Ireno znalazłem w sumariuszu Rosochate 1781r pod pozycją 179 ślub Piotra i Julianny
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 482&y=1516
Ale nie mam pojęcia gdzie szukać samego aktu i czym są księgi szlachty podlaskiej.
Zaremba Joachim, poszukuję przodków
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Irena_Skuła
- Posty: 347
- Rejestracja: czw 29 lis 2018, 11:18
to już dawno było powiedziane. Poczytaj całą dyskusję i po kolei wypisuj sobie co kto wyszukał.Z tego co na 3 str. wypisałam wykreśl Józefa i Mariannę i ich datę ślubu i wpisz Macieja i Agnieszkę i ich datę ślubu pod tym rok ur. Piotra .W akcie jego zg. z 1.11.1797 w Warchołach napisano że miał 70 lat , wynika z tego że ur. się w 1727 r. Wykreśl dane tamtego Piotra który zmarł w Czyżewie. Dalej już tak jak jest. Wynika z tego że jak żenił się z Julianna miał 54 lata ,może był wdowcem ,może miał pierwszy ślub w innej parafii bo w Rosochatem nie ma takiego aktu. Wszystko "może". Dlatego dobrze było by zdobyć akt śl. z Julianna może tam było by coś napisane. Jak to zdobyć tego nie wiem . To nie mój teren .O tych księgach to tylko taki zwrot.Sam pisałes że przeglądałeś coś o szlachcie podlaskiej. Ja Ci nie pomogę Szukaj.
Irena
Irena
Ireno to jest strona Katalogszlachty.com
Przeczesałem go praktycznie w całości i jedyna wzmianka o Piotrze jest pod pozycją Joachima (że to syn zmarłego w 1797r Piotra)
Dziękuję za wszystko.
Pozdrawiam
edit
Co ciekawe tu znalazłem na jednej stronie aż trzech Maciejów Zaremba ,zdaje się pod poz.103,109,110
To będzie 1699r ? Pasowałoby idealnie do ślubu w 1723 albo 1724 roku.
https://szukajwarchiwach.pl/5/165/0/-/1 ... /#tabSkany
Przeczesałem go praktycznie w całości i jedyna wzmianka o Piotrze jest pod pozycją Joachima (że to syn zmarłego w 1797r Piotra)
Dziękuję za wszystko.
Pozdrawiam
edit
Co ciekawe tu znalazłem na jednej stronie aż trzech Maciejów Zaremba ,zdaje się pod poz.103,109,110
To będzie 1699r ? Pasowałoby idealnie do ślubu w 1723 albo 1724 roku.
https://szukajwarchiwach.pl/5/165/0/-/1 ... /#tabSkany
Damian
-
Irena_Skuła
- Posty: 347
- Rejestracja: czw 29 lis 2018, 11:18
-
Irena_Skuła
- Posty: 347
- Rejestracja: czw 29 lis 2018, 11:18
Pomyliłam nr. w akcie zg. Agnieszki Zarembiny powinno być 62. Damianie męczyło mnie , że nie ma aktu ur. Piotra w okolicach roku 1727. Jest w sumariuszu z grudnia 1737-1756 w roku 1738 poz. 200 ur. Piotr Zaremba w Warchołach. Opieraliśmy się na wieku Piotra w akcie zg. 70 lat. Ato może było 60 lat. zgon zgłaszali często sąsiedzi lub dalsi krewni i nie zawsze znali wiek zmarłego albo ksiądz nie dosłyszał i napisał 70 . Do aktu zgonu nie potrzebna była metryka urodzenia. I wtedy Piotr w czasie ślubu miał około 43 lat i mógł by być to jego pierwszy ślub.Jeśli chodzi o Juliannę to że w sumariuszu w 1756 r miała wpisane Josefata ur. w Tarnowo(prawie wszyscy Przeździeccy ze wsi Tarnowo) to na pewno pomyłka. Sumariusze były spisywane około roku 1856( tak na końcu sumariusz zapisane) i ktoś kto spisywał z aktu wpisał Juliannie i Josefacie która jest za nia to samo imię .W sumariuszu ur.po 11.07.1790-1808 na pozycji 12 jest ur. Dominik Jan Joachim syn Piotra i Julianny Zarembów . Wszystkie akty z tych lat warchoły parafia Rosochate.
