Kuzynostwo bez wspólnego DNA

Genealogia genetyczna, badanie DNA

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Warte dyskusji jest natomiast czy nawet bez znajomości "z imienia i nazwiska" ustalenie faktu wspólnego przodka i odległości od niego nie jest warte zachodu.
Tzn czy jeśli dzięki podparciu się badaniom (ale nie dwóch próbek na autosomalne!) jest nadzieja na "tylko"
- wspólny biologiczny pra pomiędzy 10 a 13 pokoleniem - to nie jest wynik warty zachodu
Musi być z imienia i nazwiska?
masz 10 ciągłości
ktoś też ma 10 ciągłości
i nijak się z papieru nie możecie do swojego przebić, a region, nazwisko , zapisy tych dwóch dziesiątek wskazują, że szansa jest
i w wyniku, że duża (powyżej 95%?) szansa na takie 11-14 pokoleń może wyjść

to nie jest ani "tylko z DNA"
ani "i tak byśmy doszli, że mamy"
coś pomiędzy
sporo pracy jest zrobione, bardzo ciężko głębiej papierem udokumentować
więc robimy
jak wyjdzie - nikła szansa, że do 16-18 pokolenia wspólny to też coś da
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
henryk22

Sympatyk
Posty: 257
Rejestracja: pt 17 lis 2017, 09:34

Post autor: henryk22 »

16 pokoleń temu mieliśmy ponad 65 tys. przodków, 18 pokoleń ponad 240 tys. Gdyby zliczyć ich potomków byłoby to setki tysięcy, a może i kilka milionów. Co daje stwierdzenie takiego pokrewieństa ?

Henryk
Awatar użytkownika
Krzysztof_Wasyluk

Sympatyk
Posty: 766
Rejestracja: śr 02 kwie 2008, 22:51

Post autor: Krzysztof_Wasyluk »

henryk22 pisze:16 pokoleń temu mieliśmy ponad 65 tys. przodków, 18 pokoleń ponad 240 tys. Gdyby zliczyć ich potomków byłoby to setki tysięcy, a może i kilka milionów. Co daje stwierdzenie takiego pokrewieństa ?

Henryk
Może dawać sympatię do tych przodków. :)

Wbrew temu co zapisałeś przodkowie nie pojawiają się w liczbie 2^n. Szczególnie w tych dalszych pokoleniach. Tzw. "ubytek przodków", czyli ich wielokrotne występowanie w różnych liniach wywodu, to reguła której nie obalisz. :)
Krzysztof Wasyluk
henryk22

Sympatyk
Posty: 257
Rejestracja: pt 17 lis 2017, 09:34

Post autor: henryk22 »

Wielokrotni przodkowie to oczywistość. U siebie wykryłem 3 przypadki w 7 pokoleniu. Jednak gdybyśmy sięgnęli do czasów Mieszka I, to pewnie prawie wszyscy Polacy są jakoś spokrewnieni, przynajmniej ci z dziada pradziada. Dawniej ludzie często mieszkali przez pokolenia w tych samym miejscu, ale jednak czasem się przenosili, szczególnie z zachodu na wschód.

Henryk
Mariusz_14

Nieaktywny
Posty: 84
Rejestracja: pt 29 paź 2010, 19:14

Post autor: Mariusz_14 »

jamiolkowski_jerzy pisze:U synów tego samego biologicznego ojca, jeśli nie nastąpiło potem złamanie linii to test powinien wykazać niewątpliwe pokrewieństwo. Sprawdzałem to wspólnie z odnalezionym klasycznie (metrykalnie) kuzynem . Nasz wspólny przodek żył w latach 1760 1825 Obaj wykonaliśmy test. Y37. Za wtedy około 200 USD miałem dowód prawdziwości wywodu ale przy okazji także wierności naszych babek. Jeśli się nie zgadza to są dwie alternatywy albo wywód nie jest precyzyjny albo nastąpił drugi przypadek.
Podobnie pozytywną weryfikację przeprowadziłem w przypadku dwóch przedstawicieli tego samego krza Jamiołkowskich kowalaków
Jeśli wywód jest poprawny to trzeba powtórzyć test ale full. Matematyka nie kłamie. Jeśli jest rozbieżność wniosek jest taki : adopcja lub z nieprawego łoża. Dużo takich się rodziło bo kto wtedy sprawdzał czy jest biologicznym ojcem !

