Archiwum Archidiecezjalne w Przemyślu
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Lukasz_Fajfrowski

- Posty: 39
- Rejestracja: czw 27 lut 2014, 22:32
Re: AA w Przemyślu
Również mam bardzo dobre wspomnienia w kwestii współpracy z tym archiwum, a konkretnie z jednym panem, który robił dla mnie kwerendę.
Przyznaję, że spodziewałem się dużych trudności.
Oczywiście trzeba było zapłacić za każdą godzinę pracy.
Ponieważ osobiście szukałem różnych informacji w innych archiwach, to sądzę że czas podany w rozliczeniu został policzony uczciwie.
Inna sprawa, że dość dokładnie napisałem czego szukam, to zapewne bardzo ułatwiło znalezienie interesujących mnie aktów.
Pozdrawiam
Łukasz
Przyznaję, że spodziewałem się dużych trudności.
Oczywiście trzeba było zapłacić za każdą godzinę pracy.
Ponieważ osobiście szukałem różnych informacji w innych archiwach, to sądzę że czas podany w rozliczeniu został policzony uczciwie.
Inna sprawa, że dość dokładnie napisałem czego szukam, to zapewne bardzo ułatwiło znalezienie interesujących mnie aktów.
Pozdrawiam
Łukasz
Re: AA w Przemyślu
Taka petycja pojawiła się na facebookowej stronie Lubelskich Korzeni. Może to dobra inicjatywa na początek.
-
jakub.witkowski

- Posty: 241
- Rejestracja: pt 25 paź 2019, 18:20
- Lokalizacja: Szczecin
Re: AA w Przemyślu
Powołanie się na pożar krakowskiego archiwum to bardzo mądre posunięcie ze strony autorki petycji. Podpisałem, choć uczciwie powiem że nie spodziewam się za wiele po organizmie o tak wielkiej bezwładności.
Z drugiej strony - ludzie przychodzą i odchodzą, również w kościelnej hierarchii, więc może kiedyś na jakimś decyzyjnym stanowisku, pod które podlega archiwum, stanie ktoś, kto dostrzeże pełny potencjał tych zbiorów i skieruje AA Przemyśl na drogę, którą obrał Tarnów zamiast robić to, co do tej pory.
Kuba
Z drugiej strony - ludzie przychodzą i odchodzą, również w kościelnej hierarchii, więc może kiedyś na jakimś decyzyjnym stanowisku, pod które podlega archiwum, stanie ktoś, kto dostrzeże pełny potencjał tych zbiorów i skieruje AA Przemyśl na drogę, którą obrał Tarnów zamiast robić to, co do tej pory.
Kuba
www.austriackiegadanie.wordpress.com - blog o odkrywaniu galicyjskich korzeni
-
Janowski_Paweł

- Posty: 24
- Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 07:26
Re: AA w Przemyślu
Sądzę że nie ma co liczyć na odgórne skanowanie bo to koszt i czas, wiadomo. W dzisiejszych czasach proponuję im proponować coś innego: niech każdy zwiedzający (akurat w tym archiwum to chyba sarkazm) skanuje smartfonem ile może!
1. Lista zasobu archiwum.
2. Każdy kto coś zeskanuje wrzuca zdjęcia choćby na tutejsze serwery a jak nie to choćby na kolejne konta google - 15 GB za darmo każde.
3. Wykreślamy z listy już zeskanowane.
Profesjonalnego skanowania możemy się nie doczekać a telefony terazmiewają lepsze aparaty niż kompakty...Jak sami nie weźmiemy się za to to możemy stracić wiele my i nasi potomkowie...
Jak spisu nie ma to od razu powstanie...
Przede wszystkim trzeba skończyć z poronionym zasłanianiem się danymi osobowymi i przez to zakrywaniem innych wpisów przy robieniu zdjęcia własnego! Dane sprzed 200lat i ochrona...
1. Lista zasobu archiwum.
2. Każdy kto coś zeskanuje wrzuca zdjęcia choćby na tutejsze serwery a jak nie to choćby na kolejne konta google - 15 GB za darmo każde.
3. Wykreślamy z listy już zeskanowane.
Profesjonalnego skanowania możemy się nie doczekać a telefony terazmiewają lepsze aparaty niż kompakty...Jak sami nie weźmiemy się za to to możemy stracić wiele my i nasi potomkowie...
Jak spisu nie ma to od razu powstanie...
Przede wszystkim trzeba skończyć z poronionym zasłanianiem się danymi osobowymi i przez to zakrywaniem innych wpisów przy robieniu zdjęcia własnego! Dane sprzed 200lat i ochrona...
Re: AA w Przemyślu
Dzień dobry,
Dobry pomysł w tą petycją. Może coś ona da - tylko do kogo trafi? Do dyrektora Archiwum czy wyżej?
Mąż zwrócił mi też uwagę, że poprawnym skrótem nie jest już AAD, ale AAPrz. Mała rzecz, ale może być istotna w przypadku oficjalnych dokumentów.
Pozdrawiam, Magdalena
Dobry pomysł w tą petycją. Może coś ona da - tylko do kogo trafi? Do dyrektora Archiwum czy wyżej?
Mąż zwrócił mi też uwagę, że poprawnym skrótem nie jest już AAD, ale AAPrz. Mała rzecz, ale może być istotna w przypadku oficjalnych dokumentów.
Pozdrawiam, Magdalena
-
Janowski_Paweł

