Odnlezieni po latach - Geneteka.
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Grzegorz_Bączek

- Posty: 95
- Rejestracja: sob 23 cze 2007, 21:52
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Odnlezieni po latach - Geneteka.
Witam.
Chciałbym się podzielić wielką radością, która spotkała osobę, która dzięki genetece i moim wskazówkom odnalazła rodzinę, która była poszukiwana od końca II wojny światowej przez różne instytucje.
Geneteka okazała się wspaniała, pisząc geneteka mam na myśli wspaniałych ludzi, którzy ja tworzą i tych co udostępniają skany indeksów.
Na koniec nie podając nazwiska osoby, której pomogłem przytoczę tylko mały fragment e-maila "... To, że znalazłam rodzinę mamy, to cud i czysty przypadek, który zdarzył się tylko dzięki Tobie, że zamieściłeś te dane ze ślubów. Siostry są tak szczęśliwe,że się odnalazły, piszą, płaczą, nie śpią po nocach bo myślą o sobie ...".
Pozdrawiam serdecznie.
Grzegorz Bączek
Chciałbym się podzielić wielką radością, która spotkała osobę, która dzięki genetece i moim wskazówkom odnalazła rodzinę, która była poszukiwana od końca II wojny światowej przez różne instytucje.
Geneteka okazała się wspaniała, pisząc geneteka mam na myśli wspaniałych ludzi, którzy ja tworzą i tych co udostępniają skany indeksów.
Na koniec nie podając nazwiska osoby, której pomogłem przytoczę tylko mały fragment e-maila "... To, że znalazłam rodzinę mamy, to cud i czysty przypadek, który zdarzył się tylko dzięki Tobie, że zamieściłeś te dane ze ślubów. Siostry są tak szczęśliwe,że się odnalazły, piszą, płaczą, nie śpią po nocach bo myślą o sobie ...".
Pozdrawiam serdecznie.
Grzegorz Bączek
Odnlezieni po latach - Geneteka.
To bardzo mile,czytac,ze Kto znalazl swoja rodzine i napawa to optymizmem:)
Ja postawilam sobie za cel odnalezc rodzine mojej juz nie zyjacej Babci,ktora stracila kontakt ze swoja rodzina po tym jak zostala zabrana do niewoli z Rosji.Wiem,ze probowala odnalezc swoja rodzine,jednak zmarla nie majac swiadomosci co sie z nimi stalo:(
Ale powoli powatpiewam w sukces-do Rosji raczej sie nie wybiore,nigdzie nie moge znalez chocby cienia informacji,mogacych mi pomoc w dalszych poszukiwaniach:(
Ale ciesze sie,ze innym sie udaje:)
Pozdrawiam
Sylwia
Ja postawilam sobie za cel odnalezc rodzine mojej juz nie zyjacej Babci,ktora stracila kontakt ze swoja rodzina po tym jak zostala zabrana do niewoli z Rosji.Wiem,ze probowala odnalezc swoja rodzine,jednak zmarla nie majac swiadomosci co sie z nimi stalo:(
Ale powoli powatpiewam w sukces-do Rosji raczej sie nie wybiore,nigdzie nie moge znalez chocby cienia informacji,mogacych mi pomoc w dalszych poszukiwaniach:(
Ale ciesze sie,ze innym sie udaje:)
Pozdrawiam
Sylwia
Pozdrawiam,
Sylwia
Sylwia
Odnlezieni po latach - Geneteka.
Ja też, dzięki Genealodzy.pl znalazłam rodzinę. Tyle, że jeszcze nie mam ogniwa łączącego nas. Ale to na pewna rodzina. Dziękuję.
Pozdrawiam. Jola Kozak
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
-
historyk99