Mariusz
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kuzynostwo bez wspólnego DNA

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Marsylka pisze:...Ja i mój rzekomy kuzyn ,,mamy'' wspólnego przodka na początku XVIIIw. Z drzew nam to wynika, z badań na MH nie..
"...Jeśli wywód jest poprawny to trzeba powtórzyć test ale full. Matematyka nie kłamie...."

Tak - matematyka nie kłamie, ale trzeba próbować rozumieć co mówi.

Ile pokoleń od początku XVIII w. (znaczenie daty małe, ważne ile razy rekombinacja nastąpiła, ile mutacji ew. było - w genetyce i nie tylko przywiązujmy się bardziej do tego ile razy "pra" od probanta nie czystą datą)
16 pokoleń? 12? 18?

Jaki rozkład funkcji dziedziczenia info przy 2^-16 ? wartość oczekiwania i odchylenie? a dla 2^-18?
na autosomalu dla wielu firm grubo poniżej progu istotności - bo statystycznie nie do odróżnienia czy 20 czy 25 czy 18 czy 16 czy 30 pokoleń
a rozkład taki, że jak najbardziej możliwe (cokolwiek to znaczy:) że
materiału z WspPrz do Potomka 16pok A 1/100 000
materiału z WspPrz do Potomka 16pok B 1/100 000
i to inne stustysięczne w potomku A i B jak najbardziej mogą być

Tak się będzie zdarzać. Matematyka właśnie to mówi.
Bernoulli nie twierdził "zawsze, w każdym przypadku". twierdził "jeśli wystarczająco dużo powtórzeń to będzie tak i tak"

dlatego są MARKERY czyli te fragmenty, o których COŚ wiadomo
JAK często mutują (średnio, w przeciętnych okolicznościach)
JAK są dziedziczone (a jak nie:)
dlatego Y nie autosomal

chyba, że ktoś robi kilka/kilkanaście badań, a szuka brata babci, góra prababci..:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Mariusz_14

Nieaktywny
Posty: 84
Rejestracja: pt 29 paź 2010, 19:14

Re: Kuzynostwo bez wspólnego DNA

Post autor: Mariusz_14 »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:
Marsylka pisze:...Ja i mój rzekomy kuzyn ,,mamy'' wspólnego przodka na początku XVIIIw. Z drzew nam to wynika, z badań na MH nie..
"...Jeśli wywód jest poprawny to trzeba powtórzyć test ale full. Matematyka nie kłamie...."

Tak - matematyka nie kłamie, ale trzeba próbować rozumieć co mówi.

Ile pokoleń od początku XVIII w. (znaczenie daty małe, ważne ile razy rekombinacja nastąpiła, ile mutacji ew. było - w genetyce i nie tylko przywiązujmy się bardziej do tego ile razy "pra" od probanta nie czystą datą)
16 pokoleń? 12? 18?

Jaki rozkład funkcji dziedziczenia info przy 2^-16 ? wartość oczekiwania i odchylenie? a dla 2^-18?
na autosomalu dla wielu firm grubo poniżej progu istotności - bo statystycznie nie do odróżnienia czy 20 czy 25 czy 18 czy 16 czy 30 pokoleń
a rozkład taki, że jak najbardziej możliwe (cokolwiek to znaczy:) że
materiału z WspPrz do Potomka 16pok A 1/100 000
materiału z WspPrz do Potomka 16pok B 1/100 000
i to inne stustysięczne w potomku A i B jak najbardziej mogą być

Tak się będzie zdarzać. Matematyka właśnie to mówi.
Bernoulli nie twierdził "zawsze, w każdym przypadku". twierdził "jeśli wystarczająco dużo powtórzeń to będzie tak i tak"

dlatego są MARKERY czyli te fragmenty, o których COŚ wiadomo
JAK często mutują (średnio, w przeciętnych okolicznościach)
JAK są dziedziczone (a jak nie:)
dlatego Y nie autosomal

chyba, że ktoś robi kilka/kilkanaście badań, a szuka brata babci, góra prababci..:)
No ja akurat nie muszę badać y dna bo wiem to z dokumentów że Wścieklicowie to ,moi bezpośredni krewni. Szczęśliwie dokumenty ocalały część jest u mormonów część w AD Łomża - te najstarsze.

