(Off-Topic*) Czy mam prawo do herbu?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
(Off-Topic*) Czy mam prawo do herbu?
czytam sobie wpisy dotyczące tego wątku i ...z jedne strony jestem rozbawiony a z drugiej zadziwiony ...
no ale jak to mówią...zboczenia są różne..
szlachcic czy nie, herb czy nie... zabawa. ale dla niektórych to jak widać fundament. napawają się tym co ktoś przed wiekami uzyskał. czasami w haniebny , biorąc dzisiejszą miarę, sposób.
dotąd jest to prawdziwe jeśli pomaga pamiętać o przodkach . jednak jeśli przeradza się w pustą dumę to już żenada.
no ale jak to mówią...zboczenia są różne..
szlachcic czy nie, herb czy nie... zabawa. ale dla niektórych to jak widać fundament. napawają się tym co ktoś przed wiekami uzyskał. czasami w haniebny , biorąc dzisiejszą miarę, sposób.
dotąd jest to prawdziwe jeśli pomaga pamiętać o przodkach . jednak jeśli przeradza się w pustą dumę to już żenada.
-
biblioteka

- Posty: 78
- Rejestracja: ndz 06 gru 2009, 14:12
- Kontakt:
Uwazam, ze takie obnoszenie sie nobilitacja, ze wzgledu na stanowisko przodka w KRPiS jest zabawne.Szczerbiński pisze:Ród mój ma pochodzenie szlacheckie po mieczu
Pan Lucki wyjasnil wiekszosc heraldycznych zawilosci,
wiec nie ma potrzeby wiecej ich podnosic, ale jest jedna
kwestia ktora nie zostala do konca opisana - duchowienstwo.
Otoz prawda jest, ze dostep do wyzszych godnosci koscielnych
zostal ograniczony /praktycznie/ do szlachty, ale jednak np. kanonie nie byly tak opisane.
Wystarczy wspomniec o kanoniach doktorskich, ktorych objecie nie bylo zwiazane z wywiedzeniem pochodzenia (rodzice + babki), a jedynie z wykazaniem ukonczenia odpowiednich studiow (zazwyczaj obojga praw).
No i tym bojownikom przeciw szlachcie polecam ksiegi grodzkie wielunskie z drugiej polowy XVIII wieku - takiego zatrzesienia kontraktow w ktorych WOLNI CHLOPI oddaja sie dobrowolnie w poddanstwo za odpowiednim KONTRAKTEM, to trudno uswiadczyc w innych seriach.
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
biblioteka!
Zapomniał (-eś -aś) napisać, że i po kądzieli mój ród ma pochodzenie szlacheckie, nie tylko po mieczu. Pisz dokładniej. O ile ja mam pochodzenie szlacheckie, to i stać mnie na to, żeby się podpisać pełnym imieniem i nazwiskiem, a ciebie nie. Bo masz kompleksy, właśnie z powodu pochodzenia. Zabawne to jest podpisywać się takim nickiem jakiego używasz. A teraz małe sprostowanie. Nie sprawdzałem tego, czy w przeszłości osoba na stanowisku w KRPiS była moim przodkiem. Sprawdzałem jedynie, osoby o moim nazwisku pochowane na Cmentarzu Powązkowskim. To, że jest tam pochowana osoba o tym nazwisku jeszcze o niczym nie świadczy. Odnośnie próby podlizywania się szefom (zaznaczam - nie mam tu nikogo na myśli, a wymienienie tu poprzednio kogokolwiek, było zwykłym przypadkiem i nieporozumieniem. Dlatego odczuwam pilną potrzebę przeproszenia każdego, kto był tu przeze mnie zupełnie przypadkowo wymieniony). Istota tego problemu dotyczy tylko pewnych skojarzeń, odnosnie charakteru osoby do której piszę.
Kiedyś powiadano, że każdy prezes i dyrektor powinien po śmierci leżeć trzy dni w swoim gabinecie. Po to by mu zdążyli wyjść z tyłka wszyscy wazeliniarze.
I to by było tyle co mam do powiedzenia na ten temat. Jerzy Adam Szczerbiński
Zapomniał (-eś -aś) napisać, że i po kądzieli mój ród ma pochodzenie szlacheckie, nie tylko po mieczu. Pisz dokładniej. O ile ja mam pochodzenie szlacheckie, to i stać mnie na to, żeby się podpisać pełnym imieniem i nazwiskiem, a ciebie nie. Bo masz kompleksy, właśnie z powodu pochodzenia. Zabawne to jest podpisywać się takim nickiem jakiego używasz. A teraz małe sprostowanie. Nie sprawdzałem tego, czy w przeszłości osoba na stanowisku w KRPiS była moim przodkiem. Sprawdzałem jedynie, osoby o moim nazwisku pochowane na Cmentarzu Powązkowskim. To, że jest tam pochowana osoba o tym nazwisku jeszcze o niczym nie świadczy. Odnośnie próby podlizywania się szefom (zaznaczam - nie mam tu nikogo na myśli, a wymienienie tu poprzednio kogokolwiek, było zwykłym przypadkiem i nieporozumieniem. Dlatego odczuwam pilną potrzebę przeproszenia każdego, kto był tu przeze mnie zupełnie przypadkowo wymieniony). Istota tego problemu dotyczy tylko pewnych skojarzeń, odnosnie charakteru osoby do której piszę.
