Łódź, lata 1918-1939 - parafia Mania..
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
gosia_21_33

- Posty: 133
- Rejestracja: śr 23 lip 2014, 14:06
- Lokalizacja: Łódź
Dzień dobry ,
proponuję jeszcze sprawdzić kościół. Narodzenia NMP w Konstantynowie Łódzkim. Mania zazębia się ze Złotnem a, mieszkańcy tamtych okolic przed powstaniem kościoła na Złotnie jeździli albo do Konstantynowa albo do Kazimierza . Kazimierz moim zdaniem jest trochę za daleko.
Można też zadzwonić do kancelarii cmentarza na Manii , mogą tam sprawdzić z jakich parafii chowali u siebie zmarłych w tamtych latach .
Nazwisko to bardzo rzadko występuje w metrykach .
Proponuję pójść innym śladem - w Łodzi pracuje doktor Gajder , wiek 60+ , tel do pracy : 42 634 11 36 . Może on coś będzie wiedział na temat pochodzenia rodziny .
pozdrawiam
Małgorzata
proponuję jeszcze sprawdzić kościół. Narodzenia NMP w Konstantynowie Łódzkim. Mania zazębia się ze Złotnem a, mieszkańcy tamtych okolic przed powstaniem kościoła na Złotnie jeździli albo do Konstantynowa albo do Kazimierza . Kazimierz moim zdaniem jest trochę za daleko.
Można też zadzwonić do kancelarii cmentarza na Manii , mogą tam sprawdzić z jakich parafii chowali u siebie zmarłych w tamtych latach .
Nazwisko to bardzo rzadko występuje w metrykach .
Proponuję pójść innym śladem - w Łodzi pracuje doktor Gajder , wiek 60+ , tel do pracy : 42 634 11 36 . Może on coś będzie wiedział na temat pochodzenia rodziny .
pozdrawiam
Małgorzata
Włodzimierzu,
Dziękuję za pomysł - spróbuję sprawdzić te świadectwa, to będzie dobry punkt zaczepienia. Zastanawiam się tylko, czy zgodnie z przepisami osoba "obca" może uzyskać dostęp do cudzego świadectwa szkolnego?
Małgorzato,
Dziękuję - ja nie mieszkam w Łodzi i nie znam miasta, a z mapy trudno odgadnąć kościelną logikę dzielenia terenów pomiędzy parafie. Sprawdzę dokumenty z Konstantynowa. To cenna porada.
Na cmentarz w Manii dzwoniłem już wcześniej. Niestety, żadnego nazwiska Gajder nie mają u siebie.
A co do rzadkości tego nazwiska w archiwach, to rzeczywiście mnie zdumiewa - wygląda tak, jakby Edward "zaczął istnieć" dopiero w chwili powojennej emigracji, po 1945 roku. Wszystkie wcześniejsze fakty z jego życia występują wyłącznie w jego życiorysie, bez poparcia w innych dokumentach papierowych. Gdyby działo się to w dzisiejszych czasach, to mógłbym mieć hipotezę, że jako syn policjanta mógł zmienić tożsamość w ramach jakiegoś "programu ochrony świadków", ale przecież to było 100 lat temu
Maciej
Dziękuję za pomysł - spróbuję sprawdzić te świadectwa, to będzie dobry punkt zaczepienia. Zastanawiam się tylko, czy zgodnie z przepisami osoba "obca" może uzyskać dostęp do cudzego świadectwa szkolnego?
Małgorzato,
Dziękuję - ja nie mieszkam w Łodzi i nie znam miasta, a z mapy trudno odgadnąć kościelną logikę dzielenia terenów pomiędzy parafie. Sprawdzę dokumenty z Konstantynowa. To cenna porada.
Na cmentarz w Manii dzwoniłem już wcześniej. Niestety, żadnego nazwiska Gajder nie mają u siebie.
