Lista cywilna ofiar Powstania Warszawskiego.

[Sroczyński_Włodzimierz]

o! to się (mi:) nie przyznał, że ma (kopie chyba) Z 45 i 46 z Wawrzyńca
świadectwo to było potrzebne , ale nie 'kościelne'. Że wdowiec to mogło jedynie wynikać z cywilnego aktu zgonu, czyli USC jeśli 47. Mogło być "normalne po świadkach zgonu", "sądowe" wtedy pewnie data zgonu to 8 maja 1946 albo z protokołów (ale wtedy to raczej PCK i MPW by miało...choć kto wie)
z ekshumacjami z Wolskiej (pewnie i 128) - jeśli tam zgon, tj z identyfikacją to raczej trudno..choc sprawdzić można jak nie wyszukiwarką
https://www.warszawa.ap.gov.pl/wyszukiw ... index.html
to przeklikując raporty z parafii jeden po drugim

a APW to baza sądowych orzeczeń zgonów (ale tego w sieci nie ma, za to każdy w pracowni naukowej ma dostęp swobodny, tyle że nie w sierpniu)

[ewa_os]

Dziękuję.W wyszukiwarce nie ma.A te raporty z parafii to gdzie znajdę?Bo przeszukiwanie orzeczeń sądowych w monitorach,jak ktoś tu proponował to gehenna.
Ewa

[Sroczyński_Włodzimierz]

sądowe: z Warszawy - jest baza udostępniona w pracowni naukowej na Krzywym Kole w APW, ale nie w sierpniu. Minuty nie godziny czy dni. Być może można i kwerendę zlecić lub poprosić np telefonicznie (minus napisania na forum -przytka się linia, plus: może wstawią na stronę obok innych), bo to chwila-moment

protokoły (skany): albo poprzez stronę/wyszukiwarkę sięgać głębiej albo j.w. (pracownia naukowa), ale naprawdę, że Św. Wawrzyńca to niewiele będzie,
listy ekshumowanych podzieliłbym na dwie kategorie - ze względów praktycznych, z punktu widzenia kwerendzisty ma to znaczenie, dla dalszych poszukiwań
1. spis z warszawskich USC aktów zgonu zgłoszonych w 1945 zgłoszonych jako zgony ekshumowanych i kończą się, gdy parafie przestały być USC
2. c.d. 1 ale już z cywilnych, nowych USCów..i to może być wzbogacone o inne ścieżki niż tylko "z USC"
okresowe sprawozdania (i mam wrażenie, że nie stanowią one ciągłości, tzn bywają luki) kierowane chyba do Wydziału Statystycznego Miasta (ale może też do GUS), interesujące bywają
- rozbieżności pomiędzy datą wystawienia aktu zgonu, a datą ekshumacji (do 2-3 lat później akt zgonu niż wykazana data ekshumacji) - to może coś nowego wnieść do akurat tego przypadku
- w aktach bywają sprostowania, które (z przyczyn oczywistych - raporty na bieżąco, miesięczne, kwartalne) nie mają odzwierciedlenia w materiałach statystycznych, stąd bywają fałszywie pozytywne wyniki (źle zidentyfikowane zwłoki, ASC sprostowany, a wykaz nie)

generalnie - raczej wtórne do aktów zgonu (więc więcej błędów choćby pisarskich), ale ta przewaga, że łatwiej dostępne

[ewa_os]

Bardzo dziękuję
Ewa

[Sroczyński_Włodzimierz]

@ Wolska 128
"Lista ekshumowanych w IV obwodzie USC w II tygodniu października 1946

nr aktu 650/IV Jan Sobkowicz, wdowiec, kamieniarz, ur. w Warszawie lat ..8 (48?78?), zam. Wolska 128 syn Stanisława i Wiktorii z M...ich, umarł 5 VIII 1944 przy ulicy Wolskiej 128 w Warszawie, ekshumowany 10 X 1946

jedyne zbliżone, które mogłem
po nazwisku byłoby łatwiej

[Wiciu]

Witam,

znalazłem na liście ofiar brata mojego pradziadka, który przeżył wojnę. Adnotacja, że informacja z PCK...Wygląda na to, że przez ofiary rozumiane są również osoby, które np.trafiły do obozu w Pruszkowie albo były ranne. Napisałem do Muzeum z prośbą o informację co do konkretnego źródła informacji o bracie mojego pradziadka.

pozdrawiam

Paweł Witczak

[ewa_os]

Maria Rozińska z d.Michałowska córka Andrzeja i Antoniny ur 1904,ale nie znalazłam jej na listach ekshumowanych.

Ewa

[Sroczyński_Włodzimierz]

Z Rozińskich: Albin 886/49 (kod USC: VII),
Michałowskie:
vel Michajkowska Augustyna 904/50 (V)
Helena 79/48 (VII)
Stanisława 2832/47 (VII)

[ewa_os]

Bóg zapłać,ale żadne z tych nazwisk nic mi nie mówi.Napisałam do PCK.

Ewa

[myckekazimierz]

Witam
Muzeum Powstania Warszawskiego udostępniło listę cywilnych ofiar powstania . Ku swojemu zdziwieniu znalazłem na niej moją rodzoną babcie i matkę. Obie powstanie przeżyły i zmarły wiele lat później . Zgadzają się daty urodzenia , imiona rodziców , nazwisko panieńskie babci i adres . Jako źródło informacji o zgonach podano PCK , nie Kartoteka Ogólna Biura Informacji i Poszukiwań PCK , lecz wyłącznie PCK . Jak tak informacja mogła powstać ? Jak do tego dotrzeć ? Wysłać jakieś pytanie do muzeum ? Rodzina , totalnie rozbita przez powstanie , właśnie dzięki informacjom z PCK się poskładała .
???
Mycke Kazimierz

[Sroczyński_Włodzimierz]

Nie ma potrzeby zakładać nowego wątku, już istnieje starszy o tym projekcie o nienajszczęśliwszej nazwie.
Na stronie MPW jest przecież kontakt do osoby, która się tym zajmuje, można skorzystać też z formularza.
Podpiąć skany dokumentów i przesłać (ja jednak wolałbym mailem) jako korektę.
Korzystałem, działa.
Informacja powstała na skutek zapytania do PCK.

[jotzet]

Jak taka informacja mogła powstać ? Jak do tego dotrzeć ? Wysłać jakieś pytanie do muzeum ? Rodzina , totalnie rozbita przez powstanie, właśnie dzięki informacjom z PCK się poskładała.

W MPW znajdują się skany jeżeli nie wszystkich, to zapewne większości kart ekshumacyjnych ze zbioru PCK. Często też można natrafić na "świadectwa rozpoznania zwłok" n.p. przez rodzinę. Oba dokumenty zawierają czasem nieznane okoliczności śmierci, pochówku, zawartość kieszeń, szczegóły ubrania itd.

Od lat próbuję ustalić okoliczności służby dwóch braci w różnych oddziałach powstańczych i ich tragicznych okoliczności śmierci. Starszy chłopak(21) poległ postrzelony przez kolegę, podekscytowanego natarciem niemieckim. Autor rozdziału opisujący w książce zasłyszaną sytuację powtórzył słowa umierającego - "to już chyba koniec". Kiedy kilkanaście lat temu wybraliśmy się razem w okolice wspomnianych wydarzeń okazało się, że jego stanowisko było zbyt daleko, aby w trakcie strzelaniny cokolwiek słyszeć. Problem też w tym, że kula w zamkniętej przestrzeni, jaką jest czaszka robi straszne spustoszenie i jest to śmierć nagła.
W protokole pierwsze zdanie zaczyna się od stwierdzenia: - "czaszka roztrzaskana".
Dlaczego o tym piszę? Otóż chciałbym poznać rzeczywiste okoliczności wydarzeń, także w rocznicę śmierci zapalić świeczkę w miejscu śmierci.
Niefortunny strzelec przeżył wojnę, zdobył atrakcyjny zawód, niestety już nie żyje. Znam adres i miejsce pracy jego syna, który zapewne słyszał od ojca szczegóły wydarzeń z nocy 7 sierpnia '44. Nie wiem jak do niego podejść? i czy w ogóle? Sprawa jest delikatna. Jakieś sugestie?

Drugi chłopak, młodszy brat (20) poległ na Starówce. Przyczyna zgonu - dekapitacja przez odłamek bomby. W kieszeni panterki...legitymacja szkolna, w kieszeniach spodni amunicja. Opaska powstańcza na lewym ramieniu. Brak butów.

Obie karty ekshumacyjne otrzymałem korespondencyjnie z PCK w ciągu kilku tygodni. Na moją prośbę o kopie "świadectw rozpoznania", usłyszałem pytanie - "po co to panu? Zobowiązany zostałem do pisemnego uzasadnienia. Wobec tego już więcej tej osoby nie molestowałem, tylko poszedłem prosto do MPW, gdzie takowe otrzymałem od ręki.

Pozdrowienia
Janusz Zawadziński

[SlawomirC]

Witam
Muzeum Powstania Warszawskiego udostępniło listę cywilnych ofiar powstania . Ku swojemu zdziwieniu znalazłem na niej moją rodzoną babcie i matkę. Obie powstanie przeżyły i zmarły wiele lat później . Zgadzają się daty urodzenia , imiona rodziców , nazwisko panieńskie babci i adres . Jako źródło informacji o zgonach podano PCK , nie Kartoteka Ogólna Biura Informacji i Poszukiwań PCK , lecz wyłącznie PCK . Jak tak informacja mogła powstać ? Jak do tego dotrzeć ? Wysłać jakieś pytanie do muzeum ? Rodzina , totalnie rozbita przez powstanie , właśnie dzięki informacjom z PCK się poskładała .
???
Mycke Kazimierz

Witam,
Mam taką sama sytuację. Telefonując do Muzeum dostałem informację kto zgłosił poszukiwanie Dziadka. Szukała go siostra. Dziadek zmarł 30 lat później, a Ciocia w jakieś 10 lat temu. Oczywiście później cały czas byli w kontakcie. Nawet się zastanawiałem czy nie zaproponowac Muzeum wprowadzania informacji o dalszych losach losach osób które jak się później okazało przeżyły. Wygląda, że lista cywilnych ofiar powstania jest "zlepkiem" z różnych źródeł - listy ekshumowanych, listy poszukiwań przez PCK.
Pozdrawiam
Sławek

[Gos_Paweł_P]

Może to jest troszeczkę tak, jak na www.straty.pl: moją ś.p. Babcię za Jej życia na uznali za poszkodowaną przez III Rzeszę ale teraz dla "statystyki" można Ją znaleźć. Nawet podano okres Jej niewolniczej pracy!!!

[myckekazimierz]

Witam
Czy mam rozumieć ,że jeden telefon do MPW wyjaśnił sprawę kto zgłosił poszukiwanie ??
Maja sprawa jest o tyle ciekawa ,że nazwisko mojej matki znajduje się na liści transportu z Pruszkowa do Oświęcimia . Fakt natomiast jest taki,że trafiła do domu dziecka w Poroninie . Są zdjęcia i świadectwo szkolne z 1945. Nie mogę się doczytać kto takie transporty dzieci (15 lat) organizował , czy było to PCK?
Myślę ,że trzeba to wyprostować żeby taka lista była za kilka lat czytelna i wiarygodna .
km