Polacy w Wehrmachcie..

[Doniec_Henry]

witam,

dodaje...

http://www.wgff.de/faq_wk2.htm

[T0masz_0]

Tak jak pisałem w innym wątku, w tym roku WASt i ZNS zostały organizacyjnie wcielone do Bundesarchiv.
Czyli formalnie nie są już odrębnymi podmiotami tylko częścią archiwum państwowego.
Na pierwszy rzut oka wynikają z tego wyższe koszty za poszukiwania.

Ale i tak postanowiłem spróbować,
wypełniłem takie dwa dokumenty:
1. https://www.bundesarchiv.de/DE/Content/ ... cationFile
Tutaj anglojęzyczna ściągawka: https://www.bundesarchiv.de/EN/Content/ ... cationFile

2. https://www.bundesarchiv.de/EN/Content/ ... cationFile

wydrukowałem, podpisałem, zeskanowałem i wysłałem na adres:
militaerarchiv@bundesarchiv.de

po kilku minutach dostałem coś jakby automatyczną odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte i że mam czekać.


Poprzednio gdy pisałem do WASt, na odpowiedź czekałem 3 lata, nie płaciłem nic za poszukiwania w których nic nie znaleziono, a w tych znalezionych 8 euro za każda stronę dokumentu.
Zobaczymy jak będzie tym razem.

pozdrawiam
Tomek

[Masia]

Tak jak pisałem w innym wątku, w tym roku WASt i ZNS zostały organizacyjnie wcielone do Bundesarchiv.
Czyli formalnie nie są już odrębnymi podmiotami tylko częścią archiwum państwowego.
Na pierwszy rzut oka wynikają z tego wyższe koszty za poszukiwania.

Ale i tak postanowiłem spróbować,
wypełniłem takie dwa dokumenty:
1. https://www.bundesarchiv.de/DE/Content/ ... cationFile
Tutaj anglojęzyczna ściągawka: https://www.bundesarchiv.de/EN/Content/ ... cationFile

2. https://www.bundesarchiv.de/EN/Content/ ... cationFile

wydrukowałem, podpisałem, zeskanowałem i wysłałem na adres:
militaerarchiv@bundesarchiv.de

po kilku minutach dostałem coś jakby automatyczną odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte i że mam czekać.


Poprzednio gdy pisałem do WASt, na odpowiedź czekałem 3 lata, nie płaciłem nic za poszukiwania w których nic nie znaleziono, a w tych znalezionych 8 euro za każda stronę dokumentu.
Zobaczymy jak będzie tym razem.

pozdrawiam
Tomek

W styczniu będzie dwa lata jak pisałam do WASt robiłam to przez tzw. formularz na ich stronie, ale żadnego potwierdzenia nie dostałam. Nie wiem czy im się jakoś przypomnieć czy dalej cierpliwie czekać?
Masia

[T0masz_0]

W styczniu będzie dwa lata jak pisałam do WASt robiłam to przez tzw. formularz na ich stronie, ale żadnego potwierdzenia nie dostałam. Nie wiem czy im się jakoś przypomnieć czy dalej cierpliwie czekać?
Masia

A dostałaś w ogóle jakąś odpowiedź? Na przykład automatyczne potwierdzenie przyjęcia formularza, albo pismo o brakach kadrowych, czy prośbę o poświadczenie pokrewieństwa? Coś jak w tym wątku:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... ic&t=40435

Z tym że odpowiedzi papierowe wysyłają listem zwykłym więc może się przytrafić że przesyłka zaginie.

Jak nie dostałaś zupełnie nic to myślę że możesz się przypomnieć, a jak masz jakąś przesłankę że Twój wniosek został przyjęty to bym jeszcze poczekał.

Ja po tych trzech latach delikatnie się przypomniałem. Odpisali od razu i przesłali to co udało im się znaleźć.
I teraz mam cały czas wątpliwości, czy gdybym nie 'ponaglił' to może szukali by dalej i znaleźli coś więcej.

Ale doświadczenia mam też takie, że odpowiedzi o tym że dana osoba nie figuruje w ich aktach odsyłają stosunkowo szybko - już bo po kilku miesiącach, więc długi czas oczekiwania może sugerować, że coś mają.


pozdrawiam
Tomek

[Masia]

W styczniu będzie dwa lata jak pisałam do WASt robiłam to przez tzw. formularz na ich stronie, ale żadnego potwierdzenia nie dostałam. Nie wiem czy im się jakoś przypomnieć czy dalej cierpliwie czekać?
Masia

A dostałaś w ogóle jakąś odpowiedź? Na przykład automatyczne potwierdzenie przyjęcia formularza, albo pismo o brakach kadrowych, czy prośbę o poświadczenie pokrewieństwa? Coś jak w tym wątku:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... ic&t=40435

Z tym że odpowiedzi papierowe wysyłają listem zwykłym więc może się przytrafić że przesyłka zaginie.

