Czy kontakt z genealogią podważył jakiś mit?

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Ale jest fundamentalna (przyczepiło się:) różnica pomiędzy
"CZUŁ SIĘ Ślązakiem, a dopiero potem Polakiem", a
"ani Polak, ani Niemiec tylko Ślązak"
pomijając nawet "większość"
tzn tego doświadczenia, w którym nic nietypowego nie ma, tej relacji (jak prościej i szybciej wyjaśnić sytuację przymusowego wcielenia niż "Jesteśmy Ślązoki, ucieklimy z wermachta" zrozumiałego dla wszystkich) na argumenty "nie Polak bo Ślązak" wymienić nie można.
To są przecież zupełnie inne rzeczy.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Jagiello_Michal

Sympatyk
Posty: 18
Rejestracja: czw 01 mar 2018, 20:55

Post autor: Jagiello_Michal »

Myślę, że nie nam oceniać wybory innych. Każdy szuka swojej tożsamości sam, genealogia znakomicie w tym pomaga. Pozdrawiam
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Nie sądzę by ktoś tu oceniał wybory dokonywane "na sobie". Podsuwany zestaw możliwych wyborów - owszem. I być może (choć trochę milcząco) skutki serwowania takich zestawów.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”