская губ., Юрачев., Быгдаш (Савичи); поляки; Проживал: Барановичская обл..
Приговор: приб. на спецпоселение в Архангельскую обл. 12.07.40, Верхне-Тоемский р-н, Коргова
Источник: База данных "Польские спецпереселенцы в Архангельской обл."
Pozdrawiam serdecznie.
PS.
Cały spis jak podała p. Grażynka: http://lists.memo.ru/index1.htm
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
Moj siostrzeniec mial okazje dotarcia do akt KGB w Minsku w sprawie swojego pradziadka w koncu lat 90tych. Po dlugiej procedurze formalnej udowodnienia, ze jest poszkodowanym ( urzednicy wcale nie uwazaja , ze potomkowie ofiar nimi sa!) i bezposrednim potomkiem rozstrzelanego w 1937 wyznaczono wizyte w archiwum. W tym samym ponurym gmaszysku, gdzie wydaje sie , ze czas sie zatrzymal. Bardzo opryskliwy funkcjonariusz wyciagnal teczke , ale nie pozwolil jej przegladac, tylko sam mamroczacym glosem zaczal czytac akta, tak ze nie bylo rady nadazyc z notatkami. Jedynie gdy zadzwonil telefon udalo sie podstepnie zajrzec do tejze teczki, ale nie bylo szans na zrobienie kopii czy fotografii. Nie wiem jak to wyglada dzis, moze ktos ma inne doswiadczenia.
Zupelnie co innego bylo we Wladywostoku, gdzie po zlozeniu odpowiednio udokumentowanego wniosku rodzina otrzymala pelne ksero z akt, z protokolami przesluchan wlacznie, jedynie nazwiska funkcjonariuszy w aktach zostały zamazane.
Zupelnie co innego bylo we Wladywostoku, gdzie po zlozeniu odpowiednio udokumentowanego wniosku rodzina otrzymala pelne ksero z akt, z protokolami przesluchan wlacznie, jedynie nazwiska funkcjonariuszy w aktach zostały zamazane.
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
Zupelnie nie wiem kto przejal archiwum KGB w Wilnie, może pomoga w tym wilenscy koledzy, nie sądzę , chyba raczej nie zostało ewakuowane po ogloszeniu przez Litwę niepodległości, inna sprawa czy jest dostepne i dla kogo. tutaj zupelnie nie mam doswiadczenia, Niestety wiekszosc list Memorialu opiera sie na zestawieniach i imiennych listach sporzadzanych w czasie wywozek i raportow do dowodztwa NKWD, a nie z indeksacji teczek personalnych, ktorych poszukiwanie jest zdecydowanie bardziej trudne i skomplikowane. Ew, mozna skonsultowac na rosyjskim forum jak w praktyce to wyglada,
Pawel Jurewicz
Pawel Jurewicz
Witam serdecznie,
Poszukuje informacji nt. krewnego, ktory, jak wynika z ostatnich dostepnych informacji, zostal aresztowany przes NKWD w lutym 1941r w Wilnie. Co dalej z nim sie stalo, nie wiadomo. Przeszukalam baze IPN osob represjonowanych, osob zamordowanych w Ponarach, liste osob pochowanych na cmentarzu Rossa - nie znalazlam absolutnie zadnego sladu. Byc moze trafil do wiezienia Lukiszki, ale to sa tylko moje domniemania. Raczej jednak pewne jest, ze nie zostal wyslany na zsylke, skoro nie ma jego danych w bazie IPN, slad zatem urywa sie w Wilnie, wiec byc moze zostal tam rozstrzelany. Czy mogliby Panstwo wskazac, w jakiej bazie internetowej moge jeszcze szukac? Czy jest mozliwe, ze jego nazwisko/imie zostalo zmienione lub pomylone?
Dziekuje serdecznie za ogrom pracy, jaki uczestnicy tej strony wkladaja w szukaniu zaginionych bliskich. Jestescie niesamowita skarbnica wiedzy!
Pozdrowienia,
Olga, raczkujacy genealog
Poszukuje informacji nt. krewnego, ktory, jak wynika z ostatnich dostepnych informacji, zostal aresztowany przes NKWD w lutym 1941r w Wilnie. Co dalej z nim sie stalo, nie wiadomo. Przeszukalam baze IPN osob represjonowanych, osob zamordowanych w Ponarach, liste osob pochowanych na cmentarzu Rossa - nie znalazlam absolutnie zadnego sladu. Byc moze trafil do wiezienia Lukiszki, ale to sa tylko moje domniemania. Raczej jednak pewne jest, ze nie zostal wyslany na zsylke, skoro nie ma jego danych w bazie IPN, slad zatem urywa sie w Wilnie, wiec byc moze zostal tam rozstrzelany. Czy mogliby Panstwo wskazac, w jakiej bazie internetowej moge jeszcze szukac? Czy jest mozliwe, ze jego nazwisko/imie zostalo zmienione lub pomylone?
Dziekuje serdecznie za ogrom pracy, jaki uczestnicy tej strony wkladaja w szukaniu zaginionych bliskich. Jestescie niesamowita skarbnica wiedzy!
