Podlaskie-Parafia Kulesze Kościelne.
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Podlaskie-Parafia Kulesze Kościelne.
Szanowni Państwo, proszę o pomoc. Nie mam już pomysłu w jaki sposób zweryfikować dokumenty parafialne.
Poszukuję aktu ślubu Szymona i Franciszka Raciborskich z parafii Kulesze Kościelne z lat 1770-1808. Dodatkowo szukam aktów urodzenia ich dzieci - Jakuba syn Franciszka oraz Łukasza i Pawła synowie Szymona. Tutaj mogą być akta urodzeń w Kuleszach Kościelnych. Z bazy zasobów genety.... jakimś cudem przez 20 lat nie pisano aktów urodzeń, małżeństw i zgonów.
Przeglądałem okoliczne parafie: Jabłonka Kościelna, Wysokie Mazowieckiej, Sokoły nie ma żadnych aktów urodzeń. Żona Franciszka i Szymona pochodzą z Buczyna i Wróbli. Proszę o pomoc.
Dopiszę że ludzie pisali mi że mogą pochodzi z parafii Sokoły, jednak doskonałe opracowanie parafialne aktów nie wynika aby z tej parafii wywodzili się. W Sokołach z lat 1720-1760 nie ma aktu urodzenia Franciszka i Szymona po Wojciechu. Co można byłoby zrobić wiecej?
pozdrawiam
Adam R.
Poszukuję aktu ślubu Szymona i Franciszka Raciborskich z parafii Kulesze Kościelne z lat 1770-1808. Dodatkowo szukam aktów urodzenia ich dzieci - Jakuba syn Franciszka oraz Łukasza i Pawła synowie Szymona. Tutaj mogą być akta urodzeń w Kuleszach Kościelnych. Z bazy zasobów genety.... jakimś cudem przez 20 lat nie pisano aktów urodzeń, małżeństw i zgonów.
Przeglądałem okoliczne parafie: Jabłonka Kościelna, Wysokie Mazowieckiej, Sokoły nie ma żadnych aktów urodzeń. Żona Franciszka i Szymona pochodzą z Buczyna i Wróbli. Proszę o pomoc.
Dopiszę że ludzie pisali mi że mogą pochodzi z parafii Sokoły, jednak doskonałe opracowanie parafialne aktów nie wynika aby z tej parafii wywodzili się. W Sokołach z lat 1720-1760 nie ma aktu urodzenia Franciszka i Szymona po Wojciechu. Co można byłoby zrobić wiecej?
pozdrawiam
Adam R.
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Podlaskie-Parafia Kulesze Kościelne.
Skąd informacja o imionach rodziców Jakuba oraz Łukasza i Pawła ?
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
Szukanych metryk nie znajdzie się bo nie ma ich w zachowanych księgach Kulesz!. Ja starałem się Panu to chyba wykazać bo bodaj ześmy przed laty korespondowali. Niestety ale zachowane ksiegi zaczynają się dopiero w 1802 roku. Zachował się co prawda szczątek starszych chrztów alew nim nie ma żadnego Raciborskiego !!.
I nic dziwnego. W poglównym 1775 w Bucinie wystepuja Franciszek i Szymon po Wojciechu a w pogłównym 1790 tylko Szymon po Wojciechu. Na moja praktykę Franciszek zmarł przed 1790.
Dalej wszystko się wyjaśnia w księgach metrykalnych.
W 1803 roku Łukasz (skądinąd na pewno syn Szymona) żeni się z Marianną Wróblewska, natomiast Jakub syn Franciszka w 1813 roku żeni się w 1808 roku z Krystyna Choińską.
Jak widać musieli urodzić się sporo przed 1802 rokiem
Czy Pan przeglądał księgi Kulesz z lat po 1808 (śluby a przede wszystkim zgony, bo ani jedne ani drugie nie sa dotąd zindeksowane) Sa natomiast do wgladu np. na mikrofilmach min w AP w Łomzy. Ich uważne przeszukanie (ustalenie wieku w momencie zgonu Jakuba i Łukasza) powinno dostarczyć istotnych uzupełnień do genealogii i ją uporządkować
W uzupełnieniu
Z roztargnienia popełniłem gruby błąd !!. Oczywiście nie było w 1775 i 1790 roku podatku pogłównego ale podymny.
