Mam zagłostkę. W akcie zgonu mojego przodka, Jakuba Górskiego z 1822r. wiioski Górszczyna na Podlasiu stoi, że jego matka miała na imię ,,Tabitta'' (z tego, co wiem, inaczej Elżbieta). Z czego mógł wynikać taki zapis?
Ada z Wisniewskich
,,Tabitta'' - pochodzenie imienia
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Re: ,,Tabitta'' - pochodzenie imienia
imię ,,Tabitta''
Witam,
możne powiedzieć "kłania się wujek Google".
Ów "wujek Google" informuje, że jest to imię pochodzenia arameńskiego oznaczającego "gazela". Ponadto wspomina coś o św. Tabicie patronce szwaczek (25 października).
Czy przez przypadek nie było tak, że Pani babka (pra-....) nie urodziłą się właśnie w październiku i takigo sobie patrona (patronkę) przyniosła?
Pozdrawiam
SławomirC
Witam,
możne powiedzieć "kłania się wujek Google".
Ów "wujek Google" informuje, że jest to imię pochodzenia arameńskiego oznaczającego "gazela". Ponadto wspomina coś o św. Tabicie patronce szwaczek (25 października).
Czy przez przypadek nie było tak, że Pani babka (pra-....) nie urodziłą się właśnie w październiku i takigo sobie patrona (patronkę) przyniosła?
Pozdrawiam
SławomirC
Re: ,,Tabitta
Dziękuję za złożliwość. Odpowiedź ,,wujka Google'' jest nader mało pomocna. Nie wiem, kiedy urodziła się Tabitha, nie wiem też, kiedy umarła. Co oznacza to imię wiem, a czy babka miała taka fanaberie, iz prosiła ludzi,b y do niej tabitta wołali i to zapamiętano - nie wiem, nie zapytam jej. Ciekawiło mnie po prostu, czy może były w tym regionie jakieś wpływy kulturowe albo coś.
Re: ,,Tabitta
Wujek Google może i jest w tym przypadku mało pomocny (a ja złośliwy), ale wskazuje na obecność imienia w kalendarzu/panteonie świętych, a co za tym idzie o możliwość nadania takiego imienia.
Nadanie takiego imienia mogło być rzeczywiście "fantazją" rodziców,mogło być wynikiem "przyniesienia sobie" tego imienia, ale też mogło też być np. lokalnym stygmatem dziecka panieńskiego. Skoro nie ma metrykalnych danych babki pozostają albo domysly, albo dalsze poszukiwania.
SlawomirC
PS. w jednej z moich parafi - jak wynika z opowieści - był ksiądz który w chwilach wahania rodziców co do imienia potomka szybciutko używał imienia Sławomir/Sławomira. I tak po 100 latach jakoś się to imie rodzicom spodobało, ja zdaje się nie miałem wielkoego wyboru.
Nadanie takiego imienia mogło być rzeczywiście "fantazją" rodziców,mogło być wynikiem "przyniesienia sobie" tego imienia, ale też mogło też być np. lokalnym stygmatem dziecka panieńskiego. Skoro nie ma metrykalnych danych babki pozostają albo domysly, albo dalsze poszukiwania.
SlawomirC
PS. w jednej z moich parafi - jak wynika z opowieści - był ksiądz który w chwilach wahania rodziców co do imienia potomka szybciutko używał imienia Sławomir/Sławomira. I tak po 100 latach jakoś się to imie rodzicom spodobało, ja zdaje się nie miałem wielkoego wyboru.