Całkowicie utknęłam :(
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Całkowicie utknęłam :(
Szukam już od dłuższego czasu. Nie zliczę do ilu cmentarzy, parafii, urzędów i organizacji już pisałam. Dostałam dziś maila z parafii i liczyłam na to, że w końcu to jest to, ale niestety niczego się nie dowiedziałam. Zatem bardzo proszę o pomoc bardziej doświadczonych forumowiczów-genealogów. Jakakolwiek sugestia co robić dalej będzie mile widziana.
A zatem tu jest sprawa, z którą bezowocnie walczę już tak długo:
Józef Gołębiowski i Marianna zd. Maliszewska pobrali się w 1936 i mieszkali wtedy w Warszawie ul. Brodzińskiego 5. Później zamieszkiwali ul. Leszno 125. Mieli na pewno 2 córki (może dzieci było więcej, ale tego nie wiem). Jedna z nich urodziła się w 1939 roku. Jakoś koło 1940 roku dzieci te, zostały oddane do domu dziecka, z nieznanych przyczyn. Jak udało się ustalić, został on już zlikwidowany, ewentualnie przeniesiony, a w budynku po nim (który znajduje się obecnie na obrzeżu Warszawy) jest coś zupełnie innego. Podejrzewałam, że mógł to być Dom Małego Dziecka ul. Przybyszewskiego, który został zlikwidowany w latach 80. Szukałam, więc akt z tego domu, ale nie ma ich nigdzie. Ani w archiwach, ani w domach dziecka, ani w Urzędzie Warszawy. Dzieci były wychowywane w różnych domach na terenie całej Polski, więc ciężko byłoby ustalić dokładną drogę, którą przebyły. I tutaj pojawia się ogromna luka w historii tej rodziny. Zupełnie nie wiadomo co stało się z Józefem Gołębiowskim. Informacje o Mariannie pojawiają się dopiero w 1955roku. Umiera ona 11.3.1955r. Zamieszkiwała wtedy przy ul. Zacharasza 5. Zgon zgłosiła Wanda Szymańska.
Pisałam już do różnych cmentarzy na terenie Warszawy i blisko niej, nie tylko katolickich. Wszędzie odpowiedź negatywna. Pisałam również do kilku najbardziej prawdopodobnych parafii (m.in. Bazylika NSJ, w której liczyłam, że znajdzie się akt zgonu Marianny). Nic się nie znalazło. Kontaktowałam się z Urzędem Warszawy, PCK, Centrum Pomocy Rodzinie.. I nic. Utknęłam.
Przejrzałam ostatnio jeszcze raz szukajwarchiwach i są tam akta w AP Radom dotyczące sprawy o uznanie zgonu Józefa Gołębiowskiego zgłoszonego przez Mariannę Gołębiowską. Może to oni? Może Józef zginął gdzieś w czasie wojny a Marianna przeniosła się na jakiś czas do Radomia, bo np. stamtąd pochodziła ( w AP Radom jest również sprawa o ustalenie opieki dla nieletniej Marianny Maliszewskiej, ale też nie wiem czy to ona)? Mieszkam daleko i nie mogę się wybrać do Radomia. Dlatego umieściłam już prośbę o pomoc w odpowiednim wątku.
Ale jeśli i to zawiedzie? Gdzie mogę jeszcze szukać?