Jak nie dostałaś zupełnie nic to myślę że możesz się przypomnieć, a jak masz jakąś przesłankę że Twój wniosek został przyjęty to bym jeszcze poczekał.

Ja po tych trzech latach delikatnie się przypomniałem. Odpisali od razu i przesłali to co udało im się znaleźć.
I teraz mam cały czas wątpliwości, czy gdybym nie 'ponaglił' to może szukali by dalej i znaleźli coś więcej.

Ale doświadczenia mam też takie, że odpowiedzi o tym że dana osoba nie figuruje w ich aktach odsyłają stosunkowo szybko - już bo po kilku miesiącach, więc długi czas oczekiwania może sugerować, że coś mają.


pozdrawiam
Tomek

Właśnie,że nic nie dostałam ani drogą mailową ani pocztową i tak się zastanawiam czy w ogóle tam to dotarło. Chyba jednak się spróbuję się przypomnieć i upewnić czy w ogóle ten wniosek tam jest.
Masia

[T0masz_0]

Dostałem odpowiedź na moje zapytanie:

Sehr geehrter Herr xxxx,

zum Gesuchten Alois xxxx, geb. xx.xx.xxxx konnten hier leider keine
Unterlagen ermittelt werden.

Es ist möglich, dass in der Abteilung Personenbezogene Auskünfte des
Bundesarchivs (Abt. PA) Personalunterlagen oder Hinweise zum
militärischen Werdegang des Gesuchten vorliegen. Sofern noch nicht
geschehen, empfehle ich Ihnen daher auch dort anzufragen.

Bitte geben Sie dabei freundlicherweise an, dass Sie bereits eine
Antwort der Abteilung Militärarchiv erhalten haben. Die Information,
bei welchen Abteilungen des Bundesarchivs (oder anderen Archiven) Sie
zu der gesuchten Person bereits angefragt haben, ist für die
Bearbeitung Ihrer Anfrage in der Abteilung PA sehr hilfreich.

Die Abteilung PA erhält sehr viele Anfragen. Daher kann die
Bearbeitungszeit dort mehrere Monate betragen.

Bundesarchiv
Abteilung PA
Eichborndamm 179
13403 Berlin
Tel.: 030 41 90 44 40
Email: poststelle-pa@bundesarchiv.de

Wegen Geringfügigkeit verzichte ich auf die Erhebung von Gebühren für
Recherchen und Auskünfte aus Archivgut gemäß der
Bundesarchiv-Kostenverordnung.

Co w wolnym tłumaczeniu za google translatorem, oznacza że nie znaleziono żadnych dokumentów i że polecają skontaktować się z działem poszukiwań personalnych.
Mam wspomnieć o tej odpowiedzi i przygotować się na długie czekanie.
Piszą też rezygnują z naliczenia opłaty za tę odpowiedź.


Nie do końca ogarniam strukturę Bundesarchiv, ale wniosek jest taki że trzeba chyba lepiej od razu pisać na ten drugi adres.


pozdrawiam
Tomek

[lew_silesia]

Taka informacja. 1 stycznia 2019r. biuro WASt zostało przekształcone w dział Archiwum Federalnego - Bundesarchiv.

https://www.bundesarchiv.de/DE/Content/ ... -wast.html

Takie pytanie jeszcze dla osób, które miały styczność z urzędem WASt. Po jakim czasie spodziewać się odpowiedzi?

[jandalf]

Pisałem chyba ok. 3 lata temu.
odpowiedź dostałem po ok. 2-3 miesiącach

Janusz
PomTG

[Goscha]

Dzwoniłam do nich jakiś miesiąc temu, bo zapytanie wysłałam na pocz. 2018 roku. PO tym jak się połączyli z Bundesarchiv mają mniej pracowników-tak przynajmniej tłumaczyli, kazali przesłać zapytanie raz jeszcze. Na tamten moment (miesiąc temu) byli na etapie opracowywania zapytań z drugiej połowy 2017 roku. Więc być może niedługo dotrą do mojego, bo bardzo długo czekam na odpowiedź. Poza tym, przy wysyłaniu ponownego zapytania, kazali wypełnić mi dwa dodatkowe formularze.

[lew_silesia]

Wysłała pani formularze drugi raz? Bo ja mam właśnie wątpliwości, czy dobrze je wypełniłem. Chodzi o te nowe formularze z Bundesarchiv.

[Goscha]

Wysłałam dwa formularze, jakieś nowe, bo za pierwszym razem wypełniałam jeden formularz online, a teraz były to pliki w pdf-ie.

