Postępy w badaniach cieszą i ja im kibicuję
Odnoszę tylko wrażenie, że im więcej chętnych tym gorszy poziom usługi. Nie jest to oczywiście nic zaskakującego, bo przecież spotykamy się z tym na co dzień w przeróżnych okolicznościach
A czy przykładem powyższego nie jest projekt szlachty mazowieckiej?Chętnie wiedziałbym jakieś grupy obszarowe, gdzie można byłoby zorganizować ileś osób z jednego rejonu, które mają opracowane źródła papierowe. Wtedy można by było wspólnie zdecydować się na test wiedząc czego się od niego oczekuje poza "ustaleniem procentu Szweda" (jak to potem wyciąć?)
https://www.familytreedna.com/groups/ma ... background
Co do ceny testów to jest już kwestia indywidualna. Ja byłbym w stanie zapłacić więcej gdybym mógł liczyć np. na skrócony czas oczekiwania albo bardziej szczegółowe wyniki - niestety w przypadku badań autosomalnych na FTDNA takich opcji nie ma.
Pozdrowienia,
Krzysiek


