Archiwum USC ze Smyczkowej -akty, Kserokopie
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
afterclouder

- Posty: 16
- Rejestracja: śr 24 cze 2009, 21:54
Archiwum USC ze Smyczkowej -akty, Kserokopie
Witam
Za pośrednictwem USC-Żoliborz wystąpiłem do AP na Smyczkowej
o kserokopie aktów zgonów moich dziadków.
Na moje nieszczęście otrzymałem informacje, ze z powodu zmiany jakis formularzy i rubryk w nich, AP nie wykonuje kserokopii akt wytworzonych po 1986 roku.Jedynie moze wydac odpis skrócony lub zupełny.
Czy faktycznie są jakieś przepisy to regulujące czy ktoś mnie chce naciągnąć na wykonanie odpisów?
Teraz jeszcze musze podanie napisac o zwrot kosztów ;-(( (zaplacilem 4x5zł)
I tu kolejne moja wątpliwość, rozmawiając z naczelnik USC w piatek 7 sierpnia cena za akt wynosiła 3zł, w poniedziałek płaciłem juz po 5zł
Powiedzcie drodzy forumowicze czy to tylko ja mam takiego pecha czy tak jest w wiekszosci USC w Polsce?
Pozdrawiam
Tomasz Pochmurski
Za pośrednictwem USC-Żoliborz wystąpiłem do AP na Smyczkowej
o kserokopie aktów zgonów moich dziadków.
Na moje nieszczęście otrzymałem informacje, ze z powodu zmiany jakis formularzy i rubryk w nich, AP nie wykonuje kserokopii akt wytworzonych po 1986 roku.Jedynie moze wydac odpis skrócony lub zupełny.
Czy faktycznie są jakieś przepisy to regulujące czy ktoś mnie chce naciągnąć na wykonanie odpisów?
Teraz jeszcze musze podanie napisac o zwrot kosztów ;-(( (zaplacilem 4x5zł)
I tu kolejne moja wątpliwość, rozmawiając z naczelnik USC w piatek 7 sierpnia cena za akt wynosiła 3zł, w poniedziałek płaciłem juz po 5zł
Powiedzcie drodzy forumowicze czy to tylko ja mam takiego pecha czy tak jest w wiekszosci USC w Polsce?
Pozdrawiam
Tomasz Pochmurski
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Witaj Tomku,
o pechu to Ty raczej mówić nie możesz, bo z tego co pamiętam, Smyczkowa nie wydawała kopii aktów wytworzonych po 1945 roku. Ty piszesz, że po 1986! Czyżbym coś przeoczyła ? Zmieniły się przepisy ?
To samo aktualnie obowiązujące opłaty za odpisy to nic w porównaniu z tym, co funkcjonowało jeszcze kilka lat temu.
Moje doświadczenia z próbą uzyskania akt powojennych są bardzo zbliżone, z tym że, ponieważ bardzo zależało mi na wglądzie do nich, osobiście udałam się na Smyczkową i poprosiłam jedynie o wgląd do akt i mogłam sporządzić z nich notatki, np. co było przyczyną zgonu, kto zgłosił zgon, o której godzinie nastąpił zgon itp. drobiazgi.
Zawsze alternatywą mogą być akta z ksiąg parafialnych.
Pozdrawiam,
Aneta
o pechu to Ty raczej mówić nie możesz, bo z tego co pamiętam, Smyczkowa nie wydawała kopii aktów wytworzonych po 1945 roku. Ty piszesz, że po 1986! Czyżbym coś przeoczyła ? Zmieniły się przepisy ?
To samo aktualnie obowiązujące opłaty za odpisy to nic w porównaniu z tym, co funkcjonowało jeszcze kilka lat temu.
Moje doświadczenia z próbą uzyskania akt powojennych są bardzo zbliżone, z tym że, ponieważ bardzo zależało mi na wglądzie do nich, osobiście udałam się na Smyczkową i poprosiłam jedynie o wgląd do akt i mogłam sporządzić z nich notatki, np. co było przyczyną zgonu, kto zgłosił zgon, o której godzinie nastąpił zgon itp. drobiazgi.
Zawsze alternatywą mogą być akta z ksiąg parafialnych.
Pozdrawiam,
Aneta
-
afterclouder

- Posty: 16
- Rejestracja: śr 24 cze 2009, 21:54
Taką otrzymałem informację, w piatek mam odebrac kserokopie aktu zgonu dziadka z 1971 roku. jakby co mam nagranie rozmowyKaczmarek_Aneta pisze:Witaj Tomku,
Smyczkowa nie wydawała kopii aktów wytworzonych po 1945 roku. Ty piszesz, że po 1986! Czyżbym coś przeoczyła ? Zmieniły się przepisy ?
