Grabowo, Lipowo, Lubawa, Reszki, Sampława ... OK
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Grabowo, Lipowo, Lubawa, Reszki, Sampława ... OK
Witam,
Mogę prosić o przetłumaczenie aktu zgonu.
Szczególnie wieku osoby zmarłej, zapisku dot. rodziców oraz adnotacji z boku??
https://zapodaj.net/49be36b99f300.jpg.html
Pozdrawiam.
Natalia
Mogę prosić o przetłumaczenie aktu zgonu.
Szczególnie wieku osoby zmarłej, zapisku dot. rodziców oraz adnotacji z boku??
https://zapodaj.net/49be36b99f300.jpg.html
Pozdrawiam.
Natalia
Ostatnio zmieniony czw 30 lis 2023, 08:11 przez natasza_intro, łącznie zmieniany 11 razy.
- konrad_orschevski

- Posty: 461
- Rejestracja: pn 09 sty 2017, 22:58
Akt zgonu 1889 Grabowo
40 lat, zapisek z boku, nie dotyczy aktu zgonu
pozdrawiam Konrad
pozdrawiam Konrad
pozdrawiam Konrad.
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Akt zgonu 1889 Grabowo
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Czy mógłby Pan jeszcze spojrzeć na dane dot. rodziców. Czy nie mam tam jakichś zawiłości czy są to jasne dane?
Czy mógłby Pan jeszcze spojrzeć na dane dot. rodziców. Czy nie mam tam jakichś zawiłości czy są to jasne dane?
- beatabistram

- Posty: 5200
- Rejestracja: czw 29 kwie 2010, 15:44
- Lokalizacja: wejherowo, lübeck
Akt zgonu 1889 Grabowo
Dorotea jak podaje Konrad 40 lat, zamezna ze zglaszajacym
Corka komornika Anton Marczynkowski i jego malzonki Barbara dd Lelkowski/Letkowski z Waldek
Zmarla 3.12.1889 rano o 8.
Co do rodzicow- tak jak tu zapisano- jeszcze zyjacy
Corka komornika Anton Marczynkowski i jego malzonki Barbara dd Lelkowski/Letkowski z Waldek
Zmarla 3.12.1889 rano o 8.
Co do rodzicow- tak jak tu zapisano- jeszcze zyjacy
Pozdrawiam Beata.
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Akt zgonu 1889 Grabowo
Dziękuję bardzo.
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Prośba przetłumaczenie z j.niemieckiego - OK
Dzień dobry.
Proszę o pomoc w przetłumaczeniu z języka niemieckiego zapisu jaki znalazł się w księdze USC.
https://zapodaj.net/eb9d79dfc8293.jpg.html
https://zapodaj.net/fc047a1e38026.jpg.html
Pozdrawiam.
Natalia
Proszę o pomoc w przetłumaczeniu z języka niemieckiego zapisu jaki znalazł się w księdze USC.
https://zapodaj.net/eb9d79dfc8293.jpg.html
https://zapodaj.net/fc047a1e38026.jpg.html
Pozdrawiam.
Natalia
Ostatnio zmieniony pt 27 sie 2021, 19:31 przez natasza_intro, łącznie zmieniany 1 raz.
- beatabistram

