Nazwisko Klimkowicz.
Klim [Клим] to skrócona wersja ukraińskiego imienia męskiego Klimentij [Климентий], oczywiście od imienia Klemens. I tu ciekawostka kresowych nazwisk. Jeśli nazwisko odimienne powstawało od pełnej wersji imienia - mamy do czynienia z kimś znakomitszego stanu, natomiast jeśli od wersji skróconych - raczej możemy się spodziewać osób tzw. „prostej kondycji” jeśli chodzi o majętność. Samo imię z greckiego oznacza winorośl, a wtórnie z łaciny słodycz, słodkiego.
---
Nazwisko Kaliniec.
Imiona najogólniej w Polsce i na Kresach można podzielić na dwie grupy 1 chrześcijańskie i 2: niechrześcijańskie, po rosyjsku mirskoje - мирское. Właśnie mamy do czynienia z imieniem Kaliniec [Калинец]. Dzieciom - o czym już niejednokrotnie pisałem na szeroko rozumianych kresach bardzo często nadawano „tajne” niechrześcijańskie imiona o charakterze magicznym, życzeniowym. Takim właśnie życzeniowym imieniem „pogańskim” jest Kaliniec = „jak kalina” = „prawiczek, czysty, nieskalany” - mniej więcej. Bowiem kalina jest symbolem czystości, dziewictwa, piękna, miłości. [Dla przykładu żurawina - też w formie imienia jest symbolem pierwszej dziewiczej miłości.] Analogicznie takimi imionami „tajnymi” są np. „Lew”, „Wilk”, „Dąb” i 300 innych gatunków zwierząt roślin, minerały, cuda wianki. Stały się nazwiskami i jako takie dopiero były tolerowane przez cerkiew i katolicyzm.
--
W nazwisku Jurewicz powstałym od skróconej wersji imienia Jerzy, a mianowicie Jura [Юра] mamy do czynienia z tym samym zjawiskiem co przy nazwisku Klimkiewicz. Nazwisko określa stan. Poniekąd prawdopodobną jest również całkiem inna etymologia nazwiska. Nie od greckiego Georgiosa = rolnika mniej więcej, ale od starosłowiańskiego boga płodności, budzącej się wiosny - Jaryły/Jarowita [Ярило]) Informacje o nim można znaleźć choćby na Wikipedii.
--
Nazwisko Lubieniecki, jeśli odnieść je do Kresów jest na pewno najciekawsze. Zacznijmy od tego, że z pewnością pochodzić będzie od imienia żeńskiego Lubawa [Любава] = mniej więcej: „miłość/umiłowana”. Tu oczywiście zdrobnienie Lubieńka i mąż, który pojechał na wojny w służby carskie na lat trzydzieści, a dzielna żona sama wychowuje dzieci, które z racji tego przybierają przezwisko nie otczestwopodobne ale od imienia matki. Takich nazwisk od imion żeńskich jest bardzo mało. Jeszcze jedno zdanie na temat samego imienia. Chociaż z pozoru wygląda na „mirskoje imia” tj. niechrześcijańskie - jest jak najbardziej chrześcijańskie. Święta Zofia męczennica miała trzy córki Wiarę [Wiera/Вера], Nadzieję [Nadieżda/Надежда i Miłość - wspomnianą Lubawę (albo Agapę). Cała czwórka poniosła śmierć od miecza za odmówienie złożenia pogańskiej ofiary Dianie.
--
Chociaż to co widzę o nazwisku Łoziński jest chyba nie mniej zajmujące. Oczywiście pod warunkiem jak w odniesieniu do pozostałych nazwisk, że przyjmujemy Kresy jako punkt odniesienia. Mało komu zapewne przyszłoby do głowy wiązać łozę z winoroślą. Tymczasem łoza to starosłowiańska winorośl. Po stuleciach, z racji po13wiecznego ochłodzenia klimatu na Kresach po winogronach „toloko smrod”, a słowo nie zanikło, jedynie zmieniło znaczenia na rózgę, pęd, witkę. Kresowy Łoziński zatem od powyższych wywodzić się może.
-=-=-
Jeszcze raz zaznaczę: powyższe elukubracje mogą być prawdziwe, jeśli nazwiska pochodzą z Kresów i tam powstały. Całość została opracowana głównie na podstawie odnośników szczegółowych z portali :
http://dic.academic.ru ;
http://www.ufolog.ru