Arek, toś mnie załatwił

Dzięki za "nocną lekturę", rzuciłem okiem, i mnie wciągnęło aż do końca - to nawet nie jest mawia Waldi Fronczak GeneaFiction - to jest GeneaReal, lektura równie wciągająca. A więc o tym przykładzie GeneaReal słów kilka, może się komuś i internetowym przeglądarkom przyda - kolejny raptularz opowiadający prawie całe życie danego kościoła i danej parafii przez lata 1878 -1930 - Kłobuck.
A zaczęło się w tym raptularzu z taką notatką księdza proboszcza: "Sutannę założyłem w piątek 27.IX.78". Potem przez wiele stron, rzeczywiście bardzo ciekawy spis i sposobów leczenia kilkudziesięciu lokalnych chorób, począwszy od dyfterytu, poprzez histeriję, bezsenność, przeciw gniewie, bóle różnych części ciała i duszy, raka, podagry, serca, żółciowe kamienie - holekinoza (tu nagle dopisek: Nowy Świat 16 m. 27, Niemojewski Henryk), a skończywszy na różnych osłabieniach - i na te wszystkie kilkadziesiąt przypadłości - żadnych setek współczesnych medycznych tabletek, czy skrętów, tylko dokładnie podane miejscowe zioła, przyprawy, rozliczne nalewki, chcecie przykład? To na "nerwy" - melisa herbatka + bromek potasu v sodu + terpentyna francuska (różne dawkowania...).
Następnie w raptularzu codzienne życie parafii jak "obowiązki codzienne", "plany pogadanek religijnych", koszta i wydatki parafii - nawet taka współczesna finansowa kpir, ceny różnych miejscowych produktów, ceny różnych rzeczy domowych, ceny rozmaitych robót i budowlanych rzeczy, a nawet sposób czyszczenie sreber, sposób prania materii, itp.
Ale wróćmy do genealogii - otóż są tu takie listy jak: "Dyspensy od Wielkiego Postu" 1884 rok - razem kilkadziesiąt imion i nazwisk, różne zdarzenia z danymi mieszkańcami Kłobucka i parafii, a nawet "Pożyczone ode mnie i nie oddane mi pieniądze" z listą imion i nazwisk i ich zajęć (tu spodobał mi się zapis "Rok 1891 16 IX Oficer nieznajomy podróżny - 2 (zapewne ruble)". Nie mówiąc już o listach Zapowiedzi, a nawet prawie na końcu raptularza jest coś nielokalnego - listy kursów "Alumni Seminarjum Włocławskiego" rok 1878 i 1879.
Jeszcze w drugiej części oddzielne notatki z 1909 roku "Budowa kościoła w Kurowicach" z danymi budowy kościoła. Skąd w parafii Kłobuckiej budowa kościoła w Kurowicach oddalonego na płn-wsch prawie 100 kilometrów - nie wiem.
Kolejna niezwykłą kopalnia genealogiczno - historycznych tematów. Genealodzy z Kłobucka - przydałaby się, na bazie tego raptularza, krótka monografia miasta i parafii Kłobuck, powodzenia!
Tadeusz
+ nowa wersja strony dzielenia się rodzinnymi pamiątkami Narodowa GA.PA
www.narodowa.pl - wszystkich ludzi otwartego serca zapraszam.