Co wolno, a czego nie.. archiwum? Jak szukać? Mejle?

Pomogę lub potrzebuję pomocy w Archiwum ; Archiwa .. gdzie szukać zasoby (inwentarze) Archiwów w Internecie

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Akta Archiwów Państwowych i Archidiecezjalne - pytanie

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Czy akt, który nie jest do odnalezienia w AP z powodu luki w datach można znaleźć w w archiwach kościelnych?
----
Jest taka szansa:)
Pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Kaczmarek_Aneta

Sympatyk
Legenda
Posty: 6297
Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Post autor: Kaczmarek_Aneta »

Treścią nie powinny od siebie odbiegać, natomiast mogą wystąpić różnice w dopiskach na marginesie aktu.
Bywa, że metryki kościelne są bogatsze np. o informację na temat ślubów, czy zgonu.

Pozdrawiam,
AK
Awatar użytkownika
Dławichowski

Członek PTG
Ekspert
Posty: 1042
Rejestracja: ndz 24 wrz 2006, 16:58
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Dławichowski »

Dzień dobry!
To są te same dokumenty, ale...
Decyzją wielkiego Napoleona Bonaparte każdy ksiądz stał się jednicześnie od 1812 roku urzędnikiem Stanu Cywilnego. W zwiazku z tym każdy wpis metrykalny ewidencjonowany był w osobnej ksiedze z których jedna była kościelną a druga państwową. Kiedy się kończyła urzędnik S.C. czyli ten sam ksiądz oddawał ją do Archiwum Państwowego. Kiedy się kończyła ksiadz oddawał ją (albo i nie - do Archiwum Diecezjalnego). Im dłużej miał ją w swoim posiadaniu tym więcej informacji umieszczał o danej osobie jako dopisek. Że tu i tu zawarł związek małżeński, że tu i wtedy umarł.
Zawieuchy historii jedne księgi oszczędzały, drugie nie. W tej samej księdze w A.P. brak kartek a w A.D. są, lub odwrotnie. I to jest w tym wszystkim najwspanialsze. Jedne księgi zabrał po wojnie Związek Radziecki i nie oddał bo coś tam. Inne ksiegi, najczęściej protestanckie zabrał ze sobą do Niemiec uciekajacy przed radziecką armią ksiądz.
No o nie można także zapomnieć o raptularzach. Przypomina:
Krzycho z Koszalina
sylwia.ka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 119
Rejestracja: pt 16 paź 2009, 23:12

Prosze o dobre rady:)

Post autor: sylwia.ka »

Byc moze bede miala okazje wybrac sie do AP.,w zwiazku z tym potrzebuje Waszej rady,aby ten wyjazd byl udany:)
Otoz,rozumiem,ze zanim wybiore sie do AP musze dzien wczesniej zadzwonic i poinformowac Ich jakie ksiegi chciala bym przejrzec?
Ktore ksiegi lepiej najpierw przejrzec -urodzen,zgonow,malzenstw? A moze inne z ktorych moge sie duzo dowiedziec /meldunkowe,czy tego typu.Mam pare osob,ktore wiem,ze w danej miejscowosci mieszkaly,rodzily im sie w tej miejscowosci dzieci ,ale nie wiem gdzie One same sie urodzily/?
Lata jakie sa dostepne to 1890-1907,ile zdaze przejrzec i od ktorych lat zaczac/od wczesniejszych,czy pozniejszych?/
Bardzo prosze o rady.
Pozdrawiam
Sylwia
Awatar użytkownika
PiotrGerasch

Sympatyk
Posty: 331
Rejestracja: pn 01 sty 2007, 11:50
Lokalizacja: Szczecin/Częstochowa
Kontakt:

Prosze o dobre rady:)

Post autor: PiotrGerasch »

Zasadniczo nie musisz nic zgłaszać dzień wcześniej. Przy pierwszej wizycie w AP kilka minut zejdzie na wypełnienie zgłoszenia użytkownika zasobu archiwalnego. Jeżeli jeszcze nie wertowałaś archiwaliów zapoznaj się z przykładowym wzorem zgłoszenia (znajdziesz wpisując w dowolną przeglądarkę). To po pierwsze. Po drugie - nie spiesz się - genealogia to nie wyścigi. Jeżeli skupisz się tylko na konkretnym akcie (urodzenia, zgonu etc.) mogą ci umknąć inne rzeczy. Np. czy Twoi krewni nie byli chrzestnymi dla dzieci innych mieszkańców, co może wskazywać na pokrewieństwo, czasem tylko dobre sąsiedztwo. Księgi z podanego przez Ciebie okresu są pisane - "pisanym" rosyjskim lub "pisanym" niemieckim - "gotykiem" jak go zwą niektórzy. Pomyśl czy z łatwością przychodzi Ci odczytywanie takiego pisma. Przy aktach rosyjskich w nawiasach mogą się pojawić zapisy po polsku, co może ułatwić poszukiwania. Po kolejne, cofasz się w poszukiwaniach, a nie odwrotnie. Inaczej, możesz zacząć budować wywód nie dla Ciebie samej, ale... dalszych krewnych. Prościej byłoby, gdybyś napisała jakie to archiwum i jaka miejscowość ;)
pozdrawiam
Piotr
Luziński_Marcin