Zadałem sobie trud aby ułożyć niezwykle ważny dla prowadzenia genealogicznych kwerend kalendarz życiowych losów Łukasza, Jakuba i Pawła . Zycie ludzkie jest jakos tam uregulowane. Bez takiego kalendarza poszukiwania sa chaosem.
Co wynika z metryk chrztów ich dzieci.
Łukasz urodził się około 1770. Mniej więcej podobnie Jakub. Natomiast Paweł (ten trafil do Gołasz Puszczy po ślubie z Agnieszka Gołaszewska ) około 1780.
Zatem ich ojcowie Szymon i Franciszek musieli urodzić się przed 1750. Najpewniej pomiędzy 1740 a 1750. Niemal na 100% urodzili się w parafii kuleskiej bo takich urodzin nie ma w innych parafiach.
W taryfie 1717 roku zadnego Raciborskiego w Bucinie jeszcze nie ma. Czyli to Wojciech był tym który w parafię kuleska się wżenił. Najbardziej prawdopodobne (prawie pewne) że przybył z parafii Sokoły, z Racibor. Pozostaje pobawić się w hipotezę który to Wojciech. Sokoły to moja specjalność. A co najważniejsze Sokoły zostały zindeksowane
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=
Moim zdaniem odpadają ci urodzeni w latach 1721 1724. Jak dla mnie za młodzi .Na upartego może pasować Wojciech po Antonim, ten z 1722.
Ten urodzony w 1713 syn Franciszka chyba też nie bo bodaj trafił do parafii Kobylin. Akurat to jest do sprawdzenia ale wymaga poświecenia trochę czasu
Najbardziej sensownie wygląda mi urodzony w 1692 roku Wojciech syn Stanislawa i Marty Drągowskiej.
Jako argument dodatkowy niech będzie że Wojciech zmarł przed 1770 .To wynika z rejestrów dziesieciny . Takie się zachowały
Ale to niestety tylko hipoteza. Prawdopodobna ale niestety nie dowód. Z powodu braku metryk w przypadku Kulesz żaden dowód nie jest możliwy do przeprowadzenia
I nic dziwnego. W poglównym 1775 w Bucinie wystepuja Franciszek i Szymon po Wojciechu a w pogłównym 1790 tylko Szymon po Wojciechu. Na moja praktykę Franciszek zmarł przed 1790.
Dalej wszystko się wyjaśnia w księgach metrykalnych.
W 1803 roku Łukasz (skądinąd na pewno syn Szymona) żeni się z Marianną Wróblewska, natomiast Jakub syn Franciszka w 1813 roku żeni się w 1808 roku z Krystyna Choińską.
Jak widać musieli urodzić się sporo przed 1802 rokiem
Czy Pan przeglądał księgi Kulesz z lat po 1808 (śluby a przede wszystkim zgony, bo ani jedne ani drugie nie sa dotąd zindeksowane) Sa natomiast do wgladu np. na mikrofilmach min w AP w Łomzy. Ich uważne przeszukanie (ustalenie wieku w momencie zgonu Jakuba i Łukasza) powinno dostarczyć istotnych uzupełnień do genealogii i ją uporządkować
W uzupełnieniu
Z roztargnienia popełniłem gruby błąd !!. Oczywiście nie było w 1775 i 1790 roku podatku pogłównego ale podymny.
Zadałem sobie trud aby ułożyć niezwykle ważny dla prowadzenia genealogicznych kwerend kalendarz życiowych losów Łukasza, Jakuba i Pawła . Zycie ludzkie jest jakos tam uregulowane. Bez takiego kalendarza poszukiwania sa chaosem.
Co wynika z metryk chrztów ich dzieci.
Łukasz urodził się około 1770. Mniej więcej podobnie Jakub. Natomiast Paweł (ten trafil do Gołasz Puszczy po ślubie z Agnieszka Gołaszewska ) około 1780.
Zatem ich ojcowie Szymon i Franciszek musieli urodzić się przed 1750. Najpewniej pomiędzy 1740 a 1750. Niemal na 100% urodzili się w parafii kuleskiej bo takich urodzin nie ma w innych parafiach.