A co do rzadkości tego nazwiska w archiwach, to rzeczywiście mnie zdumiewa - wygląda tak, jakby Edward "zaczął istnieć" dopiero w chwili powojennej emigracji, po 1945 roku. Wszystkie wcześniejsze fakty z jego życia występują wyłącznie w jego życiorysie, bez poparcia w innych dokumentach papierowych. Gdyby działo się to w dzisiejszych czasach, to mógłbym mieć hipotezę, że jako syn policjanta mógł zmienić tożsamość w ramach jakiegoś "programu ochrony świadków", ale przecież to było 100 lat temu
Maciej
- kwroblewska

- Posty: 3332
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Księga Adresowa Miasta Łodzi [etc] ...MaciejZet pisze: - wiem, że Szczepan był przed II wojną komisarzem policji w Łodzi. Czy są dostępne jakieś rejestry przedwojennych łódzkich policjantów, z których mogłoby wynikać, że np. zginął w 1939 po mobilizacji?
https://bc.wbp.lodz.pl/dlibra/docmetada ... e&id=73543 str 127
kilka nazwisk podobnych a skrót funkcj. P. P. odczytuję jako funkcjonariusz Policji Państwowej
Gajdel Ignacy funkcj.P.P. zam Kilińskiego 152
Gajdka Kazimierz funkcj.P.P. zam. Gazowa 3
Gajdka Wincenty funkcj.P.P. zam. Niciarniana 5
Gajerski Edward funkcj.P.P. zam. Daniłowskiego 5
tylko Gajerski Edward z ul Daniłowskiego mieszkał w części Łódź - Mania.
Chociaż ulica Gazowa też jest w pobliżu.
przejrzyj jeszcze może coś ciekawego napotkasz.
Wydaje się, że gdyby Szczepan Gajder był funkcjonariuszem P. P. to powinien być w tym wykazie.
AP Łódź - wydało publikację Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji Państwowej w Łodzi – ofiary Zbrodni Katyńskiej
Piotr Zawilski, Tomasz Walkiewicz Łódź 2020
______
Krystyna
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
szczególnie komisarzem:)
na razie bazą jest tylko opowieść o opowieści, linków do skanów (choćby tego życiorysu) nie mamy
to użytkownicy linkują (pookupacyjne na ogół, z zeznań, relacji , może okupacyjnych dokumentów)
kilka rzeczy (np szkoły) można / trzeba sprawdzić- to nie da pewności, że "to ten" nie np "okupacyjna tożsamość" ale pozwoliłoby snuć dalej;)
Piotr Zawilski także w Roczniku Łódzkim z w latach 90 pisał o Policji Państwowej w Łodzi i chyba nie tylko na podstawie tego co jest w APŁ, ale i AAN
na razie bazą jest tylko opowieść o opowieści, linków do skanów (choćby tego życiorysu) nie mamy
to użytkownicy linkują (pookupacyjne na ogół, z zeznań, relacji , może okupacyjnych dokumentów)
kilka rzeczy (np szkoły) można / trzeba sprawdzić- to nie da pewności, że "to ten" nie np "okupacyjna tożsamość" ale pozwoliłoby snuć dalej;)
Piotr Zawilski także w Roczniku Łódzkim z w latach 90 pisał o Policji Państwowej w Łodzi i chyba nie tylko na podstawie tego co jest w APŁ, ale i AAN
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Nie ma komisarza Gajdera ani w 1926 ani 1934
https://policjapanstwowa.pl/index-13.htm
Chyba znawcą przedwojennej policji w Łodzi jest Jarosław Olbrychowski
http://kwartalnik.csp.edu.pl/download/2 ... howski.pdf
https://policjapanstwowa.pl/index-13.htm
Chyba znawcą przedwojennej policji w Łodzi jest Jarosław Olbrychowski
http://kwartalnik.csp.edu.pl/download/2 ... howski.pdf
Pozdrawiam serdecznie,
Robert
Robert
Krystyno,
Dziękuję za wskazówki. Ta księga adresowa jest bardzo pożyteczną publikacją, P.P. to istotnie Policja Państwowa, bo ten skrót pojawia się też w innych rozdziałach (przez chwilę pomyślałem też o Poczcie Polskiej, ale ona nazywana jest po prostu Poczta). Zmartwił mnie brak Szczepana Gajdera - to chyba by oznaczało, że w 1938/39 musiał mieszkać tuż poza granicami Łodzi - lecz na tyle blisko, aby w Łodzi pracować. Zakładam, że Mania była wtedy dzielnicą Łodzi, a nie wsią na przedmieściach.