Pozdrawiam
Gosia
A zatem tu jest sprawa, z którą bezowocnie walczę już tak długo:
Józef Gołębiowski i Marianna zd. Maliszewska pobrali się w 1936 i mieszkali wtedy w Warszawie ul. Brodzińskiego 5. Później zamieszkiwali ul. Leszno 125. Mieli na pewno 2 córki (może dzieci było więcej, ale tego nie wiem). Jedna z nich urodziła się w 1939 roku. Jakoś koło 1940 roku dzieci te, zostały oddane do domu dziecka, z nieznanych przyczyn. Jak udało się ustalić, został on już zlikwidowany, ewentualnie przeniesiony, a w budynku po nim (który znajduje się obecnie na obrzeżu Warszawy) jest coś zupełnie innego. Podejrzewałam, że mógł to być Dom Małego Dziecka ul. Przybyszewskiego, który został zlikwidowany w latach 80. Szukałam, więc akt z tego domu, ale nie ma ich nigdzie. Ani w archiwach, ani w domach dziecka, ani w Urzędzie Warszawy. Dzieci były wychowywane w różnych domach na terenie całej Polski, więc ciężko byłoby ustalić dokładną drogę, którą przebyły. I tutaj pojawia się ogromna luka w historii tej rodziny. Zupełnie nie wiadomo co stało się z Józefem Gołębiowskim. Informacje o Mariannie pojawiają się dopiero w 1955roku. Umiera ona 11.3.1955r. Zamieszkiwała wtedy przy ul. Zacharasza 5. Zgon zgłosiła Wanda Szymańska.
Pisałam już do różnych cmentarzy na terenie Warszawy i blisko niej, nie tylko katolickich. Wszędzie odpowiedź negatywna. Pisałam również do kilku najbardziej prawdopodobnych parafii (m.in. Bazylika NSJ, w której liczyłam, że znajdzie się akt zgonu Marianny). Nic się nie znalazło. Kontaktowałam się z Urzędem Warszawy, PCK, Centrum Pomocy Rodzinie.. I nic. Utknęłam.
Przejrzałam ostatnio jeszcze raz szukajwarchiwach i są tam akta w AP Radom dotyczące sprawy o uznanie zgonu Józefa Gołębiowskiego zgłoszonego przez Mariannę Gołębiowską. Może to oni? Może Józef zginął gdzieś w czasie wojny a Marianna przeniosła się na jakiś czas do Radomia, bo np. stamtąd pochodziła ( w AP Radom jest również sprawa o ustalenie opieki dla nieletniej Marianny Maliszewskiej, ale też nie wiem czy to ona)? Mieszkam daleko i nie mogę się wybrać do Radomia. Dlatego umieściłam już prośbę o pomoc w odpowiednim wątku.
Ale jeśli i to zawiedzie? Gdzie mogę jeszcze szukać?
Pozdrawiam
Gosia
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ale czego szukasz i w jakim celu? istotna (urzędowo przede wszystkim) jest również relacja w jakiej jesteś z Józefem
szukasz aktu zgonu Józefa Gołębiowskiego?
informacji o losach minimum jednego dziecka (córki) ? potwierdzenia faktu ich urodzeń?
Marianna zmarła 1955 to matka, nie jedna z córek - tak?
"Pisałam już do różnych cmentarzy na terenie Warszawy i blisko niej, nie tylko katolickich. Wszędzie odpowiedź negatywna." ale na jakie pytanie ?
- "Czy w Waszym zasobie jest informacja o Urodzeniu dzieci z małżeństwa Józefa i Marianny Gołębiewskich"
- "Nie ma"
czy negatywna to "nie udzielamy informacji" o ur. 1936 osobom nieuprawnionym?
i co z tym aktem zgonu Marianny Piszesz "umiera 11/03/1955, zgon zgłasza Wanda Szymańska" - to brzmi jakbyś akt zgonu lub kartę zgonu miała przed oczami:) to czego szukasz/szukałaś w NSJ?
Leszno 125 - w jakim okresie?
Zachariasza chyba...btw: spis adresów z ksiąg meldunkowych z Pragi Połnoc czeka na chętnego...samo się nie zrobi..chyba, ze już wiesz, że się nie zachowała księga, więc chciałabyś pomocy ale nie jesteś zainteresowana tematem;)
Ps mi tez kilku aktów zgonów brakuje:)
PPS a dlaczego Radom? w Warszawie sprawa o uznanie za zmarłego Józefa Gołębiowskiego tez jest- znaczy się jakiś AZ musiał na podstawie ww powstać - więc coś z negatywną odpowiedzią (albo moim rozumieniem co to jest negatywna odpowiedź) nie tak
szukasz aktu zgonu Józefa Gołębiowskiego?
informacji o losach minimum jednego dziecka (córki) ? potwierdzenia faktu ich urodzeń?
