14 Pułk Ułanów Jazłowieckich

[Niewiadomski_Robert]

Czy jest jakich kompletny spis ulanow z 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich z okresu miedzywojennego? Szukalem online ale kompletnego spicu nie znalazlem. Moze ktos z forumowiczow ma jakies informacje na ten temat. Dzieki, Robert

[ajach]

Zapytaj tu
http://forum.dobroni.pl/pokoj,kawaleria,10190

pozdrawiam
Elzbieta

[vespa]

Dzień dobry

odgrzebuję temat, ponieważ link podany przez Elżbietę niestety nie działa.
Czy ktoś może wie, gdzie szukać spisu ułanów z 14. pułku ułanów jazłowieckich? Szczególnie z okresu międzywojennego.
Za wszelkie informacje będę ogromnie wdzięczna.

Pozdrawiam
Natalia

[malgorzata601]

Witam
Jest taka seria "Wielka księga kawalerii polskiej 1918 - 1939" Tom 17 to 14 pułk ułanów.
Ja na Allegro kupłam "3 pułk ułanów". Jest dużo nazwisk głównie jednak dowódców.
Małgorzata

Czy jest jakich kompletny spis ulanow z 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich z okresu miedzywojennego? Szukalem online ale kompletnego spicu nie znalazlem. Moze ktos z forumowiczow ma jakies informacje na ten temat. Dzieki, Robert

[Bańkowski_Leszek]

Dzień dobry,
nawet odtworzenie listy oficerów służących w pułku jest prawie niemożliwe. Próbowałem to zrobić dla innego, dobrze znanego mi pułku kawalerii. Doszedłem do 89 nazwisk oficerów, a to i tak dalekie było od kompletności. Podoficerów zawodowych było znacznie więcej. O szeregowych ułanach nie ma co nawet mówić. To szara, anonimowa masa poborowych. No chyba że któryś znalazł się w rozkazie dziennym z pochwałą, albo skierowaniem do paki.

Leszek Bańkowski

[Tomasz_Lenczewski]

Dzień dobry,
nawet odtworzenie listy oficerów służących w pułku jest prawie niemożliwe. Próbowałem to zrobić dla innego, dobrze znanego mi pułku kawalerii. Doszedłem do 89 nazwisk oficerów, a to i tak dalekie było od kompletności. Podoficerów zawodowych było znacznie więcej. O szeregowych ułanach nie ma co nawet mówić. To szara, anonimowa masa poborowych. No chyba że któryś znalazł się w rozkazie dziennym z pochwałą, albo skierowaniem do paki.

Leszek Bańkowski

Dokładnie tak. Akta oficerów zawodowych i rezerwistów są w WBH. Kiedyś zostaną kompletnie opracowane. Przebieg służby zawodowych można odtworzyć wg rozkazów, ale pozostają rezerwiści. Przeglądałem również sporadycznie akta podoficerów zawodowych, które występują w pewnej skali w archiwum. Ale spisy ułanów i w ogóle żołnierzy z okresu 1922 do wybuchu wojny? Dokumentem podstawowym służby żołnierskiej była jego wojskowa książeczka i akta w PKU.

[Sroczyński_Włodzimierz]

Przy czym:
- PKU zostały zmienione na komendy rejonów uzupełnień (tę nazwę też warto znać) w 1937
- stan zachowania PUK niby jest znany (patrz inwentarz WBH-CAW) i nie rodzi większych nadziei...ale może warto zestawić (w innym wątku) informacje, o tych których w CAW nie ma, bo pozostały za nową granicą, na przykład
https://dziedzictwo.archiwa.gov.pl/pl/b ... h/page/49/
więc w pewnych zakresach sprawy nie są beznadziejne - tzn jest nadzieja na "w przyszłości" lub nawet - dla tych którzy zdecydowaliby się w nieodległej przyszłości
ale to nie klucz "jednostka", a "rejestracja/zamieszkanie konkretnej osoby" tj w tytułowym temacie nie "może warto Lwów sprawdzić bo tam 14 pułk ułanów był", a "może warto sprawdzić w zagranicznych archiwach jeśli zamieszkanie poszukiwanego na to wskazuje

[Tomasz_Lenczewski]

PKU etc. zostały na miejscu w 1939 i zapewne ich akta uległy zniszczeniu. Dotychczas w handlu widziałem szczątkowe akta zdaje się z Grudziądza

[Sroczyński_Włodzimierz]

M.in. z powodu świadomości, że taki pogląd (o zniszczeniu) dominuje dałem linki w poście, linki, które dokumentują, że nie jest to prawdą w odniesienie do całości terytorium II RP. Nasuwa się, że decydujące może być czyja okupacja w 1939.
Opracowań podsumowujących źródła dostępne obecnie na Litwie, Ukrainie, Białorusi - nie znam.
Te kilka zespołów z wykazu dot. białoruskich archiwów mogą dawać nadzieję - i na to, że w innych miejscach są i na to, że nie były zamknięte w archiwach specjalnych - wiec są relatywnie dostępne.

