Znaczenia słów, jaki to stan, zawód? - j. polski

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Janina_Tomczyk

Nieaktywny
Posty: 1259
Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28

Re: Zawód przodka

Post autor: Janina_Tomczyk »

Witam

Przetłumaczyłam ten akt i zmarły to niewątpliwie wyrobnik-najemnik dzienny i mógł pracować u gospodarzy tej wsi i dlatego Jan Gizan i Andrzej Bonio określeni są jako rolnicy dla odróżnienia ich statusu. Stanisław Sobczyk to syn Franciszka i Marianny zd Pachnik i był wdowcem po Katarzynie zd Grałek. Jak widać odczytałam nieco inne nazwiska w tym akcie niż z te z tłumaczenia.

Pozdrawiam
Janina
TomczykFamily

Sympatyk
Posty: 29
Rejestracja: ndz 27 gru 2015, 11:53

Re: Zawód przodka

Post autor: TomczykFamily »

Także dziękuję.
Tak przy okazji, Pani nazwisko skądś mi znane :)
Janina_Tomczyk

Nieaktywny
Posty: 1259
Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28

Re: Zawód przodka

Post autor: Janina_Tomczyk »

TomczykFamily pisze:Także dziękuję.
Tak przy okazji, Pani nazwisko skądś mi znane :)
No tak, niedawno zauważyłam ten nick i dlatego mnie zainteresował :)
Noszę nazwisko po byłym mężu więc raczej interesują mnie moje rodowe nazwiska, a nazwisko Tomczyk jest bardzo popularne w Polsce.
Pozdrawiam i mogę czasami pomóc w tłumaczeniach, choćby z racji wspólnego nazwiska.
Janina :)
Dabkowski_Grzegorz

Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: ndz 19 lip 2015, 12:49

Odczytanie nazwy zawodu

Post autor: Dabkowski_Grzegorz »

Proszę o pomoc w ustaleniu, kim z zawodu (czy może raczej funkcji) był świadek Stanisław Masłowski. Wracam do tego od paru tygodni i nie mogę wymyślić.

Po lewej u dołu strony:
http://szukajwarchiwach.pl/72/183/0/-/6 ... 7IihjwXzfw

"Tego wszystkiego spisaliśmy akt w przytomności Franciszka Pokal, lat czterdzieści maiącego, handlem trudniącego się, mieszkaiącego w Warszawie w domu własnym przy ulicy Podwale pod liczbą czterysta dziewięćdziesiąt osm, Romana Kozłowskiego, lat czterdzieści trzy sobie liczącego kamerlokaja Jego Cesarsko Królewskiey Mości, Stanisława Masłowskiego, lat maiącego trzydzieści […] tegoż dworu, Karóla Rora, lat trzydzieści trzy maiącego, kamerdynera przy tymże dworze, wszystkich zamieszkałych w Warszawie w Zamku Królewskim pod numerem pierwszym (...)"

Pozdrawiam i z góry dziękuje,

― Grzegorz
Christian_Orpel

Sympatyk
Posty: 739
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 01:02
Lokalizacja: HENIN-BEAUMONT , Francja
Kontakt:

Post autor: Christian_Orpel »

Kredencyrz, czyli kredencerz : sługa, mający nadzór nad kredensem

Pozdrawiam

Chrystian
Sobieraj_Małgorzata

Sympatyk
Posty: 30
Rejestracja: sob 31 sty 2015, 08:56

Odczytanie nazwy zawodu

Post autor: Sobieraj_Małgorzata »

Ja odczytuję - kredencyrza = kredencarza, służącego opiekującego się kredensem.
Pozdrawiam Małgorzata
ROMAN_B

Sympatyk
Posty: 1249
Rejestracja: ndz 08 sty 2012, 20:36

Kredencerz.

Post autor: ROMAN_B »

Witam.

Ja, tak samo odczytuję zawód [ funkcję ] jaką pełnił Stanisław Masłowski, był on zaufanym sługą i pełnił na dworze funkcję „kredencyrza”.

Poprawnie powinno być zapisane Kredencerza – Kredencerz.

Według Encyklopedii Staropolskiej Zygmunta Glogera kredencerz to: „Kredencerz, po domach, możnych zwany inaczej srebrowym, miał obowiązek rozkładać na stołach srebro, pilnować dostatków pańskich, nie wypuścić żadnego ze sług, aż srebra obliczą, czuwać nad czystością sreber i farfur i choć się słudzy i muzykanci po uczcie pańskiej popiją, być wiecznie trzeźwym. Ta ostatnia cnota wobec ciągłych pokus i posiadania napojów była wysoko ceniona, choć nie była wcale rzadką i każdy dom możniejszy posiadał wiernego i trzeźwego kredencerza, który zwykle był typem charakterystycznym staropolskiego sługi i przyjaciela domu.”.