Marianna zmarła 1955 to matka, nie jedna z córek - tak?
"Pisałam już do różnych cmentarzy na terenie Warszawy i blisko niej, nie tylko katolickich. Wszędzie odpowiedź negatywna." ale na jakie pytanie ?
- "Czy w Waszym zasobie jest informacja o Urodzeniu dzieci z małżeństwa Józefa i Marianny Gołębiewskich"
- "Nie ma"
czy negatywna to "nie udzielamy informacji" o ur. 1936 osobom nieuprawnionym?
i co z tym aktem zgonu Marianny Piszesz "umiera 11/03/1955, zgon zgłasza Wanda Szymańska" - to brzmi jakbyś akt zgonu lub kartę zgonu miała przed oczami:) to czego szukasz/szukałaś w NSJ?
Leszno 125 - w jakim okresie?
Zachariasza chyba...btw: spis adresów z ksiąg meldunkowych z Pragi Połnoc czeka na chętnego...samo się nie zrobi..chyba, ze już wiesz, że się nie zachowała księga, więc chciałabyś pomocy ale nie jesteś zainteresowana tematem;)
Ps mi tez kilku aktów zgonów brakuje:)
PPS a dlaczego Radom? w Warszawie sprawa o uznanie za zmarłego Józefa Gołębiowskiego tez jest- znaczy się jakiś AZ musiał na podstawie ww powstać - więc coś z negatywną odpowiedzią (albo moim rozumieniem co to jest negatywna odpowiedź) nie tak
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Oczywiście chodzi o ulicę Zachariasza. Literówka mi się wkradła.
Marianna Gołębiowska to oczywiście matka.
Poszukuję informacji, ponieważ córki Józefa i Marianny nic nie wiedzą o swoich rodzicach, nie wiedzą dlaczego zostały oddane ani gdzie ich rodzice są pochowani.
"Leszno 125 - w jakim okresie?" Wiem tylko, że tam mieszkali po 1936, ale nie wiem dokładnie od kiedy ani do kiedy.
Kiedy pytałam w parafiach i cmentarzach, opisywałam dość ogólnie historię tej rodziny i pytałam czy w księgach są Marianna i Józef Gołębiowscy. Może rzeczywiście źle to ujęłam, że odpowiedź negatywna. Po prostu otrzymywałam informację, że nie ma w księgach takich osób.
Co do aktu zgonu Marianny: są to informacje z aktu zgonu w USC.
Skąd informacja, że w Warszawie też jest sprawa o uznanie zgonu Józefa Gołębiowskiego?
Marianna Gołębiowska to oczywiście matka.
Poszukuję informacji, ponieważ córki Józefa i Marianny nic nie wiedzą o swoich rodzicach, nie wiedzą dlaczego zostały oddane ani gdzie ich rodzice są pochowani.
"Leszno 125 - w jakim okresie?" Wiem tylko, że tam mieszkali po 1936, ale nie wiem dokładnie od kiedy ani do kiedy.
Kiedy pytałam w parafiach i cmentarzach, opisywałam dość ogólnie historię tej rodziny i pytałam czy w księgach są Marianna i Józef Gołębiowscy. Może rzeczywiście źle to ujęłam, że odpowiedź negatywna. Po prostu otrzymywałam informację, że nie ma w księgach takich osób.
Co do aktu zgonu Marianny: są to informacje z aktu zgonu w USC.
Skąd informacja, że w Warszawie też jest sprawa o uznanie zgonu Józefa Gołębiowskiego?