Kiedyś powiadano, że każdy prezes i dyrektor powinien po śmierci leżeć trzy dni w swoim gabinecie. Po to by mu zdążyli wyjść z tyłka wszyscy wazeliniarze.
I to by było tyle co mam do powiedzenia na ten temat. Jerzy Adam Szczerbiński
Ostatnio zmieniony pn 27 wrz 2010, 18:53 przez Szczerbiński, łącznie zmieniany 3 razy.
- Młochowski_Jacek

- Posty: 1725
- Rejestracja: wt 20 cze 2006, 19:41
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Uważam, że napomknięcia o swoim pochodzeniu na forum genealogicznym nie należy traktować jako obnoszenia się nobilitacją.Uwazam, ze takie obnoszenie sie nobilitacja, ze wzgledu na stanowisko przodka w KRPiS jest zabawne.Ród mój ma pochodzenie szlacheckie po mieczu
Mam też uwagę do wszystkich uczestników dyskusji. Nie powinniśmy tutaj wartościować swojego pochodzenia i siebie nawzajem. Proszę o nieprzypinanie sobie łatek. Pozostańmy przy wymianie poglądów dotyczących omawianej materii. Nie prowokujmy i nie dajmy się sprowokować!Bo masz kompleksy, właśnie z powodu pochodzenia.
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
Jacek Młochowski
-
Sokolnicki_Krzysztof

- Posty: 252
- Rejestracja: pn 07 gru 2009, 13:22
- Kontakt:
Panie Jacku zgadzam się z Panem całkowicie. Wytykanie komuś za to, że napisał coś o swoim pochodzeniu jest kary godne. Wypisywanie wielkimi literami słów typu "wolni chłopi" nazywanie kogoś chamem za to, że napisał iż uważa, że herb i stan szlachecki dziedziczy się po mieczu. W ogóle używanie tego typu zwrotów w stosunku do kogoś jest nie na miejscu.
Myślę, że przydałby się bardziej surowy moderator który zakończył by tego typu sytuacje. Na przykład trzy ostrzeżenia skutkowałby banem na 2 tygodnie, po to aby taki delikwent mógł przemyśleć swoje zachowanie.
Myślę, że przydałby się bardziej surowy moderator który zakończył by tego typu sytuacje. Na przykład trzy ostrzeżenia skutkowałby banem na 2 tygodnie, po to aby taki delikwent mógł przemyśleć swoje zachowanie.
Z poważaniem, Krzysztof Sokolnicki
-
biblioteka

- Posty: 78
- Rejestracja: ndz 06 gru 2009, 14:12
- Kontakt:
Gdyby pochodzenie nie bylo traktowane jako argument w dyskusji, to bym tego tematu nie podnosil - a tak jest humorystyczne.Młochowski_Jacek pisze:Uważam, że napomknięcia o swoim pochodzeniu na forum genealogicznym nie należy traktować jako obnoszenia się nobilitacją.
Zreszta jak wynika z powyzszej wypowiedzi nie bardzo udokumentowane, wiec jest jeszcze ciekawiej.
Odnosze wrazenie, ze zupelnie zostal pominiety element odrozniajacy tak naprawde herb szlachecki, od nieszlacheckiego - czyli korone rangowa.
Trzeba tez pamietac o tym, ze skutkiem niewytworzenia instytucji heroldii system znakow nie byl trwaly - stad mozna spotkac sie ze zmianami herbow vide Wierzbnowie, czy tez uzurpacjami - Ostrowscy.
Pominac milczeniem mozna tez dziesiatki falszywych legitymacji z okresu zaborow...
Ale co ma Pan przeciw terminom historycznym i takim zapisom z XVIII wieku????Sokolnicki_Krzysztof pisze:Wypisywanie wielkimi literami słów typu "wolni chłopi"
Pozdrawiam
ps. Na szczescie nie musze sie nikomu tlumaczyc ze swych "kompleksow".
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Panie Sokolnicki!
Dziękuję za zdrowe podejście do tematu.
A temu co się kryje pod ksywą biblioteka napiszę tak: jeśli cię interesuje sprawa mojego szlachectwa to wejdź sobie na stronę KatalogSzlachty.com wpisz moje nazwisko (rozwiń wątek), a znajdziesz tam i mojego Prapradziadka i Praprababcię. Zadowolny? A może ty się teraz okażesz czymś szlachetniejszym niż to co do tej pory sobą prezentujesz? (dla ciebie takie udokumentowanie wystarczy).
