Lustracje biskupie w Diecezji Płockiej - 2 poł. XVIII wieku.

Pomoc w poszukiwaniach informacji

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Post autor: vitoo »

jart pisze:
Witku, z ust mi to wyjąłeś.
Cześć! :) Właśnie! Już od jakiegos czasu bawię się tym pomysłem. Mam parę koncepcji ale wiadomo, że i tak krytyczny punkt to dobra wola dyrekcji ADP. Można by chyba wypracować jakiś plan, mając przede wszystkim na względzie ochronę oryginałów. Napiszę Ci maila wieczorem, albo najpóźniej jutro. Miałem już to zrobić jakiś czas temu, m.in. również w tej sprawie.
pietracek

Sympatyk
Posty: 42
Rejestracja: ndz 15 gru 2013, 02:06

Post autor: pietracek »

vitoo pisze:Z Sumiężnego w 1773 mamy 6 osiadłości oraz 7 czynszowników - Michał Bielski, Józef Zadrożny, Wojciechowa wdowa z synem, Szymon Zadrożny, Józef Pełtak z Szymonem Zadrożnym, Marcin Kaluta. Mieszkańcy opisani zostali jako "Kurpie" (co nie zawsze było ścisłe). Tak jak pisał Artur, te zasoby są w ADP. Sumiężne jest w obydwu lustracjach. Ale w 1785 nie podano chyba żadnych mieszkańców.
Dzięki za ten wykaz - wynika z niego że w 1773 roku, zapisano 6 rodzin Kurpiów, płacących czynsz od urpawianej ziemi. Spotkalem w publikacjach informację, że tylu właśnie było meiszkańców Sumieżnego w tym czasie - 6 zagród. W księgach metrykalnych są jednak inne nazwiska innych osób, które musiały wtedy meiszkac w Sumięznym - bo np. w księdze małżeństw 1808 roku żeni się kawaler lat 28, syn obumarłego włoscianina z Sumieznego, co oznacza ze musialby sie urodzić w 1778 roku, a jego ojciec meiszkac tam wcześniej. Poza tym - inna lustracja, zlecona przez bp. Poniatowskiego w 1775 roku, a przeprowadzona w 1781 wykazała, że w Sumiężnym mieszkało wtedy 42 katolików.
Wyglada więc na to, że lista osiadłości Sumieżnego z 1773 roku zawiera tylko tych, ktoórych nazywano Kurpiami, a pomija innych mieiszkańców Sumiężnego - nie-Kurpiów.
m.jankowski

Sympatyk
Posty: 19
Rejestracja: ndz 28 lip 2013, 23:02

Post autor: m.jankowski »

Kurpiami nazywano dla wygody wszystkich gospodarzy, którzy płacili czynsz. Lustratorzy nie spisywali natomiast ich rodzin, parobków, dziewek itd. Czyli w zasadzie zdanie o spisywaniu Kurpiów i pomijaniu innych mieszkańców wsi jest jak najbardziej prawdziwe. Co do ojca owego 28-letniego kawalera to możliwości są następujące: albo 1) był pominiętym w spisach pracownikiem najemnym, albo 2) osiadł na gospodarstwie, nawet z rodziną, po lustracji z 1773 roku, albo 3) obie poprzednie opcje, tj. był parobkiem, który przybył do wsi po lustracji. Skąd przekonanie, że kawaler urodził się w tej wsi, a jego ojciec musiał mieszkać tam wcześniej?
Pozdrawiam,
Michał
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Post autor: vitoo »

To chyba nie do końca tak. Spisy wymieniają dzierżawców ("właścicieli") wszystkich osiadłości czy też gospodarstw - pańszczyźnianych oraz czynszowych. Pomijają natomiast inne osoby - komorników, rzemieślników, parobków, a także członków rodziny, krewnych, nawet zięciów itd. To więc, że osoba, której Pan szuka nie jest wymieniona w lustracji nie oznacza, że nie zamieszkiwała wówczas w tej miejscowości. Nie była jednak raczej właścicielem gospodarstwa.

Sam mam taki przypadek w kurpiowskiej wsi Grabowiec - w której między 1778 (a może i wcześniej) a 1785 rokiem mieszkał kawaler, "uczciwy" Józef Nowosielski. W 1785 roku ożenił się z miejscową panną - Agnieszką Samsel. Następnie mieszkał u teścia po czym przeniósł się do miejscowości Kruczy Borek. Mógł być parobkiem, rzemieślnikiem, mógł być też krewnym jednego z gospodarzy. Pojawia się wielokrotnie jako chrzestny i świadek ale w lustracjach z 1773 oraz 1785 jest nieuchwytny.