Spróbuję dostać się do tej książki katyńskiej.
Maciej
Dziękuję za wskazówki. Ta księga adresowa jest bardzo pożyteczną publikacją, P.P. to istotnie Policja Państwowa, bo ten skrót pojawia się też w innych rozdziałach (przez chwilę pomyślałem też o Poczcie Polskiej, ale ona nazywana jest po prostu Poczta). Zmartwił mnie brak Szczepana Gajdera - to chyba by oznaczało, że w 1938/39 musiał mieszkać tuż poza granicami Łodzi - lecz na tyle blisko, aby w Łodzi pracować. Zakładam, że Mania była wtedy dzielnicą Łodzi, a nie wsią na przedmieściach.
Spróbuję dostać się do tej książki katyńskiej.
Maciej
-
MichałMakuch

- Posty: 148
- Rejestracja: wt 20 lut 2018, 18:01
Możesz przejrzeć:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ki=6208980
poszukiwane nazwisko widzę tylko raz (zdjęcie 176), ale może warto poszukać innych form zapisu.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ki=6208980
poszukiwane nazwisko widzę tylko raz (zdjęcie 176), ale może warto poszukać innych form zapisu.
Pozdrawiam, Michał
Włodzimierzu,
Oczywiście, rozumiem. Nie dołączałem tych dokumentów na początku wątku, bo zwróciłem się o pomoc w rozstrzygnięciu tylko dwóch pytań. Natomiast Wasza życzliwość pozwoliła pociągnąć dyskusję dalej.
Otóż bazuję na takich źródłach:
1. Odręczny życiorys z momentu emigracji z Europy do Australii
Oczywiście, rozumiem. Nie dołączałem tych dokumentów na początku wątku, bo zwróciłem się o pomoc w rozstrzygnięciu tylko dwóch pytań. Natomiast Wasza życzliwość pozwoliła pociągnąć dyskusję dalej.
Otóż bazuję na takich źródłach:
1. Odręczny życiorys z momentu emigracji z Europy do Australii
2. Przekaz ustny:Edward Witold Gajder biography:
I am the son of Szczepan Gajder and Zofia, born Wosinska and was born on the 17-th Sept 1918 in Mania Prv. Lodz. I am a Roman Catholic. 1933 I have finished the Elementary School and 1939 the Secondary School in Lodz, Poland. 1939 I entered the Forestry School (academy) in Dublany Prv. Lwow and at the same time was on practice in the Board of Woods and Forests, Zielona Gora, Poland. In the first years of war viz. 1939-1941 I lived in Cracow and was out of work. 1941-1944 I was working in Ujvidek (Hungary) as dentist assistant. 1944-1945 I was imprisoned by the Germans and remained in jails of Uvijdek, Kecskemet and Komarom in Hungary. 1945 I lived in Poland and for 3 months was working in the Municipal Administration of Parks and Squares in Cracow. 1946 I was working for UNRRA TEAM 285 in Gandersheim Germany as interpreter and store manager. 1947 I have studied and 1948 passed the Final Examination in Forestry at the Bennett College in Sheffield, England. At present I am managing a Translation Office.
Education:
1927-1933 Elementary School "Merchants Assembly" in Lodz, Poland
1933-1939 Secondary School "Narutowicz" in Lodz, Poland
1939 Forestry School in Dublany, Prv. Lwow, Poland
1947-1948 The Bennett College in Sheffield, England
MaciejEdward Witold Gajder was born 17th Sept 1918, born in Mania Lodz. His father, Szczepan Gajder, was a police commissioner. Mother Sofia Wosinska died when Edward was 3 yrs old, which makes it about 1921.
