Henryk Aureliusz du Laurans
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
to Ty pisząc że nie ma ksiąg meldunkowych podważasz moja informację
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -135.phtml
ja próbuję dociec co napisałaś
wg Ciebie nie ma ksiąg meldunkowych sprzed 1934 (jak określasz najpóźniejszy rok, w którym Henryk żył, być może na Szwedzkiej 23)
czy o to nie pytałaś
Odwracasz kota ogonem:)
To ja się bronię, po tym ja napisałem "są", Ty po 3 miesiącach "nie ma" - Ty podważasz moje słowa, nie ja Twoje
dopytuję więc - chyba mam prawo do takiej repliki po twierdzeniu Twoim "nie ma"
pytam
czego nie ma w APW
z 1921 z sprzed 1935?
wykluczam, że "spaliły się w czasie wojny" pomiędzy 2 lutego a 3 maja;)
pal sześć teraz kwestie podważenia wiarygodności APW, rzecznikiem prasowym APu nie jestem, teraz tylko o swoje "walczę"
Tak z doświadczenia - moje rzadkie prośby i pytania - raczej bez odpowiedzi pozostają i nie mam nadziei na zmianę:)
Nie śmiem Cię prosić o nic więcej, jak o dostosowanie się do zasad forumowych: piszmy per Ty, nie zajmie to więcej czasu przy ewentualnym kolejnym poście, ot taka pomoc bez oceniania.
Nie wiem gdzie się zapędziliśmy.
To ja pytam i wyraźnie piszę, że z AU (tzn z tego przepisałaś z niego) nic o ojcostwie nie ma? Pominąłem:)
Najważniejsze: szukasz człowieka, który podał swój adres w 1921 (tak? tego w zacytowanym fragmencie nie ma, z kontekstu ten 1921)
być może żył jeszcze w 1934, 1933, 1932, 1931, czyli okresie, w którym meldunkowe ze Szwedzkiej 23 są.
Nie wiem czy masz tego świadomość. Może pytałaś o "do 1934", może nie. Nie widzę jasnej odpowiedzi na to naprawdę proste pytania. Rzeczowe. Mające przełożenie na wynik poszukiwań. Nie "złośliwe i podważające".
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -135.phtml
ja próbuję dociec co napisałaś
wg Ciebie nie ma ksiąg meldunkowych sprzed 1934 (jak określasz najpóźniejszy rok, w którym Henryk żył, być może na Szwedzkiej 23)
czy o to nie pytałaś
Odwracasz kota ogonem:)
To ja się bronię, po tym ja napisałem "są", Ty po 3 miesiącach "nie ma" - Ty podważasz moje słowa, nie ja Twoje
dopytuję więc - chyba mam prawo do takiej repliki po twierdzeniu Twoim "nie ma"
pytam
czego nie ma w APW
z 1921 z sprzed 1935?
wykluczam, że "spaliły się w czasie wojny" pomiędzy 2 lutego a 3 maja;)
pal sześć teraz kwestie podważenia wiarygodności APW, rzecznikiem prasowym APu nie jestem, teraz tylko o swoje "walczę"
Tak z doświadczenia - moje rzadkie prośby i pytania - raczej bez odpowiedzi pozostają i nie mam nadziei na zmianę:)
Nie śmiem Cię prosić o nic więcej, jak o dostosowanie się do zasad forumowych: piszmy per Ty, nie zajmie to więcej czasu przy ewentualnym kolejnym poście, ot taka pomoc bez oceniania.
Nie wiem gdzie się zapędziliśmy.
To ja pytam i wyraźnie piszę, że z AU (tzn z tego przepisałaś z niego) nic o ojcostwie nie ma? Pominąłem:)
Najważniejsze: szukasz człowieka, który podał swój adres w 1921 (tak? tego w zacytowanym fragmencie nie ma, z kontekstu ten 1921)
być może żył jeszcze w 1934, 1933, 1932, 1931, czyli okresie, w którym meldunkowe ze Szwedzkiej 23 są.
Nie wiem czy masz tego świadomość. Może pytałaś o "do 1934", może nie. Nie widzę jasnej odpowiedzi na to naprawdę proste pytania. Rzeczowe. Mające przełożenie na wynik poszukiwań. Nie "złośliwe i podważające".
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Magdalena_Dąbrowska