Pozdrawiam – Roman.
Dabkowski_Grzegorz

Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: ndz 19 lip 2015, 12:49

Kredencerz.

Post autor: Dabkowski_Grzegorz »

Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedź.

― Grzegorz
Awatar użytkownika
sstudzinska

Sympatyk
Posty: 111
Rejestracja: pn 04 lip 2016, 13:02

zawód - plantier tabaki, tabacznik

Post autor: sstudzinska »

W jednej z metryk, przy urodzeniu nieślubnego dziecka, świadkiem jest plantier tabaki, innym razem określany jako tabacznik, ewangelik ze Szwabii. Występuje on w imieniu ojca dziecka.
Jaki status miał tabacznik w pierwszej połowie XIX wieku, czy należał zwykle do zamożniejszych, czy raczej uboższych rzemieślników? W czyim imieniu mógł ewentualnie występować (w sensie - chłopa, mieszczanina itp.). Przy chrztach swoich dzieci wspomniany tabacznik miał za świadków głównie okoliczną szlachtę albo rzemieślników również ewangelickiego wyznania, chociaż raz zdarzył się i włościanin, gospodarz.
Pozdrawiam,Sylwia
jolfed

Sympatyk
Posty: 184
Rejestracja: ndz 09 wrz 2012, 18:47

zawód - plantier tabaki, tabacznik

Post autor: jolfed »

Pewnie jest źle zapisane, może chodzi o "planter" - plantator tabaki. Jeśli tak, to świadek był pewnie zamożny.
Możesz podać z jakiego terenu pochodzą metryki, czy tam uprawiano tytoń, to też może być wskazówka.

pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
sstudzinska

Sympatyk
Posty: 111
Rejestracja: pn 04 lip 2016, 13:02

Post autor: sstudzinska »

Dziękuję ci za odpowiedź Jolu:)
Metryka pochodzi z okolic Kutna.
W internecie hasło "tabacznik" wyjaśnia się jako kupca handlującego tabaką, ale nadal niczego mi to nie wyjaśnia, czy był to ktoś raczej zamożny czy nie.
No i jeśli był zamożny, to nie wiem czy słuszne czynię założenie, że raczej nie występowałby w imieniu ojca nieślubnego dziecka o niskim statusie. W metrykach z tej parafii i z tego okresu, które przejrzałam, świadkami są zwykle osoby z podobnej sfery, czyli szlachta szlachcie, sporadycznie rzemieślnikom typu młynarz, a włościanie włościanom. Nie spotyka się właściwie, często na forum wspominanych praktyk, gdzie dziedzic jest chrzestnym dzieci chłopskich.
Bardzo proszę o pomoc, bo to dla mnie ważna kwestia genealogiczna. Pewnie będzie to zadanie bardzo trudne, albo wręcz niemożliwe, ale chciałabym dowiedzieć się kto mógł być ojcem mojego nieślubnego przodka.
Pozdrawiam,Sylwia
jolfed

Sympatyk
Posty: 184
Rejestracja: ndz 09 wrz 2012, 18:47

Post autor: jolfed »

Trochę ciekawostek o tabace; tytoniu, początkach handlu i uprawie znajdziesz tu:
http://rcin.org.pl/Content/2597/WA303_4 ... binski.pdf

Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
sstudzinska

Sympatyk
Posty: 111
Rejestracja: pn 04 lip 2016, 13:02

Post autor: sstudzinska »

Dziękuję, to bardzo ciekawa lektura:)
Pozdrawiam,Sylwia
alekk1

Sympatyk
Posty: 39
Rejestracja: ndz 30 paź 2016, 01:12

pomoc w odczytaniu zawodu ojca

Post autor: alekk1 »

tym razem mam problem z jednym słowem, pewnie to moja nieznajomość tamtych czasów, nie mam pomysłu jak rozczytać zawód Pawła Szybilskiego

akt 28 urodzenie Faustyn Władysław Szybilski

http://szukajwarchiwach.pl/58/131/0/1/5 ... /#tabSkany

ola
Awatar użytkownika
historyk1920

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 970
Rejestracja: pn 06 sty 2014, 20:01

pomoc w odczytaniu zawodu ojca

Post autor: historyk1920 »

Witam !
Statut Ojca - kolonista .

Marek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”