- Posty: 24
- Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 07:26
Re: AA w Przemyślu
I jak ta petycja?
Re: AA w Przemyślu
Mógłby ktoś z Państwa podać link do tej petycji?
-
jakub.witkowski

- Posty: 241
- Rejestracja: pt 25 paź 2019, 18:20
- Lokalizacja: Szczecin
Re: AA w Przemyślu
www.austriackiegadanie.wordpress.com - blog o odkrywaniu galicyjskich korzeni
Re: AA w Przemyślu
O losach petycji, wiadomość z dziś:
"Petycję wysłałam na adres email Kurii Przemyskiej i Konferencji Episkopatu Polski 3 tygodnie temu. Pozostaje bez odpowiedzi."
"Petycję wysłałam na adres email Kurii Przemyskiej i Konferencji Episkopatu Polski 3 tygodnie temu. Pozostaje bez odpowiedzi."
Re: AA w Przemyślu
Petycja oczywiście niczego nie da, ponieważ chodzi tu o coś, przed czym Kościół tak strasznie przestrzega a co jednocześnie kocha i pożąda - o "mamonę". Archiwum czerpie korzyści finansowe z obecnego systemu i, jak dał mi do zrozumienia ksiądz się nim opiekujący, nie widzi w tym niczego złego i nie ma zamiaru z tego zrezygnować.
Pozdrawiam,
Mirek
Mirek
Re: AA w Przemyślu
Gdyby to tylko chodziło o czysty aspekt finansowy to bylibyśmy wszyscy "w domu". Oczywiście, jestem świadomy, że nie każdego stać i genealogia w piramidzie Maslowa nie sięga szczytów ale....
...osobiście czekam na realizację kwerend (ścieżka "wolnorynkowa") w różnych tzw. "AA" od roku.
AA Katowice od 12.05.20
AA Przemyśl od 12.08.20
Czysta niechęć i brak poczucia zmiany i dostosowania do potrzeb. Mój pesel wytrzyma
...osobiście czekam na realizację kwerend (ścieżka "wolnorynkowa") w różnych tzw. "AA" od roku.
AA Katowice od 12.05.20
AA Przemyśl od 12.08.20
Czysta niechęć i brak poczucia zmiany i dostosowania do potrzeb. Mój pesel wytrzyma
Tadeusz
www.meFuxe.pl
www.meFuxe.pl
-
MarcinBialasek

- Posty: 48
- Rejestracja: ndz 25 sie 2019, 13:50
Re: AA w Przemyślu
Strasznie prymitywny i głupi wpis Pani popełniła. Gdyby chodziło pieniądze, to każdy zostałby w tym archiwum obsłużony i zafakturowany, a dyrektor archiwum miałby znacznie większe przychody niż obecnie. Nie dokumentów i kwerend, to nie ma pieniędzy. Kontaktowałem się z różnymi kościelnymi archiwami: Tarnów, Drohiczyn, Łomża, Kielce, Sandomierz, Siedlce. Wszędzie spotkałem się z życzliwością i bezinteresowną pomocą. Niestety taka postawa, wyrażana w chamskiej i agresywnej retoryce, w niczym nie pomaga, a dodatkowo wystawia nam - środowisku genealogów amatorów - fatalną opinię pieniaczy i roszczeniowców.Aquila pisze:Petycja oczywiście niczego nie da, ponieważ chodzi tu o coś, przed czym Kościół tak strasznie przestrzega a co jednocześnie kocha i pożąda - o "mamonę". Archiwum czerpie korzyści finansowe z obecnego systemu i, jak dał mi do zrozumienia ksiądz się nim opiekujący, nie widzi w tym niczego złego i nie ma zamiaru z tego zrezygnować.
-
Krzysztof_Gruszka