- Posty: 71
- Rejestracja: czw 11 wrz 2008, 23:58
Odnlezieni po latach - Geneteka.
Do kol. "Sylwia.ka".
Polecam zamieścić informację na www.vgd.ru
Ja sam odnalazłem wspólnych przodków w połowie XIX w dwóch gałęziach rodziny po ok. roku a w drugim przypadku po niecałym roku od umieszczenia tam informacji. Wyjaśniły się losy dwóch wujów (3 pokolenia wstecz) z armii Wrangla.
ONI też szukają ...
Pozdrawiam,
Jurek D.
Polecam zamieścić informację na www.vgd.ru
Ja sam odnalazłem wspólnych przodków w połowie XIX w dwóch gałęziach rodziny po ok. roku a w drugim przypadku po niecałym roku od umieszczenia tam informacji. Wyjaśniły się losy dwóch wujów (3 pokolenia wstecz) z armii Wrangla.
ONI też szukają ...
Pozdrawiam,
Jurek D.
Odnlezieni po latach - Geneteka.
Jurku D.
Serdecznie dziekuje za link do strony .
Znalazlam tam nazwisko mojej Babci /w oryginalnej pisowni/ i imie i nazwisko takie samo jak Jej taty,ale niestety nie moge tego przetlumaczyc:(.I nie wiem jak zamiescic ogloszenie na forum nie znajac jezyka.
Prosze o podpowiedz.
Pozdrawiam
Serdecznie dziekuje za link do strony .
Znalazlam tam nazwisko mojej Babci /w oryginalnej pisowni/ i imie i nazwisko takie samo jak Jej taty,ale niestety nie moge tego przetlumaczyc:(.I nie wiem jak zamiescic ogloszenie na forum nie znajac jezyka.
Prosze o podpowiedz.
Pozdrawiam
- maluszycka

- Posty: 329
- Rejestracja: czw 10 gru 2009, 02:01
Odnlezieni po latach - Geneteka.
Witam
Musisz się zarejstrować.
Możesz pisać po polsku. Jedynie nazwisko szukanej osoby możesz napisać korzystając z opcji "Wstaw symbol"
Albo podaj mi nazwisko i co miałabym ogłosić, to zamieszczę ogłoszenie . Jestem tam zarejstrowana, albowiem rodzina mojego taty pochodzi z okolic Nowogródka.
Bogda
Możesz napisać na mój adres boguslawamarczak@wp.pl
Musisz się zarejstrować.
Możesz pisać po polsku. Jedynie nazwisko szukanej osoby możesz napisać korzystając z opcji "Wstaw symbol"
Albo podaj mi nazwisko i co miałabym ogłosić, to zamieszczę ogłoszenie . Jestem tam zarejstrowana, albowiem rodzina mojego taty pochodzi z okolic Nowogródka.
Bogda
Możesz napisać na mój adres boguslawamarczak@wp.pl
Bogusława Marczak
- Andrzej_Olejarz

- Posty: 31
- Rejestracja: wt 10 lip 2007, 23:21
- Lokalizacja: Wrocław / Vroclavo
Odnlezieni po latach - Geneteka.
Kochani !
Śmieję się, że zawsze latem wyruszam na "genealogiczne wykopki" do mojej ukochanej Galicji a po wakacjach odwiedzam co większe gniazda rodowe rozsiane po całej Polsce. Grzegorz ma powody do radości i ja również. Niedawno wykopałem sporą gromadkę kuzynów "po sakiewce" z ojczystego rodu - takich pra-pra-pra-pra-dziadanków (określenie ukute od słowa bratanek, ale dotyczące kuzynów pochodzących z gałęzi rodowych braci-prapraprapradziadków wyodrębnionych 6-8 pokoleń wcześniej, a nierzadko i dalszych).
Korespondowaliśmy sobie ze sobą jak Olejarzowie z Olejarzami, a tu nagle bęc ! "Witaj kuzynko, witaj kuzynie !"... I wielkie uzupełnianie danych, poprawki i... listy, maile, dokumenty, fotografie, spotkania, wspomnienia... GENEALOGICZNE UROCZYSKO !.
Pozdrowionka z Wrocławia !
Śmieję się, że zawsze latem wyruszam na "genealogiczne wykopki" do mojej ukochanej Galicji a po wakacjach odwiedzam co większe gniazda rodowe rozsiane po całej Polsce. Grzegorz ma powody do radości i ja również. Niedawno wykopałem sporą gromadkę kuzynów "po sakiewce" z ojczystego rodu - takich pra-pra-pra-pra-dziadanków (określenie ukute od słowa bratanek, ale dotyczące kuzynów pochodzących z gałęzi rodowych braci-prapraprapradziadków wyodrębnionych 6-8 pokoleń wcześniej, a nierzadko i dalszych).
Korespondowaliśmy sobie ze sobą jak Olejarzowie z Olejarzami, a tu nagle bęc ! "Witaj kuzynko, witaj kuzynie !"... I wielkie uzupełnianie danych, poprawki i... listy, maile, dokumenty, fotografie, spotkania, wspomnienia... GENEALOGICZNE UROCZYSKO !.
Pozdrowionka z Wrocławia !
- Andrzej_Olejarz

