Tyborów-koloniści
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Rusak_Iwona

- Posty: 39
- Rejestracja: śr 15 lut 2023, 12:33
Tyborów-koloniści
Dzień dobry,
moja prababka z domu Andert urodziła się 1876 roku w Tyborowie (gm.Cegłów). Pochodziła z rodziny kolonistów niemieckich. Próbuję odnaleźć jej akt urodzenia, ale nie wiem gdzie szukać. Może ktoś z Państwa orientuje się w jakiej parafii ( rzymsko-katolickiej czy ewangelickiej) chrzczono dzieci kolonistów z tych rejonów? Bedę wdzięczna za każdą podpowiedź. Szukałam na stronie szukaj w archiwach, niestety nie znalazłam.
Iwona Rusak
moja prababka z domu Andert urodziła się 1876 roku w Tyborowie (gm.Cegłów). Pochodziła z rodziny kolonistów niemieckich. Próbuję odnaleźć jej akt urodzenia, ale nie wiem gdzie szukać. Może ktoś z Państwa orientuje się w jakiej parafii ( rzymsko-katolickiej czy ewangelickiej) chrzczono dzieci kolonistów z tych rejonów? Bedę wdzięczna za każdą podpowiedź. Szukałam na stronie szukaj w archiwach, niestety nie znalazłam.
Iwona Rusak
Tyborów-koloniści
O Tyborowie i kolonistach, tu na forum:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 7f1#614735
Pozdrawiam Zenon
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 7f1#614735
Pozdrawiam Zenon
- Pobłocka_Elżbieta

- Posty: 3942
- Rejestracja: czw 22 sty 2009, 17:07
Tyborów skany metryk :
Minsk Mazow.rzym-katol
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/de/ ... polu=56408
Warszawa -ewangel-aug.
https://metryki.genealodzy.pl/ar1-zs0181d
Minsk Mazow.rzym-katol
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/de/ ... polu=56408
Warszawa -ewangel-aug.
https://metryki.genealodzy.pl/ar1-zs0181d
Pozdrawiam
Ela
Ela
-
Wojciech_Jędrasik

- Posty: 70
- Rejestracja: pn 25 sty 2016, 10:44
Moi przodkowie, koloniści z pobliskiej Marianki, rejestrowali zdarzenia metrykalne w parafii ewangelicko-augsburskiej w Węgrowie, mieli nawet u siebie jej kantorat. Jest duża szansa że ta praktyka dotyczyła ewangelików z całej okolicy Mińska Mazowieckiego. Niestety księgi z Węgrowa najprawdopodobniej zostały celowo zniszczone pod koniec wojny. Swoją drogą, warto by sprawdzić czy IDO nie robiło dla siebie mikrofilmów, bo ich zbiory chyba wylądowały bezpiecznie w USA. W AP w Siedlcach są jakieś resztki np. korespondencji z kantoratów – warto ustalić gdzie był najbliższy Tyborowa, może coś się z niego uchowało.
Pozdrawiam,
Wojciech
Pozdrawiam,
Wojciech
-
Rusak_Iwona

- Posty: 39
- Rejestracja: śr 15 lut 2023, 12:33
W Roczniku Stanisławowskim Zeszyt 6/8 (2018-2020) w artykule "Tyborów - Zarys dziejów" Andrzej Plichta napisał, że ewidencja chrztów, ślubów i zgonów kolonistów z Tyborowa znajduje się w księgach metrykalnych parafii (katolickiej) Mińsk tylko do około 1842 roku, najpewniej za sprawą wybudowania w latach 1838-1841 nowego kościoła ewangelickiego w Węgrowie, przez co koloniści z Tyborowa zostali włączeni do parafii węgrowskiej. O prawdziwości tej hipotezy świadczą zapisy w aktach ślubu panien z Tyborowa zawieranych w parafii mińskiej np. ochrzczona w kościele ewangelickim/niemieckim w Węgrowie. Niestety, w 1914 roku archiwum parafialne w Węgrowie zostało zniszczone. Z kolei księgi metrykalne z okresu międzywojennego prawdopodobnie zostały w 1940 roku wywiezione do Krakowa i ich los pozostaje nieznany...
PS. Według przekazów ustnych w Tyborowie był kantorat.
PS. Według przekazów ustnych w Tyborowie był kantorat.
Pozdrawiam,
Mirek
Mirek
-
Rusak_Iwona

