Krukowo (parafia Zaręby) - rodzice Marianny Jurgi

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Jaszek
Posty: 8
Rejestracja: ndz 29 sty 2017, 22:09

Krukowo (parafia Zaręby) - rodzice Marianny Jurgi

Post autor: Jaszek »

Cześć,

buduję swoje drzewo i udało mi się cofnąć do roku 1858 roku, w którym w Krukowie (parafia Zaręby) urodził się mój pra pra dziadek - Walenty Suchowiecki. Walenty Suchowiecki był synek niezamężnej Rozalii Suchowieckiej. 25 czerwca 1883 roku w parafii Zaręby ożenił się z Marianną Jurga. Z indeksu na tej stronie dotyczącym samego ślubu wynika, że rodzicami panny młodej (Marianny Jurga) byli Mateusz Jurga i Rozalia Piórkowska link>> . I tu ślad się urywa. Nie doszukałem się informacji ani o urodzinach samej Panny młodej, ani tym bardziej o czymkolwiek dotyczącym jej rodziców (urodzenie, ślub).

Jak mogę to przeskoczyć? Księgi parafialne są pisane niestety cyrylicą. Przeglądając rekordy dotyczące nazwiska "Jurga" przypuszczam, że jest to również rodzina z miejscowości Krukowo.

Bardzo proszę o jakieś wskazówki jak to przeskoczyć.

Dziękuję,

Jacek
Arek_Bereza

Sympatyk
Ekspert
Posty: 5890
Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09

Krukowo (parafia Zaręby) - rodzice Marianny Jurgi

Post autor: Arek_Bereza »

Cześć Jacku,
W tym akcie ślubu jest napisane, że Marianna Jurga urodziła się w Surowie powiat Myszyniec. Ja tak to odczytuję. Miejscowość Surowe należała wg Słownika KP do parafii Myszyniec http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_XI/598
Zwróć uwagę, że nazwisko Jurga w parafii Zaręby pojawia się po 1865.
Nie widzę niestety metryk z Myszyńca (wg Pradziada od 1902), gdzie wcześniejsze może ktoś wie, może znajdziesz info w sieci, choć wg informacji z forum niestety nie istnieją http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... niec.phtml (ale do potwierdzenia).
Trochę informacji o Mateuszu masz w jego akcie zgony z parafii Zaręby oraz w akcie jego ślubu z Rozalią Rzotkiewską (Orzoł) z Baranowa z 1873 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =647&y=112
Niestety nie potrafię odczytać miejscowości urodzenia (poproś w odpowiednim dziale). Z aktu zgonu wynika, że urodził się w Prusach w miejscowości Łuc (Luc ?) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 572&y=1252
Rodzice Mateusza to Jakub i Katarzyna z domu Stwora.
Masz też akt zgonu Rozalii Jurga (dd Piórkowska), rodzice Maciej i Katarzyna Orzeł (Orzoł), wg aktu urodzone też w Surowie. Ale jej rodzice brali ślub w Zarębach w 1832
Pozdrawiam,
Arek
GrzeS

Sympatyk
Mistrz
Posty: 27
Rejestracja: pt 04 sty 2013, 08:20

Krukowo (parafia Zaręby) - rodzice Marianny Jurgi

Post autor: GrzeS »

Cześć, analizując akt ślubu i zgonu dochodzę do wniosku, że miejscowością urodzenia Mateusza Jurgi jest Łuka (dawniej Luka) w powiecie Szczytno, dziś w gminie Rozogi. W akcie ślubu jest info o powiecie Szczytno, ale nazwa miejscowości jest dość dziwnie zapisana. Ale akt zgonu daje Łukę ("w Łucie").
Pozdrawiam
GrzeS
Jaszek
Posty: 8
Rejestracja: ndz 29 sty 2017, 22:09

Post autor: Jaszek »

Cześć, dziękuję wszystkim za cenną pomoc. Zgadza się, Marianna Jurga urodziła się w 1862 roku we wsi Surowe w parafii Myszyniec. Niestety ta świetna strona nie zawiera rekordów z tego roku z parafii Myszyniec, dlatego mój ślad się urwał.

Co do Mateusza Jurgi, to nie jest to ten, który poślubił Rozalię Rzodkiewską (Orzoł). Poszukiwany Mateusz Jurga poślubił Rozalię Piórkowską. Skoro córka Marianna Jurga (panna młoda) urodziła się w 1862 roku, należy założyć, że Mateusz Jurga urodził się gdzieś między 1830 a 1842 rokiem.


Lista Mateusz Jurga

W powyższej liście widzimy najpewniej rodzeństwo panny młodej (Franek i Rozalia).

Mateusz Jurga urodzony w 1814 roku jest z kolei za stary :(

To może być Mateusz Jurga, który zmarł w Krukowie w 1898 roku link >>.

