Lubomski Jan i Wawrzyniak Marcjanna
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
Lubomski Jan i Wawrzyniak Marcjanna
T: poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Witam poszukuję dostępu do aktu małżeństwa dziadków Jan Lubomski i Marcjanna z domu Wawrzyniak Warszawa parafia św. Barbary rok 1937 akt 183 nie ma dostępu do skanu jak uzyskać kopie aktu?
Witam poszukuję dostępu do aktu małżeństwa dziadków Jan Lubomski i Marcjanna z domu Wawrzyniak Warszawa parafia św. Barbary rok 1937 akt 183 nie ma dostępu do skanu jak uzyskać kopie aktu?
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Jest jeszcze w poczekalni
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 82-183.jpg
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 82-183.jpg
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Bardzo dziękuję za pomoc super dla mnie to bardzo ważne szukam wszystkich informacji o dziadku, którego nie poznałam ponieważ został wywieziony w 1944 z powstania warszawskiego do obozu .Babcia została z 2 dzieci i z 3 była w ciąży, Nigdy nie dowiedziała się niczego o losach swojego męża , którego ostatni raz widziała w dniu wybuchu powstania. Dopiero teraz dzięki poszukiwaniom genealogicznym ustaliliśy ze został wywieziony. Mam jeszcze prośbę bo nie wiem jak do tego się zabrać. Wiem od babci że dziadek był w 1938 w wojsku w Modlinie w batalionie silnikowym, był saperem i brał udział w kampanii wrześniowej w 1939 , był ranny pod Gawrolinem ,tylko że nie mam żadnych dokumentów jego służby , nie wiem gdzie się o to dowiadywać ?
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Może być trudno. Proszę spróbować w
https://wbh.wp.mil.pl/pl/pages/kontakt-2018-08-28-a/
https://wbh.wp.mil.pl/pl/pages/kontakt-2018-08-28-a/
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Już tam zapytywałam, nie ma Jana Lubomskiego w żadnym spisie wojskowym. Mamy tylko relacje babci z dokumentów ze zbowidu i kopie listów dziadka z pieczątką wojskową z Modlina z 1938.I zdjęcie dziadka w mundurze na przepustce .Może to zdjęcie jest ważne ?
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Jeśli WBH poinformowało ,ze żadne dokumenty się nie zachowały to trzeba to przyjąć (inna opcja wymagałaby założenie że kwerenda była nierzetelna). W tej sytuacji ewentualne poszukiwania sprowadzałby się do poszukiwania świadków jego służby a z przyczyn biologicznych na to już jest chyba za późno.
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Bardzo dziękuję za pomoc .
-
roza.kruza

- Posty: 173
- Rejestracja: sob 12 mar 2011, 08:37
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Sprawdź w straty.pl tam są trzy pozycje zawierające informacje o Janie
https://straty.pl/szukaj-osoby.php
różni je data urodzenia, może znasz te właściwą
pozdrawiam Róża
https://straty.pl/szukaj-osoby.php
różni je data urodzenia, może znasz te właściwą
pozdrawiam Róża
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Dziękuję Różo za zainteresowanie moim postem i podpowiedz . Tak jest tam mój dziadek ur w 1915 syn Józefy i Wacława ., ale mam już te informacje z Instytutu Pamięci Narodowej , który przekazał nam informacje o datach i miejscach pobytu dziadka w obozach niemieckich w Mauthausen i Gross Rossem w 1944 , choć brakuje informacji o jego dacie jego śmierci. Dowiadywaliśmy się tez w Muzeum Powstania
warszawskiego, ale nie mają dowodów że był w AK. Jest w muzeum wspomniany, dodany jako cywilna ofiara .Teraz próbuję dowiedzieć się czegoś o jego udziale w kampanii wrześniowej w 1939 i cos o batalionie silnikowym z Modlina .Nie mam także wiele informacji o jego rodzicach Wacławie Lubomskim ur 1887i Józefie z Materskich ur 1888 , szczególnie poszukuję aktu małżeństwa moich pradziadków, prawdopodobnie w parafii św Aleksandara. Poszukiwaniami zajmuję się od niedawna , nie potrafię jeszcze przeszukiwać zasobów archiwalnch ale sie nie poddam .pozdrawiam .Barbara.
warszawskiego, ale nie mają dowodów że był w AK. Jest w muzeum wspomniany, dodany jako cywilna ofiara .Teraz próbuję dowiedzieć się czegoś o jego udziale w kampanii wrześniowej w 1939 i cos o batalionie silnikowym z Modlina .Nie mam także wiele informacji o jego rodzicach Wacławie Lubomskim ur 1887i Józefie z Materskich ur 1888 , szczególnie poszukuję aktu małżeństwa moich pradziadków, prawdopodobnie w parafii św Aleksandara. Poszukiwaniami zajmuję się od niedawna , nie potrafię jeszcze przeszukiwać zasobów archiwalnch ale sie nie poddam .pozdrawiam .Barbara.