Irena
Irena
Ireno w tym co piszesz może być dużo racji, w którymś akcie zgonu na poprzednich stronach były dane zupełnie inne niż w rzeczywistości (różnica kilku lat)
Znalazłem dość ciekawy opis zdarzenia które miało miejsce w 1761r. Jest opisane na tej stronie:
https://szlachtapolnocnegomazowsza.pl/dokumenty/
Dokładnie ten dokument :
Zeznanie Magdaleny Stokowskiej w sprawie zabójstwa Macieja Zaremby
https://szlachtapolnocnegomazowsza.pl/w ... 761-r..pdf
Co ciekawe karczma w bolendach była oddalona o 1,7km(wg map google) od miejscowości Zaremby Warchoły.
Ciekawe czy to może być ten Maciej ? :/
Znalazłem dość ciekawy opis zdarzenia które miało miejsce w 1761r. Jest opisane na tej stronie:
https://szlachtapolnocnegomazowsza.pl/dokumenty/
Dokładnie ten dokument :
Zeznanie Magdaleny Stokowskiej w sprawie zabójstwa Macieja Zaremby
https://szlachtapolnocnegomazowsza.pl/w ... 761-r..pdf
Co ciekawe karczma w bolendach była oddalona o 1,7km(wg map google) od miejscowości Zaremby Warchoły.
Ciekawe czy to może być ten Maciej ? :/
Damian
-
Irena_Skuła
- Posty: 347
- Rejestracja: czw 29 lis 2018, 11:18
Zeznanie Magdaleny Stokowskiej w sprawie zabójstwa Macieja Zaremby, zaoblatowane
w księdze z serii nurskie grodzkie relacje oblaty sygn. 35 na kartach 147v-148, w piątek
najbliższy przed Niedzielą Palmową roku Pańskiego 1761, przepisane w roku 2019 przez
Marcina Radziszewskiego.
Ja, Magdalena, niegdy Pana Mateusza i Ewy Świerżewskich córka, pierwszego
małżeństwa niegdy szlachetnego Pana Grzegorza Choromańskiego, powtórnego
małżeństwa teraźniejszego Pana Klemensa Stokowskiego żona. Z młodych moich lat
byłam przy rodzicach, do żadnego excessu nie znam się być winną. Z nieboszczykiem
Grzegorzem Choromańskim, pierwszym mężem, żyłam lat blisko dwudziestu bez
ukrzywdzenia bliźniego. W przeszłym roku 1760, po śmierci pierwszego męża, poszłam
za mąż za Pana Klemensa Stokowskiego, a że nieboszczyk Pan Maciej Zaremba chcąc
tak fortunę, jako też i gospodarstwo po nieboszczyku Panu Grzegorzu Choromańskim,
pierwszym mężu moim, pozostałe odebrać, razy kilka z ludźmi najechawszy dom
prawom moim podległy, w Zarembach Ciemnych leżący, tenże Pan Maciej Zaremba
rabował gospodarstwo i zboże zabierał. Potem kilka razy przebywając we wsi
Zarembach Ciemnych, przegrażał się dom, w którym ja mieszkam, prawom moim
podległy, wywracać i resztę gospodarstwa zniszczyć. W poniedziałek przeszły przyszedł
tenże nieboszczyk Pan Zaremba do domu mego i niedługo bawiąc, odszedł. A po
odejściu w tymże domu będąc: Pan Grzegorz Zaremba, nieboszczyka Pana Macieja
Zaremby zabitego brat, mówił do nas domowych narzekacie, że wam Maciej, brat mój,
zaskwiera, a wypuściliście go - i w tym czasie z Panem Klemensem Stokowskim –
mężem moim i Wojciechem Dmochowskim – szwagrem tamże będącym, umówiwszy
się, poszłam do karczmy blisko w Bolendach będącej dla gorzałki, gdzie w tejże
karczmie zastałam nieboszczyka Pana Macieja Zarembę i wziąwszy gorzałki, prosiłam
go do siebie. Przyszedłszy do domu mego, nieboszczyk Pan Zaremba pił z nami
gorzałkę. W tym razie Pan Grzegorz Zaremba, brat nieboszczyka Macieja Zaremby
zabitego, i mąż mój także, i Wojciech Dmochowski – szwagier męża mego – zaczęli się
między sobą kłócić. Ja, widząc wszczętą kłótnię, wyszłam na dwór i tam przechadzając
po podwórzu, bawiłam ledwo przez dwa albo trzy pacierze. Zabawiwszy, przyszłam do
izby, już nieboszczyka Macieja Zarembę zabitego i do komory zawleczonego zastałam.
