Witam,marcin_kowal pisze:Chodzi o to że "urzędnikom" nie chce sie schodzić do piwnic i w kurzu, w workach szukać kopert.
Całe szczęście w Tarnobrzegu ten problem nie istnieje. Niesamowicie przyjazne i miłe podejście do moich wniosków. A było i jest ich kilka.
Czego nie mogę powiedzieć o UM Stalowa Wola.
Z jakich lat udało Ci się uzyskać koperty z Tarnobrzega ? Ja dostałem pradziadków którzy zmarli 1985 i 86 a poszukiwałem osób którzy zmarli w 1979, 1968, 1964 a nawet mojego dziadka który zmarł w 1996 i ponoć ich nie było. W Stalowej Woli, Pani tydzień szukała osoby zmarłej w 1988 i ponoć nie znalazła.
Pozdrawiam,
Sylwester

