Nieślubne dzieci

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

michal72

Sympatyk
Mistrz
Posty: 395
Rejestracja: ndz 13 kwie 2014, 21:59

Post autor: michal72 »

Hej,

Wielkie dzięki za informacje. Przeglądnę te skany ze Szpitala Dzieciątka Jezus.

Cały czas mam jednak wątpliwości. Głownie ze względu na liczbę "takich" dzieci. Liczba "ich" zgonów stanowiła ok. 20% rodzących się dzieci w tej parafii w tamtych czasach, a przecież nie wszystkie umierały. Musiałaby być to bardzo zorganizowana akcja umieszczania sierot w tej parafii.

Pozdrawiam
Michał
maria.mazur

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 129
Rejestracja: pn 22 sie 2011, 00:10

Post autor: maria.mazur »

jatom pisze:. "dziecię wymienione w tym akcie zostało uznane za prawowitego potomka po ślubie rodziców w dniu...."
Zgodnie z kodeksem cywilnym jeżeli rodzice nieślubnych dzieci zawarli związek małżeński, to dzieci automatycznie stawały się dziećmi z prawego łoża. Nikt nikogo nie musiał pouczać ani namawiać.

Pozdrawiam
Maria
kulik_agnieszka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 627
Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02

Post autor: kulik_agnieszka »

Pani Mario,
proszę wybaczyć ale nie mam najmniejszego wpływu na to co napisał ksiądz na marginesie aktu urodzenia prawie dwieście lat temu.
Proszę mnie nie przeceniać.
Naciski na zawarcie związku to moja imaginacja- fakt, tak to czuję.
:)
Agnieszka
Awatar użytkownika
moyra777

Sympatyk
Mistrz
Posty: 757
Rejestracja: pn 18 lut 2008, 00:33
Lokalizacja: Montreal

Post autor: moyra777 »

Dzien dobry,

Mam pytanie do znawcow "prawnej" i "urzedowej" intepretacji aktu urodzenia.

Sytuacja jest nastepujaca:

- w USC Mogilno w 1887 roku zarejestrowane jest urodzenie Kazimiery, corka Tekli Bonkowskiej, panny. link: https://drive.google.com/file/d/0B1ypsS ... sp=sharing

- w parafii Mogilno w 1887 roku zarejestrowane jest urodzenie Kazimiery, corki Praksedy Bonkowskiej (brak ojca), ale z dodatkowa informacja, "ze domo Koziolkiewicz" (moje przypuszczenie, ze to dopisano w 1921 roku,) link: http://www.studiawarminskie.uwm.edu.pl/ ... 97-308.pdf

Stad pytania:

- Jak mozna zinterpretowac ten komentarz? (czy jest to jedynie wynik korekty dokonanej podczas spisu ludnosci)?
- Na jakiej podstawie mogl byc dokonany ten komentarz?
- Czy ma cos to w zwiazku z roznymi prawami cywilnymi obowiazujacymi podczas urodzenia (prawem cywilnym wtedy obowiazujacym a nowo wprowadzonym w 1900 roku BGB)?
Pozdrawiam Agnieszka
Szukam:
Zynówka, Ostrowska- Podlasie
Józef Koziołkiewicz ok 1813 - 1893 + Julianna Rudnicka ok 1817 -? mogielnickie
Katarzyna Zdrojewska ok 1809 -1868 Wielkopolska
Urban Karski - Sokołów (łódzkie) i okolice
kulik_agnieszka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 627
Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02

Post autor: kulik_agnieszka »

Wpadło mi w ręce jeszcze jedno uznanie dziecka, tym razem w formie aktu urodzenia a nie adnotacji na marginesie aktu urodzenia dziecka sporządzone po ślubie rodziców.
Jednym słowem księża radzili sobie jak mogli i jak uważali.
Bedlno, akt 71/1820.

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1407440

Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”