Sympatyk
Adept
Posty: 246
Rejestracja: ndz 28 paź 2007, 22:10

Prosze o dobre rady:)

Post autor: Luziński_Marcin »

A o jakie AP chodzi? Bo w zasadzie w każdym panują trochę inne zasady. Wypełnienie zgłoszenia użytkownika zasobu archiwalnego trwa wprawdzie chwilkę, ale np. w Warszawie trzeba czekać cały dzień na jego "zaakceptowanie" a księgi też są wydawane na następny dzień...
sylwia.ka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 119
Rejestracja: pt 16 paź 2009, 23:12

Prosze o dobre rady:)

Post autor: sylwia.ka »

Chodzi mi o AP w Pultusku.Ksiegi sa pisane jezykiem rosyjskim,a nazwiska zapisywane w nawiasach sa w jezyku polskim i tylko na to licze w moich poszukiwaniach.
A mozna takie zgloszenia wydrukowac i dac gotowe?
Pozdrawiam,
Sylwia
Tomek1973

Sympatyk
Posty: 1847
Rejestracja: pt 16 sty 2009, 22:37

Re:Co wolno, czego nie wolno w archiwum...?Jak szukać?

Post autor: Tomek1973 »

sylwia.ka pisze: A mozna takie zgloszenia wydrukowac i dac gotowe?
Można.
Pobrałem ze stron katwickiego AP zgłoszenie w formacie doc. Wypełniam je na komputerze, drukuję dwustronnie i zanoszę do AP.
Idąc do archiwum trzeba mieć przy sobie dowód osobisty - jego numer podaje się w zgłoszeniu.

tomek
andompol

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 148
Rejestracja: ndz 01 mar 2009, 01:38

Post autor: andompol »

1. Jakie są Wasze metody, doświadczenia w zakresie poszukiwania w aktach AP? Czy zaczynacie od akt stanu cywilnego czy może od ksiąg ludności?
2. Jakie są Wasze doświadczenia w zakresie poszukiwań w innych aktach niz stanu cywilnego tj. (np. Księgi ludności, spisy poborowych, wykazy podatkowe, wyroki sądowe itd.)? Jak wyglądało dopisywanie informacji przez lata przez urzędników (tj. aktualizowanie informacji odnośnie mieszkających pod danym numerem czy też "wychodzenia za mąż").
3. Czy oprócz akt (tomów bedących fizycznie w AP) istnieją duplikaty, kopie spisów mieszkańców lub materiały źródłowe np. notatki ze spisu? Co w przypadku, gdy w danym oddziale AP nie ma danego tomu (a jest informacja, ze taki tom był sporządzany, bo jest w skorowidzu, czyli ostatnim tomie)? Jakie mogą być przyczyny braku tego tomu? Czy jest mozliwość odnalezienia go w innym miejscu np. innym archiwum?
pozdrawiam serdecznie
Andrzej
Ostatnio zmieniony pn 25 sty 2010, 16:04 przez andompol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Czyżewski_Bartłomiej

Członek PTG
Ekspert
Posty: 657
Rejestracja: śr 09 wrz 2009, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Re: Prosze o dobre rady:)

Post autor: Czyżewski_Bartłomiej »

sylwia.ka pisze:Chodzi mi o AP w Pultusku.Ksiegi sa pisane jezykiem rosyjskim,a nazwiska zapisywane w nawiasach sa w jezyku polskim i tylko na to licze w moich poszukiwaniach.
A mozna takie zgloszenia wydrukowac i dac gotowe?
Śpieszę poinformować, że AP w Pułtusku przeprowadza indeksację swych zasobów - można poszukać w ich wyszukiwarce (jeżeli przerobili już interesującą nas parafię), konkretnych osób, nazwisk. Zawsze to jakieś ułatwienie przed grzebaniem w księgach :)

Link do przeglądarki (na górze wypisane są zindeksowane parafie):
http://www.warszawa.ap.gov.pl/indeksy-pultusk.html
Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski

Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prosze o dobre rady:)