[Masia]

Moje zgłoszenie jednak dotarło. Otóż dziś dostałam takiego maila z Niemiec:

Sehr geehrte Frau

die Aufgaben der Deutschen Dienststelle (WASt) wurden mit Wirkung vom
1. Januar 2019 auf das Bundesarchiv übergeleitet, nachdem der
Staatsvertrag vom 4. Dezember 2018 über den Übergang der Aufgaben der
Deutschen Dienststelle für die Benachrichtigung der nächsten
Angehörigen von Gefallenen der ehemaligen Deutschen Wehrmacht zur
Bundesrepublik Deutschland in Kraft getreten war.

Für die Benutzung der bei der Deutschen Dienststelle (WASt)
entstandenen Unterlagen gelten jetzt die Bestimmungen des
Bundesarchivgesetzes (BArchG) vom 10. März 2017 (BGBl I S. 410),
zuletzt geändert durch Artikel 2 des Gesetzes vom 4. Dezember 2018
(BGBl. I S. 2257), und die Verordnung über Kosten beim Bundesarchiv
(BArchKostV) vom 29. September 1997 (BGBl I S. 2380), geändert durch
Artikel 4, Absatz 36 des Gesetzes vom 18. Juli 2016 (BGBl. I S. 2380).

Aufgrund der großen Anzahl der hier vorliegenden Eingänge konnten die
Recherchen zu Ihrer Anfrage erst jetzt abgeschlossen werden. Bevor ich
Ihnen die Ergebnisse zusenden kann, benötige ich einen ausgefüllten
und unterschriebenen Benutzungsantrag (vgl. Anlage) sowie einen
Identitätsnachweis (z. B. Kopie des Personalausweises).

Zur Beschleunigung des Verfahrens senden Sie diese - unter Angabe des
Geschäftszeichens - an eine der drei Rücksendemöglichkeiten:

1) gescannt an die E-Mail-Adresse pa2_ba@bundesarchiv.de
2) per Fax an die Nummer 030 41904-155
3) per Post an Vera Mettendorf, Bundesarchiv, 13400 Berlin.

Nach Eingang Ihres Benutzungsantrags und Ihres Identitätsnachweises
erhalten Sie voraussichtlich innerhalb von zwei Monaten Auskunft. Wir
bitten Sie bis dahin von Rückfragen abzusehen.

Mit freundlichen Grüßen
Im Auftrag
Mettendorf

Czy ktoś mi pokrótce wyjaśni o co w tym chodzi?
Domyślam się, że informują mnie o zmianach w archiwum, podparte ustawami, proszą mnie o wypełnienie dokumentu o nazwie BENUTZUNGSANTRAG
https://drive.google.com/open?id=0BwR6Y ... ZaQlZsaHlV

Proszę kogoś kto jest bieglejszy o potwierdzenie czy dobrze myślę:
punkty od 1 do 5 - wpisuję moje dane?
punkt 6 - wpisuję informację o osobie, którą poszukuję?
punkt 7 - Genealogia
punkty 8-10 - mnie nie dotyczą?

W tymże dokumencie jest mowa o numerze sprawy. Czy tym numerem jest całość tego: Gesch.-Z.: PA 2 – 184530-209 (lfd.Nr. 07494)?

Pzdrawiam
Masia

[T0masz_0]

Ten BENUTZUNGSANTRAG to jest zgłoszenie użytkownika archiwum.
Nasze archiwa też wymagają wypełnienia podobnego dokumentu.

Ja wypełniłem tak:

punkty od 1 do 5 - moje dane
punkt 6 - cel poszukiwań ogólnie - czyli na przykład: "poszukiwania genealogiczne dotyczące osób o nazwisku Nowak, Kowalski, Kwiatkowski, oraz osób spokrewnionych, w latach 1914 - 1945." (oczywiście po niemiecku)
punkt 7 - privat - Genealogia
punkty 8-10 - zostawiłem puste
punkty 11-13 - nein

a na drugiej stronie miejscowość, data i własnoręczny podpis.


pozdrawiam
Tomek

[Masia]

Dziękuję za odpowiedź. Rozjaśniło się
W jednym z wcześniejszych postów Tomku umieściłeś odnośnik do dokumentu Order for a person-related research for documents about military personnel at the Federal Archives - Ja takiego nie dostałam, więc wnioskuję, że nie muszę uzupełniać informacji o pradziadku posiadają je ze wcześniejszego zgłoszenia przez formularz?

Masia

[T0masz_0]

Też tak myślę, przecież dane osoby już mają, a prosili tylko o BENUTZUNGSANTRAG i skan dowodu.

BTW. W skanie dowodu, radzę zamaskować pesel i sam numer dowodu, przed wysłaniem go komukolwiek.




pzdr
Tomek