- Posty: 5200
- Rejestracja: czw 29 kwie 2010, 15:44
- Lokalizacja: wejherowo, lübeck
Prośba przetłumaczenie z j.niemieckiegozapisu z księgi USC
27.4.1907
Stawil sie dzisiaj parobek konski Johann Weinar z Grabau i oswiadczyl:
Dnia wczorajszego, mistrz krawiecki Johann Gestwicki z Waldeck, wyslal do mnie swoja corke z wiadomoscia, ze moj ojciec zamieszkaly w Waldeck, chalupnik Anton Weinar, wdowiec lat 70 syn w Waldeck zmarlych Joseph i Marianna, rodowe nieznane, umarl. Po poludniu tego samego dnia udalem sie do mieszkania mojego ojca w Waldeck i zastalem tam zmarlego ojca. Na to udalem sie do krawca J. Gestwickiego, ktory byl sasiadem mojego ojca, aby sie dowiedziec co sie stalo z moim ojcem. Najpierw zaznacze, ze: moj ojciec od okolo 7 tygodni byl tak zlozony choroba ,ze lezal przewaznie w lozku. W ostanim czasie puchly mu nogi. Na dluzsze zycie dla mojego ojca nie mialem juz nadziei i liczylem sie z jego odejsciem.
Mistrz krawiecki J.G opowiadzial mi, ze czesto wysylal do mjego ojca kogos z jedzeniem, tak jak i inni wspolczujacy (temu zmarlemu) sasiedzi mu tez jedzenie przynosili. Jak dnia 26 kwietnia tego roku, czyli wczoraj, sam zaniosl mu sniadanie, byl tam okolo godziny dziewiatej przed poludniem, zastal mojego ojca w lozku lezacego i juz niezyjacego. Przekazal tez ta wiadomosc innym mieszkancom wsi, na co i inni przyszli do mieszkania ojca (doslownie- przyszli mojego zmarlego ojca odwiedzic)
Chalupnik Studemundt, ktory z moim ojcem pod jednym dachem mieszkal, w przylegajacej izbie oddzielonej drewniana sciana, opowiedzial mi co nastepuje:
Dzien wczesniej, jak zwykle to robil, odwiedzil mojego ojca i z nim jakis czas rozmawial. Tego samego dnia, okolo dodziny 11-stej w nocy pukal i wolal moj ojciec Studemund´a (tu nazwisko pisane bez t na koncu) , ktory juz sam lezal w lozku, ale na to wstal i do chorego ojca poszedl. Moj ojciec prosil o wode i jak ugasil pragnienie, rozmawiali jeszcze razem o wywiezienu nawozu na ogrod i moj ojciec poprosil Studemundt`a o pomoc przy tym zajeciu, na co Studemund obiecal pomoc. Po tej rozmowie udal sie Studemundt do swojego mieszkania spac.
U dolu napisano, ze przekazuje sie to zaswiadczenie zgonu i nie znalazlo sie zadnych podstaw, ze zgon nastapil w wyniku dzialania osob trzecich
Stawil sie dzisiaj parobek konski Johann Weinar z Grabau i oswiadczyl:
Dnia wczorajszego, mistrz krawiecki Johann Gestwicki z Waldeck, wyslal do mnie swoja corke z wiadomoscia, ze moj ojciec zamieszkaly w Waldeck, chalupnik Anton Weinar, wdowiec lat 70 syn w Waldeck zmarlych Joseph i Marianna, rodowe nieznane, umarl. Po poludniu tego samego dnia udalem sie do mieszkania mojego ojca w Waldeck i zastalem tam zmarlego ojca. Na to udalem sie do krawca J. Gestwickiego, ktory byl sasiadem mojego ojca, aby sie dowiedziec co sie stalo z moim ojcem. Najpierw zaznacze, ze: moj ojciec od okolo 7 tygodni byl tak zlozony choroba ,ze lezal przewaznie w lozku. W ostanim czasie puchly mu nogi. Na dluzsze zycie dla mojego ojca nie mialem juz nadziei i liczylem sie z jego odejsciem.
Mistrz krawiecki J.G opowiadzial mi, ze czesto wysylal do mjego ojca kogos z jedzeniem, tak jak i inni wspolczujacy (temu zmarlemu) sasiedzi mu tez jedzenie przynosili. Jak dnia 26 kwietnia tego roku, czyli wczoraj, sam zaniosl mu sniadanie, byl tam okolo godziny dziewiatej przed poludniem, zastal mojego ojca w lozku lezacego i juz niezyjacego. Przekazal tez ta wiadomosc innym mieszkancom wsi, na co i inni przyszli do mieszkania ojca (doslownie- przyszli mojego zmarlego ojca odwiedzic)
Chalupnik Studemundt, ktory z moim ojcem pod jednym dachem mieszkal, w przylegajacej izbie oddzielonej drewniana sciana, opowiedzial mi co nastepuje:
Dzien wczesniej, jak zwykle to robil, odwiedzil mojego ojca i z nim jakis czas rozmawial. Tego samego dnia, okolo dodziny 11-stej w nocy pukal i wolal moj ojciec Studemund´a (tu nazwisko pisane bez t na koncu) , ktory juz sam lezal w lozku, ale na to wstal i do chorego ojca poszedl. Moj ojciec prosil o wode i jak ugasil pragnienie, rozmawiali jeszcze razem o wywiezienu nawozu na ogrod i moj ojciec poprosil Studemundt`a o pomoc przy tym zajeciu, na co Studemund obiecal pomoc. Po tej rozmowie udal sie Studemundt do swojego mieszkania spac.
U dolu napisano, ze przekazuje sie to zaswiadczenie zgonu i nie znalazlo sie zadnych podstaw, ze zgon nastapil w wyniku dzialania osob trzecich
Pozdrawiam Beata.
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
- beatabistram