W taryfie 1717 roku zadnego Raciborskiego w Bucinie jeszcze nie ma. Czyli to Wojciech był tym który w parafię kuleska się wżenił. Najbardziej prawdopodobne (prawie pewne) że przybył z parafii Sokoły, z Racibor. Pozostaje pobawić się w hipotezę który to Wojciech. Sokoły to moja specjalność. A co najważniejsze Sokoły zostały zindeksowane
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=
Moim zdaniem odpadają ci urodzeni w latach 1721 1724. Jak dla mnie za młodzi .Na upartego może pasować Wojciech po Antonim, ten z 1722.
Ten urodzony w 1713 syn Franciszka chyba też nie bo bodaj trafił do parafii Kobylin. Akurat to jest do sprawdzenia ale wymaga poświecenia trochę czasu
Najbardziej sensownie wygląda mi urodzony w 1692 roku Wojciech syn Stanislawa i Marty Drągowskiej.
Jako argument dodatkowy niech będzie że Wojciech zmarł przed 1770 .To wynika z rejestrów dziesieciny . Takie się zachowały
Ale to niestety tylko hipoteza. Prawdopodobna ale niestety nie dowód. Z powodu braku metryk w przypadku Kulesz żaden dowód nie jest możliwy do przeprowadzenia
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
Podymne Ziemi bielskiej 1775 to Zbiór Zygmunta Glogera zatem (jak i całośc ZZG) jest w internecie
https://szukajwarchiwach.pl/29/678/0/5/605#tabSkany
Podymne Ziemi bielskiej z 1790 nie.
Oryginał jest w Wilnie,ale mikrofilm w AP w Białymstoku. Ja mam tylko koszmarnej jakosci zdjęcia w komputerze.Na moje potrzeby starczało
Ale cos mi sie zdaje że umieszczenie tego podymnego nie byłoby w obecnych czasach problemem . Ale to ponad moje kompetencje osoby prywatnej. Potrzebna jest do tego jakaś zinstytucjonalizowana inicjatywa. PTG? Projekt Podlasie? Podlaskie Towarzystwo Genealogiczne?
https://szukajwarchiwach.pl/29/678/0/5/605#tabSkany
Podymne Ziemi bielskiej z 1790 nie.
Oryginał jest w Wilnie,ale mikrofilm w AP w Białymstoku. Ja mam tylko koszmarnej jakosci zdjęcia w komputerze.Na moje potrzeby starczało
Ale cos mi sie zdaje że umieszczenie tego podymnego nie byłoby w obecnych czasach problemem . Ale to ponad moje kompetencje osoby prywatnej. Potrzebna jest do tego jakaś zinstytucjonalizowana inicjatywa. PTG? Projekt Podlasie? Podlaskie Towarzystwo Genealogiczne?
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
Co mam jeszcze zrobić aby do Pana wreszcie dotarło że księgi metrykalne Kulesz są dopiero od 1802 roku !!. Przed 1802 rokiem mamy zatem do czynienia nie z brakami - jak Pan pisze - ale olbrzymim totalnym brakiem. Brakiem ksiąg !!! Aby Pana nieco uspokoić - moich Jamiołkowskich sprzed 1802 roku tez nie ma.
Co zas do tego drugiego owych ustaleń to takich nie pamiętam Jest faktem że ja Panu przekazywałem w kilku listach informacje. To była osobliwa korespondencja gdzie to ja zamiast Pana szukałem Ale interpretacja należała do Pana, jako zainteresowanego wywodem . Ja niczego nie będę sprawdzał bo żadnych tego typu korespondencji nie dokumentuję . Gdybym to robił to bym zwariował. Ja w tym czasie pomagałem setkom ludzi. To Pan sam powinien sprawdzić (do czego zawsze zachęcałem) metryki
W przypadku urodzin dzieci Jakuba i Krystyny sprawdzanie jest proste, wygląda to tak
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... =&to_date=
Ja za Pana tego nie będę robił . Jako ciekawostka -przy urodzeniu Pawła w 1813 Jakub ma wpisane 40 lat, Joanny 48 a Walentego w 1825 znowu 40. Genealogia jest niestety bardziej skomplikowana niż to się Panu wydaje.
Moja rada . Proszę wreszcie zacząć samodzielnie przeglądać metryki.
