Nazwisko: Ejsmont
Moderatorzy: Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
-
MartaRogowska

- Posty: 100
- Rejestracja: śr 03 lis 2021, 14:49
Re: Nazwisko: Ejsmont
ja w swoim drzewie mam rodzinę Ejsmontów (nie wiem czy prawidłowa pisownia) w okolic Narwi (woj. podlaskie). mój 5 pradziadek Andrzej Ejsmont (ur. około 1750), który miał dwie córki Teresę (moja 4 prababcię) i Mariannę. Obie wyszły za Ambrożewiczów. I w ten oto sposób w moim drzewie ślad po Ejsmontach się urywa. Może ktoś kojarzy rodzinę Ejsmontów z tamtych okolic? Może 5 pra Andrzej miał więcej dzieci?
pozdrawiam, Marta
pozdrawiam, Marta
-
wodzinski_jan

- Posty: 20
- Rejestracja: wt 23 lis 2021, 13:43
Re: Nazwisko: Ejsmont
Ejsmontowie w dużych "ilościach" występują w okolicach Sokółki / Krynek / Kundzicz / Nietupy - również na Podlasiu. Ja akurat poszukuję informacji na temat Sidorowiczów, ale w tym genialnym opracowaniu Ejsmontowie (Eysmontowie) również się pojawiają - może się to Pani przyda
http://zlamusa.pl/metrykalne-biogramy-s ... oprawione/
-
Ł.A.Rynkowski

- Posty: 191
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 08:06
- Lokalizacja: Saitama, Japonia
Dziękuję za podzielenie się opracowaniem ws. Sidorowiczów!
Mam wśród przodków Rozalię Sidorowicz, która wyszła za Jerzego Wróblewskiego z Puciłków (~1758-1825), urodziła mu co najmniej trzech synów (1788, 1797, 1799) ochrzczonych w kościele Kundzińskim i zmarła 23 I 1813 roku w Puciłkach, pochowana w Kundzinie. I nniestety nie znalazłem żadnych śladów jej przodków. Bardzo ciekaw jestem, czy ktoś wpadł na ślad małżeństwa Rozalii i Jerzego Wróblewskiego w okolicach Kundzina, Krynek, czy innych okolicnych parafii. Niestet na stronie http://zlamusa.pl/metrykalne-biogramy-s ... oprawione/ śladów owej Rozalii nie znalazłem.
Pozdrawiam,
Łukasz Rynkowski
Mam wśród przodków Rozalię Sidorowicz, która wyszła za Jerzego Wróblewskiego z Puciłków (~1758-1825), urodziła mu co najmniej trzech synów (1788, 1797, 1799) ochrzczonych w kościele Kundzińskim i zmarła 23 I 1813 roku w Puciłkach, pochowana w Kundzinie. I nniestety nie znalazłem żadnych śladów jej przodków. Bardzo ciekaw jestem, czy ktoś wpadł na ślad małżeństwa Rozalii i Jerzego Wróblewskiego w okolicach Kundzina, Krynek, czy innych okolicnych parafii. Niestet na stronie http://zlamusa.pl/metrykalne-biogramy-s ... oprawione/ śladów owej Rozalii nie znalazłem.
Pozdrawiam,
Łukasz Rynkowski
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Nie znalazłeś Łukaszu, bo nie byliśmy w stanie z Panem Janem połączyć jej z nikim z rodziny Sidorowiczów z Krynek. To jest w ogóle ciekawe, bo oni tam byli (Sidorowiczowie), nawet jakieś wzmianki w XVI w. ale się że tak powiem zmyli. Powinni być rozrodzenia w okolicy a tu jedn rodzina de facto na przełomie XVIII i XIX w. Kilka miesięcy przekopywałem się przez dostępne na fs metryki z okolicznych wobec Krynek parafii ale z tego co pamiętam poza śladowym występowaniem tego nazwiska w Usnarzu czy Odelsku niczego nie znalazłem.
-
Ł.A.Rynkowski

- Posty: 191
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 08:06
- Lokalizacja: Saitama, Japonia
Dziękuję bardzo za odpowiedź!
Wróblewscy z Puciłków też nie byli "stamtąd".
Część na Puciłkach zapisał swojemu zięciowi Franciszkowi Wróblewskiemu (żonatemu z Katarzyną z Ejsmontów) w testamencie z 27 III 1753 Maciej Ejsmont. To właśnie synem Franciszka był w.w. Jerzy Wróblewski żonaty z Rozalią z Sidorowiczów. A Wróblewscy przyszli prawdopodobnie z powiatu wołkowyskiego i pojawili się w omawianej okolicy dopiero za sprawą trzech małżeństw z Ejsmontównami.
Pozdrawiam,
Łukasz Rynkowski
Wróblewscy z Puciłków też nie byli "stamtąd".
Część na Puciłkach zapisał swojemu zięciowi Franciszkowi Wróblewskiemu (żonatemu z Katarzyną z Ejsmontów) w testamencie z 27 III 1753 Maciej Ejsmont. To właśnie synem Franciszka był w.w. Jerzy Wróblewski żonaty z Rozalią z Sidorowiczów. A Wróblewscy przyszli prawdopodobnie z powiatu wołkowyskiego i pojawili się w omawianej okolicy dopiero za sprawą trzech małżeństw z Ejsmontównami.
Pozdrawiam,
Łukasz Rynkowski
-
Ludwik_Olczyk

