Smogulec (Wielkopolska) - indeksacja
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
Smogulec (Wielkopolska) - indeksacja
Witam
W "Genealogia. Studia i Materiały Historyczne, Tom 5" jest artykuł Marka Górnego - Metryki chrztów z parafii smoguleckiej cz. 1 Lata 1592-1618. (metryki przechowywane w AA w Gnieźnie). Zrobiłem zdjęcia dla siebie, mogę udostępnić do indeksacji, oczywiście łacina.
Pozdrawiam, Andrzej Wójtowicz
W "Genealogia. Studia i Materiały Historyczne, Tom 5" jest artykuł Marka Górnego - Metryki chrztów z parafii smoguleckiej cz. 1 Lata 1592-1618. (metryki przechowywane w AA w Gnieźnie). Zrobiłem zdjęcia dla siebie, mogę udostępnić do indeksacji, oczywiście łacina.
Pozdrawiam, Andrzej Wójtowicz
- Murawski_Damian

- Posty: 50
- Rejestracja: ndz 29 gru 2019, 17:06
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Smogulec (Wielkopolska) - indeksacja
Akurat interesuję się tą parafią. Te akta są dostępne na familysearch dla każdego.
Smogulec (Wielkopolska) - indeksacja
Nie wiedziałem.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ale ten artykuł to chyba "edycja naukowa" nie kopie?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
teoretycznie nie tyle przepisany co opracowany "poprawiony" no i ..chroniony:(
o kwestii "przez FS dla każdego dostępny" zmilczę, ale indeksowanie artykułów - to z różnych względów (w tym i j.w. kwestia ochrony autorskiej) nie jest to samo, co praca na źródłowym lub kopii źródłowego
byłbym ostrożny z utożsamianiem
rozumiem, że idąc tropem "indeksy to jakiś wybór "tłumaczenie" "dostosowanie" nieautomatyczne, a "edycja naukowa" to wierny obraz - można twierdzić, że część edycji będąca odwzorowaniem treści ksiąg to w mniejszym stopniu utwór niż indeksy osobowe (gdyż z założenia bardziej wierna kopia, więc mniej chronione jako niemające wkładu twórczego, wyboru, decyzji) i przyjmując (z czym się nie zgadzam) "indeksy osobowe nie są utworem, nie mają ochrony praw autorskich", wniosek -tym bardziej naukowa edycja źródłowa w zakresie wiernego zapisu, przekształcenia zawartości księgi na alfanumeryki w całości ("ludzki OCR") nie ma ochrony
ale ...
:)
życie pewnie dopisze do takich rozważań ciąg dalszy
jakiś obraz takiego (i to w bardzo delikatnej formie) ciągu dalszego jest w jednym z wątków dotyczących książki - utworu, powstałego na bazie opracowania (co nie do końca jasno było zaznaczone) skonfrontowanego z prostymi kopiami materiału źródłowego
podsumowując: ja bym nie utożsamiał:)
o kwestii "przez FS dla każdego dostępny" zmilczę, ale indeksowanie artykułów - to z różnych względów (w tym i j.w. kwestia ochrony autorskiej) nie jest to samo, co praca na źródłowym lub kopii źródłowego
byłbym ostrożny z utożsamianiem
rozumiem, że idąc tropem "indeksy to jakiś wybór "tłumaczenie" "dostosowanie" nieautomatyczne, a "edycja naukowa" to wierny obraz - można twierdzić, że część edycji będąca odwzorowaniem treści ksiąg to w mniejszym stopniu utwór niż indeksy osobowe (gdyż z założenia bardziej wierna kopia, więc mniej chronione jako niemające wkładu twórczego, wyboru, decyzji) i przyjmując (z czym się nie zgadzam) "indeksy osobowe nie są utworem, nie mają ochrony praw autorskich", wniosek -tym bardziej naukowa edycja źródłowa w zakresie wiernego zapisu, przekształcenia zawartości księgi na alfanumeryki w całości ("ludzki OCR") nie ma ochrony
ale ...
:)
życie pewnie dopisze do takich rozważań ciąg dalszy
jakiś obraz takiego (i to w bardzo delikatnej formie) ciągu dalszego jest w jednym z wątków dotyczących książki - utworu, powstałego na bazie opracowania (co nie do końca jasno było zaznaczone) skonfrontowanego z prostymi kopiami materiału źródłowego
podsumowując: ja bym nie utożsamiał:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz