Przelew do Rosji za wykonanie kwerendy?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
jackowski11

- Posty: 172
- Rejestracja: czw 04 mar 2010, 16:27
Przelew do Rosji za wykonanie kwerendy?
witam,
chce wykonać przelew do Rosji (Irkuck) w Rublach za wykonanie kwerendy w Archiwum oraz materiały. Posiadam wszelkie dane numer BIK wchodzi, niestety numer konta banku nie jest akceptowany przez systemy
Chciałem zapytać forumowiczów czy wykonywał podobne przelewy, gdzie, jak? Może jest mi ktoś w stanie pomóc w inny sposób, np. posiada kogoś znajomego w Rosji na konto ktorego mógłbym wykonać przelew?
pozdrawiam
Jacek
chce wykonać przelew do Rosji (Irkuck) w Rublach za wykonanie kwerendy w Archiwum oraz materiały. Posiadam wszelkie dane numer BIK wchodzi, niestety numer konta banku nie jest akceptowany przez systemy
Chciałem zapytać forumowiczów czy wykonywał podobne przelewy, gdzie, jak? Może jest mi ktoś w stanie pomóc w inny sposób, np. posiada kogoś znajomego w Rosji na konto ktorego mógłbym wykonać przelew?
pozdrawiam
Jacek
-
Tworkowski_Zbigniew

- Posty: 21
- Rejestracja: śr 11 lut 2015, 11:04
-
jackowski11

- Posty: 172
- Rejestracja: czw 04 mar 2010, 16:27
- jurek.solecki

- Posty: 635
- Rejestracja: ndz 19 lip 2009, 12:44
- Lokalizacja: Orneta woj.Warmińsko-Mazurskie
Nie pozostaje nic innego jak szukać kogoś w Rosji kto dokona przelewu. Ja to ćwiczyłem z Czelabińskiem. Archiwum w Czelabińsku podało informację, że wpłata musi nastąpić w ciągu 30 dni a po tym terminie zamówienie ulega likwidacji.
Najgorsze, że na takim przelewie nie będzie figurowało twoje Nazwisko tylko wpłacającego. Wpłacający musi dobrze opisać przelew. Kogo on dotyczy z adresem i jakiego zamówienia. Tok samo jak będziesz wysyłał potwierdzenie do archiwum dobrze opisz przelew.
Ja po dokonaniu wpłaty przez 3 m-ce nie otrzymałem dokumentów. Dopiero po reklamacjach z mojej strony i ze strony pośrednika wpłacającego otrzymałem dokumenty.
Zamieszanie tłumaczyli tym, że księgują wpłaty po nazwisku i adresie a nie po numerze sprawy.
Pozdrawiam
Jurek Solecki
Najgorsze, że na takim przelewie nie będzie figurowało twoje Nazwisko tylko wpłacającego. Wpłacający musi dobrze opisać przelew. Kogo on dotyczy z adresem i jakiego zamówienia. Tok samo jak będziesz wysyłał potwierdzenie do archiwum dobrze opisz przelew.
Ja po dokonaniu wpłaty przez 3 m-ce nie otrzymałem dokumentów. Dopiero po reklamacjach z mojej strony i ze strony pośrednika wpłacającego otrzymałem dokumenty.
Zamieszanie tłumaczyli tym, że księgują wpłaty po nazwisku i adresie a nie po numerze sprawy.
Pozdrawiam
Jurek Solecki
-
jackowski11

- Posty: 172
- Rejestracja: czw 04 mar 2010, 16:27
I właśnie o takim rozwiązaniu myśle. Niestety nie mam i nie znam nikogo w FR.
Mój czas też jest określony
Mam numer sprawy który mam umieścić w przelewie, po nim Archiwum ma mnie identyfikować. Jak to bedzie w praktyce - nie wiem.
Najgorsze jest to że archiwum na mój mail odpowiada po miesiącu.
Już myślałem zeby posłać pieniądze w paczce w książce, ale mam obawy że może do miejsca docelowego dotrzeć jedynie książka
Mój czas też jest określony
Mam numer sprawy który mam umieścić w przelewie, po nim Archiwum ma mnie identyfikować. Jak to bedzie w praktyce - nie wiem.
Najgorsze jest to że archiwum na mój mail odpowiada po miesiącu.
Już myślałem zeby posłać pieniądze w paczce w książce, ale mam obawy że może do miejsca docelowego dotrzeć jedynie książka
Może jest możliwość wpłaty w euro? W moim przypadku było tak, że w rublach przelać nie mogłam, bo nie mam konta w tej walucie, ale w euro - tak.
Dwa lata temu robiłam przelew zagraniczny z Alior banku do archiwum w Petersburgu na kwotę ok. 20 euro.
Pobrano opłatę 50,00pln. Już nie pamiętam dokładnie, ale ogólnie chodziło o to, że w transakcji musi pośredniczyć inny bank i dlatego taka wysoka opłata. Przelew został zrealizowany, kopie dokumentów dostałam na maila już po kilku dniach.
edit. właśnie odnalazłam moją umowę z petersburskim archiwum.
Fakt, że w rublach opłata wyniosłaby 740 rubli, a to po ówczesnym kursie było tylko 10.3 euro ...
Dwa lata temu robiłam przelew zagraniczny z Alior banku do archiwum w Petersburgu na kwotę ok. 20 euro.
Pobrano opłatę 50,00pln. Już nie pamiętam dokładnie, ale ogólnie chodziło o to, że w transakcji musi pośredniczyć inny bank i dlatego taka wysoka opłata. Przelew został zrealizowany, kopie dokumentów dostałam na maila już po kilku dniach.
edit. właśnie odnalazłam moją umowę z petersburskim archiwum.
Fakt, że w rublach opłata wyniosłaby 740 rubli, a to po ówczesnym kursie było tylko 10.3 euro ...
Ostatnio zmieniony czw 25 paź 2018, 11:32 przez Orlik_Ala, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Ala
-
jackowski11

- Posty: 172
- Rejestracja: czw 04 mar 2010, 16:27
-
jackowski11

- Posty: 172
- Rejestracja: czw 04 mar 2010, 16:27
-
Irena_Powiśle

- Posty: 2432
- Rejestracja: sob 22 paź 2016, 23:36
Teraz zabieram głos.jurek.solecki pisze:Nie pozostaje nic innego jak szukać kogoś w Rosji kto dokona przelewu. Ja to ćwiczyłem z Czelabińskiem. Archiwum w Czelabińsku podało informację, że wpłata musi nastąpić w ciągu 30 dni a po tym terminie zamówienie ulega likwidacji.
Najgorsze, że na takim przelewie nie będzie figurowało twoje Nazwisko tylko wpłacającego. Wpłacający musi dobrze opisać przelew. Kogo on dotyczy z adresem i jakiego zamówienia. Tok samo jak będziesz wysyłał potwierdzenie do archiwum dobrze opisz przelew.
Ja po dokonaniu wpłaty przez 3 m-ce nie otrzymałem dokumentów. Dopiero po reklamacjach z mojej strony i ze strony pośrednika wpłacającego otrzymałem dokumenty.
Zamieszanie tłumaczyli tym, że księgują wpłaty po nazwisku i adresie a nie po numerze sprawy.
Pozdrawiam
Jurek Solecki
Nie do końca to tak było. Czytam to i mam wrażenie że miałam z tego dużo korzyści.
Co to jest pośrednik? Ten który ma jakaś prowizję z tego, czy tak?
Jurku, czy zapłaciłeś chociaż groszem więcej niż była opłata za tą kwerendę czelabińską?
To ja poprosiłam znajomych z Rosji zrobić tą opłatę i zrobiono to było doskonalnie i wówczas.
I po opłacie było do nich napisane kto zrobił opłatę, za jaką osobę i numer kwerendy - ja sama do nich o tym pisałam. I nie jeden raz, a propos.
I po zrobionej opłacie kwitek od razu był wysłany do Ciebie, czy nie? Żeby od swojego imienia mógłeś wysłać to potwierdzenie opłaty.
Ale ten archiwum opłatę otrzymał i na żadne listy nie odpowiadał.
Zjadł pieniądze i na tym koniec.
Tylko kiedy poprosiłąm jeszcze innych przyjaciele zadzwonić do tego archiwum i zapytać o co chodzi wtedy powiedziano że z powodu tego że opłata była od osoby innej (chociaż było w mailu napisano i numer kwerendy i za kogo),
Ani za sam przelew który też grosze ale kosztował i oddałam za to pieniądze bo obecałam Cię pomóc w tej sprawie, ani za telefon z Moskwy do Czelabińska po mojej prośbie żeby zamknąć tą sprawę np żadnych kosztów Ciebie od "pośredników" nie wystawiono.
Ta sprawa z wysłaniem kwerendy była z powodu niekompetencji pracowników archiwum, może miały już kiedyś wypadki że kwerendy były wysłane nie do tych do kogo mależy ect.
I to wszystko na zawsze odwróciło mnie od takiego rodzaju pomocy.
Są banki które na tym zarabiają, jest to ich sprawa.
A propos w ostatnich czasach większość banków rosyjskich są odwłączone od systemu SWIFT. Na ile wiem często w rachunkach rosyjskich jest teraz napisane że "opłata powinna być zrobiona z terytorium FR".
Irena
-
jackowski11

- Posty: 172
- Rejestracja: czw 04 mar 2010, 16:27
Dokładnie tak ja Pani Pisze Numer BIK banku w FR nie jest rozpoznawalny przez system SWIFT.Irena_Powiśle pisze: A propos w ostatnich czasach większość banków rosyjskich są odwłączone od systemu SWIFT. Na ile wiem często w rachunkach rosyjskich jest teraz napisane że "opłata powinna być zrobiona z terytorium FR".
Irena
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
jurek.solecki pisze:Dopiero po reklamacjach z mojej strony i ze strony pośrednika wpłacającego otrzymałem dokumenty.
Zamieszanie tłumaczyli tym, że księgują wpłaty po nazwisku
Nie Irenko, źle zrozumiałaś.Irena_Powiśle pisze: Co to jest pośrednik? Ten który ma jakaś prowizję z tego, czy tak?
Pośrednik nie musi brać prowizji. Pośredniczyłaś między Jurkiem a archiwum z dobrego serca. Na tym forum wiele, wiele razy okazywałaś życzliwość i pomoc. Nie sądzę, żeby Jurek myślał inaczej.
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
niestety niekoniecznie, prowizja niekoniecznie od wartości
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-49455.phtml
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-49455.phtml
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Bea

- Posty: 1599
- Rejestracja: pn 01 cze 2009, 20:03
- Lokalizacja: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
DziękiSroczyński_Włodzimierz pisze:niestety niekoniecznie, prowizja niekoniecznie od wartości
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-49455.phtml