- Posty: 31
- Rejestracja: wt 10 lip 2007, 23:21
- Lokalizacja: Wrocław / Vroclavo
Odnlezieni po latach - Geneteka.
I tylko w "Genetece" ani śladu po ok. 3200 Olejarzach z Polski... Czy wiecie, że według danych z "Geneteki" w Polsce nie ma ani jednego Olejarza !.
- Arcyzabawne !...
Andrzej (i do tego... Olejarz)
- Arcyzabawne !...
Andrzej (i do tego... Olejarz)
- MariaŁopaciuk

- Posty: 405
- Rejestracja: pt 10 lis 2006, 13:08
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Odnlezieni po latach - Geneteka.
Andrzej_Olejarz pisze:latem wyruszam na "genealogiczne wykopki" do mojej ukochanej Galicji
Andrzej_Olejarz pisze:I tylko w "Genetece" ani śladu po ok. 3200 Olejarzach z Polski...
Pierwszą wzmiankę znalazłam w zapowiedziach z 1810 r. kiedy to Marianna Olearka (w)... ze wsi Gorliczyna
należącej wówczas do tej parafii ...
Ba ..... nawet w swojej bardzo odległej gałęzi współcześnie je spotykam - jeden z tych odległych kuzynów
ożenił się w sąsiedniej wsi Grzęska z panną o tym nazwisku.
Pozdrawiam
Maria
- jarymi

- Posty: 663
- Rejestracja: ndz 11 kwie 2010, 23:10
- Lokalizacja: z Łodzi w Ostrowie Wielkopolskim
Re: Odnlezieni po latach - Geneteka.
a ja znalazłemAndrzej_Olejarz pisze:I tylko w "Genetece" ani śladu po ok. 3200 Olejarzach z Polski... Czy wiecie, że według danych z "Geneteki" w Polsce nie ma ani jednego Olejarza !.
- Arcyzabawne !...
Andrzej (i do tego... Olejarz)
http://home.agh.edu.pl/~ewao/
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=ca ... blisher=19
http://www.pieniny.turist.pl/trzykoron5/
http://www.univ.rzeszow.pl/we/index.php ... yk-olejarz
trochę Ich jest
Serdecznie witam Joannę 71, Krysię Czernigę i Władzia Moskala!!!!
Drodzy moi!
Prognę podzieliC się z Wami bardzo szczęsliwą informacją. Wprawdzie nie odnalazałam swojego pradziadka Antoniego Bronowickiego, za to odnalazłam dwie ciotki męża.Jedną w USA , dzisiaj dziękuję za poszukiwanie Orłowskich ( Lowe), a drugą we Francji dzięki pomocy koleżanki męża,która mieszka tam od 30 lat.
Piszemy z dwiema rodzinami ale początki nie były łatwe, nieufność, podejrzliwość, dzisiaj wszystko jest już wyjaśnione i listy fruwaja w obydwie strony. Piszemy przez internet z tymi młodszymi,nawet bariera językowa nie jest przeszkodą. Dobrzy ludzie pomagają nam tłumaczyć listy i jest wspaniale.
Nie zdawaliśmy sobie sprawy ile radości jest w tym wszystkim, łez, wzruszeń i szczęścia. Wszystkim Wam życzę takich chwil.
Jeszcze raz serdecznie dziekuję i gorąco pozdrawiam
Jolanta Bielicka
Drodzy moi!
Prognę podzieliC się z Wami bardzo szczęsliwą informacją. Wprawdzie nie odnalazałam swojego pradziadka Antoniego Bronowickiego, za to odnalazłam dwie ciotki męża.Jedną w USA , dzisiaj dziękuję za poszukiwanie Orłowskich ( Lowe), a drugą we Francji dzięki pomocy koleżanki męża,która mieszka tam od 30 lat.
Piszemy z dwiema rodzinami ale początki nie były łatwe, nieufność, podejrzliwość, dzisiaj wszystko jest już wyjaśnione i listy fruwaja w obydwie strony. Piszemy przez internet z tymi młodszymi,nawet bariera językowa nie jest przeszkodą. Dobrzy ludzie pomagają nam tłumaczyć listy i jest wspaniale.
Nie zdawaliśmy sobie sprawy ile radości jest w tym wszystkim, łez, wzruszeń i szczęścia. Wszystkim Wam życzę takich chwil.
Jeszcze raz serdecznie dziekuję i gorąco pozdrawiam
Jolanta Bielicka
- Małgorzata_Olewnik