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

ad poprzedni post- od dziś parafia Obryte

a z innych dotyczących APW
http://warszawa.ap.gov.pl/intro.html w menu "wolontariat"
szansa dla uzupełnienia poglądów "nie jest za dobrze" o " pokażę jak sobie wyobrażam, że mogłoby być"
np

* dyżur w pracowni naukowej,
* opieka nad użytkownikami w pracowni naukowej (udzielanie pomocy przy korzystaniu z inwentarzy, baz danych, akt, rejestracja zamówień, sprawdzanie materiałów archiwalnych przed i po udostępnieniu),
* realizacja kwerend,
* współpraca przy realizacji wystaw,
* współpraca przy realizacji projektów wydawniczych,
* opieka nad wystawami oraz oprowadzanie zwiedzających po wystawach.

2011 naprawdę może być ciekawy:)
pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Bea

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1599
Rejestracja: pn 01 cze 2009, 20:03
Lokalizacja: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)

Re: Prosze o dobre rady:)

Post autor: Bea »

Czyżewski_Bartłomiej pisze:(...) Link do przeglądarki (na górze wypisane są zindeksowane parafie):
http://www.warszawa.ap.gov.pl/indeksy-pultusk.html
Panie Bartku, a jeśli można spytać, to jakim cudem znalazł pan tego linka ? nie widziałam na stronach archiwum informacji o indeksowaniu - ale może przeoczyłam, może nie tylko Pułtusk się zajął indeksacją, ale i inne oddziały ?

pozdrawiam
Beata
andompol

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 148
Rejestracja: ndz 01 mar 2009, 01:38

Post autor: andompol »

Nawiązując do poprzedniego mojego postu dodam do zadanych pytań: 4.Czy w archiwach państwowych pojawiły się już akta z usc z 1909 roku ?
bielecki

Sympatyk
Posty: 597
Rejestracja: czw 18 paź 2007, 13:35

Post autor: bielecki »

andompol pisze:Nawiązując do poprzedniego mojego postu dodam do zadanych pytań: 4.Czy w archiwach państwowych pojawiły się już akta z usc z 1909 roku ?
Jeśli nawet, to pewnie są jakieś wyjątkowe przypadki :) (mamy koniec stycznia, jakby ktoś czytał ten wątek za pół roku...)

Procedura przekazywania akt ma sporo etapów, zanim akta pojawią się udostępnione w inwentarzu AP (czy tym bardziej w Sezamie).

Od początku roku USC przekazują rocznik 1909 - ale przecież nie zaraz po Sylwestrze, bo mają i inne sprawy na głowie :)
Do tego, zdarza się, że roczniki są po kilka w jednej księdze, wtedy odczekuje się, aż minie sto lat od końca ostatniego rocznika, jaki się tam znajduje. Np. księga może obejmować lata 1909-1912 i wtedy czekamy jeszcze 3 następne lata.

Trzeba zrobić spis zdawczo-odbiorczy, ocenić stan ksiąg, przystawić stempelki, znaleźć kogoś, kto zawiezie księgi do Archiwum w zgodzie z procedurami urzędowymi (nie wysyła się ich pocztą, i przynajmniej zazwyczaj chyba nie wozi w teczce).

Na ogół wszystkie te sprawy daje się załatwić w styczniu, czy lutym, ale są USC, w których z powodów, których nie będę tu dociekał, jakieś stare akta nadal leżakują. Na >2000 USC w całym kraju wiadomo, że muszą się zdarzać jakieś nietypowe przypadki :)

Akta dojeżdżają do Archiwum, tu trzeba je opracować, nadać sygnatury, ocenić stan (czasem poddać konserwacji), wpisać do baz danych, do tego wszystkiego potrzebni są pracownicy, nie zawsze natychmiast gotowi do zajęcia się tylko tym.

Moje doświadczenie jest takie, że na wiosnę można już pytać o akta z roku bieżącego-101 bez obawy, że rozmówca zastosuje spojrzenie typu "Pan spadł z księżyca?". Czasem warto wstępnie zadzwonić do USC i zapytać, czy w ogóle akta już przekazano, bo i tu mogą to robić np. latem, albo co drugi rok.

Pozdrawiam,
Łukasz
ewa_os

Sympatyk
Posty: 570
Rejestracja: pt 05 wrz 2008, 12:10

Post autor: ewa_os »

Dzień dobry!
Przed Wigilią miałam informację ze Smyczkowej,że rok 1909 zostanie przekazany do AP do końca stycznia.A w AP będzie dostępny
po zindeksowaniu i digitalizacji prawdopodobnie w kwietniu.
Pozdrowienia,Ewa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pomoc w Archiwum”