Okręg Radomsko-Kielecki Armii Krajowej "JODŁA"
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Lombarski_Jacek

- Posty: 193
- Rejestracja: sob 20 kwie 2013, 15:09
- Kontakt:
-
RenataSara19
- Posty: 6
- Rejestracja: czw 14 lut 2019, 13:55
-
Lombarski_Jacek

- Posty: 193
- Rejestracja: sob 20 kwie 2013, 15:09
- Kontakt:
Pani Renatko
Przejrzałem Kronikę Garbatki - Letnisko Marii Dziedzickiej i nic.
Przejrzałem Pięć lat w szeregach armii podziemnej Józefa Pawlaka i nic.
Przejrzałem kilka innych pozycji i także nic nie znalazłem.
Jest jeszcze monografia Policzna - by czas nie zaćmił i niepamięć pod red. Eugenii Januszewicz. Postaram się do niej zajrzeć. Nie mam jej w swojej bibliotece, ale nie ma problemu.
Pozdrawiam Jacek L.
Przejrzałem Kronikę Garbatki - Letnisko Marii Dziedzickiej i nic.
Przejrzałem Pięć lat w szeregach armii podziemnej Józefa Pawlaka i nic.
Przejrzałem kilka innych pozycji i także nic nie znalazłem.
Jest jeszcze monografia Policzna - by czas nie zaćmił i niepamięć pod red. Eugenii Januszewicz. Postaram się do niej zajrzeć. Nie mam jej w swojej bibliotece, ale nie ma problemu.
Pozdrawiam Jacek L.
-
RenataSara19
- Posty: 6
- Rejestracja: czw 14 lut 2019, 13:55
Panie Jacku, bardzo dziękuję za zaangażowanie w sprawie mojego Dziadka!
Znane nam są zapiski Marysi Dziedzickiej.Nie znamy zaś monografii w Policznej, więc może tam będzie jakiś ślad.
Ślę info z legitymacji AK nr A-259:"Oddziały partyzanckie w obwodach i inspektoratach oraz "Zgrupowanie Partyzanckie Ponury", Korpus Kielecki: 2 Dywizja Piechoty Legionów z pułkami" 22 ppleg. 3 ppleg. 4 ppleg, 7 Dywizja Piechoty z pułkami :27 pp i 74 pp. 72 pp.
Wiem,też,że Dziadek znał jęz. niemiecki. Ok 1942 był"zapakowany"do transportu samochodowego do Oświęcimia.
Na wysokości W-wy Śródmieście lub Pruszkowa, podczas jakiegoś przystanku- uciekł(zmieszał się z pobliską ekipą budowlaną, chwytając łopatę..).Dzięki temu nie dotarł do Auschwitz. Do ok 1944 ukrywał się u rodziny na w-wskiej Pradze. W 1944 r wrócił do Garbatki. 24.08. 1957 r. przyjechał do Niego jakiś kolega, którego Dziadek nie rozpoznał od razu..(rzekomo kolega z AK)Spędzili ze sobą cały wieczór na rozmowach, przy kolacji. Następnego dnia - 25.08.1957 Dziadek zmarł.
Sugestie ze strony starszyzny są takie, by sprawdzić info w IPN.
W domysłach : działał w wywiadzie.
Jeszcze raz pięknie dziękuję za wszelkie wiadomości. Pozdrawiam , Renata
Znane nam są zapiski Marysi Dziedzickiej.Nie znamy zaś monografii w Policznej, więc może tam będzie jakiś ślad.
Ślę info z legitymacji AK nr A-259:"Oddziały partyzanckie w obwodach i inspektoratach oraz "Zgrupowanie Partyzanckie Ponury", Korpus Kielecki: 2 Dywizja Piechoty Legionów z pułkami" 22 ppleg. 3 ppleg. 4 ppleg, 7 Dywizja Piechoty z pułkami :27 pp i 74 pp. 72 pp.
Wiem,też,że Dziadek znał jęz. niemiecki. Ok 1942 był"zapakowany"do transportu samochodowego do Oświęcimia.
Na wysokości W-wy Śródmieście lub Pruszkowa, podczas jakiegoś przystanku- uciekł(zmieszał się z pobliską ekipą budowlaną, chwytając łopatę..).Dzięki temu nie dotarł do Auschwitz. Do ok 1944 ukrywał się u rodziny na w-wskiej Pradze. W 1944 r wrócił do Garbatki. 24.08. 1957 r. przyjechał do Niego jakiś kolega, którego Dziadek nie rozpoznał od razu..(rzekomo kolega z AK)Spędzili ze sobą cały wieczór na rozmowach, przy kolacji. Następnego dnia - 25.08.1957 Dziadek zmarł.
Sugestie ze strony starszyzny są takie, by sprawdzić info w IPN.
W domysłach : działał w wywiadzie.
Jeszcze raz pięknie dziękuję za wszelkie wiadomości. Pozdrawiam , Renata
-
Lombarski_Jacek

- Posty: 193
- Rejestracja: sob 20 kwie 2013, 15:09
- Kontakt:
-
Lombarski_Jacek

- Posty: 193
- Rejestracja: sob 20 kwie 2013, 15:09
- Kontakt:
-
RenataSara19
- Posty: 6
- Rejestracja: czw 14 lut 2019, 13:55
-
adrian_ryczkowski

- Posty: 31
- Rejestracja: pt 24 mar 2017, 02:58
-
hampel_ewelina

- Posty: 18
- Rejestracja: pn 19 lis 2018, 15:10
-
Katarzyna_GT

- Posty: 629
- Rejestracja: pn 10 wrz 2018, 15:44
-
lipski1818

- Posty: 126
- Rejestracja: wt 02 lip 2019, 17:35
Dla adriana Ryczkowski Józef Brak w Monografii
--------------------------------------------------------------
Dla Eweliny
Jest bez imienia , prowadził szkolenie da sanitariuszek w Jędrzejowie lek. Leśniewski reszta brak.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla Kasi jest ale Kisiel Jan ps.Stal sierż.
Kisiel Jerzy ps.Ciapa
Kwieciński Jerzy ps. Jargot ppor.
Kwieciński Tadeusz ps.Dąb ppor
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla Pawła Pękalski Żdzisław - Brak tego nazwiska
--------------------------------------------------------------
Dla Eweliny
Jest bez imienia , prowadził szkolenie da sanitariuszek w Jędrzejowie lek. Leśniewski reszta brak.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla Kasi jest ale Kisiel Jan ps.Stal sierż.
Kisiel Jerzy ps.Ciapa
Kwieciński Jerzy ps. Jargot ppor.
Kwieciński Tadeusz ps.Dąb ppor
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla Pawła Pękalski Żdzisław - Brak tego nazwiska
Jan C.jr
-
Katarzyna_GT

- Posty: 629
- Rejestracja: pn 10 wrz 2018, 15:44
Pięknie dziękuję!
Ostatnio zmieniony pn 04 lip 2022, 09:55 przez Katarzyna_GT, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Wlodarczyk_Andrzej

- Posty: 22
- Rejestracja: pt 20 lut 2009, 15:54
-
StaromłyńskiDuda
- Posty: 39
- Rejestracja: śr 30 kwie 2008, 13:23
- Lokalizacja: Toruń