Warszawa cmentarz Stare Powązki
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2238
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dokładnie tak. W latach 90. otrzymywałem dane z ksiąg cmentarza (dzisiaj bez znajomości to niemożliwe). Dostawałem jedynie dane o tym kto został pochowany w danym grobie, o ile rodziny odtworzyły informacje po wojnie oraz informacje z powojennych pochówków, co zapisano z kart zgonów względnie metryk, co też było cenne ze względu na problemy w pozyskaniu danych z USC. Jedyne, co się dowiedziałem, że jest kilka zachowanych w fatalnym stanie (nadpalonych?) dawnych ksiąg cmentarza.
-
Radziszewska_Joanna

- Posty: 140
- Rejestracja: czw 13 maja 2021, 17:37
Dziękuję bardzo, właśnie przez to, że Powązki odpowiedziały mi, że II wojna spowodowała zniszczenie Archiwum pogubiłam się w tym i nie wiedziałam, że w takim razie ta linia rodziny i z tak dawnych lat jednak może mieć dokumentację w tego rodzaju teczkach, będę więc odzywać się do Zarządu cmentarza w tej sprawie, bo to może uda się wyjaśnić, a wcześniej poszukam więcej na ten temat w tym wątku na forum (założyłam tu konto niedawno i dopiero od paru miesięcy mam więcej czasu na poszukiwania tutaj, wcześniej kilkanaście lat szukałam bezpośrednio w archiwach i na różne inne sposoby, więc nadal się uczę jak korzystać z bogactwa wiedzy na tym portalu i forum, przepraszam jeżeli pytania zadawane przeze mnie już były poruszane, ale trudno mi odnalezc tematy, próbuję przez wyszukiwarkę, co nie jest łatwe w tym ogromie cennych informacji...)
-
Radziszewska_Joanna

- Posty: 140
- Rejestracja: czw 13 maja 2021, 17:37
Dzień dobry, powracam po przestudiowaniu każdej strony tego wątku i kolejnym telefonie na Powązki, niestety pani, która odebrała zaprzeczyła istnieniu jakichkolwiek teczek powojennych, choć w grobowcu o który pytałam jest pochówek w 1965 - Teodor Eisengraeber (wnuk Eleonory, mojej prapraprababki) i w 1971 (Michalina Komorowska, osoba o której nie mam wiadomości rodzinnych, pochodzę z innej linii). Powtórzyła to, co usłyszałam poprzednio: o przedwojennych pochówkach nic nie wiadomo, jeżeli nie ma tabiczek. Zapytałam o Archiwum Zarządu Cmentarza, bo taka adnotacja jest w spisie internetowym przy nazwisku Eleonory Eisengraeber, ale dowiedziałam się po raz kolejny, że czegoś takiego nie ma... Zastanawiam się, czy da się jakoś stwierdzić, czy pochówek dotyczył mojej prapraprababki Eleonory Eisengraeber (wg nekrologu pochowana na Powązkach w 1896) czy jednak jej wnuczki Eleonory Eisengraeber (Eleonora i Maria, bliznięta urodziły się i zmarły w 1902 roku i pewnie omyłkowo w spisie ujęta jest Marta zm. 1902).
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... om_id=6641
Czy ktoś z Państwa posiada książkę, która podana jest w Bibliografii przy tym grobowcu
- Krystyna Witkowska, „Powązki – mówiące kamienie. Inskrypcje nagrobków Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie”, Polska Akademia Umiejętności, Kraków 2009 - Płyta CD dołączona do książki i czy może ona coś wyjaśnić, w sensie czy są tam zdjęcia nagrobków z dawnych lat, tabliczki już dziś nieistniejące?
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... om_id=6641
Czy ktoś z Państwa posiada książkę, która podana jest w Bibliografii przy tym grobowcu
- Krystyna Witkowska, „Powązki – mówiące kamienie. Inskrypcje nagrobków Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie”, Polska Akademia Umiejętności, Kraków 2009 - Płyta CD dołączona do książki i czy może ona coś wyjaśnić, w sensie czy są tam zdjęcia nagrobków z dawnych lat, tabliczki już dziś nieistniejące?
Joasiu,
Kancelaria zaprzeczyła o istnieniu jakichkolwiek teczek powojennych?
Interesująca informacja, a raczej interesujące kłamstwo, gdyż ja widziałam teczki dwóch moich rodzinnych grobów. Te teczki zostały założone po wojnie, przy okazji pochówku kogoś z rodziny. W teczkach są wpisane wszystkie osoby pochowane w danej koncesji.
Przecież chowając kogoś w 1965-tym roku, trzeba było udowodnić, że jest jeszcze miejsce w grobowcu na dodatkowy pochówek.
Ręce opadają.
Serdeczności,
Bożenna
Kancelaria zaprzeczyła o istnieniu jakichkolwiek teczek powojennych?
Interesująca informacja, a raczej interesujące kłamstwo, gdyż ja widziałam teczki dwóch moich rodzinnych grobów. Te teczki zostały założone po wojnie, przy okazji pochówku kogoś z rodziny. W teczkach są wpisane wszystkie osoby pochowane w danej koncesji.
Przecież chowając kogoś w 1965-tym roku, trzeba było udowodnić, że jest jeszcze miejsce w grobowcu na dodatkowy pochówek.
Ręce opadają.
Serdeczności,
Bożenna
-
IwonaMajkowska