- Posty: 5200
- Rejestracja: czw 29 kwie 2010, 15:44
- Lokalizacja: wejherowo, lübeck
Akt zgonu 1889 Grabowo
Natalia, po otrzymaniu tlumaczenia, jesli nie masz dodatkowych pytan, zmien prosze temat pierwszego postu dopisujac "ok"
Pozdrawiam Beata.
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Prośba przetłumaczenie z j.niemieckiegozapisu z księgi USC
Dziękuję za pomoc i uwagę. Dopiero uczę się poruszania po forum
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Akt zgonu 1889 Grabowo
Już poprawiam. Dziękuję.
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Akt zgonu 1879 Grabowo OK
Witam,
Proszę o przetłumaczenie wieku zmarłej osoby, dokładnej daty śmierci oraz uwagi po słowie "Vorgelesen".
https://zapodaj.net/713e004041ad6.jpg.html
Pozdrawiam,
Natalia
Proszę o przetłumaczenie wieku zmarłej osoby, dokładnej daty śmierci oraz uwagi po słowie "Vorgelesen".
https://zapodaj.net/713e004041ad6.jpg.html
Pozdrawiam,
Natalia
Ostatnio zmieniony pt 27 sie 2021, 21:45 przez natasza_intro, łącznie zmieniany 1 raz.
Akt zgonu 1879 Grabowo
miała lat 70,
zmarła 12.12.1879, rano o 6 godzinie.
Przeczytane, przyjęte i z powodu niepiśmienności, znakami odręcznymi
zgłaszającego [dokument] opatrzono +++
Urzędnik Stanu Cywilnego: von Schack
Pozdrawiam
Roman M.
zmarła 12.12.1879, rano o 6 godzinie.
Przeczytane, przyjęte i z powodu niepiśmienności, znakami odręcznymi
zgłaszającego [dokument] opatrzono +++
Urzędnik Stanu Cywilnego: von Schack
Pozdrawiam
Roman M.
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Akt zgonu 1878 Grabowo - OK
Witam,
Proszę o przetłumaczenie wieku osoby zmarłej.
https://zapodaj.net/713e004041ad6.jpg.html
Pozdrawiam,
Natalia
Proszę o przetłumaczenie wieku osoby zmarłej.
https://zapodaj.net/713e004041ad6.jpg.html
Pozdrawiam,
Natalia
Ostatnio zmieniony ndz 29 sie 2021, 10:01 przez natasza_intro, łącznie zmieniany 1 raz.
Akt zgonu 1878 Grabowo
siebenzig Jahre alt -70 lat
Pozdrawiam
Roman M.
Pozdrawiam
Roman M.
-
natasza_intro

- Posty: 120
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 20:09
Akt ślubu 1902 Grabowo - OK
Ostatnio zmieniony wt 28 wrz 2021, 14:55 przez natasza_intro, łącznie zmieniany 1 raz.