Chciałbym też zapytać skąd informacja o lustracji z 1781 roku - nie słyszałem o takiej, chodzi zapewne o wizytację???

Tak jak wyżej napisał Michał - Kurpiami w Puszczy Białej zaczęto zwać wszystkich czynszowników - zarówno tych sprowadzonych z Puszczy Zielonej (prawdziwych Kurpiów) jak i tutejszych gospodarzy przeniesionych na czynsze. Nic nie wskazuje natomiast na to by w Sumiężnym znajdowały się jakiekolwiek inne (pańszczyźniane na przykład) osiadłości. Takowe raczej wymienione zostałyby w lustracji - w osobnej tabeli, albo choćby w krótkiej adnotacji. Jeżeli inne źródła wskazują na obecnośc poszukiwanej przez Pana rodziny w tej miejscowości to stawiałbym raczej na to, że albo mamy do czynienia z zięciem mieszkającym u teścia (być może początkowo był parobkiem, być może przybył z Puszczy Zielonej albo dalszych stron) albo z wyrobnikiem/rzemieślnikiem mieszkającym na komornym u jednego z gospodarzy.

Poza tym istotnie sam zapis z 1808 roku mówiący o synu "zmarłego gospodarza z Sumiężnego" nie dowodzi automatycznie, że gospodarz ten mieszkał tam "od zawsze". Równie dobrze mógł przybyć do wsi w dowolnym czasie razem z synem, np. w 1800 roku, i tam też umrzeć.

Pozdrowienia,

Witold
Ostatnio zmieniony śr 25 lip 2018, 17:48 przez vitoo, łącznie zmieniany 6 razy.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Tu bym polemizował
albo właściciel albo oczynszowany dzierżawca:)
Tyle, że trudno bez odniesienia do źródeł
"Kurpie" mogą być b.istotnym elementem, ale nie jako pochodzenie czy samoidentyfikacja, ale w odniesieniu do prawa posiadania, czyli genezy użytkowania danej nieruchomości. Czy na prawie bartnym czy innym -wolni ludzie, specyficznie oczynszowani "Kurpie", nieważne skąd. Taka hipoteza.
Z analogicznych lustracji "i okolic" (np supliki) dotyczących innych obszarów tego samego klucza powstała b. ciekawa praca dostępna w sieci (ale nie dla mnie w tej chwili). Anlaogicznych, ale AGADowskich lustracji płockich i "papierów b-a Poniatowskego". Skany (nie wiem czy wszystko, chyba nie ) w szwa powinny być, tj baza źródłowa do opracowania.
Udostępnienie z zasobu AD ..dobrze by było:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Post autor: vitoo »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Tu bym polemizował
albo właściciel albo oczynszowany dzierżawca:)
Tyle, że trudno bez odniesienia do źródeł
"Kurpie" mogą być b.istotnym elementem, ale nie jako pochodzenie czy samoidentyfikacja, ale w odniesieniu do prawa posiadania, czyli genezy użytkowania danej nieruchomości. Czy na prawie bartnym czy innym -wolni ludzie, specyficznie oczynszowani "Kurpie", nieważne skąd. Taka hipoteza.
Z analogicznych lustracji "i okolic" (np supliki) dotyczących innych obszarów tego samego klucza powstała b. ciekawa praca dostępna w sieci (ale nie dla mnie w tej chwili). Anlaogicznych, ale AGADowskich lustracji płockich i "papierów b-a Poniatowskego". Skany (nie wiem czy wszystko, chyba nie ) w szwa powinny być, tj baza źródłowa do opracowania.
Udostępnienie z zasobu AD ..dobrze by było:)
Tak zgadza się - chodzi rzecz jasna o dzierżawców. Żaden chłop nie był wówczas prawnym właścicielem całego gospodarstwa włącznie z ziemią. Natomiast wnioskując po tym co zawierają owe lustracje, we wsiach czynszowych biskupów płockich chłopi posiadali na własność chałupy oraz zabudowania.

Nie spotkałem się z tą, czy podobną, pracą. Można by prosić o nazwisko autora? Muszę najwyraźniej "pogrzebać" w necie i w szwa.

