Przybrany syn?

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Janiszewska_Janka

Sympatyk
Adept
Posty: 1123
Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34

Post autor: Janiszewska_Janka »

Przepraszam, już milczę
Ostatnio zmieniony ndz 20 lut 2022, 12:13 przez Janiszewska_Janka, łącznie zmieniany 1 raz.
MarcinBulaga

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 260
Rejestracja: sob 28 gru 2019, 10:02
Lokalizacja: Łętowice\ Tarnów

Post autor: MarcinBulaga »

Żeby było jeszcze prościej w tym temacie, odnalazłem AU Wojciecha - syna Tomasza Bulaga i Magdaleny Witek.

https://zapodaj.net/cc7326aa7bd3c.png.html

Tomasz widnieje tutaj jako syn Jana Bulaga i Katarzyny Jarosz? , dwa lata wcześniej ten sam Tomasz był jeszcze nieślubnym dzieckiem Franciszki, więc skąd taka nagła zmiana. Chyba nigdy nie dojdę prawdy :(
Pozdrawiam
Marcin Bulaga
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Post autor: Ewafra »

Przejście Janusz w Janus i Janiszewski nie stanowi akurat żadnej wielkiej zagwozdki. Zgubienie lub dopisanie literki w czasach kiedy dane do akt metrykalnych spisywano ze słuchu, a czytelność pisma wielu księgi prowadzących pozostawia bardzo dużo do życzenia nie należało do rzadkości. "Uelegantnienie" nazwiska przez dodanie końcówki ski też nie jest niczym wyjątkowym. Znam mnóstwo takich przypadków. Dudziński jest synem Dudy, ojcem Dudki i dziadkiem Dudzińskiego. Stająca przed ołtarzem panna Kucharska jest córką Kucharczyka. Cholewy od pewnego momentu stają się Cholewińskimi, część Młynarczyków przekształca się w Młynarskich.
MarcinBulaga

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 260
Rejestracja: sob 28 gru 2019, 10:02
Lokalizacja: Łętowice\ Tarnów

Post autor: MarcinBulaga »

W przypadku mojego nazwiska nie ma problemu "uelegantnienia" nazwiska, czasem jedynie było zapisane jako Bułaga lub rzadziej Bullaga. Przekręcanie nazwiska Bulaga na Bułaga jest do dziś i sam często się z tym spotkałem gdzie nawet w sądzie lub w pracy moje nazwisko było zapisane w takiej formie.
Pozdrawiam
Marcin Bulaga
Awatar użytkownika
Bury_Anna

Sympatyk
Posty: 127
Rejestracja: sob 20 cze 2015, 19:44

Post autor: Bury_Anna »

W rodzinie mojego męża, zaistniała taka sytuacja:
Katarzyna Cz. poślubiła Mikołaja M.
Mikołaj bezpotomnie zmarł, a 2 lata po śmierci męża Katarzyna M. urodziła nieślubnego syna Józefa.
Józef otrzymał panieńskie nazwisko matki czyli był Józefem Cz.
Katarzyna M. wyszła drugi raz za mąż za Jana J.
Józef Cz żeniąc się nie był już Józefem Cz. , a Józefem M czyli wziął sobie nazwisko pierwszego męża swojej Matki :D choć miał od małego ojczyma Jana J.
Rodzina męża powinna dziedziczyć nazwisko Cz (ojciec Józefa jest nieznany), a tak mają nazwisko M od niespokrewnionej osoby :D
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

a skąd informacja, że był Józef M (na to jest- jak rozumiem - akt małżeństwa) był kiedyś Józefem Cz.?
Matka Józefa, gdy go rodziła - była M. nie Cz.!
Józef (jeśli w ogóle był Cz.) nie powinien być Cz.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Bury_Anna

Sympatyk
Posty: 127
Rejestracja: sob 20 cze 2015, 19:44

Post autor: Bury_Anna »

Mam wszystkie dokumenty :D
Józefowi dano nazwisko panieńskie matki czyli de facto nazwisko dziadka CZ, a nie nazwisko "ślubne" Matki czyli M :)
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Nie wiem kiedy to było, ale popełniono błąd, który zainteresowany mógł (co zapewne zrobił, skoro jako Cz. występuje przy ślubie) wręcz sprostować - bez sądowej procedury.
Nie ma i nie było bytu "nazwisko ślubne".
Jest
- nazwisko [obowiązujące, urzędowe]
- nazwisko rodowe
- nazwiska poprzednio używane
i wdowa po śmierci męża używa nazwiska jak i przed śmiercią męża - do czasu jego zmiany.
A dzieci przez nią zrodzone - noszą nazwisko matki (w tym wypadku także zmarłego męża - chyba, że matka po śmierci męża zmieniła nazwisko).

Nie wypowiadam się o Francji etc, a o systemach w Polsce i na ziemiach historycznie polskich.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Bury_Anna

Sympatyk
Posty: 127
Rejestracja: sob 20 cze 2015, 19:44

Post autor: Bury_Anna »

Panie Włodzimierzu, dlatego ślubne wzięłam w cudzysłów.