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Na wszelki wypadek bo może Pani już to zrobiła . Wygląda że Pani dziadek zginał w Mauthausen a trafił tam może (gdzie wtedy mieszkali?) w ramach pacyfikacji Woli? Czy kontaktowała się Pani z tym archiwum
https://arolsen-archives.org/pl/kontakt/
W sprawie służby wojskowej nic nie wyniknie ale może pozyska Pani więcej informacji np. o zgonie
https://arolsen-archives.org/pl/kontakt/
W sprawie służby wojskowej nic nie wyniknie ale może pozyska Pani więcej informacji np. o zgonie
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Tak kontaktowałam się z archiwum Aronson, zrobiliśmy nawet więcej i uzyskaliśmy informacje wyszukane z IPNu , wiemy ze z Mauthausen został przewieziony do Gross Rossem ale tam ślad po nim zaginął. Z informacji jakie uzyskałam z Muzeum Powstania warszawskiego wiem że dziadek został pojmany po upadku Starówki we wrześniu 1944 .Mieszkał na Czerniakowskiej, babcia mówiła że poszedł do powstania i że był w tajnej organizacji wojskowej ale nie wiedziała jakiej .Kuzynka twierdzi, że słyszała opowieści o tym że dziadek wbiegł ratować płonące wodociągi .Faktem jest że został pojmany we wrześniu 1944 i wywieziony do Austrii
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
poszukuje aktu małżeństwa dziadków
Jeśli trafił do Gross Rosen to szanse na znalezienie dokumentów zgonu są niestety prawie żadne. To był już albo koniec 1944 albo początek 1945 rok. Jeśli nie ma go bazie zmarłych tego obozu to albo:
-został wzięty do bodowy super tajnych budowli kompleksu Riese w Górach Sowich. https://pl.wikipedia.org/wiki/Riese
Zawód hydraulika był bardzo tam przydatny. Od początku realizacji tego zbrodniczego planu- jak się szacuje -spośród 30 tysięcy więźniów którzy tam trafili nazwiska tylko siedmiu tysięcy są rozpoznane Tajność nie sprzyjała ewidencjonowaniu zgonów, tym bardziej podczas ewakuacji, wszyscy więźniowie byli mordowani np. poprzez zalanie sztolni.
- ewakuowany był w lutym , kiedy w tragicznych warunkach w 20stopniowy mróz, po drodze zginęło wiele tysięcy więźniów. Tych zgonów w większości nie dokumentowano.
-został wzięty do bodowy super tajnych budowli kompleksu Riese w Górach Sowich. https://pl.wikipedia.org/wiki/Riese
Zawód hydraulika był bardzo tam przydatny. Od początku realizacji tego zbrodniczego planu- jak się szacuje -spośród 30 tysięcy więźniów którzy tam trafili nazwiska tylko siedmiu tysięcy są rozpoznane Tajność nie sprzyjała ewidencjonowaniu zgonów, tym bardziej podczas ewakuacji, wszyscy więźniowie byli mordowani np. poprzez zalanie sztolni.
- ewakuowany był w lutym , kiedy w tragicznych warunkach w 20stopniowy mróz, po drodze zginęło wiele tysięcy więźniów. Tych zgonów w większości nie dokumentowano.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Wydaje mi się, że nie były przeprowadzone porządne badanie dotyczące sporządzania aktów zgonów w (na ogół) sądach grodzkich. Czy w większości?
Może w większości, może nie
Wymagało to aktywności - na ogół bliskiej rodziny - czyli tego by ktoś przeżył.
W znanych mi przypadkach (a nawet aktach spraw wyżej wspomnianych) zdarzało się dość często, że świadkowie zgonu uczestniczących w marszach śmierci byli w stanie w miarę dokładnie opisać okoliczności, datę i rejon zgonu.
Ekshumacje były po wojnie prowadzone, relacje wspominają o miejscowych zapiskach dotyczących pierwotnych pochówków. Nie udało mi się na takie trafić, ale niewykluczone że gdzieś (w RFN?) nadal istnieją.
Przeniesienie ciał (na ogół na wrocławski cmentarz) opierało się ponoć na ogól na ustaleniu miejscu pochówku z relacji ustnych bądź wizji lokalnej.
Może w większości, może nie
Wymagało to aktywności - na ogół bliskiej rodziny - czyli tego by ktoś przeżył.
W znanych mi przypadkach (a nawet aktach spraw wyżej wspomnianych) zdarzało się dość często, że świadkowie zgonu uczestniczących w marszach śmierci byli w stanie w miarę dokładnie opisać okoliczności, datę i rejon zgonu.
Ekshumacje były po wojnie prowadzone, relacje wspominają o miejscowych zapiskach dotyczących pierwotnych pochówków. Nie udało mi się na takie trafić, ale niewykluczone że gdzieś (w RFN?) nadal istnieją.
Przeniesienie ciał (na ogół na wrocławski cmentarz) opierało się ponoć na ogól na ustaleniu miejscu pochówku z relacji ustnych bądź wizji lokalnej.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
sokolowskabarbara

- Posty: 13
- Rejestracja: sob 06 lis 2021, 15:56
Z dokumentów obozowych z Mauthausen wynika, że dziadek Jan Lubomski zostaje przeniesiony w październiku 1944 do Gross Rossem ze względu na jego umiejętności zawodowe -hydraulik. Babcia poszukiwała go po wojnie przez PCK ale nie było żadnych informacji. Nigdy nie dowiedziała się ,że trafił do obozu. A najsmutniejsze z tego jest to , ze babcia po wojnie przeprowadziła się ze zrujnowanej warszawy się do Nowej Rudy -u podnóża gór sowich, gdzie działały podobozy z Gross Rossem.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Nie doczytałem albo w wątku nie ma
widzę sygnaturę z IPN dot. sądu powiatowego z Warszawy dot. aktu zgonu, więc dane powinny być dostępne, akta sprawy do przejrzenia
PCK również można powtórzyć
ale j.w. "większość" to rzecz dyskusyjna - tu albo w postulowanej mniejszości - istnieje akt zgonu
albo jednak nie większość, a "niedogrzebane" lub nieprzebadane
widzę sygnaturę z IPN dot. sądu powiatowego z Warszawy dot. aktu zgonu, więc dane powinny być dostępne, akta sprawy do przejrzenia
PCK również można powtórzyć
ale j.w. "większość" to rzecz dyskusyjna - tu albo w postulowanej mniejszości - istnieje akt zgonu
albo jednak nie większość, a "niedogrzebane" lub nieprzebadane
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz