Jak napisać książkę o swoim rodzie?

Wzajemna pomoc w tworzenie drzewa genealogicznego, dyskusje o genealogicznych programach , opowiadania historyczno-genealogiczne o rodzinie , nasze blogi genealogiczne...

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Czy pisałeś książkę o swoim rodzie?

Tak
24
25%
Nie
18
19%
Nie, ale zamierzam
55
57%
 
Liczba głosów: 97
Smoktadeusz

Sympatyk
Posty: 205
Rejestracja: pt 30 sty 2015, 19:47

Post autor: Smoktadeusz »

Dzięki za wszelkie informacje. Pozdrawiam wszystkich którzy dopisali swoje trzy zdania. Wszystko zachowam i rozważę. Temat uważam za zamknięty.
Kasia1405
Posty: 1
Rejestracja: pn 20 lis 2017, 23:11

Książka z drzewem

Post autor: Kasia1405 »

Witam,
mam takie pytanko
chciałabym wydąć książkę z drzewem genealogicznym mojej Rodzimy.
książka będzie od roku 1780 roku aż po dziś
będzie w niej około 300 - 350 osób
będę w niej osoby zmarłe jak i żyjące

czy mam w książkę zawrzeć jakąś informacje o przetwarzaniu danych osobowych jakiś art. czy co?

jeśli tak co jaki art. lub co mam wpisać ???? HELP ME eeee

każda osoba wyraża zgodę na zdjęcie i jej dane
imię nazwisko
data i miejsce urodzenia
data i miejsce ślubu

bo z tego co wiem osoby zmarłe nie podlegając ochronie danych osobowych

Kasia
Awatar użytkownika
Niewiadomski_Robert

Sympatyk
Posty: 600
Rejestracja: pn 06 maja 2013, 04:00
Lokalizacja: New York City

Książka z drzewem

Post autor: Niewiadomski_Robert »

Prosze sie zapoznac z ustawa (nowelizacja z 2016):
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDe ... 0160000922
bezkropki

Sympatyk
Posty: 159
Rejestracja: czw 11 gru 2014, 19:46

Re: Książka z drzewem

Post autor: bezkropki »

Kasia1405 pisze:Witam,
mam takie pytanko
chciałabym wydąć książkę z drzewem genealogicznym mojej Rodzimy. (...)

będę w niej osoby zmarłe jak i żyjące
Osobiście dość dużą szkodę mi uczynił jeden domorosły genealog, który ujawnił genealogię żyjących osób z mojej rodziny. Po prostu jedni niesympatyczni ludzie dostali prezent w postaci informacji, w jaki sposób (przez "obskoczenie" kogo) można "dokuczyć" mnie (która im siedziałam jak zadra w d*, a poza prawem, to działali oni). Mój przypadek był zapewne dość nietypowy w swej drastyczności. Nie mniej jednak, osobiście zachęcam raczej do tego, by osób żyjących nie tykać. Owszem, wewnątrzrodzinne opracowanie - to co innego, ale w internecie, czy w inny sposób rozpowszechniane - NIE.
Nigdy nie wiesz komu wyrządzisz niedźwiedzią przysługę.
Co do zmarłych, to ja w tym co publikuję, trzymam się zasady "100 lat minęło, wolno ujawnić dane". Oczywiście znowu, w kontaktach rodzinnych, gdzie jest wzajemna znajomość oraz zgodność celów, wypełniamy sobie drzewa do stanu "na dziś". Ale nie w publikacjach. Tj. jak chciałam kuzynce na prezent ślubny dać "książkę o rodzinie", to jej zrobiłam (ręcznie) wyrób książkopodobny ze wszystkimi danymi. Ale, powtarzam, to było ściśle prywatne.

Oczywiście moja prośba o ograniczenie szafowania danymi osób żyjących była apelem natury ogólnej, wywołanym Twoim postem, a nie zarzutem pod adresem Twej osoby.

Pozdrawiam

Anna
Anna
szukam: Owczarski, Wesołowski, Zaparucha, Bzdyl, Muzyczuk, Jasiecka/Jasicka, Panfil - Rzeszowszczyzna, Kujawy, Roztocze, Małopolska
Pawłowski_Henryk

Sympatyk
Posty: 408
Rejestracja: śr 09 lut 2011, 17:01

Re: Książka z drzewem

Post autor: Pawłowski_Henryk »

Mam pytanie do osób które już wydały swoją książkę. W jakim formacie pisać ją na komputerze żeby potem nie było kłopotów ze zmianą formatu? Ja na razie piszę na standardowych ustawieniach strony- A4 ale oczywiście że książka będzie w mniejszym formacie więc może od razu przejść na inny format? Czy są przy wydawnictwach i w drukarniach jakieś standardowe formaty?
W ramach książki będę miał tabele z wypisami z materiałów źródłowych na kilkadziesiąt stron A4 i boję się że potem przechodząc na inny format może mi się ta tabela pokićkać.
Awatar użytkownika
Markowski_Maciej

Członek PTG
Adept
Posty: 948
Rejestracja: ndz 09 maja 2010, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Książka z drzewem

Post autor: Markowski_Maciej »

Jeszcze nie wydałem swojej książki, ale zebrałem trochę przemyśleń jak wydać książkę genealogiczną . Myślę, że może pomóc. Aby oddać do drukarni najczęściej trzeba będzie przeformatować. Profesjonalne drukarnie nie przyjmuje pdfu zrobionego z worda. Ale są też tacy co wszystko wezmą.

_________________
Pozdrawiam
Maciej
Awatar użytkownika
Mendyka_Grzegorz

Sympatyk
Posty: 521
Rejestracja: wt 11 lip 2006, 11:42
Lokalizacja: Wrocław/Kalisz
Kontakt:

Post autor: Mendyka_Grzegorz »

Drukarnie nie przyjmują worda, wolą w profesjonalnym programie edytorskim,
ale też przyjmą PDF zapisany z naszego worda.
Najlepiej skontaktować się z wybraną drukarnią przed podjęciem prac,
uzgodnić w jakiej formie najchętniej przyjmują teksty do druku;
bo ważne też są uzgodnienia dotyczące wstawianych do tekstu fotografii, obrazów, tabel itp.
Warto też wcześniej zaprojektować i uzgodnić z drukarnią swoją okładkę książki.
Oczywiście najprościej wszystko powierzyć specjalistom za spore pieniądze,
ale gdzie wówczas radość z własnego tworzenia...

Grzegorz z Wrocławia Mendyka
Awatar użytkownika
Markowski_Maciej

Członek PTG
Adept
Posty: 948
Rejestracja: ndz 09 maja 2010, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Markowski_Maciej »

Dla niektórych odpowiednie przygotowanie zdjęć, odpowiedniego pliku pdf może wydawać się bardzo trudne. Nie wszyscy mają zdolności w tym kierunku i muszę się bardzo dużo nauczyć o zasadach druku, typografi itd, aby uzyskać dobry efekt. Zrobienie pracy na wysokim poziomie wymaga dużo czasu, wiedzy i umiejętności.
Nie mówię, że się nie da. Ale nie zawsze efekt będzie odpowiedni w stosunku do włożonej pracy w odszukanie przodków i napisanie tekstu. I nie zawsze te włożone pieniądze są spore w porównaniu z różnica pomiędzy swoja pierwszą próbą, a pracą wykonaną przez osobę, która na tym zęby zjadła.

Ja, mimo, że pracowałem w drukarni, byłem redaktorem i tak będę się wspomagał fachowcami. Może dlatego, że wiem co może pójść nie tak jak sobie wymarzyłem.
Pozdrawiam
Maciej

http://KimOnibyli.pl
urluch

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 147
Rejestracja: ndz 31 lip 2016, 23:23

Najtrwalszy papier i sposób oprawy książki.

Post autor: urluch »

Dzień dobry.

Chciałbym poradzić się w sprawie jak najlepszego utrwalania książki.

Zacznijmy od papieru. Jaki papier jest najbardziej trwały (to znaczy odporny na upływ czasu i na czynniki takie jak słońce, woda lub gumkowanie)? Ważna jest między innymi kwasowość papieru. Jakie parametry kartki są istotne (np. rozmiar, grubość)? Czy lepszy jest zwykły papier archiwalny, czy papier czerpany?

W jaki sposób najlepiej oprawić książkę, aby ta oprawa ją dobrze chroniła? Sklejane książki szybko się rozpadają, trwalsze są szyte książki. Na co jeszcze zwracać uwagę, aby książka była dobrze oprawiona?

Po co to wszystko? Czas leci, życie nam upływa i zanikają różne cenne informacje dotyczące naszego życia. Zapisujemy to, co dla nas jest ważne i nie chcielibyśmy, aby zaginęło. Co zrobić, żeby utrwalić to, ale nie tylko na chwilę, ale na bardzo długo?

Pozdrawiam,
Michał
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Najtrwalszy papier i sposób oprawy książki.

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

a popatrz na już istniejące wątki na ten temat i ew. tam kontynuuj jeśli nie znajdziesz
przewagi ww nad zakładaniem nowego (oprócz kwestii regulaminowych) wątku:
* tu się mogą nie dopisać Ci, co już kilkukrotnie się na ten temat wypowiadali (po co pisać, jak poszukującemu informacji nie chce się użyć wyszukiwarki)
* znajdziesz kontakt (a to się opłaca czysto merkantylnie) na jedną lub więcej osób, które przyznały się, że w temacie siedzą zawodowo, codziennie merkantylnie obsługują tego typu pytania, doradzają często i profesjonalnie

PS naprawdę ma dla Ciebie znaczenie czy po 150-200 czy po 1000-1500 latach "papier" się rozłoży?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

Michale, o wydaniu książki na forum było, na pewno Maciej Markowski o tym pisał, ale nie znalazłam.
Odsyłam więc poza forum, czyli do jego bloga i poradnika "Jak napisać książkę"
https://www.kimonibyli.pl/spis-tresci-g ... -na-blogu/

Może też coś znajdziesz w temacie o wydrukach
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-39815.phtml
Jak nie ma, to tam się dopisz, może pouczeń unikniesz
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
urluch

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 147
Rejestracja: ndz 31 lip 2016, 23:23

Post autor: urluch »

Dziękuję za odpowiedzi i za wskazówki.
Przepraszam za założenie duplikatu istniejącego już wątku.