- Posty: 35
- Rejestracja: ndz 15 kwie 2007, 19:13
- Lokalizacja: Lubelskie/Tychy
Witam!
Jeśli chodzi o nazwisko-Olejarz w mojej rodzinie,to też mam(tyle że mało o nich wiem!!!).
Tzn.brat mojego dziadka,był urodzony w Łopienniku(lubelskie) i za żonę pojął z sąsiedniej parafii-Fajsławice-
Marię Olejarz.Mieli 1 córkę i mieszkali w Lublinie blisko obozu Majdanek.
Maria Karczewska z d.Olejarz zginęła 2.09.1939r.w pierwszym nalocie bombowym,na Lublin.
Wiem,ze po tym bracie,dziadka,jest dużo wnuków i pewnie prawnuków,ale nie znamy się i nie kontaktujemy się.
A szkoda,dużo by mi to pomogło i być może i im,jeśli by byli zainteresowani:>)))
Mam i powodzenia,gdzie po wielu latach odnalazła sie rodzina i mam z nimi kontakt.
Widać,że trzeba czasu.
Pozdrawiam cieplutko.
Gośka.
Jeśli chodzi o nazwisko-Olejarz w mojej rodzinie,to też mam(tyle że mało o nich wiem!!!).
Tzn.brat mojego dziadka,był urodzony w Łopienniku(lubelskie) i za żonę pojął z sąsiedniej parafii-Fajsławice-
Marię Olejarz.Mieli 1 córkę i mieszkali w Lublinie blisko obozu Majdanek.
Maria Karczewska z d.Olejarz zginęła 2.09.1939r.w pierwszym nalocie bombowym,na Lublin.
Wiem,ze po tym bracie,dziadka,jest dużo wnuków i pewnie prawnuków,ale nie znamy się i nie kontaktujemy się.
A szkoda,dużo by mi to pomogło i być może i im,jeśli by byli zainteresowani:>)))
Mam i powodzenia,gdzie po wielu latach odnalazła sie rodzina i mam z nimi kontakt.
Widać,że trzeba czasu.
Pozdrawiam cieplutko.
Gośka.
- Brzezicka_Ilona

- Posty: 87
- Rejestracja: pt 07 lis 2008, 16:38
- Lokalizacja: Krgowa( korzeniami z Lubelszczyzny )
Witam
Patrząc na Wasze posty , nie mogłam się powstrzymać i postanowiłam również dołożyć swoją cegiełkę. Jak widać , nie tylko ja zajmuję się się nazwiskiem Olejarz
i to w województwie Lubelskim.
Jak widać , w tych stronach , było mnóstwo Olejarzów .
Niestety nie spotkałam jeszcze osoby , która mogłaby połączyć ze mną wspólnych przodków.
Ps.
Andrzeju , nie dotarłam do dziś kim był Szymon Olejarz. I czy jest to mój przodek.
Pozdrawiam serdecznie Ilona , po kądzieli z Olejarzów
Patrząc na Wasze posty , nie mogłam się powstrzymać i postanowiłam również dołożyć swoją cegiełkę. Jak widać , nie tylko ja zajmuję się się nazwiskiem Olejarz
Jak widać , w tych stronach , było mnóstwo Olejarzów .
Niestety nie spotkałam jeszcze osoby , która mogłaby połączyć ze mną wspólnych przodków.
Ps.
Andrzeju , nie dotarłam do dziś kim był Szymon Olejarz. I czy jest to mój przodek.
Pozdrawiam serdecznie Ilona , po kądzieli z Olejarzów
Pozdrawiam
Ilona
Ilona