Sroczyński_Włodzimierz pisze:szczególnie komisarzem:)
na razie bazą jest tylko opowieść o opowieści, linków do skanów (choćby tego życiorysu) nie mamy
to użytkownicy linkują (pookupacyjne na ogół, z zeznań, relacji , może okupacyjnych dokumentów)
kilka rzeczy (np szkoły) można / trzeba sprawdzić- to nie da pewności, że "to ten" nie np "okupacyjna tożsamość" ale pozwoliłoby snuć dalej;)
Piotr Zawilski także w Roczniku Łódzkim z w latach 90 pisał o Policji Państwowej w Łodzi i chyba nie tylko na podstawie tego co jest w APŁ, ale i AAN
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Ty - owszem, bazujesz
my - bazujemy na tym co opowiadasz o opowieści, bez dostępu
a jakoś tak..nie Ty, a my szukamy wszak:)
generalnie: jeśli podejmujesz się szukania dla kogoś, a "księga adresowa", ewidencja ludności czy "historia parafii" on-line jest poza zbiorem pomocy z których korzystasz...to trochę niehalo
a linków do kopii dokumentów jak nie było to i nadal nie ma:(
PS jeśli ktoś (np w ramach szlifowania warsztatu) chciałby "szukać w Łodzi" to przy okazji może warto
https://twitter.com/JPobozniak/status/1 ... 4808108043
w skrócie:
dziadkowie trenera reprezentacji Arabii Saudyjskiej w futbolu
z opowieści o opowieści wnuka (Hervé Renard)
Cybulski oo Kamińska
emigracja (chyba do Francji ale niekoniecznie:) w 1939
urodzenie córki 1941
ja bym się nie upierał co do szukania chrztów w Łodzi, nie to że wykluczam, ale wziąłbym pod uwagę inne urodzenia
my - bazujemy na tym co opowiadasz o opowieści, bez dostępu
a jakoś tak..nie Ty, a my szukamy wszak:)
generalnie: jeśli podejmujesz się szukania dla kogoś, a "księga adresowa", ewidencja ludności czy "historia parafii" on-line jest poza zbiorem pomocy z których korzystasz...to trochę niehalo
a linków do kopii dokumentów jak nie było to i nadal nie ma:(
PS jeśli ktoś (np w ramach szlifowania warsztatu) chciałby "szukać w Łodzi" to przy okazji może warto
https://twitter.com/JPobozniak/status/1 ... 4808108043
w skrócie:
dziadkowie trenera reprezentacji Arabii Saudyjskiej w futbolu
z opowieści o opowieści wnuka (Hervé Renard)
Cybulski oo Kamińska
emigracja (chyba do Francji ale niekoniecznie:) w 1939
urodzenie córki 1941
ja bym się nie upierał co do szukania chrztów w Łodzi, nie to że wykluczam, ale wziąłbym pod uwagę inne urodzenia
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Włodzimierzu,
Jestem amatorem, nie robiłem tego wcześniej, chcę realizować prośbę mojej zagranicznej kuzynki, której zależy na znalezieniu jakichkolwiek krewnych Edwarda Gajdera sprzed 1945 roku. Początkowo liczyłem na pomoc AP z Łodzi, które reklamuje swoją usługę "odpłatnych poszukiwań", ale zostałem zbyty pismem typu, "jak sam znajdę, to mi udostępnią"...
Znalazłem Was - jesteście lepsi niż AP
Skanu życiorysu Edwarda nie podpiąłem, bo go ręcznie przepisałem
Myślałem, że tak wygodniej.
Głównie martwi mnie brak śladów archiwalnych istnienia Edwarda Gajdera i jego rodziny przed 1945. To, że on nie był postacią fikcyjną nie podlega wątpliwości, bo moja kuzynka, jego wnuczka istnieje jak najbardziej
Maciej
Jestem amatorem, nie robiłem tego wcześniej, chcę realizować prośbę mojej zagranicznej kuzynki, której zależy na znalezieniu jakichkolwiek krewnych Edwarda Gajdera sprzed 1945 roku. Początkowo liczyłem na pomoc AP z Łodzi, które reklamuje swoją usługę "odpłatnych poszukiwań", ale zostałem zbyty pismem typu, "jak sam znajdę, to mi udostępnią"...
Znalazłem Was - jesteście lepsi niż AP
Skanu życiorysu Edwarda nie podpiąłem, bo go ręcznie przepisałem
Głównie martwi mnie brak śladów archiwalnych istnienia Edwarda Gajdera i jego rodziny przed 1945. To, że on nie był postacią fikcyjną nie podlega wątpliwości, bo moja kuzynka, jego wnuczka istnieje jak najbardziej
Maciej
- kwroblewska

- Posty: 3332
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Zainteresuj się publikacjami o szkole Zgromadzenia Kupców może bibliografia podpowie jakieś źródła do przeszukania, czy nauka w tym gimnazjum była płatna?MaciejZet pisze:[..]