W tym punkcie zaczęłam wyrzekać o dla Boga, cóżcie wy zrobili? Już się w chałupie nie
obrócę. To się działo w przeszły poniedziałek z rana wszystko. Potem chowaliśmy to
ciało przez dzień do nocy w komorze. W nocy Pan Grzegorz Zaremba - brat
nieboszczyka, Klemens Stokowski – mąż mój i Wojciech Dmochowski – szwagier męża
mego - wywieźli to ciało nieboszczyka Zaremby na Panki i tam w dół gotowy po
wykopanych burakach będący – wrzucili i zakopali obnażonego ze wszystkiego
odzienia. Nazajutrz, odkopując inny sąsiad z Zarąb-Gór swoje buraki, postrzegł ten dół
zawalony i udeptany, rozumiejąc, że jaką zarazą bydła zawalony ten dół. Odkopał go i
postrzegłszy ciało, dał znać do wsi Zarąb Ciemnych, a w tym razie sąsiedzi zszedłszy się
do tego dołu, ciało wzięli i do Zarąb Ciemnych przywieźli. Wyżej wyrażeni Stokowski –
mąż mój, Grzegorz Zaremba – brat zabitego i Dmochowski - nie wiem, gdzie uciekli, a
mnie teraźniejsi Panowie Zarembowie, Przeździecki i Dmochowski - wzięli i do tych
konfessat przy ciele zabitego nieboszczyka Zaremby przyprowadzili.
w księdze z serii nurskie grodzkie relacje oblaty sygn. 35 na kartach 147v-148, w piątek
najbliższy przed Niedzielą Palmową roku Pańskiego 1761, przepisane w roku 2019 przez
Marcina Radziszewskiego.
Ja, Magdalena, niegdy Pana Mateusza i Ewy Świerżewskich córka, pierwszego
małżeństwa niegdy szlachetnego Pana Grzegorza Choromańskiego, powtórnego
małżeństwa teraźniejszego Pana Klemensa Stokowskiego żona. Z młodych moich lat
byłam przy rodzicach, do żadnego excessu nie znam się być winną. Z nieboszczykiem
Grzegorzem Choromańskim, pierwszym mężem, żyłam lat blisko dwudziestu bez
ukrzywdzenia bliźniego. W przeszłym roku 1760, po śmierci pierwszego męża, poszłam
za mąż za Pana Klemensa Stokowskiego, a że nieboszczyk Pan Maciej Zaremba chcąc
tak fortunę, jako też i gospodarstwo po nieboszczyku Panu Grzegorzu Choromańskim,
pierwszym mężu moim, pozostałe odebrać, razy kilka z ludźmi najechawszy dom
prawom moim podległy, w Zarembach Ciemnych leżący, tenże Pan Maciej Zaremba
rabował gospodarstwo i zboże zabierał. Potem kilka razy przebywając we wsi
Zarembach Ciemnych, przegrażał się dom, w którym ja mieszkam, prawom moim
podległy, wywracać i resztę gospodarstwa zniszczyć. W poniedziałek przeszły przyszedł
tenże nieboszczyk Pan Zaremba do domu mego i niedługo bawiąc, odszedł. A po
odejściu w tymże domu będąc: Pan Grzegorz Zaremba, nieboszczyka Pana Macieja
Zaremby zabitego brat, mówił do nas domowych narzekacie, że wam Maciej, brat mój,
zaskwiera, a wypuściliście go - i w tym czasie z Panem Klemensem Stokowskim –
mężem moim i Wojciechem Dmochowskim – szwagrem tamże będącym, umówiwszy
się, poszłam do karczmy blisko w Bolendach będącej dla gorzałki, gdzie w tejże
karczmie zastałam nieboszczyka Pana Macieja Zarembę i wziąwszy gorzałki, prosiłam
go do siebie. Przyszedłszy do domu mego, nieboszczyk Pan Zaremba pił z nami
gorzałkę. W tym razie Pan Grzegorz Zaremba, brat nieboszczyka Macieja Zaremby
zabitego, i mąż mój także, i Wojciech Dmochowski – szwagier męża mego – zaczęli się
między sobą kłócić. Ja, widząc wszczętą kłótnię, wyszłam na dwór i tam przechadzając
po podwórzu, bawiłam ledwo przez dwa albo trzy pacierze. Zabawiwszy, przyszłam do
izby, już nieboszczyka Macieja Zarembę zabitego i do komory zawleczonego zastałam.