Pozdrowienia dla Pana Sokolnickiego
Dziękuję za zdrowe podejście do tematu.
A temu co się kryje pod ksywą biblioteka napiszę tak: jeśli cię interesuje sprawa mojego szlachectwa to wejdź sobie na stronę KatalogSzlachty.com wpisz moje nazwisko (rozwiń wątek), a znajdziesz tam i mojego Prapradziadka i Praprababcię. Zadowolny? A może ty się teraz okażesz czymś szlachetniejszym niż to co do tej pory sobą prezentujesz? (dla ciebie takie udokumentowanie wystarczy).
Pozdrowienia dla Pana Sokolnickiego
Ostatnio zmieniony pn 27 wrz 2010, 14:17 przez Szczerbiński, łącznie zmieniany 1 raz.
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Dla biblioteki!
Jeśli nie posiadasz takiego - to daj sobie na luz chłopie, bo się tylko ośmieszasz ... Ok?
Szczerbiński
PS. Przepraszam Państwa, ale administrator nie reaguje na dalsze jawne zaczepki i prowokacje ze strony tego indywiduum.
Jeśli cię interesuje sprawa mojego szlachectwa to wejdź sobie na stronę KatalogSzlachty.com wpisz moje nazwisko (rozwiń wątek), a znajdziesz tam i mojego Prapradziadka i Praprababcię. Zadowolny? A może ty się teraz okażesz się swoim szlachectwem?Zreszta jak wynika z powyzszej wypowiedzi nie bardzo udokumentowane, wiec jest jeszcze ciekawiej.
Jeśli nie posiadasz takiego - to daj sobie na luz chłopie, bo się tylko ośmieszasz ... Ok?
Szczerbiński
PS. Przepraszam Państwa, ale administrator nie reaguje na dalsze jawne zaczepki i prowokacje ze strony tego indywiduum.
Miałem już nie włączać się do dyskusji ale kiedy czyta się „elaboraty” Pana Krzysztofa to nie mogłem się powstrzymać. Pierwszą osobą jaką bym ja osobiście „zmoderował” (gdybym opowiadał się za moderowaniem!) byłby właśnie Pan Sokolnicki. Żadnych rzeczowych argumentów jedynie jad, przeciwko wszystkim którzy nie podzielają jego poglądów. Dzięki bogu nie żyjemy w średniowieczu i musi się Pan z tym pogodzić, czy Pan tego chce czy też nie. Może więcej refleksji nad własnym zachowaniem, zanim zacznie Pan „rugać” innych dyskutantów. Nie ma Pan monopolu na prawdę i na wyrażanie „jedynie słusznych poglądów”. Co gorsza zachowanie to udzieliło się Panu Szczerbińskiemu, czego się nie spodziewałem.
Panowie więcej dystansu! Protestuję przeciwko cenzurowaniu „nieprzychylnych” wypowiedzi i apeluję o większą tolerancję i zrozumienie dla poglądów wygłaszanych przez innych uczestników dyskusji. Pozdrawiam, Tomekov.
Panowie więcej dystansu! Protestuję przeciwko cenzurowaniu „nieprzychylnych” wypowiedzi i apeluję o większą tolerancję i zrozumienie dla poglądów wygłaszanych przez innych uczestników dyskusji. Pozdrawiam, Tomekov.
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Panie Tomku!
Co innego jest nieprzychylne zdanie na dany temat, a co innego jest indywidualny atak na daną osobę i usiłowanie złośliwej współczesnej infamii. Krew mi się gotuje, gdy nie mam takiego gościa pod ręką, który tylko na tej podstawie, że przeczytał na innym wątku, że sprawdzam informację o nazwisku, które noszę, usiłuje podważyć moje pochodzenie szlacheckie. Nikt tu nie obnosi się ze swoim szlachectwem specjalnie. Jest to jednak portal genealogiczny, więc dotyczy również i czasów przeszłych, w tym i szlacheckich. Pan Sokolnicki ma rację.
A to indywiduum niech okaże teraz swoje szlachectwo, bo ja mu swoje udowodniłem. A jeśli go nie ma niech spada i leczy swoje kompleksy gdzie indziej. Pozdrawiam. Jerzy Szczerbiński
PS. Są granice pewnej wytrzymałości. Ja już podziękowałem wszystkim swego czasu tutaj za swój udział w dyskusji i grzecznie się rozstałem (można sprawdzić). Ale nie mogę zaznać spokoju, ponieważ zdarzają się osoby wybitnie złośliwe na tym forum wywołujące mnie do przymusowej odpowiedzi.
I jeszcze jedno pytałem pocztą administratora jak mogę wycofać swoje nazwisko całkowicie z tego portalu, ale milczy. To by oznaczało, że z tym piętnem koniecznego szwędania się ze swoim nazwiskiem, po tym portalu będą żyli także nasi potomkowie .. A przecież chyba na życzenie danej osoby powinna być taka możliwość. Nieprawdaż?
Pan pod ksywką jest tu incognito. A ja podpisując se swoim prawdziwym nazwiskiem muszę bronić swej godności sam (choćby dla potomnych).
Co innego jest nieprzychylne zdanie na dany temat, a co innego jest indywidualny atak na daną osobę i usiłowanie złośliwej współczesnej infamii. Krew mi się gotuje, gdy nie mam takiego gościa pod ręką, który tylko na tej podstawie, że przeczytał na innym wątku, że sprawdzam informację o nazwisku, które noszę, usiłuje podważyć moje pochodzenie szlacheckie. Nikt tu nie obnosi się ze swoim szlachectwem specjalnie. Jest to jednak portal genealogiczny, więc dotyczy również i czasów przeszłych, w tym i szlacheckich. Pan Sokolnicki ma rację.
A to indywiduum niech okaże teraz swoje szlachectwo, bo ja mu swoje udowodniłem. A jeśli go nie ma niech spada i leczy swoje kompleksy gdzie indziej. Pozdrawiam. Jerzy Szczerbiński
PS. Są granice pewnej wytrzymałości. Ja już podziękowałem wszystkim swego czasu tutaj za swój udział w dyskusji i grzecznie się rozstałem (można sprawdzić). Ale nie mogę zaznać spokoju, ponieważ zdarzają się osoby wybitnie złośliwe na tym forum wywołujące mnie do przymusowej odpowiedzi.
I jeszcze jedno pytałem pocztą administratora jak mogę wycofać swoje nazwisko całkowicie z tego portalu, ale milczy. To by oznaczało, że z tym piętnem koniecznego szwędania się ze swoim nazwiskiem, po tym portalu będą żyli także nasi potomkowie .. A przecież chyba na życzenie danej osoby powinna być taka możliwość. Nieprawdaż?
Pan pod ksywką jest tu incognito. A ja podpisując se swoim prawdziwym nazwiskiem muszę bronić swej godności sam (choćby dla potomnych).
Do Pana Jerzego,
Rozumiem, że można poczuć się dotkniętym szczególnie jeśli ktoś w dyskusji wytacza argumenty personalne. Nawoływanie do ostracyzmu też jednak nie jest dobrą metodą na zwalczanie nieprzychylnych opinii.
Co do usunięcia nazwiska z portalu, to wydaje mi się, że może Pan to zrobić samodzielnie, w zakładce „Profil”. Nie mam jednak 100% pewności. Pozdrawiam, Tomekov.
Rozumiem, że można poczuć się dotkniętym szczególnie jeśli ktoś w dyskusji wytacza argumenty personalne. Nawoływanie do ostracyzmu też jednak nie jest dobrą metodą na zwalczanie nieprzychylnych opinii.
Co do usunięcia nazwiska z portalu, to wydaje mi się, że może Pan to zrobić samodzielnie, w zakładce „Profil”. Nie mam jednak 100% pewności. Pozdrawiam, Tomekov.
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Panie Tomku!
W tym problem, że w profilu nie ma takiej możliwości. Ja przynajmniej nie mogłem tego uczynić. A może jest taka możliwość tylko nie potrafię sam tego wykonać?. Dlatego zwróciłem się do administartora. Administrator milczy.
Jeśli nie ma takiej opcji, to w takim razie trzeba będzie uczynić to drogą sądową. W oparciu o tzw. Ustawę o ochronie dóbr osobistych.
Co Pan teraz na to odpowie? Bo według mnie osoby podpisujące się prawdziwym nazwiskiem mają tu "przechlapane", bo nikt ich nie chroni.
I co teraz Pan powie nt. możliwości, czy też potrzeby moderacji?
Pozdrawiam. Jerzy Szczerbiński
W tym problem, że w profilu nie ma takiej możliwości. Ja przynajmniej nie mogłem tego uczynić. A może jest taka możliwość tylko nie potrafię sam tego wykonać?. Dlatego zwróciłem się do administartora. Administrator milczy.
Jeśli nie ma takiej opcji, to w takim razie trzeba będzie uczynić to drogą sądową. W oparciu o tzw. Ustawę o ochronie dóbr osobistych.
Co Pan teraz na to odpowie? Bo według mnie osoby podpisujące się prawdziwym nazwiskiem mają tu "przechlapane", bo nikt ich nie chroni.
I co teraz Pan powie nt. możliwości, czy też potrzeby moderacji?
Pozdrawiam. Jerzy Szczerbiński
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra