Dokumentacja pracownicza, ZUS

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

kasiakozłowska

Sympatyk
Adept
Posty: 291
Rejestracja: ndz 23 kwie 2017, 16:12

Post autor: kasiakozłowska »

Du_Das pisze:Niestety osoba, której nie udostępniono dokumentacji, nie poinformowała nas jak się sprawa zakończyła, więc chciałbym krótko opisać moje niedawne potyczki, aby inni wiedzieli, żeby się nie poddawali, bo jednak da się.

Dostałem również takie samo pismo, że na podstawie art. 50 blablabla nie można mi udostępnić i brak jest innych podstaw prawnych.

Na podstawie art. 37 k.p.a wniosłem ponaglenie do załatwienia sprawy do Prezesa ZUS (za pośrednictwem organu, który pozostawał w bezczynności), gdyż byli winni wydać decyzję administracyjną na podstawie art. 16e ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach.

Tym razem organ uznał moje racje bez niepotrzebnego angażowania Prezesa ZUS.
Otrzymałem również informację, że KRUS posiada również teczkę i udzielą mi jeszcze pomocy jak uzyskać do niej dostęp.

Wydaje się, że jest to widzimisię poszczególnych Oddziałów ZUSu, aniżeli całego Zakładu.

Michał
Witaj Michale. Po odwołaniu się od pierwszej decyzji ZUS niestety ponownie otrzymałam decyzję odmowną. Będę się odwoływać do Prezesa ZUS. Dodam że osoba, która napisała takie samo pismo i w tej samej sprawie do innej jednostki ZUS otrzymała decyzję pozytywną. Dalej będę walczyć o dokumentację moich przodków. O wynikach poinformuję na FORUM.
Pozdrawiam Kasia
Du_Das

Sympatyk
Posty: 184
Rejestracja: śr 25 paź 2017, 12:34

Post autor: Du_Das »

Z punktu widzenia k.p.a. nie masz od czego się odwołać, bo te pisemka z inspektoratów lub oddziałów nie są decyzjami administracyjnymi. Dlatego napisałem jak należy postąpić w takiej sytuacji.

Michał
kasiakozłowska

Sympatyk
Adept
Posty: 291
Rejestracja: ndz 23 kwie 2017, 16:12

Post autor: kasiakozłowska »

Du_Das pisze:Z punktu widzenia k.p.a. nie masz od czego się odwołać, bo te pisemka z inspektoratów lub oddziałów nie są decyzjami administracyjnymi. Dlatego napisałem jak należy postąpić w takiej sytuacji.

Michał
Który oddział ZUS? Podaj na priv
Pozdrawiam Kasia
Du_Das

Sympatyk
Posty: 184
Rejestracja: śr 25 paź 2017, 12:34

Post autor: Du_Das »

Nie rozumiem pytania.
kasiakozłowska

Sympatyk
Adept
Posty: 291
Rejestracja: ndz 23 kwie 2017, 16:12

Post autor: kasiakozłowska »

Du_Das pisze:Nie rozumiem pytania.

Do którego oddziału ZUS pisałeś o dokumenty??
Pozdrawiam Kasia
kasiakozłowska

Sympatyk
Adept
Posty: 291
Rejestracja: ndz 23 kwie 2017, 16:12

Post autor: kasiakozłowska »

kasiakozłowska pisze:
Du_Das pisze:Niestety osoba, której nie udostępniono dokumentacji, nie poinformowała nas jak się sprawa zakończyła, więc chciałbym krótko opisać moje niedawne potyczki, aby inni wiedzieli, żeby się nie poddawali, bo jednak da się.

Dostałem również takie samo pismo, że na podstawie art. 50 blablabla nie można mi udostępnić i brak jest innych podstaw prawnych.

Na podstawie art. 37 k.p.a wniosłem ponaglenie do załatwienia sprawy do Prezesa ZUS (za pośrednictwem organu, który pozostawał w bezczynności), gdyż byli winni wydać decyzję administracyjną na podstawie art. 16e ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach.

Tym razem organ uznał moje racje bez niepotrzebnego angażowania Prezesa ZUS.
Otrzymałem również informację, że KRUS posiada również teczkę i udzielą mi jeszcze pomocy jak uzyskać do niej dostęp.

Wydaje się, że jest to widzimisię poszczególnych Oddziałów ZUSu, aniżeli całego Zakładu.

Michał
Witaj Michale. Po odwołaniu się od pierwszej decyzji ZUS niestety ponownie otrzymałam decyzję odmowną. Będę się odwoływać do Prezesa ZUS. Dodam że osoba, która napisała takie samo pismo i w tej samej sprawie do innej jednostki ZUS otrzymała decyzję pozytywną. Dalej będę walczyć o dokumentację moich przodków. O wynikach poinformuję na FORUM.