Potraficie coś wyczytać z wpisu dotyczącego śmierci? link wpis numer 8
Ostatnio zmieniony pn 30 sty 2017, 15:08 przez Jaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Arek_Bereza

Sympatyk
Ekspert
Posty: 5890
Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09

Post autor: Arek_Bereza »

Dowodów nie mam, intuicja dość silna mi podpowiada, że Rozalia Suchowiecka to Rozalia Suchecka, która wyszła za Michała Parzycha w 1873 w par. Zaręby. Może jak przejrzysz akta chrztu dzieci Mateusza i gdzieś znajdziesz świadka Parzycha lub Parzychów ze świadkiem Mateuszem Suchowieckim, to uprawdopodobnisz.
Rodzice tej proponowanej przeze mnie Rozalii to Tomasz i Rozalia dd. Kwiecińska a ona sama urodziła się w Myszyńcu. Po śmierci Rozalii Tomasz ożenił się z Marianną Piórkowską. Jak dla mnie to się wszystko zazębia ale to tylko teoria
Jaszek
Posty: 8
Rejestracja: ndz 29 sty 2017, 22:09

Post autor: Jaszek »

Niestety wyedytowałem wpis dotyczący Rozalii Suchowieckiem, za co przepraszam. Arek, też to podejrzewam, to dobry trop
GrzeS

Sympatyk
Mistrz
Posty: 27
Rejestracja: pt 04 sty 2013, 08:20

Post autor: GrzeS »

Poszukiwany Mateusz Jurga poślubił obie Rozalie. W akcie ślubu z Baranowa jest określony jako wdowiec po Rozalie Jurdze z d. Piórkowskiej, której akt zgonu jest w Zarębach (81/1873)
Jaszek
Posty: 8
Rejestracja: ndz 29 sty 2017, 22:09

Post autor: Jaszek »

GrzeS, też zapisałem w odręcznych notatkach datę 1873, więc wszystko musi się zgadzać, dzięki!

edit: Ostatnie pytanie:

Tu link do informacji o ślubie Rozalii Sucheckiej z Michałem Parzychem z 1860 roku (NR 17) KLIK>>

, czyli tej, która może być też Rozalią Suchowiecką, której poszukuję.

Tu link do informacji o narodzinach Walentego Suchowieckiego, którego urodziła niezamężna Rozalia Suchowiecka w 1858 roku (numer 59) KLIK >>

Tu link do wpisu o śmierci Rozalii Parzych (Sucheckiej) NR 30 w 1873 roku KLIK>>

Mam szczęście, że jest to po polsku z wyjątkiem wpisu o śmierci.. Nie ma żadnych wątpliwości, że w dwóch dokumentach jest Rozalia Suchecka/Parzych, w trzecim - Rozalia Suchowiecka.

Czy wyłapujecie jakiś łącznik, że to z całą pewnością ta sama osoba? Ja niestety od godziny nie mogę znaleźć tej pewności, mam problem z rozczytaniem niektórych zdań:(

Z góry dziękuję
Arek_Bereza

Sympatyk
Ekspert
Posty: 5890
Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09

Post autor: Arek_Bereza »

Przyjrzyj się. Rozalia Suchecka z aktu ślubu z Parzychem rodzi mu dzieci jako Suchowiecka. Pewności już raczej nie będziesz miał chyba, że klsy są dla Zareby. Ja bym sprawdzał powiazania rodzinne. Jeśli trop z Parzychem słuszny to Walenty ma liczne rodzeństwo przyrodnie, znajdź ich śluby, chrzty ich dzieci, może gdzieś byl świadkiem
Jaszek
Posty: 8
Rejestracja: ndz 29 sty 2017, 22:09

Post autor: Jaszek »

Dzięki wielkie! Zauważyłem tę zależność. Prawdopodobieństwo graniczące z pewnością. Ponadto zgadza się wiek Rozalii Sucheckiej i Rozalii Suchowieckiej (doszedłem do tego analizując akty urodzenia ich dzieci) Jutro jeszcze poczytam, na szczęście zdarza się j. polski.


A tak z Waszego doświadczenia, co mogłoby być przyczyną takiej rozbieżności nazwiska?

Jutro podzwonię zapytać, czy istnieją księgi parafii Zaręby po 1912 roku, bardzo mi na nich zależy. A może ktoś z forumowiczów już się tym interesował? Ciekawe, czy leżą na parafii, zostały spalone podczas wojen...???

I już naprawdę ostatnie - zakładam na logikę, że poza wpisem księdza z parafii, że urodziło się dziecko, jakiś urzędnik też musiał to odnotować, prawda? Czy takie dokumenty mogą istnieć? Jaki byłby do nich dostęp?
Arek_Bereza

Sympatyk
Ekspert
Posty: 5890
Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09

Post autor: Arek_Bereza »

Jeszcze nie takie przekręty nazwisk zobaczysz. Urzędnikiem był właśnie ksiądz. A metryki młodsze niż 100 lat sa w USC
Jaszek
Posty: 8
Rejestracja: ndz 29 sty 2017, 22:09

Post autor: Jaszek »

No racja, USC, przepraszam, nowicjuszem jestem. Odnośnie błędów, wziąłem do ręki akt zgonu babci i tam jej mama jest zapisana jako Antonina Sudzowiecka a nazywała się Suchowiecka :) I to akt urzędowy jest hehe.

A zastanawia mnie jeszcze ten Mateusz Jurga, który urodził się we wsi Łuka gm. Rozogi pow. Szczytno. Udało mi się to znaleźć w 2 różnych źródłach. Jak to więc możliwe, że jego córka urodziła się w Myszyńcu, skoro Łuka była wówczas w granicach historycznych Prus, a Myszyniec to zabór rosyjski

:? Będę miał z tym zajęcie fajne :)

Pozdrawiam,

Jacek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”