Co do ADP - może warto byłoby podjąć się jakiejś inicjatywy? Tylko czy PTG skłonne byłoby ją w ogóle poprzeć? Znam kilka osób z tych okolic, w tym parę bardzo aktywnych indeksatorów, które na pewno byłyby zainteresowane przynajmniej opracowaniem prostej listy samych tylko inwentarzy dóbr. Można by takie inwentarze ewentualnie poszerzyć - np. właśnie o supliki, skargi, donacje chłopów itd. Główny zrąb takiej listy można już sporządzić w oparciu o pracę "Puszcza Biała" Marii Żywirskiej. Nie wyczerpuję ona jednak całości. Sam miałem okazję się o tym przekonać. W tym właśnie rzecz. Te materiały mogą równie dobrze czekać kolejne 50 lat na drugą "Marię Żywirską".

Jeżeli dyrekcja wyraziłaby chęć współpracy i znalazłby się ktoś zdolny do koordynowania takiej akcji, ktoś dobrze obeznany z archiwami, a zwłaszcza z ADP, to z chęcią poświęciłbym (i na pewno nie tylko ja) swój wolny czas oraz w miarę możliwości także środki.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

@ praca, no diabeł ogonem..a zgrywałem, może w weekend (jakbym jednak znalazł - wstawię). Dość obfite cytowanie z materiałów nieparafialnych z AD było też przy przywołanej kiedyś na forum, z okazji uregulowań opłat, pracy ("Studia płockie" sprzed 3-4 dekad?) ksiądz Grzybowski zdaje się, że serię o działalności biskupiej Poniatowskiego tam umieścił. Na pewno warto (też już przywoływaną na forum i także czerpiącą z AGADowskich "źródeł lustracyjnych Poniatowskiego"Andrzeja Woźniak "Małżeństwa chłopskie w XVIII-wiecznej wsi pańszczyźnianej" choć tytuł ..dyskusyjny

co do kwestii działania - chyba temat na oddzielny wątek, ale skoro podjąłbyś się prac (dlaczego nie koordynacji?) to po co Ci pośrednik? Tzn - jak najbardziej - ale skoro Zarządu "wsparcia" potrzebujesz - to raczej napisz maila do zarządu, albo pojaw się w Pułtusku:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
pietracek

Sympatyk
Posty: 42
Rejestracja: ndz 15 gru 2013, 02:06

Post autor: pietracek »

m.jankowski pisze: Skąd przekonanie, że kawaler urodził się w tej wsi, a jego ojciec musiał mieszkać tam wcześniej?
To raczej podejrzenie, nie przekonanie - jeśli kawaler opisany jest jako
"Jan, syn Macieja, włoscianina z Sumiężnego" to mozna wnioskować że Jan urodził się w domu ojca, w Sumiężnym. To co prwada jest akt ślubu - możliwie więc że Maciej meiszkał gdzie indziej - a do Sumiężnego się przeniosł już po lustracji 1773 - stąd brak jego nazwiska w tejże.
Przejrzę dokladnie co mam - problem polega na tym, że akty metrykalne zaczynają się od 1808 roku - i znajduję tam sporo nazwisk nie występujących w lustracji. to ponad 30 lat - możliwe że w tym czasie do wsi napłynęli nowi osadnicy.
m.jankowski

Sympatyk
Posty: 19
Rejestracja: ndz 28 lip 2013, 23:02

Post autor: m.jankowski »

Przy okazji, może ktoś się orientuje, czy po sekularyzacji dóbr biskupów płockich doszło do uwłaszczenia zamieszkujących je "kurpiowskich" gospodarzy? W znanych mi aktach notarialnych od lat 30. XIX wieku występowali oni jako "szlachetni". Zastanawiam się kiedy otrzymali prawa obywatelskie? A może wcale ich nie potrzebowali, bo "nobilitowały" ich nadania biskupie gwarantujące swobodne rozporządzanie nieruchomością.
Pozdrawiam,
Michał
pietracek

Sympatyk
Posty: 42
Rejestracja: ndz 15 gru 2013, 02:06

Post autor: pietracek »

vitoo pisze:
Chciałbym też zapytać skąd informacja o lustracji z 1781 roku - nie słyszałem o takiej, chodzi zapewne o wizytację???


Witold
Tak, chodzi o wizytację dekanatu Ostrowskiego.

Witold[/quote]

Nic nie wskazuje natomiast na to by w Sumiężnym znajdowały się jakiekolwiek inne (pańszczyźniane na przykład) osiadłości. Takowe raczej wymienione zostałyby w lustracji - w osobnej tabeli, albo choćby w krótkiej adnotacji.