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
czyli
jest akt zgonu Marianny Gołębiowskiej żony Józefa - zmarła w 1955, powinno być czy jako wdowa czy mężatka czy rozwódka - ograniczy poszukiwanie AZ jej męża Józefa..lub nie ograniczy:) po co po parafiach pytasz o AZ, skoro masz akt zgonu - w 1955 USC nie parafia wystawia...
czyli szukasz AZ Józefa - z całości jak wyżej to chyba zostaje...skoro dwie (lub więcej) córki "nie wiedzą" - to istnieją
co z Józefem ze sprawy "uznanie za zmarłego w warszawskim sądzie?" czemu Radom nie Warszawa? nie on? a zmarł na pewno?:)
jedna z córek która "nie wie" w 1939 - Leszno 125 U?
a druga z córek która nie wie? ma swój akt urodzenia?
co z kopiami Aktu Ślubu Józefa i Marianny z 1936 jakiś dopisek? gdzie ślub? kto świadkiem? coś w bok? (rodzeństwo)? rodzice nowozaślubionych opisani w tym 36 jako żyjący? zmarli? pół na pół?gdzie ten ślub?
jest akt zgonu Marianny Gołębiowskiej żony Józefa - zmarła w 1955, powinno być czy jako wdowa czy mężatka czy rozwódka - ograniczy poszukiwanie AZ jej męża Józefa..lub nie ograniczy:) po co po parafiach pytasz o AZ, skoro masz akt zgonu - w 1955 USC nie parafia wystawia...
czyli szukasz AZ Józefa - z całości jak wyżej to chyba zostaje...skoro dwie (lub więcej) córki "nie wiedzą" - to istnieją
co z Józefem ze sprawy "uznanie za zmarłego w warszawskim sądzie?" czemu Radom nie Warszawa? nie on? a zmarł na pewno?:)
jedna z córek która "nie wie" w 1939 - Leszno 125 U?
a druga z córek która nie wie? ma swój akt urodzenia?
co z kopiami Aktu Ślubu Józefa i Marianny z 1936 jakiś dopisek? gdzie ślub? kto świadkiem? coś w bok? (rodzeństwo)? rodzice nowozaślubionych opisani w tym 36 jako żyjący? zmarli? pół na pół?gdzie ten ślub?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ale nadal nie wiem czego konkretnie i po co szukasz:)
nic to:P
nic to:P
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Bea

- Posty: 1599
- Rejestracja: pn 01 cze 2009, 20:03
- Lokalizacja: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
Re: Całkowicie utknęłam :(
Jeśli szukasz konkretnej pomocy, to napisz przede wszystkim co wiesz o tych dwojgu. Chyba w akcie małżeństwa są podani rodzice oraz gdzie młodzi się urodzili, jaki zawód mieli...Gosieek pisze:(...) Józef Gołębiowski i Marianna zd. Maliszewska pobrali się w 1936 (...)
Józef mógł dostać powołanie do wojska lub zgłosić się na ochotnika. Żeby jednak go znaleźć w bazach danych, trzeba znać datę i miejsce jego urodzenia oraz imiona rodziców.
To samo tyczy się Marianny. Oboje mają dość popularne nazwiska, a podając nam wybrane informacje, tylko tracisz nasz czas. Za chwilę ktoś poświęcając kilka godzin znajdzie dokumenty, którymi dawno dysponujesz...
Wypisz jakie dokumenty posiadasz - oraz jakich Ci brakuje.
- Bialas_Malgorzata

- Posty: 1846
- Rejestracja: czw 31 lip 2014, 13:18
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Całkowicie utknęłam :(
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 290&y=1506
akt ur. 40 z dnia 29.03.1911 wieś Płasków koło Jedlińska
Ojciec Jan Maliszewski lat 46
Matka Katarzyna z Lipców lat 35
ur. córka Marianna
nie wiem czy o tę chodzi, ale sprawą opieki nad nieletnią zajmował się sąd w Jedlińsku z tym, że ta Marianna ma obu rodziców?
