Archiwum Diecezjalne we Włocławku
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
AD włocławek
Wystarczy do nich napisać, podać daty i nazwiska, przesyłają skany na maila.
Pozdrawiam
Paweł
Pozdrawiam
Paweł
-
KazimierzPaczesny

- Posty: 27
- Rejestracja: sob 19 maja 2018, 13:38
AD włocławek
Zdaje się, że dobrze od razu oddać słówko o miłej pomocy ze strony pracowników i opłacie za czas poszukiwań - czyli uczciwe podejście do ,,szukaczy" 
-
cyganmokotow

- Posty: 419
- Rejestracja: pt 18 cze 2010, 13:14
RE: AD włocławek
Już udało mi się dodzwonić i napisać teraz czekam na akta 
AD włocławek
Ja akurat znałem dokładne daty i wskazałem konkretny dokument z którego potrzebuje skan (księga zapowiedzi) i zapłaciłem tylko za skan, ale jeśli nie ma pełnych danych to należny się liczyć z tym że mogą policzyć opłatę za poszukiwania
AD włocławek
Witam,
Czy ktos w najblizszym czasie odwiedza Archiwum Diecezjalne we Włoclawku ?
W AD znajduja sie tzw. Akta Obce -> Sad pokoju w Radziejowie. Jestem zainteresowany tymi aktami rocznik 1925. Mam date skazania oraz dane skazanego.
EDIT: Nieaktualne. Sad Pokoju w Radziejowie to jakies szczatki z XIX w.
Piotr
Czy ktos w najblizszym czasie odwiedza Archiwum Diecezjalne we Włoclawku ?
W AD znajduja sie tzw. Akta Obce -> Sad pokoju w Radziejowie. Jestem zainteresowany tymi aktami rocznik 1925. Mam date skazania oraz dane skazanego.
EDIT: Nieaktualne. Sad Pokoju w Radziejowie to jakies szczatki z XIX w.
Piotr
-
Tuman_Alex
- Posty: 6
- Rejestracja: pt 19 cze 2020, 18:55
AD włocławek
Dear colleagues,
I'd like to ask you about the situation with accessibility of parish records. I'm looking for the birth records of Mateusz Budzinski, born in Charlupia Wielka around 1815 and Matylda Schroter, born in Szadek around 1821. As I see, there're no records for this period on Genealodzy, but it is said that needed books exist in Archdiocesan Archive in Wloclawek. In this sense, my questions are: should I directly send the inquire to this archive or there is a local genealogical community that regularly works in this archive and may help with finding the needed records? Does the archive performs this sort of inquiries, if I ask them to make a copies for needed records? Am I right by saying that Archiwum Archidiecezjalny and Archiwum Diecezjalne are the same place?
Thank you!
I'd like to ask you about the situation with accessibility of parish records. I'm looking for the birth records of Mateusz Budzinski, born in Charlupia Wielka around 1815 and Matylda Schroter, born in Szadek around 1821. As I see, there're no records for this period on Genealodzy, but it is said that needed books exist in Archdiocesan Archive in Wloclawek. In this sense, my questions are: should I directly send the inquire to this archive or there is a local genealogical community that regularly works in this archive and may help with finding the needed records? Does the archive performs this sort of inquiries, if I ask them to make a copies for needed records? Am I right by saying that Archiwum Archidiecezjalny and Archiwum Diecezjalne are the same place?
Thank you!
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
@ Szadek c.a. 1821
https://metryki.genealodzy.pl/ar3-zs1691d
@ Charłupia Wielka c.a. 1815
https://metryki.genealodzy.pl/ar3-zs1434d
https://metryki.genealodzy.pl/ar3-zs1691d
@ Charłupia Wielka c.a. 1815
https://metryki.genealodzy.pl/ar3-zs1434d
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Tuman_Alex
- Posty: 6
- Rejestracja: pt 19 cze 2020, 18:55
- Irena_Kaczmarek

- Posty: 354
- Rejestracja: pt 30 lis 2007, 16:23
Z aktu zgonu Mateusza Budzińskiego -Pabianice 1863/146 wynika , że urodził się we Wróblewie i był synem Jana i Szarloty z Lipków https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 036&y=1506
-Wróblew , woj. łódzkie, pow. sieradzki , Gmina Wróblew
-Wróblew , woj. łódzkie, pow. zgierski ,Gmina Ozorków
-Wróblew , woj. łódzkie, pow. wieluński, Gmina Skomlin
A tu śluby dzieci Mateusza i Matyldy małż. Budzińskich:
-Aurelia https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1448&y=509
- Rudolf https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1742&y=698
- Emil https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1940&y=592
Ślub Matyldy wdowy https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &x=4&y=876
Pozdrawiam
Irena
-Wróblew , woj. łódzkie, pow. sieradzki , Gmina Wróblew
-Wróblew , woj. łódzkie, pow. zgierski ,Gmina Ozorków
-Wróblew , woj. łódzkie, pow. wieluński, Gmina Skomlin
A tu śluby dzieci Mateusza i Matyldy małż. Budzińskich:
-Aurelia https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1448&y=509
- Rudolf https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1742&y=698
- Emil https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1940&y=592
Ślub Matyldy wdowy https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &x=4&y=876
Pozdrawiam
Irena
- alan.madej