- Posty: 39
- Rejestracja: śr 15 lut 2023, 12:33
Pani Iwono
Pozwolę sobie zaznaczyć ,że kategoria KOlonista -to żadna kategoria albo inaczej kategoria ulotna .
Ja urodziłem sie w łódzkiem .Ale pięć lat mieszkałem w Toronto a teraz w Toruniu bo dawali mi świetne warunki pracy .
To jestem kolonistą ???
No jestem .
Przecież ci Niemcy mogli być kolonistami z ościennej parafii .
Ba mało tego .
Przecież oni mogli w tej ościennej parafii mieszkać 400 lat .
W XVII i XVIII wieku nie było przejśc granicznych .
Była Wielka Unia Europejska i każdy wolny oprócz niewolników w Polsce czyli chłopów Pańszczyźnianych ( Polski wstyd ) mógł mieszkać gdzie chciał .
Sądzę ,że to sukcesu nie przyniesie .
Ja mam przodków samych kolonistów . Przemieszczali się za chlebem. Nieraz za partnerką .
Była w Polsce tylko jedna wielka akcja kolonizacyjna " Wisła " za komunistów .
Pozdrawiam
Mariusz
Pozwolę sobie zaznaczyć ,że kategoria KOlonista -to żadna kategoria albo inaczej kategoria ulotna .
Ja urodziłem sie w łódzkiem .Ale pięć lat mieszkałem w Toronto a teraz w Toruniu bo dawali mi świetne warunki pracy .
To jestem kolonistą ???
No jestem .
Przecież ci Niemcy mogli być kolonistami z ościennej parafii .
Ba mało tego .
Przecież oni mogli w tej ościennej parafii mieszkać 400 lat .
W XVII i XVIII wieku nie było przejśc granicznych .
Była Wielka Unia Europejska i każdy wolny oprócz niewolników w Polsce czyli chłopów Pańszczyźnianych ( Polski wstyd ) mógł mieszkać gdzie chciał .
Sądzę ,że to sukcesu nie przyniesie .
Ja mam przodków samych kolonistów . Przemieszczali się za chlebem. Nieraz za partnerką .
Była w Polsce tylko jedna wielka akcja kolonizacyjna " Wisła " za komunistów .
Pozdrawiam
Mariusz
-
Rusak_Iwona

- Posty: 39
- Rejestracja: śr 15 lut 2023, 12:33
Panie Mariuszu, nie za bardzo rozumiem Pana wypowiedź. Napisałam ten post po to,żeby otrzymać konkretną odpowiedź a nie filozoficzne wywody. Ci ludzie byli przez księży nazywani kolonistami, tak pisali w metrykach i uważam, że to nie było stwierdzenie obrażające. Moi przodkowie byli kolonistami na Mazowszu i w Wielkopolsce.
Pozdrawiam
Iwona
Pozdrawiam
Iwona
Ja swoje a Pani swoje.
Kolonista to żadne określenie .
Ja tez jestem kolonistą jak każdy Polak .
To każdy spoza parafii.
Zamiast podziękować za cenną uwagę od filozofów Pani mnie wyzywa .
Oni tu mogle na naszych terenach mieszkać od 1000 lat . Jak przyjechali do nowej parafii to byli kolonistami .
I co to daje ???
Ja osiedliłem się w Toruniu i też jestem kolonistą .
Onego czasu nie było przejść granicznych i każdy mieszakniec Europy ,oprócz niewolników czyli chłopów pańszczyźnianych polskich mógł osiedlać się gdzie chciał .
Co mi do tego jakie Pani ma poglądy .
A juz miałem pomóc .
Ale szkoda czasu .
Pozdrawiam
Mariusz
Kolonista to żadne określenie .
Ja tez jestem kolonistą jak każdy Polak .
To każdy spoza parafii.
Zamiast podziękować za cenną uwagę od filozofów Pani mnie wyzywa .
Oni tu mogle na naszych terenach mieszkać od 1000 lat . Jak przyjechali do nowej parafii to byli kolonistami .
I co to daje ???
Ja osiedliłem się w Toruniu i też jestem kolonistą .
Onego czasu nie było przejść granicznych i każdy mieszakniec Europy ,oprócz niewolników czyli chłopów pańszczyźnianych polskich mógł osiedlać się gdzie chciał .
Co mi do tego jakie Pani ma poglądy .
A juz miałem pomóc .
Ale szkoda czasu .
Pozdrawiam
Mariusz
-
Rusak_Iwona

- Posty: 39
- Rejestracja: śr 15 lut 2023, 12:33
-
Ewa_Migdalska

- Posty: 276
- Rejestracja: ndz 16 maja 2010, 14:28
Kolonista w znaczeniu w jakim byli nazywani mieszkańcy Tyborów (ewangelicy i katolicy), ale także innych okolicznych wsi odnosi się do zasiedlania nowych terenów, czyli do tworzenia nowych wsi lub rozrastania się starych o nowe gospodarstwa. Określenie to nie ma związku z osobą przemieszczająca się, a raczej z osiedlające się w takiej nowej/powiększonej wsi. Kolonistą może zostac mieszksniec danej wsi, ktory przechodzi na nowo utworzone gospodarstwo. Kolonistami nazywano także chłopów, którzy otrzymywali grunta w wieczystą dzierżawę w zamian za czynsz placony w pieniądzu.
Pani Iwono
Posiadam fotografie artykułu z Rocznika Stanisławowskiego, gdyby była Pani zainteresowana mogę podesłać na priv.
Kilka lat temu cmentarz ewangelicki w Tyborowie został uporządkowany, byłam wówczas tam i zrobiłam kilka fotek, które zamieściłam na moim profilu na fb, poniżej udostępniam link
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 0958544421
Pani Iwono
Posiadam fotografie artykułu z Rocznika Stanisławowskiego, gdyby była Pani zainteresowana mogę podesłać na priv.
Kilka lat temu cmentarz ewangelicki w Tyborowie został uporządkowany, byłam wówczas tam i zrobiłam kilka fotek, które zamieściłam na moim profilu na fb, poniżej udostępniam link
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 0958544421
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
-
Teklapikla
- Posty: 4
- Rejestracja: pn 17 kwie 2023, 15:50
Duzo osob z nazwiskiem Andert mozna znalezc np w Wiazownej (parafia rzymsko katolicka) i generalnie w calej okolicy miedzy Siedlcami i Otwockiem, takze w Wiskitkach. Tak zwani 'kolonisci' to byli ludzie ktorzy dzierzawili kawalek gruntu od wlasciciela. Mieli rozne nazwiska, takze typowo polskie.
Niektorzy protestanci rejestrowali sie w parafii ewangielickiej w Warszawie czy Starej Iwicznej. Wielu jednak rejestrowalo urodzenia i zgony w okolicznych kosciolach rzymsko katolickich, czasami zaznaczajac ze sa ewangielikami, czasami nie. Gorzej bylo ze slubami. Prosze wrzucic nazwisko babci do Geneteki i poczytac. Moze znajdzie Pani jakies tropy. Powodzenia, Tekla
Niektorzy protestanci rejestrowali sie w parafii ewangielickiej w Warszawie czy Starej Iwicznej. Wielu jednak rejestrowalo urodzenia i zgony w okolicznych kosciolach rzymsko katolickich, czasami zaznaczajac ze sa ewangielikami, czasami nie. Gorzej bylo ze slubami. Prosze wrzucic nazwisko babci do Geneteki i poczytac. Moze znajdzie Pani jakies tropy. Powodzenia, Tekla
-
Rusak_Iwona

- Posty: 39
- Rejestracja: śr 15 lut 2023, 12:33