Edward Witold Gajder biography:
I am the son of Szczepan Gajder and Zofia, born Wosinska and was born on the 17-th Sept 1918 in Mania Prv. Lodz. I am a Roman Catholic. 1933 I have finished the Elementary School and 1939 the Secondary School in Lodz, Poland.
Education:
1927-1933 Elementary School "Merchants Assembly" in Lodz, Poland
1933-1939 Secondary School "Narutowicz" in Lodz, Poland
https://wydawnictwo.uni.lodz.pl/produkt ... 1898-1939/
"Celem niniejszej książki jest zaprezentowanie historii Szkoły Handlowej Zgromadzenia Kupców m. Łodzi (tak brzmiała jej pierwotna nazwa) w latach 1898–1939, czyli od założenia zakładu do zakończenia jego działalności"
https://www.legimi.pl/ebook-szkola-zgro ... 22279.html
"Problematyka zawarta w pracy odnosi się do dziejów Szkoły Handlowej Zgromadzenia Kupców m. Łodzi, a więc do historii jednej placówki oświatowej. [...] Z chwilą powstania była to istotnie jedna szkoła i mimo trzech reorganizacji oraz zmian nazwy i charakteru w ciągu kilkunastu następnych lat taki stan trwał. W 1933 r. w związku z reformą szkolnictwa dotychczasowy zakład został przekształcony w szkołę powszechną III stopnia i szkołę średnią, obejmującą gimnazjum (a nieco później również i dwa licea). Szkoły były własnością Zgromadzenia Kupców niezależnie od zmian organizacyjnych i mieściły się we wspólnym budynku przy ul. Dzielnej (ob. Narutowicza),
Podstawą źródłową pracy stał się zespół akt szkolnych (ponad 3 tys. jednostek) objętych nazwą Prywatne Gimnazjum i Liceum Męskie Zgromadzenia Kupców m. Łodzi, przechowywany w łódzkim Archiwum Państwowym. Uzupełnieniem archiwaliów były informacje prasowe, zwłaszcza artykuły zamieszczane na łamach dziennika „Rozwój” oraz niepublikowane opracowanie pt. Materiały do księgi pamiątkowej Szkoły Zgromadzenia Kupców m. Łodzi, przygotowane prawdopodobnie przez ostatniego dyrektora Antoniego Idźkowskiego z okazji zjazdu absolwentów w latach 60. XX w."
A propos świadectw -w Łodzi w tym okresie również było Gimnazjum prywatne męskie Zimowskiego. W zbiorach AP [można zajrzeć] jest sporo świadectw z tego gimnazjum ale mam wrażenie, że takie, które nie zostały odebrane. Ja interesującego mnie nie znalazłam,widocznie po ukończeniu każdej klasy odbierał.
To tak ku uwadze, "poszukiwacze" zlecają kwerendę, pracownik AP mówi nie znajduję, a zleceniodawca - no przecież powinno być bo uczęszczał do tej szkoły.
______
Krystyna
-
WiśniewskaB

- Posty: 20
- Rejestracja: pn 02 sty 2012, 10:07
Witam,może nazwisko z jakichkolwiek powodów zostało zmienione z Gajzler na Gajder.
W Konstantynowie Łódzkim i pobliskich parafiach pojawia się nazwisko Gajzler jak również osoba (być może przodek Szczepan Gajzler).
Mam przodków,którzy rodzili się na Manii,i część aktów zapisywana była w par.Konstantynów Łódzki a część w par.Św.Józefa.Proponuję szukać w Konstantynowie.
Pozdrawiam
Beata
W Konstantynowie Łódzkim i pobliskich parafiach pojawia się nazwisko Gajzler jak również osoba (być może przodek Szczepan Gajzler).
Mam przodków,którzy rodzili się na Manii,i część aktów zapisywana była w par.Konstantynów Łódzki a część w par.Św.Józefa.Proponuję szukać w Konstantynowie.