Chyba ze jest to swoista, jednorazowa, 25-cio % przysługa AP "Smyczkowa" dla USC-Żoliborz tak żeby nie zniechęcic klienta czyli mnie
Nic innego nie przychodzi mi do glowy.
Pozdrawiam
Tomasz Pochmurski
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
-
AlicjaSurmacka

- Posty: 1034
- Rejestracja: czw 12 lip 2007, 21:42
- Lokalizacja: Radomsko
Witaj Tomaszu!
Jesteś szczęściarzem, że masz możliwość otrzymania kserokopii po 5 zł za szt. Ja do tej pory miałam to szczęście bo występowałam o akty wytworzone przed 1945 roku osób o nazwisku tym samym co moje.
Sytuacja zmieniła się gdy wystąpiłam o kserokopie aktów o innych nazwiskach, bowiem dotyczyły one rodziny babci. Wtedy USC na Smyczkowej poprosiło mnie o udokumentowanie pokrewieństwa w linii prostej. Temu wymaganiu sprostać nie mogłam i USC prosiło o podanie mojego konta bankowego aby mi przekazać pieniądze, które zdążyłam już przelać na ich konto. Dzisiaj dostałam kolejne pismo z czego się bardzo cieszę o przekazanie po 22 zł za szt aktu ślubu z 1915 roku i aktów zgonu z lat powojennych. Dla mnie to i tak olbrzymi sukces bowiem akty te USC odszukało mi nieodpłatnie.
Pozdrawiam Alicja
Jesteś szczęściarzem, że masz możliwość otrzymania kserokopii po 5 zł za szt. Ja do tej pory miałam to szczęście bo występowałam o akty wytworzone przed 1945 roku osób o nazwisku tym samym co moje.
Sytuacja zmieniła się gdy wystąpiłam o kserokopie aktów o innych nazwiskach, bowiem dotyczyły one rodziny babci. Wtedy USC na Smyczkowej poprosiło mnie o udokumentowanie pokrewieństwa w linii prostej. Temu wymaganiu sprostać nie mogłam i USC prosiło o podanie mojego konta bankowego aby mi przekazać pieniądze, które zdążyłam już przelać na ich konto. Dzisiaj dostałam kolejne pismo z czego się bardzo cieszę o przekazanie po 22 zł za szt aktu ślubu z 1915 roku i aktów zgonu z lat powojennych. Dla mnie to i tak olbrzymi sukces bowiem akty te USC odszukało mi nieodpłatnie.
Pozdrawiam Alicja
Alicjo.
Akt z 1915r - koniecznie proś o kserokopię, naprawdę nie robią żadnych trudności.
Co do rodziny o innych nazwiskach: kiedy brałam akt zgonu mojej prababci (mama mamy mojej mamy
), to poproszono mnie, abym na odwrocie zamówienia napisała jak jestem spokrewniona z tą osobą. Żeby było śmieszniej okazało się, że jej nazwisko brzmi trochę inaczej niż powinno. Wystarczyło zapewnienie, że chodzi mi na pewno o tę osobę.
Tak jak Aneta słyszałam, że można dostać kopie aktów wydanych do 1945 roku, a później tylko odpisy. Ale raz udało mi się dostać kopię aktu małżeństwa z 1951 roku. Chyba trochę przez przypadek, bo myślałam, że ta para brała ślub przed wojną.
pozdrawiam
Danka
Akt z 1915r - koniecznie proś o kserokopię, naprawdę nie robią żadnych trudności.
Co do rodziny o innych nazwiskach: kiedy brałam akt zgonu mojej prababci (mama mamy mojej mamy
Tak jak Aneta słyszałam, że można dostać kopie aktów wydanych do 1945 roku, a później tylko odpisy. Ale raz udało mi się dostać kopię aktu małżeństwa z 1951 roku. Chyba trochę przez przypadek, bo myślałam, że ta para brała ślub przed wojną.
pozdrawiam
Danka
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Kilka dni temu wystąpiłam na Smyczkową o kopie aktów moich przodków z okresu lat 1959-1984 (w tym kopię swojego aktu urodzenia
) – jestem bardzo ciekawa, jak obecnie ustosunkuje się Archiwum USC do mojego wniosku.
Dodam, że wniosek dotyczy przodków w linii prostej.
Czy oprócz Tomka i Danki – komuś udało się uzyskać kopie asc wytworzone po 1945 r. ?