Mariusz
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

mormoni nie przechowują dokumentów
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Mariusz_14

Nieaktywny
Posty: 84
Rejestracja: pt 29 paź 2010, 19:14

Post autor: Mariusz_14 »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:mormoni nie przechowują dokumentów
Ale mikrofilmy w postaci cyfrowej tak.

Mariusz
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

"Szczęśliwie dokumenty ocalały część jest u mormonów część w AD Łomża - te najstarsze."
ale nie pisałeś o "mikrofilmach w postaci cyfrowej" (ki diabeł?:) a o dokumentach - i do tego się odniosłem
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Mariusz_14

Nieaktywny
Posty: 84
Rejestracja: pt 29 paź 2010, 19:14

Post autor: Mariusz_14 »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:"Szczęśliwie dokumenty ocalały część jest u mormonów część w AD Łomża - te najstarsze."
ale nie pisałeś o "mikrofilmach w postaci cyfrowej" (ki diabeł?:) a o dokumentach - i do tego się odniosłem
No jak to nie wiesz że mormoni mają kopie cyfrowe AD Łomża i nie tylko ???? Wcale nie trzeba jeździć po Warszawach i tym podobnych oddziałach mormonów żeby w pośpiechu popracować z wywieszonym językiem szukając jednej lub kilku metryk - jak się uda.
Na Marginesie od dłuższego czasu mam kopie cyfrowe całego AD Łomża. Tego co Białobrzeski chciał na siłę dygitalizować. Wydawało mu się żę będzie pierwszy a tu niespodzianka.

Mariusz
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Nie wypowiadam się kopie czego mają Mormoni
wypowiadam się na temat podawania informacji że "AD Łomża i Mormoni mają najstarsze dokumenty"
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Kazmierczak_Slawomir

Sympatyk
Posty: 247
Rejestracja: wt 18 mar 2014, 17:51

Post autor: Kazmierczak_Slawomir »

Witam,
pytanie do Mariusza - jesteś pewien, że masz kopie cyfrowe całego AD Łomża? Masz np. metryki z parafii Poryte z lat 1871-1889?
Pozdrawiam,
Sławomir
Mariusz_14

Nieaktywny
Posty: 84
Rejestracja: pt 29 paź 2010, 19:14

Post autor: Mariusz_14 »

Kazmierczak_Slawomir pisze:Witam,
pytanie do Mariusza - jesteś pewien, że masz kopie cyfrowe całego AD Łomża? Masz np. metryki z parafii Poryte z lat 1871-1889?
Pozdrawiam,
Sławomir
Poryte małżeństwa 1869-1875; zgony 1868-1870; urodzenia1869-1871. Wyraźnie napisałem część jest w AD Łomża część parafia lub USC. Część w jednostkach AD część na mikrofilmach AD - większa część mormońska. Ale i tak Poryte nie jest zindeksowana wg metryk mormońskich - jakoś tak wybiórczo.
wg inwentarza w AD Łomża jest jeszcze UMZ 1871;1904.

Mariusz
Kazmierczak_Slawomir

Sympatyk
Posty: 247
Rejestracja: wt 18 mar 2014, 17:51

Post autor: Kazmierczak_Slawomir »

Napisałeś "od dłuższego czasu mam kopie cyfrowe całego AD Łomża", dlatego zapytałem. Małżeństwa z parafii Poryte, dostępne na mikrofilmach, kończą się na 1870.
Pozdrawiam,
Sławomir
ODPOWIEDZ

Wróć do „Genealogia genetyczna”