Pozdrawiam
Beata
Jest jeszcze książka: Leksykon uczniów i nauczycieli Gimnazjum Zgromadzenia Kupców w Łodzi 1898-1939, Łódź : Jacek Strzałkowski, 2010
https://fbc.pionier.net.pl/details/nn0XWbf
Poza tym liceum Narutowicza w Łodzi ma długa tradycję. Pewnie jekieś listy uczniów tez gdzieś powstały.
https://fbc.pionier.net.pl/details/nn0XWbf
Poza tym liceum Narutowicza w Łodzi ma długa tradycję. Pewnie jekieś listy uczniów tez gdzieś powstały.
Pozdrawiam serdecznie,
Robert
Robert
Krystyno, Beato, Robercie,
Dziękuję za sugestie - temat szkolny będę musiał przejrzeć poza Internetem. W międzyczasie natrafiłem też na ciekawą publikację dot. Liceum Narutowicza:
http://lo2-lodz.edupage.org/files/Zarys ... dynczo.pdf
Wprawdzie zdanie "w trakcie drugiej wojny światowej niemal całkowitemu zniszczeniu uległa dokumentacja szkoły z lat 1904 – 1939" nie jest motywujące, ale jest też wzmianka, że "Kwerenda przeprowadzona w tym drugim zbiorze archiwaliów pozwoliła odtworzyć listy absolwentów z lat 1923 – 1939". Spróbuję tam dotrzeć.
Przeszukałem _wszystkie_ łódzkie i pabianickie parafie wg urodzin z roku 1918 (urodziny Edwarda Gajdera) w metryki.genealodzy.pl, ale bez powodzenia. Padła sugestia, że mógł być zapisany w księgach z opóźnieniem, ale te wszystkie księgi urywają się właśnie na 1918, więc może wpisali go w 1919, ale tego nie zobaczę. Przeanalizuję jeszcze tych Gajzlerów.
Maciej
Dziękuję za sugestie - temat szkolny będę musiał przejrzeć poza Internetem. W międzyczasie natrafiłem też na ciekawą publikację dot. Liceum Narutowicza:
http://lo2-lodz.edupage.org/files/Zarys ... dynczo.pdf
Wprawdzie zdanie "w trakcie drugiej wojny światowej niemal całkowitemu zniszczeniu uległa dokumentacja szkoły z lat 1904 – 1939" nie jest motywujące, ale jest też wzmianka, że "Kwerenda przeprowadzona w tym drugim zbiorze archiwaliów pozwoliła odtworzyć listy absolwentów z lat 1923 – 1939". Spróbuję tam dotrzeć.
Przeszukałem _wszystkie_ łódzkie i pabianickie parafie wg urodzin z roku 1918 (urodziny Edwarda Gajdera) w metryki.genealodzy.pl, ale bez powodzenia. Padła sugestia, że mógł być zapisany w księgach z opóźnieniem, ale te wszystkie księgi urywają się właśnie na 1918, więc może wpisali go w 1919, ale tego nie zobaczę. Przeanalizuję jeszcze tych Gajzlerów.
Maciej
Trzeba dotrzeć do tej odtworzonej listy absolwentów Narutowicza. Niestety autor linkowanego przez Ciebie opracowania zmarł w 2020, więc musisz szukać innego źródła.
Trzeba pewnie brać pod uwagę fakt, iż życiorys mógł być podkoloryzowany. Moją uwagę zwrócił rok 1939 i rozpoczęcie nauki na Politechnice Lwowskiej (Szkoła Rolnicza w Dublanach była jej wydziałem) i jednoczesne praktyki w Zielonej Górze, bedącej w prowincji dolnośląskiej w rękach rządu niemieckiego?
Trzeba pewnie brać pod uwagę fakt, iż życiorys mógł być podkoloryzowany. Moją uwagę zwrócił rok 1939 i rozpoczęcie nauki na Politechnice Lwowskiej (Szkoła Rolnicza w Dublanach była jej wydziałem) i jednoczesne praktyki w Zielonej Górze, bedącej w prowincji dolnośląskiej w rękach rządu niemieckiego?
Pozdrawiam serdecznie,
Robert
Robert