- Posty: 634
- Rejestracja: czw 10 mar 2011, 01:01
- Lokalizacja: Łódź, Warszawa
- Kontakt:
Szanowni Państwo.
Ja mam gdzieś na marginesie zapisane małżeństwo z dn. 19.06.1932. Edwarda Eysymonta, s. Mateusza i Stefanii z Wieliczków, rodem ze Skidla i Weroniki Sidorowicz, rodem z Indury, c. Benedykta i Józefy z Kulikowskich. On miał 28 lat, ona 25.
Niestety nie zapisałem parafii.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja mam gdzieś na marginesie zapisane małżeństwo z dn. 19.06.1932. Edwarda Eysymonta, s. Mateusza i Stefanii z Wieliczków, rodem ze Skidla i Weroniki Sidorowicz, rodem z Indury, c. Benedykta i Józefy z Kulikowskich. On miał 28 lat, ona 25.
Niestety nie zapisałem parafii.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Albin_Kożuchowski

- Posty: 584
- Rejestracja: czw 13 lis 2008, 18:04
-
Ludwik_Olczyk

- Posty: 634
- Rejestracja: czw 10 mar 2011, 01:01
- Lokalizacja: Łódź, Warszawa
- Kontakt:
-
Arek_Bereza

- Posty: 5891
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Pełna zgodność z Albinem. Sidorowiczowie z Indury byli chłopami a Ci z Krynek szlachtą (bez legitymacji ale na tym etapie, o którym mówimy zapisywano ich jako szlachtę)Albin_Kożuchowski pisze:Panna z Indury, więc i ślub był w Indurze /metryka nr 19/.
Osobiście nie sądzę, żeby Sidorowiczowie z Indury mieli coś wspólnego /oprócz nazwiska/ z Sidorowiczami z parafii kryńskiej czy innych. Chociaż różnie to może być...
-
Ludwik_Olczyk

- Posty: 634
- Rejestracja: czw 10 mar 2011, 01:01
- Lokalizacja: Łódź, Warszawa
- Kontakt:
Mnie interesuje jedynie nazwisko Wermińska ponieważ w akcie małżeństwa Faustyna brata mojego pradziadka w Kamieńcu 1886 pojawia się Ludwika Jakubowicz córka Jana Jakubowicza i Pauliny Wermińskiej.
Może ta Wermińska od Ejsmonta i Paulina to krewniaczki.
Togo staram sie dowiedzieć.
Pada w akcie małżeństwa jeszcze nazwisko Gębicka Anna.To matka Faustyna
Stefan
skan Ejsmonta u historyk1920
Może ta Wermińska od Ejsmonta i Paulina to krewniaczki.
Togo staram sie dowiedzieć.
Pada w akcie małżeństwa jeszcze nazwisko Gębicka Anna.To matka Faustyna
Stefan
skan Ejsmonta u historyk1920
- Jurowski_Rafał

- Posty: 194
- Rejestracja: sob 05 lut 2011, 15:58
- Kontakt:
Przez wiele lat próbowaliśmy odtworzyć genealogię sławnych żeglarzy, braci Mieczysława i Piotra Ejsmontów, którzy zaginęli w czasie rejsu dookoła Świata w 1969 roku. Niedawno dzięki pomocy kilku osób, szczególnie nieocenionego Pana Albina Kożuchowskiego udało się naszą wiedzę znacznie poszerzyć. Genealogię braci doprowadziliśmy do przodka obu braci, Konstantego Eysymonta, który pochodził z okolicy Małe Eysymonty i żył na przełomie XVII i XVIII wieku. Poniżej link do opracowania ich genealogii znajdującego się na stronie naszego stowarzyszenia, autorstwa - Ludwika Olczyka. Jesteśmy świadomi, że wiedza zgromadzona w tym opracowaniu na pewno nie jest kompletna. Braki w genealogii braci dotyczą zarówno przeszłości, jak i czasów teraźniejszych. Prosimy serdecznie wszystkie osoby, które mogą ją uzupełnić, do kontaktu z nami.
https://www.rodygrodzienskie.pl/genealo ... -ejsmontow
https://www.rodygrodzienskie.pl/genealo ... -ejsmontow
-
Magdalena_Kiercz
- Posty: 5
- Rejestracja: czw 04 sie 2022, 12:54
Re: Nazwisko: Ejsmont
Witaj. Ostatnio dotarlam do Andrzeja Eysmonta jako mojego 6x pradziadka. Nie wiem nic o nim ale wiem ze byl ojcem mojej 5x prababki Agaty Łozowickie z domu Eysmont ( Ejsmont) urodzonej w 1765 roku. I Agata urodzila sie w Szymakach woj podlaskie, niestety nie wiem nic o jej rodzenstwie ani o jej rodzicach procz Andrzeja. Zastanawiam sie czy to ten sam AndrzejMartaRogowska pisze:ja w swoim drzewie mam rodzinę Ejsmontów (nie wiem czy prawidłowa pisownia) w okolic Narwi (woj. podlaskie). mój 5 pradziadek Andrzej Ejsmont (ur. około 1750), który miał dwie córki Teresę (moja 4 prababcię) i Mariannę. Obie wyszły za Ambrożewiczów. I w ten oto sposób w moim drzewie ślad po Ejsmontach się urywa. Może ktoś kojarzy rodzinę Ejsmontów z tamtych okolic? Może 5 pra Andrzej miał więcej dzieci?
pozdrawiam, Marta