- Posty: 124
- Rejestracja: ndz 11 mar 2018, 15:53
Dzień dobry,
Posiadam książkę „Powązki – mówiące kamienie..".
Na płycie CD dołączonej do książki, po wpisaniu początkowego fragmentu nazwiska "Eiseng", pojawiły się takie wpisy:
Kwatera: A - 6 - {24/25}
Grób rodziny / Teodorów / EISENGRAEBERG
Kwatera: 176 - 6 - {13/14}
śp.
Tadeusz / EISENGRAEBER / lat 18 zm. 1942 r.
Teodor / EISENGREABER / lat 68 zm. 1965
Niech spoczywają / w spokoju.
Pozdrawiam,
Iwona Majkowska
Posiadam książkę „Powązki – mówiące kamienie..".
Na płycie CD dołączonej do książki, po wpisaniu początkowego fragmentu nazwiska "Eiseng", pojawiły się takie wpisy:
Kwatera: A - 6 - {24/25}
Grób rodziny / Teodorów / EISENGRAEBERG
Kwatera: 176 - 6 - {13/14}
śp.
Tadeusz / EISENGRAEBER / lat 18 zm. 1942 r.
Teodor / EISENGREABER / lat 68 zm. 1965
Niech spoczywają / w spokoju.
Pozdrawiam,
Iwona Majkowska
-
Radziszewska_Joanna

- Posty: 140
- Rejestracja: czw 13 maja 2021, 17:37
Dziękuję za informacje o tym, co znajduje się na płycie, to pokrywa się z informacją na spisie internetowym z Powązek, a czy to oznacza, że w książce mogą być jeszcze jakieś informacje lub zdjęcia, czy warto ją kupić? Nie wiem czy zawiera jakieś wiadomości z dawniejszych lat o grobach/inskrypcjach które mogły istnieć jeszcze choćby w złym stanie w latach powojennych a do XXI wieku nie przetrwały, jednak ktoś je kiedyś zarchiwizował po 1945 r.?
Tak, to prawda, że pani z Powązek zaprzeczyła istnieniu jakichś teczek rodzinnych, choć wtedy ja powołałam się na to, że wiem o nich od kogoś kto dzięki takim teczkom odtworzył historię rodziny, ale dowiedziałam się, że to może "jakieś prywatne teczki"... Zapytałam wtedy - w nadziei, że może inna osoba udzieli jeszcze kompetentnych informacji - czy mogę zwrócić się drogą mailową do Powązek z pytaniem, ale dowiedziałam się, że nie ma żadnego adresu maiowego i wszystko należy załatwiać osobiście...
Tak, to prawda, że pani z Powązek zaprzeczyła istnieniu jakichś teczek rodzinnych, choć wtedy ja powołałam się na to, że wiem o nich od kogoś kto dzięki takim teczkom odtworzył historię rodziny, ale dowiedziałam się, że to może "jakieś prywatne teczki"... Zapytałam wtedy - w nadziei, że może inna osoba udzieli jeszcze kompetentnych informacji - czy mogę zwrócić się drogą mailową do Powązek z pytaniem, ale dowiedziałam się, że nie ma żadnego adresu maiowego i wszystko należy załatwiać osobiście...
-
IwonaMajkowska

- Posty: 124
- Rejestracja: ndz 11 mar 2018, 15:53
- robert.kantorek

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 23 lis 2009, 00:00
- Kontakt:
- Krystyna_Rykowska

