Alegata - Zerzeń, 1861, Krętowska Katarzyna

[Osada_Krzysztof]

Czy ktoś z Państwa ma dostęp do alegatów z parafii w Zerzeniu(dzisiaj osiedla w Warszawie)? Moi przodkowie, Stanisław Morawski (1824-1865) i Katarzyna Krętowska (secundo voto Prokopiakowa, ok. 1843-1873) zawarli tam związek małżeński 21 września 1861 roku (akt nr 14/1861). W dokumencie zapisano, że Katarzyna, lat osiemnaście, urodziła się w Lublinie, o czym świadczy akt znania. Rodzice Katarzyny, Franciszek i Kunegunda z Bajerów (ur. 1821) Krętowscy, wzięli ślub 3 sierpnia 1845 roku (katedra św. Jana w Lublinie, akt nr 56), zaś ich druga córka, Ludwika, przyszła na świat 26 lipca 1846 roku w Siedlcach, zatem Katarzyna albo urodziła się tuż po ślubie swoich rodziców, albo jeszcze przed nim. Niestety, w związku z dość dużą odległością mojego miejsca zamieszkania do wspomnianej Warszawy, nie jestem w stanie odnaleźć tego dokumentu (o ile taki się zachował) osobiście w najbliższym czasie.

[Sroczyński_Włodzimierz]

Nie ma powodu, byś musiał odwiedzać AP.
Zamów kopie (skan). Z tego co wiem - 1861 (sygnatura 73 z zespołu 171) nie ma jeszcze kopii. Znasz numer, więc nie powinno być problemu. Ew "ryzykujesz" najtańszą (o zgrozo:) kwerendą (by odnaleźć) - 20 zł za pół godziny
Wszystko - łącznie z zamówieniem - mailem

no i zdaje się, że Zerzeń jak i większość pozostałych aneksów - nie w Warszawie, a w Milanówku (tam dają maks 5 jednostek:( więc "przy okazji" trudno)

[Osada_Krzysztof]

Przyznaję, że nie do końca nadążam za Pana wyjaśnieniami. Wg bazy danych PRADZIAD interesujący mnie zespół znajduje się w Warszawie:

http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... anie_id=23

Czemu zatem pisze Pan o Milanówku? Co więcej, nie mam nawet pewności, czy w tych alegatach faktycznie znajduje się interesujący mnie dokument, stąd zamówienie internetowe w mojej ocenie jest dosyć ryzykowne.

[Sroczyński_Włodzimierz]

zasób AP w Warszawie, fizyczne miejsce przechowywanie - prawdopodobnie Milanówek więc i ograniczenia co do ilości jednostek poważnie utrudniające "przy okazji"
co do ryzyka: 3 zł? 6zł? maks plus pół godziny kwerendy (ale to hipotetyczne "zagrożenie")
ja bym się nie podjął sprawdzenia, skoro nie jest warte dla szukającego 3 zł :)

pozdrawiam, podtrzymując rekomendację dla ww "procedury" - zamówić kopie mailem, a może (choć nie sądzę) okazać się, że już są zrobione

[Osada_Krzysztof]

Proszę wybaczyć, ale nie jestem zorientowany, jeżeli chodzi o opłaty. Bądź co bądź dziękuję za podpowiedzi; mam nadzieję, że się to uda.