- Posty: 359
- Rejestracja: wt 15 wrz 2009, 10:16
Dzień Dobry.
Odświeżam wątek i z góry proszę pana Włodzimierza Sroczyńskiego o nie zabieranie głosu chyba ze trafi na poszukiwana osobę. Pana wiedza jest ogromna ale pana posty odciągają od głównego wątku o odstraszaniu innych użytkowników nie wspomnę.
Dla przypomnienia szukam pradziadka Henryka Aureliusza de Laurans urodzonego ok 1886 podobno w Warszawie. Wiem na podstawie posiadanych dokumentów (akt chrztu/urodzenia dziadka spisany 15 lat po fakcie czyli w 1921 r), ze w 1921 roku Henryk Aureliusz stawił się... a w 1934 opisany jest jako nieżyjący. Dziadek ochrzczony został jako 15 latek w parafii MB Loterańskiej na warszawskiej Pradze. Według tegoż aktu w chwili urodzenia lub spisania Henryk Aureliusz zamieszkiwał na ul Szwedzkiej 23 a Witold urodził sie na Małej 15.
Według odpowiedzi udzielonej mi przez AP księgi meldunkowe z tych ulic z okresu 1906-1934 nie zachowały sie albo/ i nie ma w nich poszukiwanych nazwisk (matką Dziadka była Marianna Powierza).
Przejrzałam wszystkie dostępne skany z parafii Warszawskiej z marginesem +- 5 lat od daty 1886 ale bez skutecznie. Znalazłam za to innych "Dyliżansów"- tak nazywana jest rodzina mojego wuja na wsi na której mieszkają- których skrupulatnie rozpisuje. Mam wszystkie osoby pojawiające sie w Genetece uwzględnione ale żeby przyłączyć swoja gałąź do tego co juz mam potrzebuje ustalić rodziców Henryka Aureliusza.
Mam nadzieję że to nietypowe nazwisko komuś sie trafi gdzieś przypadkiem i tak się odnajdzie. Tak jak przypadkiem udało się Panu z Archiwum na Smyczkowej znaleźć akt chrztu mojego dziadka.
Magda
Odświeżam wątek i z góry proszę pana Włodzimierza Sroczyńskiego o nie zabieranie głosu chyba ze trafi na poszukiwana osobę. Pana wiedza jest ogromna ale pana posty odciągają od głównego wątku o odstraszaniu innych użytkowników nie wspomnę.
Dla przypomnienia szukam pradziadka Henryka Aureliusza de Laurans urodzonego ok 1886 podobno w Warszawie. Wiem na podstawie posiadanych dokumentów (akt chrztu/urodzenia dziadka spisany 15 lat po fakcie czyli w 1921 r), ze w 1921 roku Henryk Aureliusz stawił się... a w 1934 opisany jest jako nieżyjący. Dziadek ochrzczony został jako 15 latek w parafii MB Loterańskiej na warszawskiej Pradze. Według tegoż aktu w chwili urodzenia lub spisania Henryk Aureliusz zamieszkiwał na ul Szwedzkiej 23 a Witold urodził sie na Małej 15.
Według odpowiedzi udzielonej mi przez AP księgi meldunkowe z tych ulic z okresu 1906-1934 nie zachowały sie albo/ i nie ma w nich poszukiwanych nazwisk (matką Dziadka była Marianna Powierza).
Przejrzałam wszystkie dostępne skany z parafii Warszawskiej z marginesem +- 5 lat od daty 1886 ale bez skutecznie. Znalazłam za to innych "Dyliżansów"- tak nazywana jest rodzina mojego wuja na wsi na której mieszkają- których skrupulatnie rozpisuje. Mam wszystkie osoby pojawiające sie w Genetece uwzględnione ale żeby przyłączyć swoja gałąź do tego co juz mam potrzebuje ustalić rodziców Henryka Aureliusza.
Mam nadzieję że to nietypowe nazwisko komuś sie trafi gdzieś przypadkiem i tak się odnajdzie. Tak jak przypadkiem udało się Panu z Archiwum na Smyczkowej znaleźć akt chrztu mojego dziadka.
Magda
-
mmaziarski

- Posty: 1034
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 13:10
- Lokalizacja: Jasło
-
Magdalena_Dąbrowska

- Posty: 359
- Rejestracja: wt 15 wrz 2009, 10:16
Panie Mieczysławie Pan zawsze ma coś dla mnie. Ale ten wątek de Laurans mam od dawna opracowany. Szukam Henryka Aureliusza i jego rodziców żeby móc dołączyć moja gałąź do tego co już mam. Wszystkie postacie pojawiające sie w Genetece mam rozpisanie. Radomska linia też. Kozienice i Olkusz. I Kraków czy Płock. Teraz brakuje mi kilku elementów układanki żeby zbudować całość. Dużo informacji mam z teczek personalnych rodzinnych kolejarzy ale teczki nie dotyczą Henryka Aureliusza a raczej jego kuzynów.
Magda
Magda
-
mmaziarski

