maga100 pisze:Wpisz w wyszukiwarkę imię Mechtylda - jest takie.
Małgorzata
To akurat wiem, a nawet o tym napisałem. Tzn. nie do końca jest, bo współczesnych Mechtyld nie spotkałem.
Chodzi o coś innego - teraz to niewątpliwie imię odnoszące się do tej samej patronki, więc to samo. Chodzi o kryterium. Ja tam sobie różnicuję Otylię i Otolię oraz Emilian(n)ę (bo od Emiliana) i Emilię (od Emila), ale ktoś inny może nie różnicować. Z kolei imion Felicissima i Felicja nie różnicuję, a może niesłusznie?
Czy kryterium powinien być urzędowy wykaz imion używanych w RP, wikipedia (że o innych paraźródłach internetowych nie wspomnę) czy li tylko własne widzimisię indeksującego, które z natury rzeczy mało poddaje się standaryzacji?
Witam, sledze watek z wypiekami mysle, ze powinno zostawic sie oryginalne imiona. Mam w drzewie Ottilie i tak ja zostawilam. Dlatego : Mechtylda a nie Matylda...
Pozdrawiam
Aska
Indeksuję parafię Włoszczowa i spotykam się z "oznaczaniem" dzieci nieślubnych poprzez nadawanie im imion żydowskich, takich jak: Izaak, Abraham, Dawid, Sara, Rachela itp. Czy ktoś z państwa spotkał się z taką praktyką? I co dziwne, dzieci te jakoś szybko umierały....
Krystyna
Moje doświadczenie z imionami ze starych dokumentów jest różne.
W księgach ponad 100 letnich spotykałam dość sporo imion typu: Jan Chrzciciel, Stanisław Biskup itd. Te dodatki do imion, miały, jak ktoś wyżej słusznie określił, dokładnie wskazywać kto ma być patronem dziecka. I taki zapis był traktowany nie jak 2 imiona, ale jak jedno imię podwójne. Nie ma teraz tego w Polsce, a jest np. we Francji itd.
Ogólnie tematyka imion, zawsze mnie, mniej lub bardziej, ale interesowała. Obecnie, z tego co wiem, nie ma żadnego wykazu imion obowiązujących w Polsce, takie coś, podobno było, za PRL-u. I jestem za tym, żeby sprawdzać, upewniać się i rożnicować, nie uogólniać.
Myślę, że zbrodnią nie będzie, jeśli imię Maryanna poda się w formie Marianna, a Praxeda jako Prakseda. Dla mnie to jest dosłownie to samo, tylko ciut inaczej zapisane.
Wg mnie należy jednak odróżniać Mariannę od Marcjanny, Juliannę od Ulianny, Emilię od Emiliany czy Emilianny, Dionizego od Deonizego itd.
Kiedyś miałam w aktach pisanych (po łacinie) zapis imienia dziewczynki, który wyglądał na LUCJA, pierwsze skojarzenie ŁUCJA, ale sprawdziłam i okazało się, że jest imię LUCJA. Łucja znane, Lucja niekoniecznie, ale o które chodziło, nie wiadomo. Zapisałam Łucja a obok w nawiasie Lucja.
Widziałam też imię GENIUSZ, nie Eugeniusz, GENIUSZ, i tak też zostało zindeksowane.
Spotykałam też Wawrzyńców i Wawrzeńców, choć zapewne Wawrzeniec, to błędna forma Wawrzyńca, a nawet żydowskie CIPY I ROJZY itd.
Co to za imię (po polsku)? Baldyna? Jest takie? Czy Baldwina, może Balbina lub Balladyna ... Nie mam pojęcia co prawidłowo powinno znaleźć się w indeksie. Będę wdzięczna za pomoc w ustaleniu imienia Pani Hawratowej
ewa_marciniak pisze:Co to za imię (po polsku)? Baldyna? Jest takie? Czy Baldwina, może Balbina lub Balladyna ... Nie mam pojęcia co prawidłowo powinno znaleźć się w indeksie.
Imienia Baldyna wprawdzie nie ma, ale mimo to należy je wpisać do indeksu, skoro tak właśnie je zapisano w akcie i nie jest ono oczywistą pomyłką; no chyba żeby skądinąd było wiadomo, jak naprawdę miała na imię, wtedy można by napisać to w uwagach.
1.Taeclea wg.mnie Tekla
2.Leontyna
3.Emilia
4.wg.mnie niechlujnie zapisany Józef (powinno być w dopełniaczu Josephi syn Józefa)
5.jw.Wilhelm (Guilhelmi syn Wilhelma)