Pozdrawiam,
Aneta
Dodam, że wniosek dotyczy przodków w linii prostej.
Czy oprócz Tomka i Danki – komuś udało się uzyskać kopie asc wytworzone po 1945 r. ?
Pozdrawiam,
Aneta
- beatabistram

- Posty: 5200
- Rejestracja: czw 29 kwie 2010, 15:44
- Lokalizacja: wejherowo, lübeck
Witaj Aneto!
Piszesz w jednym Twoim poscie :
"Moje doświadczenia z próbą uzyskania akt powojennych są bardzo zbliżone, z tym że, ponieważ bardzo zależało mi na wglądzie do nich, osobiście udałam się na Smyczkową i poprosiłam jedynie o wgląd do akt i mogłam sporządzić z nich notatki"...
mi chodzi coprawda o akt zgonu z 1941 roku, ale pani na Smyczkowej powiedziala mi , ze nie moge nikogo do urzedu przyslac tylko mam wyslac maila i poczekac pare tygodni (lub miesiecy ) na odpowiedz. Na akcie zalezy mi wlasciwie tylko aby dowiedziec sie czy jest na nim podane miejsce urodzenia. Po dlugich poszukiwaniach dowiedzialam sie daty pogrzebu 16.06 1941 wiec mysle, ze zmarla pare dni wczesniej!
prosze powiedz jak to jest, mozna przyjsc osobiscie czy nie???
pozdrawiam beata
Piszesz w jednym Twoim poscie :
"Moje doświadczenia z próbą uzyskania akt powojennych są bardzo zbliżone, z tym że, ponieważ bardzo zależało mi na wglądzie do nich, osobiście udałam się na Smyczkową i poprosiłam jedynie o wgląd do akt i mogłam sporządzić z nich notatki"...
mi chodzi coprawda o akt zgonu z 1941 roku, ale pani na Smyczkowej powiedziala mi , ze nie moge nikogo do urzedu przyslac tylko mam wyslac maila i poczekac pare tygodni (lub miesiecy ) na odpowiedz. Na akcie zalezy mi wlasciwie tylko aby dowiedziec sie czy jest na nim podane miejsce urodzenia. Po dlugich poszukiwaniach dowiedzialam sie daty pogrzebu 16.06 1941 wiec mysle, ze zmarla pare dni wczesniej!
prosze powiedz jak to jest, mozna przyjsc osobiscie czy nie???
pozdrawiam beata
Pozdrawiam Beata.
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Czy dobrze zrozumiałam, Beato, że chciałaś uzyskać kopię/wgląd do aktu za czyimś pośrednictwem ?
Jeśli tak, to zapewne dlatego Pani poprosiła Cię o e-mail.
Jeżeli chodzi o moje osobiste wizyty na Smyczkowej, to chodziło o częściowo zrealizowany wniosek - odbierałam kopie asc przodków w linii prostej (akta przed '45r.).
Nie udało się natomiast, tak jak wspomniałam, uzyskać kopii asc powojennych, dlatego będąc tam na miejscu poprosiłam urzędniczkę jedynie o wgląd do akt z możliwością sporządzenia notatek.
Wiadomo jednak, że kopia a odpis to nie to samo.
Chciałabym mieć kopie, dlatego jeszcze raz zwróciłam się do Archiwum USC w tej sprawie, załączając od razu do wniosku dokumenty potwierdzające zachodzące pokrewieństwo w linii prostej.
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
Jeśli tak, to zapewne dlatego Pani poprosiła Cię o e-mail.
Jeżeli chodzi o moje osobiste wizyty na Smyczkowej, to chodziło o częściowo zrealizowany wniosek - odbierałam kopie asc przodków w linii prostej (akta przed '45r.).
Nie udało się natomiast, tak jak wspomniałam, uzyskać kopii asc powojennych, dlatego będąc tam na miejscu poprosiłam urzędniczkę jedynie o wgląd do akt z możliwością sporządzenia notatek.
Wiadomo jednak, że kopia a odpis to nie to samo.
Chciałabym mieć kopie, dlatego jeszcze raz zwróciłam się do Archiwum USC w tej sprawie, załączając od razu do wniosku dokumenty potwierdzające zachodzące pokrewieństwo w linii prostej.
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
chciałabyś uzyskać informację nt zapisu urodzenia w akcie zgonu (nie kopię)
znasz:
parafię (?),
datę,
nazwisko,
imię,
maila do osoby która oferowała pomoc przy tego typu sprawach (michalkord@o2.pl) w wątku:
http://www.genealodzy.pl/index.php?name ... pic&t=8771
i robi to skutecznie..hmm
Pozdrawiam
znasz:
parafię (?),
datę,
nazwisko,
imię,
maila do osoby która oferowała pomoc przy tego typu sprawach (michalkord@o2.pl) w wątku:
http://www.genealodzy.pl/index.php?name ... pic&t=8771
i robi to skutecznie..hmm
Pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- beatabistram

- Posty: 5200
- Rejestracja: czw 29 kwie 2010, 15:44
- Lokalizacja: wejherowo, lübeck
Juz wczesniej opisywalam moj "problem", nawet dostalam od Wlodzimierza po glowie , ze nie napisalam co sama wczesniej sprawdzilam
Udalo mi sie ostatnio dotrzec przez baaardzo mila pania na Brodnie, do daty pogrzebu mojej pra prababci, ale poza ta data nie bylo tam innych danych ( brak ksiegi)
ani w jakiej parafii, ani zamieszkania ani nawet wieku
Do urzedu chcialam wyslac ciocie, ktora jest jeszcze pokolenie blizej bo jej prawnuczka!
Wychodzilismy z zalozenia, ze nasza .... babcia urodzila sie w Wa-wie ok 1869, ale przejrzalam wszystki dostepne u Was akta i nic nie znalazlam.Wiem tylko, ze mieszkali w latach 30-stych na Starym miescie!
Dzieki za podpowiedz z tym mailem
pozdrawiam Beata
Udalo mi sie ostatnio dotrzec przez baaardzo mila pania na Brodnie, do daty pogrzebu mojej pra prababci, ale poza ta data nie bylo tam innych danych ( brak ksiegi)
ani w jakiej parafii, ani zamieszkania ani nawet wieku
Do urzedu chcialam wyslac ciocie, ktora jest jeszcze pokolenie blizej bo jej prawnuczka!
Wychodzilismy z zalozenia, ze nasza .... babcia urodzila sie w Wa-wie ok 1869, ale przejrzalam wszystki dostepne u Was akta i nic nie znalazlam.Wiem tylko, ze mieszkali w latach 30-stych na Starym miescie!
Dzieki za podpowiedz z tym mailem
pozdrawiam Beata
Pozdrawiam Beata.
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
P.S
Ważne!!! : Proszę edytować pierwszy post i w temacie dopisywać: ok. Dotyczy tylko działu tłumaczeń.
http://www.moremaiorum.pl/odczytywac-ni ... uby-zgony/
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
od razu "po głowie"... sie łatwiej coś znajduje przeszukiwając nieprzeszukane ot co
a wracając do kserokopii:
nie zamawiałem, ale z tego co kojarzę była taka możliwość: zdecydowałem się na odpis zupełny zamiast kopii z 1960 , ażeby mieć co podczepiać urzędowo przy następnych kopiach
tj potrzebny był mi dowód na pokrewieństwo przy podaniach/zamówieniach kopii ASC z USC "głębszych" wolałem załączyć odpis urzędowy nie ksero (czyli nie informacji poszukiwałem a podkładki)
ale z 1960 (z tego co kojarzę) kserokopie wykonywano w USC (tj "było w ofercie:)
Pozdrawiam
a wracając do kserokopii:
nie zamawiałem, ale z tego co kojarzę była taka możliwość: zdecydowałem się na odpis zupełny zamiast kopii z 1960 , ażeby mieć co podczepiać urzędowo przy następnych kopiach
tj potrzebny był mi dowód na pokrewieństwo przy podaniach/zamówieniach kopii ASC z USC "głębszych" wolałem załączyć odpis urzędowy nie ksero (czyli nie informacji poszukiwałem a podkładki)
ale z 1960 (z tego co kojarzę) kserokopie wykonywano w USC (tj "było w ofercie:)
Pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Witaj Moniko 
rozumiem, że akta z 1948 oraz z 1970 załatwiałaś przy Smyczkowej ? Skoro nie była to linia prosta, w jaki sposób uzasadniłaś swój wniosek ? I kiedy miało to miejsce ?
Oczywiście, ja również mogę pochwalić się kopiami powojenncyh asc z różnych USC, ale nie z Warszawy - skoro jednak są pozytywne doświadczenia innych - jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam
Aneta
rozumiem, że akta z 1948 oraz z 1970 załatwiałaś przy Smyczkowej ? Skoro nie była to linia prosta, w jaki sposób uzasadniłaś swój wniosek ? I kiedy miało to miejsce ?
Oczywiście, ja również mogę pochwalić się kopiami powojenncyh asc z różnych USC, ale nie z Warszawy - skoro jednak są pozytywne doświadczenia innych - jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam
Aneta