Michał
Awatar użytkownika
Mendyka_Grzegorz

Sympatyk
Posty: 521
Rejestracja: wt 11 lip 2006, 11:42
Lokalizacja: Wrocław/Kalisz
Kontakt:

Re: Najtrwalszy papier i sposób oprawy książki.

Post autor: Mendyka_Grzegorz »

[quote="Sroczyński_Włodzimierz"]a popatrz na już istniejące wątki na ten temat i ew. tam kontynuuj jeśli nie znajdziesz
przewagi ww nad zakładaniem nowego (oprócz kwestii regulaminowych) wątku:
*... jak poszukującemu informacji [b]nie chce się użyć [/b]wyszukiwarki)
* ...to się opłaca czysto [b]merkantylnie[/b] ... [b]merkantylnie [/b]obsługują tego typu pytania, doradzają często i profesjonalnie
PS naprawdę ma dla Ciebie znaczenie czy po 150-200 czy po 1000-1500 latach "papier" się rozłoży?[/quote]

Włodzimierzu
A daj se wreszcie siana i pofolguj:
-ciągle kogoś pouczasz, wyśmiewasz, obrażasz...
-zaś sam pleciesz używając słów sobie nieznanych, a mających kontekst pejoratywny:
-cytuję za https://synonim.net/synonim/merkantylny
chciwy,
dorobkiewiczowski,
egoistyczny,
interesowny,
konsumpcyjny,
łapczywy,
materialistyczny,
pazerny,
samolubny,
zachłanny,
handlowy,
komercjalny,
komercyjny,
kupiecki,

oraz inny link
Słowo merkantylny posiada 14 synonimów w słowniku synonimów. Synonimy słowa merkantylny: materialistyczny, komercyjny, konsumpcyjny, zachłanny, handlowy, komercjalny, samolubny, kupiecki, pazerny, egoistyczny, ...

Ci, którzy, jak piszesz [i]obsługują tego typu pytania, doradzają często i profesjonalnie[/i] powinni się obrazić za to określenie

ponadto trwałość papieru MA ZNACZENIE dla każdego, oprócz skupów makulatury i ciebie, jak widać.

W swej odpowiedzi lepiej gdybyś podał linki do wątków, które tak łatwo odnajdujesz, w przeciwieństwie do Michała i wielu innych.

Michałowi życzę samych życzliwych p/odpowiedzi
Grzegorz z Wrocławia

PS dla admina: nie działają przełączniki B, i, Wyłącz BBCode w tym poście

zatem moja tu wizytówka nieaktualna
Grzegorz z Wrocławia
Śląskie Towarzystwo Genealogiczne [102/2001]
Kaliskie Towarzystwo Genealogiczne [ 16/2010]
http://genealodzy.wroclaw.pl/
http://gento.wroclaw.pl/
mszatilo

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 268
Rejestracja: ndz 20 lis 2016, 10:53

Wasze publikacje genealogiczne

Post autor: mszatilo »

Hej!

Wiele osób opracowujących swoją genealogię planuje ją utrwalić w formie książkowej (papierowej lub cyfrowej). Sam mam taki plan i zacząłem w tym celu opisywać dokumenty i tworzyć rodowody poszczególnych rodzin wraz z biogramami przodków. Pomimo zapisania ponad 100 stron, wciąż czuję, że jestem daleko w lesie.

Pomyślałem, że byłoby super zebrać linki do podobnych publikacji genealogicznych, żeby w ogóle zobaczyć na jakie sposoby można taką książkę zrobić.

Sam korzystałem z kilku wspaniałych publicznie dostępnych opracowań rodzinnych:
1. Hasbachowie. Z rodzinnego sztambucha https://repozytorium.uwb.edu.pl/jspui/b ... %20res.pdf
2. Formanowiczowie i Furmanowiczowie z Buku https://books.google.pl/books?id=ixNDQv ... &q&f=false
3. Historia genealogiczna Jamiołkowskich (naszego kolegi z forum - Pana Jerzego Jamiołkowskiego) http://pbc.biaman.pl/Content/13544/Gotowe.pdf

Znacie podobne publikacje lub macie dostępne własne?

Michał
Awatar użytkownika
Markowski_Maciej

Członek PTG
Adept
Posty: 948
Rejestracja: ndz 09 maja 2010, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wasze publikacje genealogiczne

Post autor: Markowski_Maciej »

Ja bym polecił książkę Grażyny Rychlik nie tylko poświęconą jej rodzinie, a przede wszystkim jako omówienie jak powinno się porządnie opisywać biogramy i tym podobne zagadnienia.
A tu na blogu jest opisanych kilka książek dla genealogów i omówionych parę zagadnień związanych z powstawaniem książek.

_________________
Pozdrawiam
Maciej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze drzewa, Programy genealogiczne, Monografie o rodzinach”