Co zas do tego drugiego owych ustaleń to takich nie pamiętam Jest faktem że ja Panu przekazywałem w kilku listach informacje. To była osobliwa korespondencja gdzie to ja zamiast Pana szukałem Ale interpretacja należała do Pana, jako zainteresowanego wywodem . Ja niczego nie będę sprawdzał bo żadnych tego typu korespondencji nie dokumentuję . Gdybym to robił to bym zwariował. Ja w tym czasie pomagałem setkom ludzi. To Pan sam powinien sprawdzić (do czego zawsze zachęcałem) metryki
W przypadku urodzin dzieci Jakuba i Krystyny sprawdzanie jest proste, wygląda to tak
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... =&to_date=
Ja za Pana tego nie będę robił . Jako ciekawostka -przy urodzeniu Pawła w 1813 Jakub ma wpisane 40 lat, Joanny 48 a Walentego w 1825 znowu 40. Genealogia jest niestety bardziej skomplikowana niż to się Panu wydaje.
Moja rada . Proszę wreszcie zacząć samodzielnie przeglądać metryki.
Panie Jurku,może pan nie jest autorem.To czemu ktoś wprowadza w błąd zainteresowanego w wyszukiwarce że w parafii Kulesze Kościelne są akta urodzeń z lat 1778-1809. Jest to trochę nie poważne. W dodatku błędne. Zamiast wypisać szczegółowo poszczególne roczniki to wpisuje się trzydzieści lat że są.
Jak dla mnie zamieszczona chronologia urodzeń to księgi z Kulesz istnieją. Nie ma w uwagach nic. Powinno być to sprostowane, wprowadza to bardzo mocno w błąd genealoga. Jestem chętny do kwerendy. Przeszukałem akta Sokoły, Wysokie Mazowieckie i Jabłonka Kościelna. Są to najbliższe parafie Buczyna Mikosy. Nie ma urodzeń ani ślubów Szymona lub Franciszka. Dodatkowo jak Pan ustalił Franciszek mógł umrzeć do 1790 roku. Nie ma aktu zgonu w Wysokie Mazowieckie.
Dziękuję że Pan mi tyle mógł pomóc. Doceniam to, tylko niektóre osoby nie potrafią określić konkretnych ram czasowych.
Jak dla mnie zamieszczona chronologia urodzeń to księgi z Kulesz istnieją. Nie ma w uwagach nic. Powinno być to sprostowane, wprowadza to bardzo mocno w błąd genealoga. Jestem chętny do kwerendy. Przeszukałem akta Sokoły, Wysokie Mazowieckie i Jabłonka Kościelna. Są to najbliższe parafie Buczyna Mikosy. Nie ma urodzeń ani ślubów Szymona lub Franciszka. Dodatkowo jak Pan ustalił Franciszek mógł umrzeć do 1790 roku. Nie ma aktu zgonu w Wysokie Mazowieckie.
Dziękuję że Pan mi tyle mógł pomóc. Doceniam to, tylko niektóre osoby nie potrafią określić konkretnych ram czasowych.
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
Z równym powodzeniem mógłby Pan wyinterpretowac że akty sa metryki 1639 roku. bo jest jeden
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=[[0,%22asc%22],[1,%22asc%22],[2,%22asc%22]]&searchtable=&rpp1=0&rpp2=50
Zamiast krytykowac proponuje zajac sie indeksowaniem.
Przeszuka Pan Sokoly, Jabonke i Wys Maz.Metryki czy indeksy.A czemu nie Kulesze
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=[[0,%22asc%22],[1,%22asc%22],[2,%22asc%22]]&searchtable=&rpp1=0&rpp2=50
Zamiast krytykowac proponuje zajac sie indeksowaniem.
Przeszuka Pan Sokoly, Jabonke i Wys Maz.Metryki czy indeksy.A czemu nie Kulesze
- piotr_nojszewski

- Posty: 1668
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Panowie,
Nie sądzę żeby ktos kogos wprowadzał w bład ale trzeba troszke rozumiec zagadnienie nim sie wyciagtnie wnioski. Zwłaszcza nim się kogoś oskarży.
Nie znam dobrze zasobów tej parafii ale przypominam, że ok roku 1850 parafie w Królestwie Polskim zobowiązane zostały do sporządzenia spisu - swoistego summariusza metryk staropolskich.
Wypisy, a przynajmniej te które widziałem, maja często postać jednej ksiegi zawierajacej wszystko co było w metrykach staropolskich. A ksiegi staropolskie były jakie były - często z lukami.
Wiec zupełnie możliwe, że KSIĄG NIE MA ma a WYPISY (SUMMARIUSZE) ISTNIEJĄ.