- Posty: 274
- Rejestracja: ndz 09 sty 2011, 15:23
- Lokalizacja: Mielec
Re: AA w Przemyślu
Witam,jeśli chodzi o AD w Przemyślu to nie jest to nieprawdą że zawiadujący tą instytucją ksiądz,poza wąską grupą swoich naganiaczy,nie dopuszcza do kwerend innych osób,a nawet jak komuś uda się zarezerwować termin to często pomimo bardzo odległej daty też nie jest dotrzymywany ,a zarządzający ksiądz wymyśla wiele pretekstów byle spławić intruza,taka jest tam rzeczywistość,znacząco inna niż w wielu innych archiwach,sam tego doświadczyłem i otrzymałem propozycję żeby poszukiwanie interesujących materiałów zlecić poleconemu człowiekowi.
Re: AA w Przemyślu
Bardzo naiwne myślenie. Abstrahując od całej tej sytuacji z AD Przemyśl, to przecież w momencie istnienia szarej strefy dyrektor może więcej zgarnąć dla siebie. Jakby było wszystko przejrzyście, to nie miałby z tego nic poza swoją standardową pensją. Tu padały oskarżenia o działanie jakichś dwóch podmiotów czerpiących z tego zyski i uprawianie prywaty przez przyspawanego do stołka dyrektora. Czy to jest normalne? Czy w innych archiwach diecezjalnych działa to tak samo? Skoro sytuacja ma miejsce od lat mimo wielu skarg, to widocznie przełożonym nie zależy na zmianie.MarcinBialasek pisze:Gdyby chodziło pieniądze, to każdy zostałby w tym archiwum obsłużony i zafakturowany, a dyrektor archiwum miałby znacznie większe przychody niż obecnie.
Tu by trzeba zażalenia składać nie do kurii, ale gdzieś dalej. Może do NDAP lub Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Czy zgodnie z Konkordatem, archiwa kościelne nie muszą działać na takich samych zasadach jak państwowe?
Oczywiście, żeby mnie nikt po sądach nie ciągał, ja nikogo tu nie oskarżam, bo nie miałem jeszcze nigdy do czynienia z AD Przemyśl i nie posiadam żadnych dowodów na działania niezgodne z prawem.
edycja:
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/downlo ... 980318.pdf
artykuł 22. ustęp 1. Konkordatu
Pozdrawiam
Hubert
Hubert
-
Alicja_Gąsiewska

- Posty: 22
- Rejestracja: ndz 18 lip 2021, 17:56
Re: AA w Przemyślu
A propos tej treści z konkordatu.zaleznyh pisze:Bardzo naiwne myślenie. Abstrahując od całej tej sytuacji z AD Przemyśl, to przecież w momencie istnienia szarej strefy dyrektor może więcej zgarnąć dla siebie. Jakby było wszystko przejrzyście, to nie miałby z tego nic poza swoją standardową pensją. Tu padały oskarżenia o działanie jakichś dwóch podmiotów czerpiących z tego zyski i uprawianie prywaty przez przyspawanego do stołka dyrektora. Czy to jest normalne? Czy w innych archiwach diecezjalnych działa to tak samo? Skoro sytuacja ma miejsce od lat mimo wielu skarg, to widocznie przełożonym nie zależy na zmianie.MarcinBialasek pisze:Gdyby chodziło pieniądze, to każdy zostałby w tym archiwum obsłużony i zafakturowany, a dyrektor archiwum miałby znacznie większe przychody niż obecnie.
Tu by trzeba zażalenia składać nie do kurii, ale gdzieś dalej. Może do NDAP lub Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Czy zgodnie z Konkordatem, archiwa kościelne nie muszą działać na takich samych zasadach jak państwowe?
Oczywiście, żeby mnie nikt po sądach nie ciągał, ja nikogo tu nie oskarżam, bo nie miałem jeszcze nigdy do czynienia z AD Przemyśl i nie posiadam żadnych dowodów na działania niezgodne z prawem.
edycja:
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/downlo ... 980318.pdf
artykuł 22. ustęp 1. Konkordatu
Szukanie w księgach metrykalnych wytworzonych przez Kościół:
- nie jest służeniem celowi humanitatrnemu
- nie jest służeniem celowi charytatywno-opiekuńczemu
- nie jest służeniem celom naukowym
- nie jest służeniem celom oświatowo-wychowawczym
"może zgarnąć",
"padały oskarżenia",
"jedna pani powiedziała drugiej pani i panowi, że czuje jakby ktoś chyba na pewno",
"ktoś napisał w internecie, że ksiądz krzywo patrzył"
etc etc ecie
Jakie prawo jest naruszane ? Żadne.
Wpuść mnie Hubert, do swojego domowego archiwum
do siebie do mieszkania "bo ja tak chcę"
a potem będę pisać w internecie, że co prawda mnie wpuściłeś do swego archiwum do swojego mieszkania ale patrzyłeś nie tak i byłeś oschły i nie wyrażałeś radości że szukam po twoim archiwum i miałam wrażenie, że tak patrzysz bo chcesz pieniądze i państwo powinno ci zabrać twoje archiwum
a potem państwo powinno zrobić indeksy w Głównym Urzędzie Indeksowania i pęknie wydrukować.
Kościół nie ma obowiązku prawnego udostępniania tego typu materiałów. Period.
Hubercie, nawołuję: opanuj się.
Alicja