Cuda Panie, cuda, akta unickie z Mielnika sprzed 1810 roku, toż to skarb niebywały
A z nazwiskami na południowym Podlasiu to prawdziwa loteria, moi przodkowie ewoluowali od Kozioł- Badyszuk- do Hawryluk i od Szeniawski - Jakimiuk- do Hryciuk, ale to jawna samowolka plebana chotyckiego, bo ten w Chłopkowie był bardziej ułożony i nie szalał tak z przydomkami co potomek/pokolenie, raczej w mojej rodzinie Daniluków z Chłopkowa ustalił się wcześnie i trwał przez cały dostępny/spisany okres.Ale pewnie co rodzina to inny wzorzec
Nie pozostaje nic innego jak zacząć badać i odkrywać wzorce dla rodziny, a tu niestety drogi Jerzy nie wystarczy tylko przejrzenie skorowidzów w poszukiwaniu interesujących nas nazwisk, bo ta różnorodność przydomków chłopskich powoduje, że konieczna jest głębsza analiza, czasem włącznie z inwentaryzacją całej wsi. Taka specyfika grekokatolicka
Pozostaje życzyć owocnych poszukiwań
Beata