@adam35r
I naprawde indeksującemu trzeba podziekować a nie złorzeczyć.
Proponuję podjąc samemu trud zindeksowania takiego materiału. Nawet ustalenie luk jest tam często obiektywnie bardzo trudne.
Nie sądzę żeby ktos kogos wprowadzał w bład ale trzeba troszke rozumiec zagadnienie nim sie wyciagtnie wnioski. Zwłaszcza nim się kogoś oskarży.
Nie znam dobrze zasobów tej parafii ale przypominam, że ok roku 1850 parafie w Królestwie Polskim zobowiązane zostały do sporządzenia spisu - swoistego summariusza metryk staropolskich.
Wypisy, a przynajmniej te które widziałem, maja często postać jednej ksiegi zawierajacej wszystko co było w metrykach staropolskich. A ksiegi staropolskie były jakie były - często z lukami.
Wiec zupełnie możliwe, że KSIĄG NIE MA ma a WYPISY (SUMMARIUSZE) ISTNIEJĄ.
@adam35r
I naprawde indeksującemu trzeba podziekować a nie złorzeczyć.
Proponuję podjąc samemu trud zindeksowania takiego materiału. Nawet ustalenie luk jest tam często obiektywnie bardzo trudne.
pozdrawiam
Piotr
Piotr
Panie Piotrze zaznaczam że mam dużą wdzięczność do osób które podjęły się indeksowania. Również wypłynęła z mojej strony inicjatywa aby pomóc. Jednak odpowiedź była zawsze a jakie pan ma parafie, bo my nie mamy żadnych do dyspozycji. Trudno mi posiadać dokumenty parafialne mieszkając 600 km od Podlasia. Mam teraz wątpliwość czy portal ten jest rzetelny w źródła? Jeżeli ktoś to robi to rzetelnie, to powinno być dodatkowo weryfikowane, jak to się stało przy pewnych rocznikach z parafii Kulesze. Jednak błędna jest informacja że są akta urodzeń z lat 1778-1809.
- piotr_nojszewski

- Posty: 1668
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ta informacja nad tabelą to wynik skryptu: zbiera to maszyna.
A dla każdego roku z tego zakresu jest jakis akt. Choc dla niektórych lat w tym wypadku to raptem 1-3 akty U.
Naprawde to portal robiony przez wolotariuszy i BEZPŁATNY.
Te dane są wyjatkowo spisane z resztek. Nie sa z pełnych ksiąg ani pełnych summariuszy.
Zarzadzanie wyjatkami taki jak ten wymagałoby masy ludzi.
Jedyne co mozna zrobic to w źródle napisać, ze to ze szczątków ksiąg lub szczątków summariusza wieloletniego.
Ale zwracam też uwagę: indeksy maja jedynie prowadzić do źródła. A nie zastępować je.
Odległość genealoga od źródła nie ma tu niestety znaczenia. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. A już na pewno nie na Podlasiu.
Dodatkowo prosze mi wierzyc w oryginałach ksiąg staropolskich często sa lata kiedy nikt sie nie urodził, nie zmarł ani ślubi nie wziął. I indeksacja nic tu nie pomoże bo proboszcz zmarł albo chory był albo wyjechał.
A dla każdego roku z tego zakresu jest jakis akt. Choc dla niektórych lat w tym wypadku to raptem 1-3 akty U.
Naprawde to portal robiony przez wolotariuszy i BEZPŁATNY.
Te dane są wyjatkowo spisane z resztek. Nie sa z pełnych ksiąg ani pełnych summariuszy.
Zarzadzanie wyjatkami taki jak ten wymagałoby masy ludzi.
Jedyne co mozna zrobic to w źródle napisać, ze to ze szczątków ksiąg lub szczątków summariusza wieloletniego.
Ale zwracam też uwagę: indeksy maja jedynie prowadzić do źródła. A nie zastępować je.
Odległość genealoga od źródła nie ma tu niestety znaczenia. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. A już na pewno nie na Podlasiu.
Dodatkowo prosze mi wierzyc w oryginałach ksiąg staropolskich często sa lata kiedy nikt sie nie urodził, nie zmarł ani ślubi nie wziął. I indeksacja nic tu nie pomoże bo proboszcz zmarł albo chory był albo wyjechał.
pozdrawiam
Piotr
Piotr