raczej chodzi o Mariannę, która urodziła się w 1905 r.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1860&y=194
- załączam tłumaczenie, dzięki uprzejmości kolegi
"N5
Płasków
Marianna Maliszewska
Działo się w Jedlińsku dwudziestego piątego grudnia /siódmego stycznia/ tysiąc dziewięćset czwartego /piątego/ roku o godzinie czwartej wieczorem. Stawił się Jan Dobosz sześćdziesiąt trzy maja mający, włościanin ze wsi Płasków, w obecności Tomasza Dadaka trzydzieści lat mającego i Jana Maliszewskiego czterdzieści lat mającego, obu włościan ze wsi Płasków, i okazał Nam dziecię płci żeńskiej, oświadczając, że urodziło się ono we wsi Płaskowie wczorajszego dnia o godzinie dziesiątej rano z jego córki Katarzyny z domu Dobosz trzydzieści pięć lat mającej, zamężnej za Walentym Maliszewskim, trzydzieści pięć lat mającym rolnikiem ze wsi Płasków, nie stającego do aktu z powodu jego Walentego Maliszewskiego, służby wojskowej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odprawionym w dniu dzisiejszym przez Księdza Juliana Śliwińskiego nadano imię Marianna a rodzicami jego chrzestnymi byli: Jan Maliszewski i Zofia Miedzak. Akt ten oświadczającemu i świadkom przeczytano a z powodu ich niepiśmienności przez nas podpisano. "
a tu ślub Walentego i Katarzyny z 1894 r.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1919&y=119
a tu akt ur. Józefa Gołębiowskiego
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =244&y=169
akt 83 Jedlińsk 16.09.1909
ojciec Józef 39 lat
matka Paulina ze Skoczków 34 lata
M.
akt ur. 40 z dnia 29.03.1911 wieś Płasków koło Jedlińska
Ojciec Jan Maliszewski lat 46
Matka Katarzyna z Lipców lat 35
ur. córka Marianna
nie wiem czy o tę chodzi, ale sprawą opieki nad nieletnią zajmował się sąd w Jedlińsku z tym, że ta Marianna ma obu rodziców?
raczej chodzi o Mariannę, która urodziła się w 1905 r.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1860&y=194
- załączam tłumaczenie, dzięki uprzejmości kolegi
"N5
Płasków
Marianna Maliszewska
Działo się w Jedlińsku dwudziestego piątego grudnia /siódmego stycznia/ tysiąc dziewięćset czwartego /piątego/ roku o godzinie czwartej wieczorem. Stawił się Jan Dobosz sześćdziesiąt trzy maja mający, włościanin ze wsi Płasków, w obecności Tomasza Dadaka trzydzieści lat mającego i Jana Maliszewskiego czterdzieści lat mającego, obu włościan ze wsi Płasków, i okazał Nam dziecię płci żeńskiej, oświadczając, że urodziło się ono we wsi Płaskowie wczorajszego dnia o godzinie dziesiątej rano z jego córki Katarzyny z domu Dobosz trzydzieści pięć lat mającej, zamężnej za Walentym Maliszewskim, trzydzieści pięć lat mającym rolnikiem ze wsi Płasków, nie stającego do aktu z powodu jego Walentego Maliszewskiego, służby wojskowej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odprawionym w dniu dzisiejszym przez Księdza Juliana Śliwińskiego nadano imię Marianna a rodzicami jego chrzestnymi byli: Jan Maliszewski i Zofia Miedzak. Akt ten oświadczającemu i świadkom przeczytano a z powodu ich niepiśmienności przez nas podpisano. "
a tu ślub Walentego i Katarzyny z 1894 r.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1919&y=119
a tu akt ur. Józefa Gołębiowskiego
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =244&y=169
akt 83 Jedlińsk 16.09.1909
ojciec Józef 39 lat
matka Paulina ze Skoczków 34 lata
M.
- Bialas_Malgorzata

- Posty: 1846
- Rejestracja: czw 31 lip 2014, 13:18
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Całkowicie utknęłam :(
http://www.monitorpolski.gov.pl/mp/1947/s/42
1947 ro numer 42
to jest Monitor Polski z nazwiskami osób uznanych za zmarłe
daj control+ f i znajdziesz Józefa Gołębiewskiego na 2 stronie po koniec
to jest następna hipoteza (może ona pochodziła z Jedlińska a on z Helenowa)
1947 ro numer 42
to jest Monitor Polski z nazwiskami osób uznanych za zmarłe
daj control+ f i znajdziesz Józefa Gołębiewskiego na 2 stronie po koniec
to jest następna hipoteza (może ona pochodziła z Jedlińska a on z Helenowa)