Witold[/quote]

I ja się skłaniam do tego przekonania coraz bardziej - lustracja 1773 wymienia wszystkich gospodarzy w Sumiężnym, czyli 6 gospodarstw, 42 katolików wymienionych w wizytacji 1781, to meiszkający u tej szóstki parobcy,wyrobnicy, dziewki służebne, dalsza rodzina, rezydenci roznego rodzaju.
Co radykalnie zmienia obraz jaki miałem do tej pory o moim gnieździe rodowoym - do początku 19w. Sumiężne było pewnikiem - ale jeśli mojego nazwiska nie ma w lustracji 1773 - a wiem że w sąsiednich wsiach sie pojawia - np. w Małkini Górnej - to mogę przyjąć hipotezę że po 1773 roku jacyś moi przodkowie, pożeniwszy się z pannami z Sumieżnego, tam osiedli właśnie.
Stad moje oryginalne pytanie w tym wątku - o dane osobowe mieszkańców Sumiężnego starsze niż 1808 rok.
Parafia Brok. Parafia Jabłonków, Zaolzie. Bielitz dziś Bielsko Biała.
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Post autor: vitoo »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:@ praca, no diabeł ogonem..a zgrywałem, może w weekend (jakbym jednak znalazł - wstawię). Dość obfite cytowanie z materiałów nieparafialnych z AD było też przy przywołanej kiedyś na forum, z okazji uregulowań opłat, pracy ("Studia płockie" sprzed 3-4 dekad?) ksiądz Grzybowski zdaje się, że serię o działalności biskupiej Poniatowskiego tam umieścił. Na pewno warto (też już przywoływaną na forum i także czerpiącą z AGADowskich "źródeł lustracyjnych Poniatowskiego"Andrzeja Woźniak "Małżeństwa chłopskie w XVIII-wiecznej wsi pańszczyźnianej" choć tytuł ..dyskusyjny

co do kwestii działania - chyba temat na oddzielny wątek, ale skoro podjąłbyś się prac (dlaczego nie koordynacji?) to po co Ci pośrednik? Tzn - jak najbardziej - ale skoro Zarządu "wsparcia" potrzebujesz - to raczej napisz maila do zarządu, albo pojaw się w Pułtusku:)
Dzięki w ogóle za wskazówkę o tych, nieznanych mi wcześniej, materiałach! Spróbuję ich dziś wieczorem poszukac.

Skontaktuje się ze znajomymi i napiszę do Zarządu. Samemu chyba nie podjąłbym sie takiego zadania. Może jednak ktoś z PTG byłby też chętny? Na pewno warto choćby spróbować coś zorganizować i przynajmniej przekonać się czy taka akcja w ogóle jest realna. Krytycznym punktem byłoby podejście Księdza Majewskiego. Chyba mało kto lepiej orientuje się zasobach archiwum. Może tylko Ks. prof. Grzybowski.

m.jankowski pisze:Przy okazji, może ktoś się orientuje, czy po sekularyzacji dóbr biskupów płockich doszło do uwłaszczenia zamieszkujących je "kurpiowskich" gospodarzy? W znanych mi aktach notarialnych od lat 30. XIX wieku występowali oni jako "szlachetni". Zastanawiam się kiedy otrzymali prawa obywatelskie? A może wcale ich nie potrzebowali, bo "nobilitowały" ich nadania biskupie gwarantujące swobodne rozporządzanie nieruchomością.
Trudno oczywiście wypowiadać mi się bez odniesienia do konkretnego przykładu nazwiska i miejscowości ale od razu mogę powiedzieć, że dla okresu przedrozbiorowego jakaś sumaryczna nobilitacja kurpiowskich czynszowników jest całkowicie nierealna, podobnie zresztą jak i uwłaszczenie i posiadanie gruntów na własność. Tak samo dla okresu Prus Nowowschodnich czy Ks. Warszawskiego. Nadania gwarantowały szereg przywilejów oraz wolność osobistą z prawem wychodu włącznie ale ziemia pozostawała własnością biskupów, po sekularyzacji skarbu królewskiego, a następnie rządową (stąd przecież brała się konieczność spisywania lustracji, ustalania wysokości i płacenia czynszów). Po raz pierwszy spotkałem się z informacją o tytułowaniu kurpiowskich czynszowników "szlachetnymi".

