Witam
Czy posiada ktoś informacje na temat wykazu urzędników w majątkach Habsburgów w okresie XIX/XX wiek. Szukałem na stronach AP niewiele znalazłem ... za pomoc dziękuję
Bartosz
urzędnicy u Habsburgów pytanie
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Małgorzata_Krzeszewska
- Posty: 16
- Rejestracja: ndz 18 paź 2009, 17:15
urzędnicy u Habsburgów pytanie
Panie Bartoszu!
Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej wydaje sporo publikacji o historii, również o Habsburgach. Z opracowania pt ,,Habsburgowie żywieccy i ich siedziba w Żywcu" można się dowiedzieć, że Albrecht Fryderyk w 1848r utworzył samodzielną Dyrekcję Dóbr Żywieckich. Wobec powyższego sądzę, że to dokumentów tej instytucji musi Pan szukać. Ponieważ sama jestem zainteresowana tematem proszę napisać gdyby coś Pan ustalił. Ja do Żywca wybieram się dopiero w wakacje ale jeśli coś może poczekać to wtedy mogę pomóc. Będę szukać tych samych dokumentów ponieważ babcia mojego męża była główną księgową . A jakie nazwiska na terenie Żywca leżą w kręgu Pana zainteresowań? Pozdrawiam.
M. Krzeszewska
Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej wydaje sporo publikacji o historii, również o Habsburgach. Z opracowania pt ,,Habsburgowie żywieccy i ich siedziba w Żywcu" można się dowiedzieć, że Albrecht Fryderyk w 1848r utworzył samodzielną Dyrekcję Dóbr Żywieckich. Wobec powyższego sądzę, że to dokumentów tej instytucji musi Pan szukać. Ponieważ sama jestem zainteresowana tematem proszę napisać gdyby coś Pan ustalił. Ja do Żywca wybieram się dopiero w wakacje ale jeśli coś może poczekać to wtedy mogę pomóc. Będę szukać tych samych dokumentów ponieważ babcia mojego męża była główną księgową . A jakie nazwiska na terenie Żywca leżą w kręgu Pana zainteresowań? Pozdrawiam.
M. Krzeszewska
Pani Małgorzato,
Ma Pani rację. Uzyskałem garść informacji z żywieckiego Oddziału Archiwum Państwowego. Faktycznie, akta które mnie interesują są opatrzone nazwą "Dyrekcja Dóbr Żywieckich w Żywcu". Chodzi o nazwisko Słatyński, Slatyński, Slatiński to moi pradziadowie którzy pracowali w leśnictwie. Wciąż szukam, być może wybiorę się do Żywca. Jeśli tak na pewno będę chciał się z Panią skontaktować może wtedy ja będę mógł pomóc. Tymczasem bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Bartosz
Ma Pani rację. Uzyskałem garść informacji z żywieckiego Oddziału Archiwum Państwowego. Faktycznie, akta które mnie interesują są opatrzone nazwą "Dyrekcja Dóbr Żywieckich w Żywcu". Chodzi o nazwisko Słatyński, Slatyński, Slatiński to moi pradziadowie którzy pracowali w leśnictwie. Wciąż szukam, być może wybiorę się do Żywca. Jeśli tak na pewno będę chciał się z Panią skontaktować może wtedy ja będę mógł pomóc. Tymczasem bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Bartosz
Pani Marto!
Są to moi krewni licząc już sporo pokoleń wstecz. To zaskakujące i radosne dla mnie informacje, jeśli mogę prosić o jak najwięcej szczegółów będę ogromnie zobowiązany.
Jeśli ma Pani jakieś dokumenty poproszę o skany.
jeśli w jakiś sposób będę mógł się odwdzięczyć na pewno to uczynię.
mój email : babskiswiat@interia.pl
Pozdrowienia!
Bartosz
Są to moi krewni licząc już sporo pokoleń wstecz. To zaskakujące i radosne dla mnie informacje, jeśli mogę prosić o jak najwięcej szczegółów będę ogromnie zobowiązany.
Jeśli ma Pani jakieś dokumenty poproszę o skany.
jeśli w jakiś sposób będę mógł się odwdzięczyć na pewno to uczynię.
mój email : babskiswiat@interia.pl
Pozdrowienia!
Bartosz
-
Małgorzata_Krzeszewska
- Posty: 16
- Rejestracja: ndz 18 paź 2009, 17:15
Pani Marto!
Miałabym do Pani ogromną prośbę . Gdyby udało się Pani znaleźć w tych dokumentach osoby Maria i Wojciech Rypień oraz Ludwika Orecka / zd. Rypień/ i przybliżyć mi czym się zajmowały w dobrach Habsburgów to byłabym ogromnie wdzięczna. Z opowieści rodzinnych wynika , że Ludwika była główną księgową a Wojciech podróżował do Chin z arcyksięciem.
Z wyrazami szacunku. Małgorzata Krzeszewska
Miałabym do Pani ogromną prośbę . Gdyby udało się Pani znaleźć w tych dokumentach osoby Maria i Wojciech Rypień oraz Ludwika Orecka / zd. Rypień/ i przybliżyć mi czym się zajmowały w dobrach Habsburgów to byłabym ogromnie wdzięczna. Z opowieści rodzinnych wynika , że Ludwika była główną księgową a Wojciech podróżował do Chin z arcyksięciem.
Z wyrazami szacunku. Małgorzata Krzeszewska