Może rodzina zmarłego męża nie życzyła sobie, aby Józef nosił ich nazwisko M? Józef urodził się 2 lata po śmierci męża Katarzyny.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Mogła sobie życzyć lub nie życzyć - jak burzy gradowej. To nie ma znaczenia co sobie powinowaci życzyli czy życzą. Podobnie jak w przypadku innego zakończenia małżeństwa (przy unieważnieniu już inaczej).
Coś te dokumenty wzajemnie sprzeczne, może nie w akcie błąd, a w jakimś odpisie był błąd?
A potem zainteresowany wziął do ślubu poprawnie wydany (M.) i sprawa się rozwiązała (tzn tak naprawdę w ogóle jej nie było).
Są przesłanki jakieś konkretne, że jako młodzieniec był przez matkę rejestrowany gdzieś (i na jakiej podstawie) pod jej panieńskim nazwiskiem (Cz)? Pod jakim nazwiskiem w okresie od śmierci męża żyła? Co w akcie małżeństwa z J.? Powinno być M nie Cz.
Chyba, że zmieniła sobie urzędowo nazwisko po śmierci męża, a przed urodzeniem syna, ale to poza brzytwą takie rozważania.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
MarcinBulaga

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 260
Rejestracja: sob 28 gru 2019, 10:02
Lokalizacja: Łętowice\ Tarnów

Post autor: MarcinBulaga »

Sprawdziłem numery domów jak mi radzono. Tomasz urodził się w 1824r. jako nieślubny syn Franciszki Miłkowskiej w miejscowości Golanka w domu nr.7. Ożenił się w roku 1858 z Katarzyną Witek pochodząca z miejscowosci Meszna Opacka z domu nr.5
Po ślubie mieszkali w miejscowości Siedliska w domu nr 93 gdzie narodziło się dwoje ich synów. W 1859r narodził sie syn Michał Milkowski - bo Tomasz był wtedy Milkowskim. W 1861 r. urodził się Wojciech drugi syn, ale już z nazwiskiem Bulaga i takie tez Tomasz miał nazwisko. Co ciekawe w metryce zapisane jest że Tomasz jest synem Jana Bulaga i Katarzyny Jurek?, natomiast w metryce zgonu jego syna Wojciecha że Tomasz jest synem Jana Bulaga i Franciszki Miłkowski. Kolejne dzieci od roku 1862 rodziły sie i umierały w domu nr. 5 w Mesznej Opackiej czyli w rodzinnym domu żony Tomasza. Sprawdzilem i żaden Bulaga nie mieszkał przed Tomaszem w Mesznej więc zadnego gospodarstwa czy ziemi raczej nie przejął, tym bardziej że do śmierci mieszkał w domu swoich tesciow. Co ciekawe ziemia ta do dziś jest w posiadaniu Bulagow
Pozdrawiam
Marcin Bulaga
sbasiacz

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2584
Rejestracja: śr 11 lut 2015, 16:06
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post autor: sbasiacz »

Wojciech też urodził się w domu nr 93 ?
Mogło być 2 Tomaszów mających podobne z nazwiska żony, ja tak miałam z Sikorskim, dopiero po głębszej analizie doszłam do wniosku, że to dwóch różnych Tomaszów Sikorskich (jeden był znacznie starszy) mających takie same żony Marianny z Szczepańskich, Wszystko działo się w tej samej parafii.
Bez ślubów się nie wyjaśni sprawy, zwłaszcza, że jeden Tomasz okazuje się nie być synem Franciszki tylko Katarzyny z Jurków.
a na marginesie, pokazywanie maleńkich wycinków z księgi tylko utrudnia pomoc, trzeba takie coś pobrać na komputer i powiększać, żeby cokolwiek odczytać, a poza tym ważne są również inne informacje, które można odczytać widząc całą kartę.
pozdrawiam
BasiaS
Arek_Bereza

Sympatyk
Ekspert
Posty: 5887
Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09

Post autor: Arek_Bereza »

Basiu,
Dlatego pytałem czy są dzieci, które rodzą się jako Miłkowscy a potem biorą ślub jako Bulaga.
Janiszewska_Janka

Sympatyk
Adept
Posty: 1123
Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34

Post autor: Janiszewska_Janka »

Przepraszam, już milczę
Ostatnio zmieniony ndz 20 lut 2022, 12:12 przez Janiszewska_Janka, łącznie zmieniany 1 raz.
MarcinBulaga

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 260
Rejestracja: sob 28 gru 2019, 10:02
Lokalizacja: Łętowice\ Tarnów

Post autor: MarcinBulaga »

Przepraszam ale nie wiem jak wrzucić tutaj na forum całą kartę zeby było to lepiej czytelne.
Czy jeśli byłoby dwóch Tomaszów Bulaga to czy możliwe że byłyby również dwie kobiety o takich samych danych i o identycznych danych ich rodziców? Chyba mało prawdopodobne
Pozdrawiam
Marcin Bulaga
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”