Pozdrowienia,

Witold
m.jankowski

Sympatyk
Posty: 19
Rejestracja: ndz 28 lip 2013, 23:02

Post autor: m.jankowski »

Oczywiście nie mówię o dosłownej nobilitacji, tym bardziej przed rozbiorami, ale zastanawiam się nad okolicznościami uzyskania praw obywatelskich, wykorzystywanych z powodzeniem w Królestwie Polskim przez osoby pochodzenia włościańskiego. Oto fragment aktu notarialnego z 1834 roku:
...Stawili się osobiście Szlachetni
1. Michał i Rozalia z Dudów Małżonkowie Jankowscy Mąż Swym prawie działający, i Żonie asystującej – w Mieście Ostrowi
2. Andrzej Duda Syn niegdyś Antoniego,
3. Jan Duda Brat rodzony Zwyż wymienionego w Wsi Dudach powiatu Ostrołęckiego Guberni Płockiej Zamieszkali, Pełnoletni, Regentowi znani, moc prawnego działania mający, jawnie, dobrowolnie oraz rozmyślnie zeznali następujący
Kontrakt Kupna i Sprzedaży...

Dudowie to "Kurpie" z Dudów. Mój przodek i imiennik sprzedawał nieruchomość w Ostrowi bodajże bratankom swojej żony (albo to ona sprzedawała, bo nie jestem w 100% pewny, czy Rozalia asystowała Michałowi, czy Michał Rozalii - asystującej/asystujący).
W przypadku Broku mam rodzinę generalnie włościańską, gdzie 27 listopada 1833 roku... Jacenty Marcyk dziedzic i prawny posiadacz (tu następuje nieczytelny dla mnie opis nieruchomości) sprzedał ją swemu synowi - Adamowi.
Pozdrawiam,
Michał
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

trochę odchodzimy od tematu
ale jakich praw? bycia podmiotem umowy sprzedaży? do obywatelskich trochę daleko
aresztu za zgodą sądu? w dobrach biskupich od wieków
występowania jako strona ? też od wieków
biernego i czynnego prawa wyborczego? (i uznani nobilitowania w 1834 sobie króla nie wybierali)
czuję milczące założenie "bez nobilitacji nie ma praw obywatelskich" i "prawa obywatelskie tylko po nobilitacji":(
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
molbrys
Posty: 3
Rejestracja: pt 13 sty 2023, 10:37

Lustracja dobr koscielnych, Parafia Nasielsk

Post autor: molbrys »

Czesc wszystkim,

jestem tu nowa a ten post raczej przedawniony. Dyskusja w tym temacie interesuje mnie odnosnie Parafii Nasielsk, wies Studzianka i Krogule.

Czy moglby ktos mi udostepnic skany z oryginalnych lustracji dobr koscielnych plockich- Pultusk (Nasielsk) i/lub opracowanie Grzybowskiego Tom 9 ziemia zakroczymska?

Pozdrawiam,
Marlena
Awatar użytkownika
Kaczmarek_Aneta

Sympatyk
Legenda
Posty: 6297
Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Post autor: Kaczmarek_Aneta »

Witaj Marleno,

posiadam IX Tom Materiałów do dziejów Ziemi Płockiej - Ziemia Zakroczymska - autorstwa Michała Mariana Grzybowskiego.
Książka opisuje parafie dekanatu pułtuskiego i zakroczymskiego. Pośród tych parafii nie ma Nasielska.

Według mnie powinnaś szukać Tomu IV, który opisuje dekanat ciechanowski oraz nowomiejski. Nasielsk (dawniej Nosielsk) przynależał do dekanatu nowomiejskiego właśnie.
EDIT: potwierdzenie powyższego w wątku:
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml

Zajrzałam do Regestu Diecezjów Czajkowskiego i jest tu opisane miasteczko i parafia Nosielsk. Przy poszczególnych miejscowościach podane są nazwiska właścicieli lub nazwy instytucji - posesorów i tak przy wsi:
- Studzianki deserta podano starostę Wołłowicza
Kroguli nie odnalazłam, ale jest Wólka Krogulska i podany właściciel - Wessel - starosta golubski.

Według słownika geograficznego Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_IV/680 , Krogule występowały w parafii Nasielsk jako Budy i faktycznie wracając do Regestru mamy:
- Budy Pieściorockie - właśc. Nowicki
- Budy Sienickie - wspomniany wyżej Wessel
Były także Krogule w parafii Nowe Miasto, ale w Regestrze nie są ujęte.

Pozdrawiam serdecznie
Aneta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poszukuję zasobów, informacji”