Sujda, chyba koło San Petersburga?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Sujda, chyba koło San Petersburga?
Witam,
szukam o informacji o wsi Sujda, chyba niedaleko Sankt Petersburga, tzn. wówczas Leningradu - bo szukam aktu zgonu z 15.05.1929 roku.
To najprawdopodobniej jakaś maleńka wioska i nie wiem, czy uda się ja znaleźć i co ważniejsze, ustalić, jaka to parafia.
No, ale że różni ludzie na tym Forum nie takie rzeczy wiedzą...
Pozdrawiam - Mariusz
szukam o informacji o wsi Sujda, chyba niedaleko Sankt Petersburga, tzn. wówczas Leningradu - bo szukam aktu zgonu z 15.05.1929 roku.
To najprawdopodobniej jakaś maleńka wioska i nie wiem, czy uda się ja znaleźć i co ważniejsze, ustalić, jaka to parafia.
No, ale że różni ludzie na tym Forum nie takie rzeczy wiedzą...
Pozdrawiam - Mariusz
Nie taka maleńka:
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A1%D1 ... %BE%D0%BA)
Co do parafii (zakładam, że chodzi o r-k), to do rewolucji była to Gatczyna. Potem – Bóg jeden raczy wiedzieć.
Pozdrawiam
Marek
PS: Fotokopie są na stronie archiwum petersburskiego.
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A1%D1 ... %BE%D0%BA)
Co do parafii (zakładam, że chodzi o r-k), to do rewolucji była to Gatczyna. Potem – Bóg jeden raczy wiedzieć.
Pozdrawiam
Marek
PS: Fotokopie są na stronie archiwum petersburskiego.
Fotokopie z Gatczyny są na stronie archiwum petersburskiego, ale nie wiem jakie. Szczegóły tutaj:
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... highlight=
Dostęp jest płatny, ale niewiele. Parę dni temu za dostęp 24-godzinny załaciłem 3,72 zł.
Pozdrawiam
Marek
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... highlight=
Dostęp jest płatny, ale niewiele. Parę dni temu za dostęp 24-godzinny załaciłem 3,72 zł.
Pozdrawiam
Marek
Ja bym się nie martwił ochroną danych. Dobrze będzie jeśli w ogóle ten kościół funkcjonował w 1929 roku. Jak to Pan potwierdzi, to można się zastanawiać nad ochroną danych.
Tu widać co z niego zostało:
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A6%D0 ... %BD%D0%B0)
Właśnie sprawdziłem, że księgi z Gatczyny kończą się na 1918 roku:
https://spbarchives.ru/web/group/inform ... t_cur%3D13
Marek
Tu widać co z niego zostało:
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A6%D0 ... %BD%D0%B0)
Właśnie sprawdziłem, że księgi z Gatczyny kończą się na 1918 roku:
https://spbarchives.ru/web/group/inform ... t_cur%3D13
Marek
Masz aktualnie wykupiony dostep do Archiwum St.Petersburga?
1) A moze w 1929 była tez parafia w Sujdze? - widac cos?
2) Czy dla Gatczyny sa zgony 1903?
Wydaje mi sie, ze chyba powinienem napisac do Archiwum podajac dane zgonu: Rychter Anna z d.Rychter, lat 87, zmarła w Sujda 15.05.1929, wdowa po Janie. I chyba nie powinno byc problemu, by to znalezli?
Czy - skoro to rok 1929 a ksiegi na stronie do 1918 - powinienem szukac tego aktu Z w jakims ichniejszym "USC"?
POZDROWIENIA - Mariusz
PS. Dla Sujdy nic nie widze a dla Gatczyny tylko 1917-1918 - czy wiec jest sens pytac w archiwum?
1) A moze w 1929 była tez parafia w Sujdze? - widac cos?
2) Czy dla Gatczyny sa zgony 1903?
Wydaje mi sie, ze chyba powinienem napisac do Archiwum podajac dane zgonu: Rychter Anna z d.Rychter, lat 87, zmarła w Sujda 15.05.1929, wdowa po Janie. I chyba nie powinno byc problemu, by to znalezli?
Czy - skoro to rok 1929 a ksiegi na stronie do 1918 - powinienem szukac tego aktu Z w jakims ichniejszym "USC"?
POZDROWIENIA - Mariusz
PS. Dla Sujdy nic nie widze a dla Gatczyny tylko 1917-1918 - czy wiec jest sens pytac w archiwum?
1929 to początek okresu terroru. Z katolicyzmem było wtedy źle. Z wikipedii (por. powyżej) wynikałoby, że kościół w Gatczynie działał do 1937 roku. Jeśli tak było, to księgi mogą być w archiwum NKWD. Stamtąd raczej ich Pan nie wydostanie.
Ale zgon rzeczywiście powinien był być odnotowany przez jakieś władze cywilne. Nie minęło 100 lat, więc może znowu zwrócić się do PCK?
Pradopodobieństwo, że w Sujdzie powstał wtedy jakiś kościół uważam za bliskie zeru.
Nie mam w tej chwili dostępu.
Pozdrawiam
Marek
Ale zgon rzeczywiście powinien był być odnotowany przez jakieś władze cywilne. Nie minęło 100 lat, więc może znowu zwrócić się do PCK?
Pradopodobieństwo, że w Sujdzie powstał wtedy jakiś kościół uważam za bliskie zeru.
Nie mam w tej chwili dostępu.
Pozdrawiam
Marek
Dziekuje!
PCK niestety sie czyms takim nie zajmie, bo tu nie ma mowy o ustalaniu czyichs nieznanych losow.
Tu wiadomo, ze ta osoba zmarła, znane jest miejsce i data.
Corka zmarłej pisze: "sama byłam przy jej smierci i sama ja pochowałam" - Rozumie to tak, ze sama była na pogrzebie (znam nawet takie przypadki jeszcze z lat 80-tych czy moze nawet 90-tych). Przypuszczalnie wiec po smierci matki udała sie do ksiedza w Gatczynie, by zorganizowac pogrzeb, wiec jakis akt zapewne powstał.
Czemu miałoby to byc w NKWD???
Pozdrawiam - Mariusz
PS. Z PCK chce najpierw wyjasnic sprawe kpt.Bukowskiego a idzie to ciezko... A tak na marginesie: owa zmarła 15.05.1929 w Sujdzie Anna Rychter to babcia kpt.Bukowskiego. Jej corka Berta Rychter - to ciotka kpt.Bukowskiego. Jej los tez pozostaje nieznany - zmarła czy zagineła gdzies chyba na poczatku wojny w Leningradzie albo koło Ługi. Co ciekawe, w 1940 roku kpt.Bukowski (wtedy chyba ppor) chcial wysłac brata do Lenigradu, by szukał ciotki. I jakby tego było mało - los jej brata a wujka kpt.Bukowskiego, Konrada Rychtera, rowniez pozostaje nieznany: zaginał w 1925 w Estonii.
TAKIE TO POTYCZKI Z GENEALOGIA...
PCK niestety sie czyms takim nie zajmie, bo tu nie ma mowy o ustalaniu czyichs nieznanych losow.
Tu wiadomo, ze ta osoba zmarła, znane jest miejsce i data.
Corka zmarłej pisze: "sama byłam przy jej smierci i sama ja pochowałam" - Rozumie to tak, ze sama była na pogrzebie (znam nawet takie przypadki jeszcze z lat 80-tych czy moze nawet 90-tych). Przypuszczalnie wiec po smierci matki udała sie do ksiedza w Gatczynie, by zorganizowac pogrzeb, wiec jakis akt zapewne powstał.
Czemu miałoby to byc w NKWD???
Pozdrawiam - Mariusz
PS. Z PCK chce najpierw wyjasnic sprawe kpt.Bukowskiego a idzie to ciezko... A tak na marginesie: owa zmarła 15.05.1929 w Sujdzie Anna Rychter to babcia kpt.Bukowskiego. Jej corka Berta Rychter - to ciotka kpt.Bukowskiego. Jej los tez pozostaje nieznany - zmarła czy zagineła gdzies chyba na poczatku wojny w Leningradzie albo koło Ługi. Co ciekawe, w 1940 roku kpt.Bukowski (wtedy chyba ppor) chcial wysłac brata do Lenigradu, by szukał ciotki. I jakby tego było mało - los jej brata a wujka kpt.Bukowskiego, Konrada Rychtera, rowniez pozostaje nieznany: zaginał w 1925 w Estonii.
TAKIE TO POTYCZKI Z GENEALOGIA...