- Posty: 1034
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 13:10
- Lokalizacja: Jasło
Wracając do Ciepielowskich,to w miejscowości Skołyszyn pow.Jasło
rok 1888 str.104 urodzona Jadwiga Ciepielowska https://szukajwarchiwach.pl/60/1106/0/-/1#tabSkany
rok 1888 str.104 urodzona Jadwiga Ciepielowska https://szukajwarchiwach.pl/60/1106/0/-/1#tabSkany
MMaziarski
-
Magdalena_Dąbrowska

- Posty: 359
- Rejestracja: wt 15 wrz 2009, 10:16
-
Magdalena_Dąbrowska

- Posty: 359
- Rejestracja: wt 15 wrz 2009, 10:16
Dzień Dobry.
Odświeżam wątek i z góry proszę pana Włodzimierza Sroczyńskiego o nie zabieranie głosu chyba ze trafi na poszukiwana osobę. Pana wiedza jest ogromna ale pana posty odciągają od głównego wątku o odstraszaniu innych użytkowników nie wspomnę.
Dla przypomnienia szukam pradziadka Henryka Aureliusza de Laurans urodzonego ok 1886 podobno w Warszawie. Wiem na podstawie posiadanych dokumentów (akt chrztu/urodzenia dziadka spisany 15 lat po fakcie czyli w 1921 r), ze w 1921 roku Henryk Aureliusz stawił się... a w 1934 opisany jest jako nieżyjący. Dziadek ochrzczony został jako 15 latek w parafii MB Loterańskiej na warszawskiej Pradze. Według tegoż aktu w chwili urodzenia lub spisania Henryk Aureliusz zamieszkiwał na ul Szwedzkiej 23 a Witold urodził sie na Małej 15.
Według odpowiedzi udzielonej mi przez AP księgi meldunkowe z tych ulic z okresu 1906-1934 nie zachowały sie albo/ i nie ma w nich poszukiwanych nazwisk (matką Dziadka była Marianna Powierza).
Przejrzałam wszystkie dostępne skany z parafii Warszawskiej z marginesem +- 5 lat od daty 1886 ale bez skutecznie. Znalazłam za to innych "Dyliżansów"- tak nazywana jest rodzina mojego wuja na wsi na której mieszkają- których skrupulatnie rozpisuje. Mam wszystkie osoby pojawiające sie w Genetece uwzględnione ale żeby przyłączyć swoja gałąź do tego co juz mam potrzebuje ustalić rodziców Henryka Aureliusza.
Mam nadzieję że to nietypowe nazwisko komuś sie trafi gdzieś przypadkiem i tak się odnajdzie. Tak jak przypadkiem udało się Panu z Archiwum na Smyczkowej znaleźć akt chrztu mojego dziadka.
Magda
Odświeżam wątek i z góry proszę pana Włodzimierza Sroczyńskiego o nie zabieranie głosu chyba ze trafi na poszukiwana osobę. Pana wiedza jest ogromna ale pana posty odciągają od głównego wątku o odstraszaniu innych użytkowników nie wspomnę.
Dla przypomnienia szukam pradziadka Henryka Aureliusza de Laurans urodzonego ok 1886 podobno w Warszawie. Wiem na podstawie posiadanych dokumentów (akt chrztu/urodzenia dziadka spisany 15 lat po fakcie czyli w 1921 r), ze w 1921 roku Henryk Aureliusz stawił się... a w 1934 opisany jest jako nieżyjący. Dziadek ochrzczony został jako 15 latek w parafii MB Loterańskiej na warszawskiej Pradze. Według tegoż aktu w chwili urodzenia lub spisania Henryk Aureliusz zamieszkiwał na ul Szwedzkiej 23 a Witold urodził sie na Małej 15.
Według odpowiedzi udzielonej mi przez AP księgi meldunkowe z tych ulic z okresu 1906-1934 nie zachowały sie albo/ i nie ma w nich poszukiwanych nazwisk (matką Dziadka była Marianna Powierza).
Przejrzałam wszystkie dostępne skany z parafii Warszawskiej z marginesem +- 5 lat od daty 1886 ale bez skutecznie. Znalazłam za to innych "Dyliżansów"- tak nazywana jest rodzina mojego wuja na wsi na której mieszkają- których skrupulatnie rozpisuje. Mam wszystkie osoby pojawiające sie w Genetece uwzględnione ale żeby przyłączyć swoja gałąź do tego co juz mam potrzebuje ustalić rodziców Henryka Aureliusza.
Mam nadzieję że to nietypowe nazwisko komuś sie trafi gdzieś przypadkiem i tak się odnajdzie. Tak jak przypadkiem udało się Panu z Archiwum na Smyczkowej znaleźć akt chrztu mojego dziadka.
Magda