W tym punkcie zaczęłam wyrzekać o dla Boga, cóżcie wy zrobili? Już się w chałupie nie
obrócę. To się działo w przeszły poniedziałek z rana wszystko. Potem chowaliśmy to
ciało przez dzień do nocy w komorze. W nocy Pan Grzegorz Zaremba - brat
nieboszczyka, Klemens Stokowski – mąż mój i Wojciech Dmochowski – szwagier męża
mego - wywieźli to ciało nieboszczyka Zaremby na Panki i tam w dół gotowy po
wykopanych burakach będący – wrzucili i zakopali obnażonego ze wszystkiego
odzienia. Nazajutrz, odkopując inny sąsiad z Zarąb-Gór swoje buraki, postrzegł ten dół
zawalony i udeptany, rozumiejąc, że jaką zarazą bydła zawalony ten dół. Odkopał go i
postrzegłszy ciało, dał znać do wsi Zarąb Ciemnych, a w tym razie sąsiedzi zszedłszy się
do tego dołu, ciało wzięli i do Zarąb Ciemnych przywieźli. Wyżej wyrażeni Stokowski –
mąż mój, Grzegorz Zaremba – brat zabitego i Dmochowski - nie wiem, gdzie uciekli, a
mnie teraźniejsi Panowie Zarembowie, Przeździecki i Dmochowski - wzięli i do tych
konfessat przy ciele zabitego nieboszczyka Zaremby przyprowadzili.
Damian
-
Irena_Skuła
- Posty: 347
- Rejestracja: czw 29 lis 2018, 11:18
Coś niesamowitego . To na koniec tych trudnych poszukiwań taka historia .Może to być Twój Maciej bo wymienieni są Zarembowie, Przeździeccy i Dmochowscy. Jak zwykle chodziło o majątki,pewnie były jakieś powiązania rodzinne i majątkowe bo nie szedł by do zupełnie obcych ludzi. Napisz co ty o tym myślisz.
Irena
Irena
Myślę, że ten Maciej raczej bez powodu nie wszedł w rolę wierzyciela. Prawdopodobnie zmarły mąż tej Magdaleny Stokowskiej był u niego zadłużony. A ona pewnie nie poczuwała się do odpowiedzialności i nie zamierzała tego spłacać. Szokuje mnie tylko ,że w to zabójstwo zamieszany był jego brat który potem uciekł z pozostałymi sprawcami. A historia rzeczywiście niebywała. I to przypadkiem na to trafiłem:)
Damian
-
Irena_Skuła
- Posty: 347
- Rejestracja: czw 29 lis 2018, 11:18
-
Bialas_Malgorzata
- Posty: 1846
- Rejestracja: czw 31 lip 2014, 13:18
- Lokalizacja: Wrocław
Poniżej stopień zindeksowania wspomnianych w wątku parafii Czyżew oraz Rosochate Kościelne + info o zachowanych rocznikach ksiąg metrykalnych.
Czyżew - https://indeksy.projektpodlasie.pl/inde ... zy%C5%BCew
Urodzenia 1667-1917,
Małżeństwa 1667-1917,
Zgony 1667-1917,
Aneksy 1827-1938,
Księgi od: U 1684, M 1722, Z 1782
--------------------------------------------------------------------------------
Rosochate - https://indeksy.projektpodlasie.pl/inde ... 5%9Bcielne
Urodzenia 1698-1936,
Małżeństwa 1724-1936,
Zgony 1765-1936,
Przed 1808: - tylko sumariusz (najstarsze księgi poszły z dymem w 1939r.)
Czyżew - https://indeksy.projektpodlasie.pl/inde ... zy%C5%BCew
Urodzenia 1667-1917,
Małżeństwa 1667-1917,
Zgony 1667-1917,
Aneksy 1827-1938,
Księgi od: U 1684, M 1722, Z 1782
--------------------------------------------------------------------------------
Rosochate - https://indeksy.projektpodlasie.pl/inde ... 5%9Bcielne
Urodzenia 1698-1936,
Małżeństwa 1724-1936,
Zgony 1765-1936,
Przed 1808: - tylko sumariusz (najstarsze księgi poszły z dymem w 1939r.)