Witaj Sandro,
Witaj Władysławie drogi Przyjacielu, ile to lat minęło kiedy to minęliśmy się na lotnisku Chopina i już się w życiu więcej nie zobaczyliśmy, pozdrawiam Cię serdecznie.
A więc do rzeczy. Zadanie jest ciekawe i trudne, ponieważ rzeczywiście nazwisko bardzo rzadkie. Jeśli mogę pomóc:
Sandro, wiele postów na tym i innych genealogicznych forach mówi, że na przestrzeni wieków nazwiska "żyją" - to znaczy, że zmieniają się z bardzo wielu powodów - językowych, zmian fonetycznych, tradycji lokalnych, pomyłek przy wpisywaniu do ksiąg metrykalnych, itp.
W polskiej etymologii, według mnie, najbliżej do nazwiska KOLONDER to Kolender, Kolander - a te dwa pochodzą od staropolskiego języka i słowa 'kolender', 'kolendra' - a tę roślinę i przyprawę pewnie znasz.
Ale sięgnijmy na tej stronie do bezcennego Geneszukacza i nazwiska KOLONDER:
Bezcenne, jest np 10 urodzeń z nazwiskiem KOLONDER - od 1793 urodzenie Catharina Kasser matka Anna Kolonder, i tak dalej. A większość to parafia Zabrzeg, a więc dawna i obecna kraina Śląska Cieszyńskiego - kraina historyczna w Polsce i w Czechach (granica północna - takie urokliwe Goczałkowice-Zdrój z Zalewem Goczałkowickim), Z historycznych zapisów tej ziemi:
"W połowie XVIII wieku Zabrzeg został oddzielony od pobliskich Goczałkowic prusko-austriacką granicą, samemu zostając wraz ze Śląskiem Cieszyńskim po stronie państwa Habsburgów" -
i to może pomóc w tłumaczeniu pochodzenia nazwiska KOLONDER - chyba z językiem polskim i niemieckim - Sandro, ja bym na twoim miejscu poczytał coś o historii tego Zabrzegu, Cieszyna i tej ziemi. Być może twoi przodkowie to byli osiedleńcy, fachowcy, rzemieślnicy sprowadzeni na tę ziemię przez rodzinę Habsburgów z Holandii? (etymologia: nazwisko Kolender). Analiza pokazanych w Genetece metryk pozwoli ustalić ich profesje i pochodzenie. Ale to już dywagacje i twoja dalsza przygoda w genealogią.
Mam nadzieję, że te kilka zdań pomoże w poszukiwaniach. Sandro - powodzenia!
Tadeusz
iGaleria GA.PA
www.narodowa.pl