[Bańkowski_Leszek]

Niestety jak zwykle pytanie na początku wątku jest mało konkretne. Gdybyśmy wiedzieli o kogo chodzi, może dałoby się coś zrobić. Gdyby chodziło o oficera, można próbować szukać choćby w Dziennikach Personalnych.
Nie żyje już niestety od lat inż. Lesław Kukawski, wybitny znawca polskiej kawalerii, lwowiak, miłośnik barw jazłowieckich. Jest też Paweł Rozdżestienski, autor książki o 14 puł. ostatnio p.o. dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu, wcześniej dyrektor muzeum Bitwy na Bzurą w Sochaczewie.
Na mój nos poborowi do 14 pułku pochodzili z rejonu Lwowa. Zupełnie inaczej było w pułkach stacjonujących na wschodnich i zachodnich krańcach II RP. Np do 2 pszwol. w Starogadzie powoływano wielu Białorusinów.
Z mojego dość skromnego doświadczenia w grzebaniu w CAW wynika, że zachowały się raczej akta odznaczeniowe, wywiezione przez Niemców do archowum Wermachtu w Gdańsku-Oliwie. Gorzej jest z aktami personalnymi. Akta odznaczeniowe są o tyle cenne, że zawierają własnoręcznie spisane życiorysy oficerów.

Leszek Bańkowski

[vespa]

Dziękuję za rzeczową dyskusję.
Moje pytanie było ogólne, bo sama posiadam tylko ogólniki, a sam temat wojska, komend uzupełnień etc. jest mi jeszcze zupełnie obcy.
Co do "mojego" ułana: Stanisław Tadeusz Kania urodzony w 1911 roku w Laszkach Górnych, zmarł w 1938 roku. Przez wojenną zawieruchę ostały się niestety tylko wspomnienia, że służył w 14. pułku ułanów jazłowieckich i raz odwiedził rodzinną wieś prezentując się w pełnym rynsztunku. To wszystko, co wiem.
Są takie tropy, których już nie zweryfikuję i dokumenty, których nie znajdę, ale uważam, że zawsze warto zapytać i posłuchać, co wiedzą inni

Spokojnej niedzieli!
Pozdrawiam
Natalia

[Sroczyński_Włodzimierz]

a sprawdzisz (we Lwowie?) czy ostały się jakieś papier z Powiatowej Komendy Uzupełnień?

[Tomasz_Lenczewski]

Niestety jak zwykle pytanie na początku wątku jest mało konkretne. Gdybyśmy wiedzieli o kogo chodzi, może dałoby się coś zrobić. Gdyby chodziło o oficera, można próbować szukać choćby w Dziennikach Personalnych.
Nie żyje już niestety od lat inż. Lesław Kukawski, wybitny znawca polskiej kawalerii, lwowiak, miłośnik barw jazłowieckich. Jest też Paweł Rozdżestienski, autor książki o 14 puł. ostatnio p.o. dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu, wcześniej dyrektor muzeum Bitwy na Bzurą w Sochaczewie.
Na mój nos poborowi do 14 pułku pochodzili z rejonu Lwowa. Zupełnie inaczej było w pułkach stacjonujących na wschodnich i zachodnich krańcach II RP. Np do 2 pszwol. w Starogadzie powoływano wielu Białorusinów.
Z mojego dość skromnego doświadczenia w grzebaniu w CAW wynika, że zachowały się raczej akta odznaczeniowe, wywiezione przez Niemców do archowum Wermachtu w Gdańsku-Oliwie. Gorzej jest z aktami personalnymi. Akta odznaczeniowe są o tyle cenne, że zawierają własnoręcznie spisane życiorysy oficerów.

Leszek Bańkowski

Akta odznaczeniowe czyli głównie VM, KN, MN, KW, OOP, tudzież odznaki pamiątkowe więźniów ideowych i kilka innych
Ale akta personalne czyli AP są generalnie dobrze zachowane, co do oficerów. Tylko nieuporządkowane. Jeśli na sto teczek w 10 z nich znajduję nazwiska takie same lub po sobie następujące to właśnie to. Niektórych teczek brakuje, bo zachowała sie z nich jedna karta. Mówię głównie o oficerach rezerwy, bo prowadziłem poszukiwania uzupełniające pod katem ich udziału w pewnym stowarzyszeniu. Czasami oprócz klasycznej teczki personalnej młodszego oficera, te starsze oficerów, którzy przeszli do rezerwy zawierają dobrze zachowane dokumenty austriackie lub rosyjskie, a nawet pruskie. Ciekawe są wśród nich zmiany nazwisk po wojnie, związane z ich uszlachetnieniem …
Prawdopodobnie były i akta podoficerów zawodowych, ale dotąd przejrzałem zaledwie kilkanaście

[pgozd200]

Dla wszystkich chętnych w temacie 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich proszę o kontakt na priv. Podam email do mojego brata, który jest wg mnie najlepszym specjalistą w Polsce w temacie 14 Pułku. Mam już jego zgodę na podawanie email.

pozdrawiam
Piotr

[mmaziarski]

Mój stryj FELIKS MAZIARSKI ur. 11 V 1917 r., syna Jana i Ewy Zdunek. . Razem z bratem Adamem wychowywał się w Domu Dziecka w Drohowyszu. Stamtąd dostał się do 14 pułku Ułanów Jazłowieckich, gdzie go traktowano jako syna pułku. Wsławił się w Kampanii Wrześniowej 1939 roku w trakcie słynnej szarży kawalerii i obrony sztandaru pułku.
Piszą o nim w książkach. Z zawodu był kolejarzem i w czasie wojny działał w AK i WIN