Małe sprostowanie. Nie otrzymałam decyzji a odmowę. Dziękuję za czujność i jeszcze raz przepraszam. :k: :k: :k:
Pozdrawiam Kasia
Du_Das

Sympatyk
Posty: 184
Rejestracja: śr 25 paź 2017, 12:34

Post autor: Du_Das »

Właśnie zdałem sobie sprawę, że miałem szczęście, że ZUS przyznał mi rację, gdyż ustawa o archiwach wyłącza m.in. państwowe jednostki organizacyjne (np. ZUS) z grupy tzw. podmiotów zobowiązanych, które udostępniają materiały archiwalne. Musiałem przez nieuwagę przeoczyć to przy sporządzaniu pisma. Przeglądając ten temat, znalazłem, że jakiś oddział komuś to samo odpisał.

Niestety ten fakt bardzo komplikuje możliwość uzyskiwania dokumentacji niearchiwalnej z ZUSu. Być może w instrukcji w sprawie organizacji i zakresu działania archiwum zakładowego lub składnicy jest mowa o możliwości udostępnienia. Chyba nie jest ona dostępna online, więc byłoby trzeba złożyć wniosek w trybie dip, aby tę instrukcję otrzymać.

Uważam, że tutaj PTG lub inne organizacje powinny lobbować za zmianą prawa, aby przekwalifikować kategorię archiwalną tej dokumentacji, podobnie jak zrobiono to z kopertami dowodowymi. Ewentualnie zwrócić się do Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, który ma wpływ na określanie tych instrukcji w jednostkach organizacyjnych.

Michał
kasiakozłowska

Sympatyk
Adept
Posty: 291
Rejestracja: ndz 23 kwie 2017, 16:12

Post autor: kasiakozłowska »

kasiakozłowska pisze:
kasiakozłowska pisze:
Du_Das pisze:Niestety osoba, której nie udostępniono dokumentacji, nie poinformowała nas jak się sprawa zakończyła, więc chciałbym krótko opisać moje niedawne potyczki, aby inni wiedzieli, żeby się nie poddawali, bo jednak da się.

Dostałem również takie samo pismo, że na podstawie art. 50 blablabla nie można mi udostępnić i brak jest innych podstaw prawnych.

Na podstawie art. 37 k.p.a wniosłem ponaglenie do załatwienia sprawy do Prezesa ZUS (za pośrednictwem organu, który pozostawał w bezczynności), gdyż byli winni wydać decyzję administracyjną na podstawie art. 16e ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach.

Tym razem organ uznał moje racje bez niepotrzebnego angażowania Prezesa ZUS.
Otrzymałem również informację, że KRUS posiada również teczkę i udzielą mi jeszcze pomocy jak uzyskać do niej dostęp.

Wydaje się, że jest to widzimisię poszczególnych Oddziałów ZUSu, aniżeli całego Zakładu.

Michał
Witaj Michale. Po odwołaniu się od pierwszej decyzji ZUS niestety ponownie otrzymałam decyzję odmowną. Będę się odwoływać do Prezesa ZUS. Dodam że osoba, która napisała takie samo pismo i w tej samej sprawie do innej jednostki ZUS otrzymała decyzję pozytywną. Dalej będę walczyć o dokumentację moich przodków. O wynikach poinformuję na FORUM.

Małe sprostowanie. Nie otrzymałam decyzji a odmowę. Dziękuję za czujność i jeszcze raz przepraszam. :k: :k: :k:


Witam. Dzięki pomocy Izabeli, po prawie roku wymiany korespondencji z Zus w Łodzi i napisaniu skargi do Pani Prezes Zus dzisiaj otrzymałam odpowiedź z Departamentu Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji Zus w Warszawie w którym informują mnie że po analizie prawnej mojej skargi MAM prawo do uzyskania kopii dokumentów moich zmarłych przodków. Wniskowałam o wszystkie niefinansowe kopie dokumentów mojego ojca, dwóch babć i prababci. Udało się 👍👍👍Czyli jednak można udostępnić Teraz czekam na kopie dokumentów z Zus w Łodzi. Mam tylko nadzieję że "nie zaginęły". 😉 Jak tylko dotrą do mnie to Was poinformuję. Izabelo Heropolitańska jesteś WIELKA. Dziękuję. :k: :k: :k:
Pozdrawiam Kasia
annarenata

Sympatyk
Legenda
Posty: 43
Rejestracja: pn 08 lut 2016, 19:17

Post autor: annarenata »

Moją przeprawę , zresztą bezskuteczną z ZUS - Rzeszów, wcześniej opisałam. Wszystkie szczeble poruszyłam i niestety. Korzystałam w podpowiedzi na forum i po rocznej korespondencji sprawa zakończyła się niestety decyzją odmowną. Czytając o powyższych sukcesach znów rozbudziłam w sobie wojownika, ale nie wiem czy mając DECYZJĘ mogę coś jeszcze wskórać. Będę wdzięczna za podpowiedź, co powinnam zrobić i czy coś mogę zrobić ?

