Niewachłów (woj. świętokrzyskie)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Przyznam, że wasza znajomość wszelkiego rodzaju kwestii genealogicznych i historycznych zdecydowanie przekracza moją. W każdym bądź razie, powierzchownie chociaż sprawdziłam akta czeskie i istotnie było kilku przedstawicieli Schlofserów, zapisanych jako katolików. Ale czy akurat ten „mój” nim był, nie jest pewne. Czyli dalej poszukuję.
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Chyba jednak intuicja mnie zawiodła
. Widzę ślady Schlosserów, Schlesserów Twoich po USC. Franciszek Schlesser s. Jana w 1842 w Kielcach żeni się z Józefą Podolską. Brak wzmianki, że jest ewangelikiem. Ale w 1843 tamże chrzci córkę. Potem akcja przenosi się do Miedzierzy, akt ślubu syna, gdzieś po drodze drugi ślub z Salomeą Stępień ? Wszystko katolickie.
A szukałaś tego aktu urodzenia w Miedzierzy (1826-1829) ? Bo skoro są alegata do slubu z 1848 i nie ma tam chrztu Karoliny to może dlatego, że ona jednak już tam się urodziła ?
A szukałaś tego aktu urodzenia w Miedzierzy (1826-1829) ? Bo skoro są alegata do slubu z 1848 i nie ma tam chrztu Karoliny to może dlatego, że ona jednak już tam się urodziła ?
Tak! W Miedzierzy jest też akt zgonu Jana Schlofsera (1847 r.), sztygara w Dziadku. W tejże Miedzierzy jest akt zgonu jego syna, Franciszka (już) Szlosera (1899 r.) oraz akt ślubu Karoliny (1848 r.), który właśnie podaje jej miejsce urodzenia jako Niewachłów. Cała chyba rodzina potem była w Miedzierzy, bo i Franciszek tam się ożenił i odgrzebałam nawet akt zgonu jego synka, w którym ojciec podany jest jako sztygar w Kamiennej Woli… Ale aktu urodzenia Karoliny, jak na lekarstwo nie mogę odnaleźć. Ciekawi mnie jej matka, Klara Szut/Schoch (różnie to jest zapisywane), ale to zostawiam na później.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
a co przeszukałaś? Kielce- Katedra 1826 i młodsze? skorowidze urodzeń 1826 i młodsze?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ja nie o indeksy pytam, a przerwę w kopiach w metryki..genealodzy.pl widzę
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
o innych przerwach chyba piszemy
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Przeszukałam Katedrę lata 1822-1831 i… nic. Może przeoczyłam. A może nie w Katedrze należy szukać?
Jest istotnie akt z 1811 r. na Mariannę Karolinę Schlofser (który odnalazł Arek, za co bardzo dziękuję), ale akt ślubu Karoliny z 1848 r. podaje jej wiek jako 21 lat. Czyli zakładając nawet, że wiek nie był dokładnie zapisany, to jest jednak olbrzymia różnica. Może więc Marianna Karolina była pierwszym dzieckiem Schlofserów zmarłym w dzieciństwie i następnej córce nadali na imię Karolina…? Tyle, że odnalezienie aktu urodzenia Karoliny okazuje się być gimnastyką wyższego stopnia.
Jest istotnie akt z 1811 r. na Mariannę Karolinę Schlofser (który odnalazł Arek, za co bardzo dziękuję), ale akt ślubu Karoliny z 1848 r. podaje jej wiek jako 21 lat. Czyli zakładając nawet, że wiek nie był dokładnie zapisany, to jest jednak olbrzymia różnica. Może więc Marianna Karolina była pierwszym dzieckiem Schlofserów zmarłym w dzieciństwie i następnej córce nadali na imię Karolina…? Tyle, że odnalezienie aktu urodzenia Karoliny okazuje się być gimnastyką wyższego stopnia.