- Posty: 249
- Rejestracja: czw 30 maja 2013, 19:06
- Lokalizacja: Chełm / Warszawa
Dzień dobry,
czy ma ktoś aktualne doświadczenia z AD we Włocławku? Są tam księgi, które bardzo mnie interesują, ale z regulaminu wynika, że nie można swobodnie robić kopii aktów, już nie mówiąc o kompletnym zakazie kopiowania całych ksiąg. Czy to się zgadza? Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy mogę spokojnie zrobić zdjęcia każdego aktu, gdzie pojawi się interesujące mnie nazwisko (a może być ich sporo, bo jedna cała wieś, to byli moi przodkowie), czy jednak będzie się to kłócić z regulaminem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
czy ma ktoś aktualne doświadczenia z AD we Włocławku? Są tam księgi, które bardzo mnie interesują, ale z regulaminu wynika, że nie można swobodnie robić kopii aktów, już nie mówiąc o kompletnym zakazie kopiowania całych ksiąg. Czy to się zgadza? Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy mogę spokojnie zrobić zdjęcia każdego aktu, gdzie pojawi się interesujące mnie nazwisko (a może być ich sporo, bo jedna cała wieś, to byli moi przodkowie), czy jednak będzie się to kłócić z regulaminem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Alan
Alan
Byłem tam kilka lat temu, ale nie sądzę żeby się coś zmieniło na lepsze, bo i regulamin się nie zmienił.
Chyba w ogóle nie udostępniają oryginałów ksiąg. Raczej udostępniają mikrofilmy. Do tego na rolkach, a nie w formie cyfrowej, chociaż powinni je mieć w formie elektronicznej, albo bez problemu mogą otrzymać z FamilySearch, jeżeli jeszcze to nie nastąpiło.
Faktycznie za zrobienie każdego zdjęcia trzeba zapłacić. Co jest jeszcze większym absurdem, nawet za zdjęcia kartki z nowej książki też. Mają tam różne publikacje z opracowaniami i za to też trzeba płacić.
Oczywiście ceny nie są tak horrendalnie wysokie jak w Gnieźnie, ale i tak to koszmar.
Chyba w ogóle nie udostępniają oryginałów ksiąg. Raczej udostępniają mikrofilmy. Do tego na rolkach, a nie w formie cyfrowej, chociaż powinni je mieć w formie elektronicznej, albo bez problemu mogą otrzymać z FamilySearch, jeżeli jeszcze to nie nastąpiło.
Faktycznie za zrobienie każdego zdjęcia trzeba zapłacić. Co jest jeszcze większym absurdem, nawet za zdjęcia kartki z nowej książki też. Mają tam różne publikacje z opracowaniami i za to też trzeba płacić.
Oczywiście ceny nie są tak horrendalnie wysokie jak w Gnieźnie, ale i tak to koszmar.
Pozdrawiam
Theofilos
Theofilos
- alan.madej

- Posty: 249
- Rejestracja: czw 30 maja 2013, 19:06
- Lokalizacja: Chełm / Warszawa
Dziękuję za odpowiedzi. Tego właśnie się obawiałem - konieczności opłaty za każde własnoręcznie wykonane zdjęcie. Niestety w moim przypadku oczekuję, że byłoby kilkadziesiąt zdjęć, a najchętniej chciałbym zrobić kopię całych ksiąg, więc wtedy poszło by w setki. Taka liczba przemnożona przez 5 zł, da spory koszt. Dlatego najpierw wybiorę się do Family History Center, bo mają te księgi, ale niedostępne przez internet (mimo posiadania skanów) - pewnie to też wynika z ograniczeń nałożonych przez AD we Włocławku.
Pozdrawiam,
Alan
Alan
Niedostępność skanów online na FamilySearch wynika przynajmniej z dwóch powodów:
- umowa między dysponentem ksiąg a Family Search,
- ochrona danych osobowych.
Z tym drugim powodem wiąże się jeszcze istotna kwestia, czego się dowiedziałem z korespondencji z FamilySearch.
Nie udostępniają wersji elektronicznej mikrofilmów, gdy są na nim obrazy ksiąg, co do których nie minął jeszcze okres, po którym - zgodnie z prawem - można udostępniać księgi.
Zatem, jeżeli nawet na mikrofilmie jest obraz księgi sprzed 200 lat, ale na tym samym mikrofilmie są też dane dużo nowsze, to nie udostępnią całego mikrofilmu. Najpewniej to problem techniczny, którego nie mogą albo nie chcą rozwiązać. Można by przecież udostępnić kilka plików graficznych, ale zapewne ich system komputerowy na to nie pozwala, albo z jakichś powodów organizacyjnych udostępniają jedynie całe mikrofilmy.
- umowa między dysponentem ksiąg a Family Search,
- ochrona danych osobowych.
Z tym drugim powodem wiąże się jeszcze istotna kwestia, czego się dowiedziałem z korespondencji z FamilySearch.
Nie udostępniają wersji elektronicznej mikrofilmów, gdy są na nim obrazy ksiąg, co do których nie minął jeszcze okres, po którym - zgodnie z prawem - można udostępniać księgi.
Zatem, jeżeli nawet na mikrofilmie jest obraz księgi sprzed 200 lat, ale na tym samym mikrofilmie są też dane dużo nowsze, to nie udostępnią całego mikrofilmu. Najpewniej to problem techniczny, którego nie mogą albo nie chcą rozwiązać. Można by przecież udostępnić kilka plików graficznych, ale zapewne ich system komputerowy na to nie pozwala, albo z jakichś powodów organizacyjnych udostępniają jedynie całe mikrofilmy.
Pozdrawiam
Theofilos
Theofilos