Stąd:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/D/DD ... a200l.html
" W pierwszym okresie bezlitosnej walki reżimu komunistycznego z Kościołem — od dekretu Komisarzy Ludowych z 23 I 1918 r. o rozdziale Cerkwi od państwa i szkoły od Cerkwi do r. 1939 — nastąpiła całkowita likwidacja jego struktur. Metropolita Edward Ropp został aresztowany w kwietniu 1919 r., a po uzyskaniu wolności w listopadzie tego roku wyjechał do Polski. Zarządzający metropolią wikariusz generalny abp Jan Cieplak został uwięziony w czerwcu 1922 r.: w wyniku procesu w Moskwie (21-25 III 1923 r.) został skazany na karę śmierci, którą zamieniono mu na 10 lat więzienia; w 1924 r. został wydalony z kraju. Próbę ratowania Kościoła w ZSRR podjął w 1926 r. papież Pius XI. Reorganizując dotychczasową administrację, utworzył on na terenie archidiecezji mohylewskiej sieć administratur apostolskich, a wysłannik papieża bp Michel d'Herbigny SJ konsekrował potajemnie czterech biskupów. Niestety, przedsięwzięcie to nie powiodło się: prawie wszyscy biskupi (z wyjątkiem bpa P. E. Neveu, pozostającego pod opieką ambasady francuskiej, który w 1936 r. wyjechał do Francji) zostali wkrótce uwięzieni, zesłani, wydaleni z kraju; jeden z nich został rozstrzelany (A. Frison). Wskutek prześladowań, którymi w pierwszej kolejności zostali objęci duchowni, prawie wszyscy księża zostali wyeliminowani — bardzo wielu z nich poniosło śmierć męczeńską. Zamknięte zostały wszystkie kościoły: w 1942 r. otwarte były tylko dwa, tzw. francuskie, z dwoma księżmi — obcokrajowcami, którzy mogli obejmować posługą duszpasterską wyłącznie personel ambasad. Życie religijne zeszło do katakumb. Dramat, który trwał ponad siedemdziesiąt lat, był okresem męczeństwa licznych synów i córek Kościoła."
W NKWD istniał specjalny wydział do inwigilacji struktur religijnych —w tej chwili nie pamiętam źródła, ale może Pan samodzielnie dokonać wyszukiwania w internecie. Kościół katolicki był szczególnie narażony jako instytucja mająca siedzibę poza zasięgiem władz, w Europie Zachodniej. Aresztowań księży i likwidacji kościołów dokonywało NKWD. Dlatego tam poszukiwałbym archiwaliów kościelnych z tego okresu. Księgi kościelne służyły poza tym do sporządzania list osób "podejrzanych" o działalność wywrotową. Miały więc wartość praktyczną i to całkiem nie genealogicznej natury.
Marek
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/D/DD ... a200l.html
" W pierwszym okresie bezlitosnej walki reżimu komunistycznego z Kościołem — od dekretu Komisarzy Ludowych z 23 I 1918 r. o rozdziale Cerkwi od państwa i szkoły od Cerkwi do r. 1939 — nastąpiła całkowita likwidacja jego struktur. Metropolita Edward Ropp został aresztowany w kwietniu 1919 r., a po uzyskaniu wolności w listopadzie tego roku wyjechał do Polski. Zarządzający metropolią wikariusz generalny abp Jan Cieplak został uwięziony w czerwcu 1922 r.: w wyniku procesu w Moskwie (21-25 III 1923 r.) został skazany na karę śmierci, którą zamieniono mu na 10 lat więzienia; w 1924 r. został wydalony z kraju. Próbę ratowania Kościoła w ZSRR podjął w 1926 r. papież Pius XI. Reorganizując dotychczasową administrację, utworzył on na terenie archidiecezji mohylewskiej sieć administratur apostolskich, a wysłannik papieża bp Michel d'Herbigny SJ konsekrował potajemnie czterech biskupów. Niestety, przedsięwzięcie to nie powiodło się: prawie wszyscy biskupi (z wyjątkiem bpa P. E. Neveu, pozostającego pod opieką ambasady francuskiej, który w 1936 r. wyjechał do Francji) zostali wkrótce uwięzieni, zesłani, wydaleni z kraju; jeden z nich został rozstrzelany (A. Frison). Wskutek prześladowań, którymi w pierwszej kolejności zostali objęci duchowni, prawie wszyscy księża zostali wyeliminowani — bardzo wielu z nich poniosło śmierć męczeńską. Zamknięte zostały wszystkie kościoły: w 1942 r. otwarte były tylko dwa, tzw. francuskie, z dwoma księżmi — obcokrajowcami, którzy mogli obejmować posługą duszpasterską wyłącznie personel ambasad. Życie religijne zeszło do katakumb. Dramat, który trwał ponad siedemdziesiąt lat, był okresem męczeństwa licznych synów i córek Kościoła."