Pozdrowienia,
Olga, raczkujacy genealog
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
Proszę próbowac skontaktowac się z litewskim odpowiednikiem IPN
za wikipedią
https://pl.wikipedia.org/wiki/Centrum_B ... %B3w_Litwy
Jest link do ich strony i kontakt
Powodzenia
za wikipedią
https://pl.wikipedia.org/wiki/Centrum_B ... %B3w_Litwy
Jest link do ich strony i kontakt
Powodzenia
Pani Olgo.
Z faktu, że nazwiska tej osoby nie znalazła Pani w zasobach IPN nie należy absolutnie wyciągać wniosku, że nie trafiła ona do łagra. Z tego wynika tylko tyle, że IPN nie ma żadnej dokumentacji dotyczącej tej osoby. A takich osób, co nie wiadomo co się z nimi stało, jest mnóstwo.
Niewątpliwie rada p. Jemiołkowskiego jest b. trafna. Jeśli aresztowanie nastąpiło w Wilnie, to tam zapewne zachowały się jakieś akta tej sprawy.
Może Pani nadal sama poszukiwać na stronach Memoriału:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Memoria%C ... rzyszenie)
Można spróbować się z nimi skontaktować. Oni zajmują się takimi sprawami profesjonalnie.
Natomiast powinna Pani absolutnie skontaktować się z IPN-em i podać im dane.
Pozdrawiam
mlszw
Z faktu, że nazwiska tej osoby nie znalazła Pani w zasobach IPN nie należy absolutnie wyciągać wniosku, że nie trafiła ona do łagra. Z tego wynika tylko tyle, że IPN nie ma żadnej dokumentacji dotyczącej tej osoby. A takich osób, co nie wiadomo co się z nimi stało, jest mnóstwo.
Niewątpliwie rada p. Jemiołkowskiego jest b. trafna. Jeśli aresztowanie nastąpiło w Wilnie, to tam zapewne zachowały się jakieś akta tej sprawy.
Może Pani nadal sama poszukiwać na stronach Memoriału:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Memoria%C ... rzyszenie)
Można spróbować się z nimi skontaktować. Oni zajmują się takimi sprawami profesjonalnie.
Natomiast powinna Pani absolutnie skontaktować się z IPN-em i podać im dane.
Pozdrawiam
mlszw
Serdecznie dziekuje za pomoc, poswiecony czas i wszelkie rady
Wyslalam juz zapytanie do litewskiego odpowiednika IPN. Sprobuje uzyskac rowniez jakies informacje od IPN i Centralnego Archiwum Wojskowego. Wierze, ze uda sie rozwiklac te zagwozdke, wczesniej czy pozniej.
Stokrotne dzieki wszystkim za pomoc!
Wesolego Alleluja
Pozdrawiam serdecznie,
Olga
Stokrotne dzieki wszystkim za pomoc!
Wesolego Alleluja
Pozdrawiam serdecznie,
Olga
Teczki ze śledztw osób aresztowanych w Wilnie powinny znajdować się w Litewskim Archiwum Specjalnym - adres:swistak pisze: Poszukuje informacji nt. krewnego, ktory, jak wynika z ostatnich dostepnych informacji, zostal aresztowany przes NKWD w lutym 1941r w Wilnie. Co dalej z nim sie stalo, nie wiadomo. Przeszukalam baze IPN osob represjonowanych, osob zamordowanych w Ponarach, liste osob pochowanych na cmentarzu Rossa - nie znalazlam absolutnie zadnego sladu. Byc moze trafil do wiezienia Lukiszki, ale to sa tylko moje domniemania. Raczej jednak pewne jest, ze nie zostal wyslany na zsylke, skoro nie ma jego danych w bazie IPN, slad zatem urywa sie w Wilnie, wiec byc moze zostal tam rozstrzelany. Czy mogliby Panstwo wskazac, w jakiej bazie internetowej moge jeszcze szukac? Czy jest mozliwe, ze jego nazwisko/imie zostalo zmienione lub pomylone?
Lietuvos ypatingasis archyvas
Gedimino pr. 40/1,
LT 01110
Vilnius, Lithuania
Zwróciłem się tam swego czasu o dokumenty dziadka aresztowanego przez NKWD w Wilnie w 1944 r., a następnie zesłanego do łagru w Workucie. Archiwum zażądało ode mnie potwierdzonych notarialnie metryk dokumentujących moje pokrewieństwo z osobą poszukiwaną oraz opłaty za wykonanie kopii akt. Pisma kierowałem w języku angielskim, odpowiedzi były po litewsku. Otrzymałem teczkę złożoną z kilkudziesięciu dokumentów, takich jak postanowienia o aresztowaniu i o skierowaniu do łagru, kilka protokołów przesłuchań, zwolnienie z łagru. Kopalnia wiedzy o przebiegu wydarzeń sprzed 70 lat. Podobno istniały też akta wytworzone w miejscu zesłania, czyli w obozie w Workucie, ale z Archiwum Wydziału Penitencjarnego Ministerstwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej otrzymałem odpowiedź, że akta zostały już zniszczone.
Krzysztof
Ostatnio zmieniony czw 19 maja 2016, 11:12 przez KrzychB, łącznie zmieniany 1 raz.