Zaznaczę jeszcze, że od tej klęski minęły 2 lata.

pozdrawiam
Heropolitanska_Izabela

Sympatyk
Adept
Posty: 424
Rejestracja: sob 25 sie 2007, 16:25

Post autor: Heropolitanska_Izabela »

W uzupełnieniu informacji Kasi dodam, że Jej sprawa nie jest „jedną jaskółką”. Wcześniej pozytywnie została rozpatrzona sprawa naszej koleżanki Justyny Karwalskiej, z tym, że w Jej przypadku przedstawione argumenty przyjął już Oddział.
Anno Renato, Czytałam Twoją sprawę i wiem, że nie wniosłaś odwołania do sądu od decyzji ZUS.
Bez dokumentów nie jestem w stanie nic sensownego doradzić. Muszę znać korespondencję kierowaną do ZUS, odpowiedzi ZUS i decyzję jaką wydali. Bardzo dużo zależy od tego o co prosiłaś ZUS. Wtedy się zastanowię czy można coś jeszcze zrobić czy już nic się nie da zrobić. Od razu z góry uprzedzam, że nie przywołuję żadnych argumentów typu „ludzkiego” tzn. branie na współczucie, na zrozumienie czy „bądź Pani/Pan człowiekiem” itp. Jeżeli komuś się wydaje, że wygrał dzięki takim argumentom, to tylko mu się wydaje. Skarga została uwzględniona bo na to pozwalały wyraźnie ówcześnie obowiązuje przepisy, które w tej chwili już nie obowiązują. Urzędnik musi przestrzegać przepisów w związku z czym należy przedstawiać argumenty merytoryczne.
Ponadto w tej chwili jestem potwornie „zarobiona” i nie zrobię tego na cito. Jeżeli będziesz mi mogła przesłać powyższe dokumenty to proszę prześlij mi do skrzynki pocztowej swój adres mailowy a ja prześlę Ci swój.

Pozdrawiam
pblas
Posty: 3
Rejestracja: wt 11 lip 2017, 18:04

ZUS w Chorzowie genealogia

Post autor: pblas »

Witam

Wiem, że temat był już wałkowany:) ale chodzi mi konkretnie o to czy ktoś z forumowiczów miał jakieś doświadczenie z Zusem w Chorzowie. Poszukuję dokumentów swoich pradziadków, którzy zmarli w w latach 1970-1975. Czy komuś udało się z tego oddziału ZUS otrzymać jakieś dokumenty? Czy warto do nich pisać?

Pozdrawiam

Paweł
Awatar użytkownika
stryker

Sympatyk
Posty: 149
Rejestracja: sob 22 lut 2014, 03:08
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: stryker »

Witam!
Czy komukolwiek z Państwa udało się uzyskać dokumentacje bliskich z ZUS w Gdańsku ?
Mi niestety w zeszłym roku odmówili.
pozdrawiam
Marcin
Emerald

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 358
Rejestracja: śr 14 lis 2018, 20:45

Post autor: Emerald »

Przeczytałam wątek i... tak podsumowując, co najlepiej napisać w takim wniosku o udostępnienie dokumentacji? Nie chodzi mi o podyktowanie całego pisma ;) Ale chciałabym ustrzec się błędów i późniejszego przerzucania się pismami, rozumiem, że genealogii jako celu już lepiej nie podawać żeby nie spalić się w kolejnych podejściach, a co na przykład zadziała? Chodzi mi o sześć osób - babcię i dziadka oraz ich rodziców.
Izabela
Marzena64

Sympatyk
Posty: 327
Rejestracja: ndz 21 paź 2007, 00:12

Post autor: Marzena64 »

Witam😊 mam pytanie do osób, które już składały podanie do ZUS o udostępnienie dokumentacji ich przodków. Czy wymagane jest osobiste zgłoszenie się do ZUS- u, czy wystarczy forma mailowa? Pytam bo nie mieszkam w Polsce i nie wiem jak sie za to zabrać. Chodzi mi o zaklady ZWUT, które teraz przejął Siemens w Warszawie. Pozdrawiam Marzena
Heropolitanska_Izabela

Sympatyk
Adept
Posty: 424
Rejestracja: sob 25 sie 2007, 16:25

Post autor: Heropolitanska_Izabela »

Do Strykera

W zeszłym roku w sierpniu wskutek przygotowanego przeze mnie odwołania od decyzji Oddziału ZUS w Gdańsku nasz Kolega uzyskał dokumenty dot. swojego pradziadka i prababci.

Do Izabeli

Nie ma wzorca pisma do ZUS. Każda sprawa jest inna nawet jeżeli część argumentów powtarza się.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”