W NKWD istniał specjalny wydział do inwigilacji struktur religijnych —w tej chwili nie pamiętam źródła, ale może Pan samodzielnie dokonać wyszukiwania w internecie. Kościół katolicki był szczególnie narażony jako instytucja mająca siedzibę poza zasięgiem władz, w Europie Zachodniej. Aresztowań księży i likwidacji kościołów dokonywało NKWD. Dlatego tam poszukiwałbym archiwaliów kościelnych z tego okresu. Księgi kościelne służyły poza tym do sporządzania list osób "podejrzanych" o działalność wywrotową. Miały więc wartość praktyczną i to całkiem nie genealogicznej natury.
Marek
Dziekuje.
Listy sa pisane z Sujda, a dokładny adres jest taki:
https://zapodaj.net/13edfcf5151f7.jpg.html
https://zapodaj.net/1a415735ef869.jpg.html
Jakkolwiek raczej nie wnosi to nic do sprawy.
raz jeszcze dziekuje za tyle ciekawostek!
Mariusz
Listy sa pisane z Sujda, a dokładny adres jest taki:
https://zapodaj.net/13edfcf5151f7.jpg.html
https://zapodaj.net/1a415735ef869.jpg.html
Jakkolwiek raczej nie wnosi to nic do sprawy.
raz jeszcze dziekuje za tyle ciekawostek!
Mariusz
Hello Mariusz,
Have you checked Estonian archives for Berta Richter (you have mentioned that she dissapeared before WWII)
There is a file ERA.1.1.4983 - List of candidates for Nansen passport, and there is one Richter Berta. Documents in the file are for the period "26.11.1927-09.12.1927". Unfortunately, no other information about father's name or nationality, but you can order copies of this file from this link - ais.ra.ee, in the search field put Berta Richter and press "Otsi". You will get two hits, one for this file, another - file ERAF.136SM.1.15542 - cases of Estonian SSR KGB. There is also one Richter Berta Aleksandri.
Michael
P.S. As for address on the images it is "Sujda, North-West railway, osada (poselok) Vysokoe, house of Kozhevnikova. Vysokoe appeared as summer cottage settlement in 1900-1905 and in 1921 merged with nearby Kljuchevoe, forming Vysokokljuchevoe.
Have you checked Estonian archives for Berta Richter (you have mentioned that she dissapeared before WWII)
There is a file ERA.1.1.4983 - List of candidates for Nansen passport, and there is one Richter Berta. Documents in the file are for the period "26.11.1927-09.12.1927". Unfortunately, no other information about father's name or nationality, but you can order copies of this file from this link - ais.ra.ee, in the search field put Berta Richter and press "Otsi". You will get two hits, one for this file, another - file ERAF.136SM.1.15542 - cases of Estonian SSR KGB. There is also one Richter Berta Aleksandri.
Michael
P.S. As for address on the images it is "Sujda, North-West railway, osada (poselok) Vysokoe, house of Kozhevnikova. Vysokoe appeared as summer cottage settlement in 1900-1905 and in 1921 merged with nearby Kljuchevoe, forming Vysokokljuchevoe.
The latest letter from Berta is from 1933. In the time she was still in Sujda.
The parents of Berta were Jan Richter and Anna from Abolin.
What I am looking for is for example the place and date of birth of Berta.
She disappeared probably during WWII in Leningrad or Ługa. But it is no clear.
In Estonia disappeared 1925 her brother, Konrad Richter.
best regards,
Mariusz
PS. Can you give me a link to the files, you mentioned?
The parents of Berta were Jan Richter and Anna from Abolin.
What I am looking for is for example the place and date of birth of Berta.
She disappeared probably during WWII in Leningrad or Ługa. But it is no clear.
In Estonia disappeared 1925 her brother, Konrad Richter.
best regards,
Mariusz
PS. Can you give me a link to the files, you mentioned?
Mariusz, the link for Berta Richter's application for Nansen passport is http://ais.ra.ee/index.php?module=202&o ... f7a7e5d23f
The fact that she applied for Nansen passport does not mean she was granted and stayed in Estonia. Besides, in the short description of the file there is no father's name. Another "Berta Richter"is Aleksandrowna (father Aleksander), so not "your "Berta Ivanovna"
The fact that she applied for Nansen passport does not mean she was granted and stayed in Estonia. Besides, in the short description of the file there is no father's name. Another "Berta Richter"is Aleksandrowna (father Aleksander), so not "your "Berta Ivanovna"