- Posty: 58
- Rejestracja: sob 26 lip 2014, 08:30
- Lokalizacja: Warszawa
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2238
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Czasy kiedy na Powązkach pracowali ludzie źyczliwi skończyły się, co najmniej 20 lat temu. Jak powiedział wtedy jeden z dawnych księźy proboszczów zawiadujących cmentarzem: „Nie jesteśmy biurem informacyjnym”.Radziszewska_Joanna pisze:Dziękuję za informacje o tym, co znajduje się na płycie, to pokrywa się z informacją na spisie internetowym z Powązek, a czy to oznacza, że w książce mogą być jeszcze jakieś informacje lub zdjęcia, czy warto ją kupić? Nie wiem czy zawiera jakieś wiadomości z dawniejszych lat o grobach/inskrypcjach które mogły istnieć jeszcze choćby w złym stanie w latach powojennych a do XXI wieku nie przetrwały, jednak ktoś je kiedyś zarchiwizował po 1945 r.?
Tak, to prawda, że pani z Powązek zaprzeczyła istnieniu jakichś teczek rodzinnych, choć wtedy ja powołałam się na to, że wiem o nich od kogoś kto dzięki takim teczkom odtworzył historię rodziny, ale dowiedziałam się, że to może "jakieś prywatne teczki"... Zapytałam wtedy - w nadziei, że może inna osoba udzieli jeszcze kompetentnych informacji - czy mogę zwrócić się drogą mailową do Powązek z pytaniem, ale dowiedziałam się, że nie ma żadnego adresu maiowego i wszystko należy załatwiać osobiście...
-
RazDwaTrzy

- Posty: 33
- Rejestracja: sob 13 gru 2014, 19:15
-
Wojciechowska_Ewka

- Posty: 478
- Rejestracja: wt 16 kwie 2013, 22:27
To co mówią pracownicy Kancelarii Zarządu Cmentarza nie jest prawdą. Wiem o trzech przedwojennych grobach należących do moich krewnych, na których nie było i nie ma żadnych tabliczek. Jednak dysponenci tych grobów po wojnie zgłaszali kto i kiedy był w nich pochowany i te informacje były zapisane w księgach w Kancelarii. Kuzynka starała się o pozwolenie na wymurowanie grobu ziemnego i mimo, że na grobie (zrównanym z ziemią i obsypanym górą śmieci) nie było żadnych tabliczek w Kancelarii były wszystkie informacje o osobach pochowanych od 1910 roku. Na naszą prośbę miejsce grobu przestało być używane jako miejsce zbiórki śmieci.
Udzielanie informacji o osobach pochowanych nie jest w interesie właścicieli cmentarza. Grób na którym nie ma żadnych informacji wchodzi ponownie do obrotu biznesowego, a to są duże pieniądze. Potwierdzają to osoby, które prowadziły inwentaryzację Starych Powązek - proszę nie mieć złudzeń - cmentarz to bardzo dochodowy biznes. Tak jest nie tylko na Starych Powązkach. Tylko dla nas-zstępnych to jest miejsce ważne emocjonalnie i rodzinnie.
Pozdrawiam
Ewa
Udzielanie informacji o osobach pochowanych nie jest w interesie właścicieli cmentarza. Grób na którym nie ma żadnych informacji wchodzi ponownie do obrotu biznesowego, a to są duże pieniądze. Potwierdzają to osoby, które prowadziły inwentaryzację Starych Powązek - proszę nie mieć złudzeń - cmentarz to bardzo dochodowy biznes. Tak jest nie tylko na Starych Powązkach. Tylko dla nas-zstępnych to jest miejsce ważne emocjonalnie i rodzinnie.
Pozdrawiam
Ewa
Witam wszystkich -
Czy ktoś będzie może w najbliższym czasie na Powązkach i mógłby wykonać dla mnie dwie fotografie?
Proszę o wiadomość.
Pozdrawiam serdecznie,
Markus
Czy ktoś będzie może w najbliższym czasie na Powązkach i mógłby wykonać dla mnie dwie fotografie?
Proszę o wiadomość.
Pozdrawiam serdecznie,
Markus
Szukam aktu urodzenia Augustyna Cichockiego, syna Jana i Brygidy - ur ok. 1757 - 1763 (najbardziej prawdopodobne: 1762/1763) w ??? oraz aktu małżeństwa Augustyna Cichockiego z ??? - przed 1802 rokiem, a także innych ASC dotyczących Augustyna Cichockiego.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
gdybyś wpisał to już byś miał
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz