czy ktoś potrafi zinterpretować zapisy z Perlejewa - zgony:
1920.08.28/79 Stanisław Leszczyński lat 49 Leszczka Mała ż.Kazimiera zd.Kosk, s.Stanisław, c.Helena,Jadwiga,Janina,Marianna,Franciszka
1921.09.17/68 Stanisław Leszczyński lat 50 Leszczka Mała ż.Kazimiera zd.Kosk, s.Stanisław, c.Helena,Jadwiga,Janina,Marianna,Franciszka
Jerzy
Podwójny zgon
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Podwójny zgon
Być może podlinkowanie kopii skłoniłoby więcej osób do podjęcia prób możliwego wyjaśnienia.
Pewnie to błąd i jeśli są takie zapisy to np
może co najmniej późniejszy zapis/księga dotyczy pochówków nie zgonów (wtedy "naturalna" przy ekshumacji/przeniesieniu zwłok/opisie grobu mniejsza weryfikacja danych dot. zgonu zmarłego niż danych w ASC zgonu)
Teoretycznie jeśli drugi to prawidłowy ASC, to pierwszy powinien zostać anulowany.
Może coś "z boku" (ewidencja ludności? jakieś zapisy spadkowe) jest.
Pewnie to błąd i jeśli są takie zapisy to np
może co najmniej późniejszy zapis/księga dotyczy pochówków nie zgonów (wtedy "naturalna" przy ekshumacji/przeniesieniu zwłok/opisie grobu mniejsza weryfikacja danych dot. zgonu zmarłego niż danych w ASC zgonu)
Teoretycznie jeśli drugi to prawidłowy ASC, to pierwszy powinien zostać anulowany.
Może coś "z boku" (ewidencja ludności? jakieś zapisy spadkowe) jest.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Zaiste ciekawe, jeno przyczyna zgonu trochę inna.
Pierwej zmarł na "wewnętrzną chorobę", zaś w roku następnym na "suchoty".
Mniemam, że ksiądz dobrodziej wpisy robił z notatek, a te był niedbałe - stąd omyłka.
Może z jakiegoś powodu był fikcyjny pogrzeb, albo mało realne pochowanie żywcem, tudzież zmartwychwstanie.

Pierwej zmarł na "wewnętrzną chorobę", zaś w roku następnym na "suchoty".
Mniemam, że ksiądz dobrodziej wpisy robił z notatek, a te był niedbałe - stąd omyłka.
Może z jakiegoś powodu był fikcyjny pogrzeb, albo mało realne pochowanie żywcem, tudzież zmartwychwstanie.
Pozdrawiam
Onufry
Onufry
- Krzysztof_Wasyluk

- Posty: 766
- Rejestracja: śr 02 kwie 2008, 22:51