Opowieści rodzinne
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Dziś na "warsztacie" znowu moi Bychowscy. Tym razem jednak pytań więcej niż odpowiedzi... No i same domysły. Ale może ktoś będzie w stanie dorzucić coś do tej historii...
https://www.timetravelers.pl/bychowscy- ... euchwytni/
Pozdrawiam
Michał Konkel
https://www.timetravelers.pl/bychowscy- ... euchwytni/
Pozdrawiam
Michał Konkel
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Ostrożnie podchodziłbym do zapisów o niepiśmienności mistrzów cechowych, a nawet czeladników. I przy okazji: jeśli inne cechy, to sytuacji w poprzednim mistrz, a w nowym papierów mistrzowskich nie uznali i był "niżej" - jest możliwa i spotykana. Po przeprowadzce imigracyjny mistrz nie musiał być w pełni akceptowany. To nie tylko kwestia wkupnego, ale też praw jak kształcenie potencjalnej konkurencji a i szersze prawa - w tym cywilne/obywatelskie.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Dziękuję za rzeczowe uwagi. Nie pomyślałem o sytuacji, kiedy to nie uznaje się papierów mistrzowskich.
Co do niepiśmienności, to fakt, być może pośpieszyłem się trochę z tym stwierdzeniem. Mam przecież tylko dwa akty, w których ewentualnie mógłby się podpisać. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że w tym z 1815 podpisali się świadkowie, a on nie i to sprawiło, że założyłem iż pisać nie umiał. Gdyby nikt się nie podpisał, to pewnie bym przyjął założenie, że akt spisano, gdy stawających już nie było
Pozdrawiam
Michał Konkel
Co do niepiśmienności, to fakt, być może pośpieszyłem się trochę z tym stwierdzeniem. Mam przecież tylko dwa akty, w których ewentualnie mógłby się podpisać. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że w tym z 1815 podpisali się świadkowie, a on nie i to sprawiło, że założyłem iż pisać nie umiał. Gdyby nikt się nie podpisał, to pewnie bym przyjął założenie, że akt spisano, gdy stawających już nie było
Pozdrawiam
Michał Konkel
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Tzn ja nie twierdzę, że na 100% był piśmienny i że na pewno jakieś potwierdzenie na to się znajdzie. Poszukać cechowych abo zlbiżonych i tak warto.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Inspirujące.MichałK pisze:Udało mi się zebrać mnóstwo nowego materiału, między innymi raporty bitewne, czy zeznania marynarzy, a na deser... A zresztą, jeśli macie ochotę, poczytajcie:
http://www.timetravelers.pl/tajemnizce-losy-wojenne-johana-mlodszego-powrot/
__________________
Pozdrawiam
Michał Konkel
Tak, oczywiście. Ale faktycznie, słuszne to, by od razu nie ograniczać tematu, tylko spróbować sprawdzićSroczyński_Włodzimierz pisze:Tzn ja nie twierdzę, że na 100% był piśmienny i że na pewno jakieś potwierdzenie na to się znajdzie. Poszukać cechowych abo zlbiżonych i tak warto.
minkycm pisze:Inspirujące.
Dziękuję
Pozdrawiam
Michał Konkel
Dzisiaj panny i panie Karczewskie, a w szczególności Marianny. Sporo ich, a ja poszukiwałem tej jednej, jedynej i chyba... nie znalazłem, choć może jednak:
https://www.timetravelers.pl/marianny-k ... est-ktora/
Pozdrawiam
Michał Konkel
https://www.timetravelers.pl/marianny-k ... est-ktora/
Pozdrawiam
Michał Konkel
